korek221

Cześć Jagódko - owocku koffany :))

A dla mnie wszystkie ślimki są słodkie - a te bielaczki są przecudne:loveu::loveu:

maluszki a.achatina już są u mnie - napadły ogóra:loveu: Guffi jeszcze raz ślicznie dziękuję:)

Witam się z Aramisiem - fajowski piesio z charrrakterem jest:)

Kacpereczku o Misterze Wspaniały moje superhipermega gratulacje:loveu::loveu::loveu::loveu::multi:

Ale są milutkie te maluszki:) Jak im się tak przyjrzeć to jednak się różnią od małych fulinków; fuliczki mają kropki na muszelkach a tu same pasiatki;)

już się nie mogę doczekać śmirlipków:loveu: :)

[quote name='Guffi']Cioteczka już wzięła pod uwagę:cool3:[/QUOTE] Baaardzo mnie to cieszy:multi::multi::loveu:

O Boziu...jakie cudeńka , takie maleństwa strasznie mnie rozczulają:loveu::loveu::loveu: Kto by pomyślał,że takie giganty z nich wyrastają:cool3: Zgłaszam wieeelką chęć zaopiekowania się 3-4 szt. a ile mnie cioteczka Guffi weźmie pod uwagę...

ale ma oczęta...Kiciulko trzymam mocno kciuki za Twój nowy super domek:loveu:

Boziu jakie cudeńka:loveu::loveu:

Podnoszę kiciulki

W górę malutka Polanka:loveu::loveu:

Moje skorupeczki mają radochę - wreszcie dojrzewają mi w ogródku wielkie truskawy więc mają radochę:) ostatnio im wrzuciłam chyba z 10 szt. to po godzinie już śladu nawet nie było:crazyeye::lol:

[quote name='brzośka']no i było się po krzaczorach szlajać?? :evil_lol:[/QUOTE] całe szczęście dla kiciulinka,że AgusiaP się szlajała po krzaczorach - bo to maleńtasa wygrany los na loterii:):):)

Kacpereczuś wie co dobre - wszystkie kotecki powinny się byczyć w piernatach:razz::loveu::loveu: Pięknie wygląda:loveu:

Biedny malutki Gralliczek:( biedniątko kuruj się....

Pusialku zdrowiej malutka:)

Ciocia Guffi fotka z królinkiem jest bossssska:loveu::loveu::loveu: Chętnie wrzuciłabym fotkę mej "zdobyczy"ale niestety kompletnie nie wiem jak się za to zabrać...próbowałam jak koń pod górę i ...guzik...:shake:

Muszę Wam się Cioteczki pochwalić ,że wreszcie i to całkiem przypadkowo "dorwałam" pięknego winniczka:multi::loveu: Szukałam takiego ślimolka po łąkach i figa a tu dzisiaj w środku Szczyrku po głównej ulicy drałował taki ślimek - no szczęka mi opadła :crazyeye::lol: Capnęłam go od razu - w moim ogródku raczej dłużej pożyje niż na ruchliwej ulicy... A już myślałam,że w Szczyrku już w ogóle winniczki wyginęły;)

Malutka nie poddawaj się - trzymam wszystkie dostępne kciuki:kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki:

Zajączuś odszedł:(((((

Cioteczki ratujcie...kotka moich rodziców znalazła i przyniosła do domu maciupeńkiego zajączka:( Malutki ma na oko 2-3 tygodnie, ok.10-15 cm długości i jeszcze nie je stałych pokarmów:( Tata zadzwonił do mnie z błaganiem o pomoc bo kiedyś wykarmiłam wiewiórkę-noworodka pipetką i mlekiem"HUMANA 0". Zajączka obejrzała vetka ,maluszek jest na szczęście cały i nieuszkodzony , też mówiła o humanie lub mleku dla kociąt... Kłopot w tym,że ja w życiu nie miałam takiego malucha,nie wiem czy mu nie zaszkodzę takim mleczkiem? Wiewiórek na nie "zaskoczył" ...Czy takiemu zwierzątku też trzeba brzusio masować tak jak kociaczkom? Ratujcie.... dziś wieczorem jadę po dzidziola...

Na tych fotkach wygląda jak rozbawiona szczeżuja:)))) Przesłodki pyszczuś ma:))

Cudne słodkie charakterne maleństwo:)