Jump to content
Dogomania

marlenka

Members
  • Posts

    5270
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by marlenka

  1. [quote name='mestudio']SBD, przepraszam, że chciałam pomóc podnosząc wątek. Zrozumiałam, że jestem niemile widziana bo nic więcej zaoferować nie mogę.[/QUOTE] Ni eobrazaj się , przeciez SBD nic nie miała złego na myśli zażartowała sobie ... :) po co od razu focha strzelac :)
  2. [quote name='sleepingbyday']wy tez niczego sobie.....[/QUOTE] Jak zwykle złosliwa :(
  3. [quote name='donacja']ale raczej się do tego nie przyzwyczaję[/QUOTE] Założysz się ??????
  4. [quote name='donacja']Rano zawiozłam starsze dziecko do szkoły, młodsze do przedszkola, a psie dziecko do doktora na kroplówkę i zastrzyk. Wg pana doktora jest lepiej, a ja wszędzie czuję smród kupy.....[/QUOTE] I będziesz jeszcze długo czuła :)
  5. [quote name='donacja']Chociaż podrzucę, sama mam urwanie głowy z moim tymczasem :( A na imię może Norek? W końcu w "kanale" siedzi ;)[/QUOTE] Ty to masz ciotka pomysły - Norek haha dobre :) ale mi sie podoba
  6. [quote name='kakadu']moze jak nie da rady inaczej dac jej cieplego mleka ile wlezie (o ile nie reaguje na nie rozwolnieniem oczywiscie) i wyjsc na spacer; nie da rady - bedzie sikac; a jak bedzie sikac to ja chwalic i chwalic i dawac pysznosci; a w domu niestety obserwowac i nie dac sie wysikac do konca tylko lapac na rece (da rade?) i niesc na dwor; ale to na weekend raczej eksperyment...[/QUOTE] No własnie ona sika w nocy pod stołem , albo jak nikt nie widzi . To jest chwila . Ja mam nadzieje że się toszkę to unormuje , bo Sonia jest grzeczną dziewczynką i napewno pzestanie sikac w domku ...ale musimy jej szukac DS ...
  7. [quote name='dota&koka']Marlenko,chętnie bym pomogła,ale mam w tej chwili dwóch tymczasowiczów "specjalnej troski".Welsh dziś zaczyna treningi i kurację psychotropami,a Twix jest niewidomy,przygłuchy i schorowany-jest podejrzenie nowotworu :( tym samym już mam pełne ręce roboty przykro mi,nie mogę pomóc,choć bardzo bym chciała[/QUOTE] Rozumiem .... każdy zapsiony , a na hotelik nie ma kasy :( [quote name='joanna83']Podrzucę malucha. Trzeba go jakoś ładnie nazwać na szczęście. Jakiej propozycje?[/QUOTE] Nie ma jeszcze imienia ...
  8. [quote name='joanna83']A może ona ma coś z pęcherzem? Albo to stres. U nas niedawno była sunia, która robiła siusiu co dwa dni, tak się okropnie stresowała nowym miejscem .Skończyło się niestety jakimś stanem zapalnym. Jak dziewczynka się miewa?[/QUOTE] Sonia ma sie bardzo dobrze , nawet się nie spodziewałam ze tak szybko sie przyzwyczai do tej rodziny . Slicznie chodzi na smyczy , na mój widok kreci ogonkiem , uwielbia starsza córke mojej przyjaciółki . Wczoraj na spacerku spięłyśmy 3 smycze i puściłyśmy ją wolno to sie nie oddalała daleko i przychodziła na zawołanie , oczywiscie smycze miała przypięte do szelek żeby w razie co zdązyć przydepnąc :) jakby chciała dac noge . Z sikaniem cały czas jest problem , ale moze to sie unormuje ... jeszcze czekamy aczkolwiek mała na Dt tylko do końca listopada :(
  9. Jestem Donacja i ja . Ja tez miałam psa z parvo wiem jaki smrodek jest po takiej koopie.... trzyma kciuki za małą
  10. zapraszam na wątek ... pies pilnie potrzebuje pomocy :( [url]http://www.dogomania.pl/threads/195695-Male%C5%84stwo-potrzebuje-Dt-.-Mamy-2-dni-[/url].
  11. Dziewczyny zajrzyjcie na watek [url]http://www.dogomania.pl/threads/195695-Male%C5%84stwo-potrzebuje-Dt-.-Mamy-2-dni-[/url]. pies pilnie potrzebuje pomocy w postaci DT oczywisćei darmowego bo nie ma kasy nic a nic :( zreszta to taka malizna ze moze ktoś znajdzie kawałek kąta żeby go przetrzymać .
  12. Zajrzyjcie prosze na ten watek , [url]http://www.dogomania.pl/threads/195695-Male%C5%84stwo-potrzebuje-Dt-.-Mamy-2-dni-[/url].
  13. [quote name='Szarotka']No i co z tym malym rurze ???[/QUOTE] Dalej siedzi w rurze , wczoraj nie mogłam podjechac ale dziś pojadę ... Ciotki pilnie szukamy Dt !!!!!!!!!!!!!!!!!
  14. [quote name='tripti']no właśnie taka smutna rzeczywistość... teraz bdt nie można znaleźć nawet dla 6 miesięcznych szczeniaków, kontaktowych itd, a co dopiero wyzwanie do pracy z przestraszonym pieskiem... poza tym adopcje idą nijak, od czterech miesięcy borykamy się z adopcją fajnego szczeniaka, który już niedługo nim nie będzie :([/QUOTE] Wiem ja mam na Dt tez sunię która u mnie siedzi juz pół roku , a nie mogę wiecj psów miec bo rak brakuje do pracy . Moze być tak ze w ciagu tygodnia maluch sie przyzwyczi i przestanie bać ... czasami tak jest , a może być tak ze będzie trzeba długo nad nim pracować . Dzkoda ze dt jest tak mało , tym bardziej bezpłatnych :( Ale coś z tymi biedami trzeba robić ... albo rura albo schron albo przytulisko .
  15. [quote name='tripti']obawiam się, że pies czuje jak ktoś na niego czatuje... poza tym stojąc w jakiejś odległości od rury nie sposób dobiec i zatkać otwór zanim wskoczy tam pies.[/QUOTE] Tak na dobra sprawe to kurcze można by było mu do klatki łapki włozyć jedzonko i byłoby z głowy bo on tam by wszedł . Najważniejsze żeby go na początku nie wystraszyć . Ale co później jak się go juz złapie .. do przytuliska gdzie jest 60 psów??? i tam dożywocie ???
  16. [quote name='sleepingbyday']niech go ala nie bierze do siebie. uważam, ze lepiej mu będzie, jak bedzie dokarmiany w rurze, zanim nie znajdziemy mu jakiegos miejsca. sorry, taka jest prawda.od ali już nie wyjdzie za chiny ludowe.[/QUOTE] Dlatego szukam mu na gwałt jakiegos miejsca bo jak Ala go weźmie peirwsza to juz "po ptakach " bedzie .
  17. [quote name='beataczl']zaznacze malucha...[/QUOTE] Witam na watku . Im więcej nas tym lepiej :)
  18. [quote name='Szarotka']Mamy chetna do pomocy ..............[/QUOTE] To chętny do pomocy :) Wczoraj byłam u psiaka ale juz było ciemno , widziałam ze ktoś tez go dokarmia bo w pojemniku leżał jakiś salceson czy cos takiego . Maluch schowany był w rurze na początku myślałam że go wogle nie ma , ale poswieciłam latarką i zajrzałam do środka to lezał zwinięty w kłębek i mruczałna mnie :) Wyjść za cholerkę nie chce . Abra to jest miejsce jak jedziesz od Ali w strone Warki , jakies 5 km przed wjazdem na most jest stacja cpn za stacją jakieś 100 metrów jest droga w lewo i jest rów i tam psiak urzęduje . Rura ma długości około 5- 7 metrów wiec cięzko go będzie wypłoszyć . A psiaka nie ja wypatrzyłam tylko Ala która ma 60 psów na swojej głowie , jadąc z Warki zauważyła go koło miesiąca temu jak siedział na poboczu , zatrzymali się ale psiak znikł , jeżdząc do Warki cały czas obserwowała to miejsce ale psa nie widziała . Oststnio jadąc znowu go zauważyła no się okazało że psiak ma kryjówkę w tej nieszczęsnej rurze . Ewentualnie jesli nie znajdzie się dla niego DT to Ala go weźmie do siebie , ale ona juz sie dwoi i troi żeby z psami sobie poradzić . Kurcze pies jest naprawde niewielki nikt nie może przygrnąć go na Dt za karmę i wet???
  19. [quote name='Luzia&Funia']Pomyślałam że można by z jednej strony dziury podstawić kenel i przykryć (żeby ciemno tam było co by mu się wydawało że to nora ), a z drugiej wystraszyć żeby uciekł. I jak wejdzie do kenela to szybko zamknąć. Tylko wiadomo że do tego to dwie osoby są konieczne. A do ręki z jedzeniem on nie podchodzi?[/QUOTE] Nie do reki wogóle nie podchodzi , wystawia główke tylko i koniec . To co jest na zdjęciu to wszystko co widziałam .
  20. [quote name='tripti']ładny skarb znalazłaś, piesek też sobie bezpieczne schronienie znalazł... On chyba ze strachu troszkę kłapie pyszczkiem?[/QUOTE] Tak ze strachu szczeka i warczy i chowa sie do rury . Nie sadze zeby ugryzł , nie ten typ :) Jade dzis znowu go nakarmić zobacze czy będzie znowu na mnie warkotał .
  21. To że go wyciagne to pewne , w ten czy inny sposób . Jeszcze nie wiem jak ale to zrobię tylko kwestia tego gdzie go zabiorę ......bo pomysłów mi brak
  22. [quote name='Bonsai']Właśnie, o której Warce mówisz?[/QUOTE] To ta sama Warka gdzie jest Jamor .
  23. [quote name='ata']Jezeli to Warka koło Warszawy, to może Jamor mógłby pomóc....?[/QUOTE] Chyba odstrzelić :) Żartowałam , myśle i myślę co tu zrobić ale chyba z tym sedalinem trzeba będzie próbować . Tylko gdzie go umieścić :(
  24. [quote name='Luzia&Funia']a masz może kenel lub coś takiego ?[/QUOTE] Mam kenelek ale taki dla kotów , a dokładnie nie wiem jakiej on jest wielkości ... tylko widziałam tyle co na zdjęciu widac . Ale z tym bym nie maiła problemu od kogos bym pożyczyła , ale co miałabym z tym kenelkiem zrobić ?
×
×
  • Create New...