Stokrotka2201

Boze dziewczyny powinni was ozlocic za zycia, wlasnie weszlam tu z FB bo naprawde lzy mi sie do oczu cisna jak przeczytalam o tej biduli i to zdjecie jak dobrze ze jest szansa dla niego/niej, bede rozsylac z prosba o pomoc finansowa

Strasznie sie ciesze ze kicia ma dom, teraz z innej beczki, mam OGROMNA prosbe do osob ktore zalozyly wydarzenie na fejsie o kici, pojawilo sie tam stado imbecyli nawolujacych do znecania sie nad zwierzetami, przez to ze nikt nie zaglada z administratorow na to wydarzenie zrobila sie tam po prostu popisowa tych debili, prosze was zrobcie cos z tym, ja biore udzial w wydarzeniu i ciagle przychodza mi powiadomienia o klotniach tych kretynow

Wróciliśmy z Jolą po 17 i nam się pieska nie udało znaleźć, co prawda chodziliśmy po domach rozdając ulotki w miejscowości Dzięcioły i jeden Pan powiedział że 2 dni temu widział identycznego psa ale okazało się później że dziewczyny z ekipy znalazły w tej okolicy tuż po tym identycznego psiaka jak Rudy, też kulejącego z naderwanym uszkiem, tylko zdecydowanie młodszego.... Naszła mnie taka myśl, skoro on ma takiego sobowtóra to czy wcześniejsze zgłoszenia nie dotyczyły np tego sobowtóra...mogło tak być..strasznie mi przykro i smutno że nie udało sie nam dzisiaj go znaleźć wiem że dziewczyny przeczesały okolicę.. ale może warto jeszcze się rozglądać w pobliskich terenach niedaleko miejsca skąd uciekł..no i martwi mnie to że on tak pić czesto potrzebuje...oczywiście nadzieję że piesek żyje trzeba mieć cały czas i nie dziwię się że dziewczyny ciągle szukają

Super fotki!! widać że psiątko szczęśliwe, ciesze się jej szczęściem

Jaki biedny :/ wrzucę na fejsa te fotki nowe

Czy jest jakakolwiek szansa na odnalezienie skurwieli którzy doprowadzili to biedne stworzenie do tego stanu? nie wiem co sie dzieje jak ludzie moga doprowadzac zywe istoty do takiego stanu naprawde wsciekla jestem utworzylam wydarzenie o tym [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=185351718205343[/url] chcialabym zeby zbrodniarze byli ukarani za to co zrobili, moze mozna jakos dojsc do wlascicieli, dzieki z góry za odpowiedzi

Sliczne psiaki mam nadzieję ze znajdą dobre domy

podbijam temat o piesku, poznałam na żywo bardzo miłe stworzenie, energiczne i przyjazne :)

Na szczęście udało się znaleźć pieskom dom, dziękuję wszystkim za zainteresowanie, zdjęcia psiaków w nowym domu tutaj [url]http://elpis.org.pl/11219/tiger-i-sara/[/url]

Dwa psiaki w typie amstaffa, zżyte ze soba, do oddania z przyczyn losowych. Pilnie szukamy dla nich domu tymczasowego. Oba maja książeczki zdrowia, są zaszczepione na wściekliznę. Wychowane w mieszkaniu, nie demolują. Tiger – ok. 3 letni, wykastrowany. Maść : biało – pręgowany. Wychowany podobno z dziećmi, w stosunku do ludzi nie wykazuje agresji, jest do opanowania. Sara – okolo 1,5 roku, wysterylizowana, zaszczepiona na wściekliznę. Maść : pręgowana niebieska. Łagodna w stosunku do ludzi, bawi sie z innymi psami. Wymaga szkolenia, jest bardzo żywa i dość pobudliwa. kontakt : 883 977 740 Właściciel na dniach spodziewa się eksmisji, nie mamy gdzie umieścić 2 psiaków w typie amstaff, bardzo prosimy o pomoc, nie chcemy oddawać je do schroniska bo tam przepadną...czeka je hotelik... prosimy o pomoc finansową na utrzymanie hoteliku dla nich a przede wszystkim o kochającym dom dla nich... Dane Fundacji: Częstochowski oddział Fundacji Elpis nadzieja dla Zwierząt: NR KONTA: 81 1140 2017 0000 4802 1117 0000 z dopiskiem " tiger sara" [IMG]http://img861.imageshack.us/img861/4541/tigersara.jpg[/IMG] [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/2281/tigerye.jpg[/IMG] [IMG]http://img40.imageshack.us/img40/9353/saraa.jpg[/IMG] [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/2703/tigerek.jpg[/IMG] [IMG]http://img840.imageshack.us/img840/368/tigerisara.jpg[/IMG]

Piesek po wypadku na razie przebywa w domu tymczasowym jednak tylko do jutra!!! jest zaniedbany, widać że się musiał długo tułać na dodatek najprawdopodobniej był uderzony przez auto, jutro zostanie nam przekazany zbieramy fundusze na hotelik dla niego i oczywiście PROSIMY bardzo o dom tymczasowy lub stały... a oto opis od ludzi którzy go znaleźli na trasie : "Piesek - samiec, znaleziony dzisiaj około godziny 16-ej przy trasie DK1 Piotrków Trybunalski - Częstochowa. Leżał na poboczu, pół metra od pasa ruchu. Po wizycie u weterynarza, gdzie podano mu glukozę, zastrzyk przeciwwstrząsowy, antybiotyki, furosemid i kroplówkę, okazało się, że nie ma widocznych i wyczuwalnych palpacyjnie złamań, jest tylko bardzo osłabiony i jest w szoku. Ma niewielkie rany na głowie i rozcięte dziąsło - prawdopodobnie został uderzony w głowę przez samochód. Nie ma żadnych krwiaków, obrzęków, jest świadomy i bardzo, bardzo wdzięczny. U weterynarza nawet nie jęknął. Ma posklejaną sierść ( dredy ) i pachnie bezdomnym pieskiem ;-) Lekarz powiedział, że wystarczy o niego zadbać, ogolić, wykąpać i będzie psina wspaniała. MA niesamowicie mądre oczka... Lekarz określił jego wiek na około 4 - 5 lat. Piesek chodzi słabo, ale chodzi. Troszkę dziwnie stawia tylne łapki, ale lekarz powiedział, że może być to skutek otępienia a może mieć uszkodzoną miednicę , choć nic takiego nie wyczuł badając go. W każdym razie tego typu urazy zostawia się ponoć do zagojenia i już. pies do odbioru w Częstochowie, dzielnica północ. Może u nas zostać maksymalnie do jutra do wieczora z uwagi na obecność naszego psa oraz fakt, że nie ma nas w domu od rana do wieczora a pies wymaga stałej opieki póki co." BARDZO PROSIMY O POMOC, potrzebujemy pieniędzy na hotelik i ewentualne leczenie i wizyty weterynaryjne pieska :( prosimy o dom dla niego!!! dane do przelewu na konto Częstochowskiego oddziału Fundacji Elpis nadzieja dla Zwierząt: NR KONTA: 81 1140 2017 0000 4802 1117 0000 z dopiskiem " puszek" [IMG]http://img823.imageshack.us/img823/7195/biedulek1.jpg[/IMG] [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/6572/biedulek.jpg[/IMG]

podbijam bo sprawa jest pilna..

Witam wszystkich Chcielibyśmy prosić o pomoc dla chorego pieska, ma około 8 lat, osoba która go znalazła w okropnym stanie nie ma z czego go utrzymać, poza tym piesek wymaga rehabilitacji, jest szansa że będzie chodził, jest po wypadku, obecna jego właścicielka masuje mu łapki, piesek jest bardzo ruchliwy, jednak nie stać jej na utrzymanie psa i rehabilitację, piesek został znaleziony potrącony, do tego był skrajnie wychudzony, bardzo proszę w imieniu fundacji Elpis o kochający dom dla pieska, wiemy że ta rehabilitacja będzie skuteczna i piesek zacznie chodzić, już zrobił postępy, nie możemy pozwolić aby trafił do schroniska.. zwierzak znajduje się w okolicach Częstochowy kontakt: 692007777 [IMG]http://img130.imageshack.us/img130/6981/kundelek11.jpg[/IMG]

czemu już nieaktualne? ja chcialabym zgromadzić 30 osób, mysle ze jest to możliwe i taka straż jest potrzebna w częstochowie, proszę o kontakt może uda nam się zgromadzić 30 osób :) [email][email protected][/email]