-
Posts
9747 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by marysia55
-
Dwupak - Meggi i Peggi - Pilne - wizyta poadopcyjna - Wrocław
marysia55 replied to Olena84's topic in Już w nowym domu
[quote name='Angel'][B]co tu taka cisza?[/B] co slychac u was cioteczki? jak po wakacjach? CO U DWUPACZKU? :)[/QUOTE]cisza nastała bo jakoś :shake:..... brakuje Danusi:loveu: ... nadawała barwy temu wątkowi chociaż nie przeczę, że los psich panienek był i jest najważniejszy:lol: to jednak jakoś Danusi brakuje:cool1: -
[quote name='dana']No to już biegiem piszę. :lol: Jesteśmy już po wizycie u lekarza. Weterynarz nam powiedział, że [B]wreszcie możemy się przestać bać.[/B] :multi:Ta zmiana na łopatce u Bariego się nadal zmniejsza. Następna kontrola jest zaplanowana za dwa - trzy tygodnie. Lekarz sam stwierdził, że co to za dziwna zmiana... Ważne jest to, że się zmniejsza i nie trzeba operować Baritki. :Cool!::Cool!::Cool!: Przy okazji odbyło się niezbyt miłe czyszczenie zatok okołoodbytniczych .... Bari był dzielny, jak zawsze. A nasze małe, [B]rozpsute Murzyniątko[/B], zostało oczywiście bardzo mocno obrażone w domu. Ile było radości i skoków, kiedy wrócił do domu Bari :lol:. A kciuki jednak pomagają, dziękujemy Wam serdecznie :loveu:.[/QUOTE]no to zgodnie z zaleceniem lekarza ... przestajemy sie bać:p:p, a Murzyniątko nie jest 'rozpsute' tylko wykorzystuje fakt pozycji "najmłodszy w rodzinie", a jeżeli nie najmłodszy to na pewno najmniejszy:evil_lol: ... i ma prawo:diabloti:
-
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[COLOR=#0000cd][I][B]Coś mnie dzisiaj wzięło na wspomnienia[/B][/I][/COLOR]:roll: [IMG]http://img805.imageshack.us/img805/9109/nowyfolder41.jpg[/IMG] [IMG]http://img829.imageshack.us/img829/3094/borysdokolau.jpg[/IMG] -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[quote name='danka4u1'][B]Ja mam czasu teraz w nadmiarze, ale fantazja kawalerska i ułańska mnie opuściła[/B]...W milczeniu podziwiam zdjęcia Waszych psiaków.Buziaki dla wszystkich.:loveu:[/QUOTE]Danusia to do Ciebie niepodobne :shake:.... mów zaraz co sie na prawdę dzieje:cool3: -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[quote name='dana']Widzę [B]Marysiu[/B], że masz równie dużo czasu, jak ja ostatnio :shake:. Zamierzam w weekend choć trochę nadrobić tygodniowe zaległości na dogo :lol:.[/QUOTE]zgadza się [B]Dana. [/B]Wczoraj tylko na sekundę wpadłam na dogo ... prawie zasypiając na siedząco dlatego nawet nie odezwałam się na moich ulubionych wątkach. Dzisiaj czasowo tez nie jest duzo lepiej, ale wieczorkiem postaram sie w paść na dłużej. Widzę, że też Bazylek i Danusia też jakieś takie zabiegane, że znikły mi z horyzontu .... ten brak czasu to jakiś zaraźliwy :) -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[quote name='danka4u1']Taki mały psi zwyczaj powtarzany kilka razy dziennie, dla psa odruchowy, dla nas niezauważalny, bo normalny......a Borysław dopiero teraz u Ciebie Marysiu poczuł się psem całą gębą. Nesamowite.[/QUOTE]Danusia to co dla innych psów jest normalnym odruchem dla Boryska to taka troche efemeryda ..... on sie zycia uczy na nowo, a nas cieszą takie niby drobiazgi, które świadczą że ten psiak wraca do świata, ale i tak są pewne rzeczy które podejrzewam, że nie przeskoczymy ... za bardzo ma zniszczoną psychiką aby to odbudować ... chociaż kto wie .... skoro już tyle razy nas zaskoczył może będzie ten kolejny raz. Tak jak piszesz to 'niesamowite' że po raz pierwszy od 1,5 roku chłopisko 'posprzątało' po sobie :) -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[B]No i preferowana 'pozycja' przez jedną z fanek Borysia[/B]:diabloti: [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/3289/zdjcie1569h.jpg[/IMG] -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[quote name='dana']Bo Borysek to już jest facet pełną gębą, cudnie :multi::multi::multi:. Koty niech się zajmą swoimi przysmakami :diabloti: . [B]A nowe fotki pana Boryska to gdzie, Marysiu ?[/B] :loveu:[/QUOTE]nie znudziły sie Wam fotki Bo-Ryśka ciągle w tych samych sytuacjach:evil_lol: to nie co u Dany na wątku .... ciągle zmiana krajobrazu:lol: no dobra coś wkleję, ale uprzedzam żadna rewelacja:cool1: [B]W ogóle mnie nie interesuje co jest w misce nawet nie popatrzę w jej stronę [/B]:cool3: [IMG]http://img443.imageshack.us/img443/6961/zdjcie1614.jpg[/IMG] [B]ale[/B][B] jak nikt nie widzi to się poczęstuję[/B]:cool1: [IMG]http://img853.imageshack.us/img853/7311/zdjcie1618.jpg[/IMG] -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
Natomiast zauważyłam, że Bo-Rysiek nabiera psich dobrych obyczajów. 2 dni temu i wczoraj to powtórzył na spacerku po sikaniu po raz pierwszy w życiu Borys darł trawę łapami starając się zasypać to co zrobił ... jak to zobaczyłam to myślałam, że z butów wypadnę. Nigdy do tej pory to mu się nie zdarzyło . Nawet nie umiem powiedzieć czy odezwał się w nim instynkt czy zobaczył to u innego psa. -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
Dzisiaj tzn. wczoraj:evil_lol: Borys 'obwarczał' koty od swojego przysmaku. Zmienia mi się chłopisko. Kupiłam mu wędzone świńskie ucho ... śmierdzi jak cholera, ale Borys je uwielbia. Koty zwabione zapachem podeszły do niego, a ten skurczybyk rzucił się do nich z warczeniem,aż się oglądnęłam czy to aby na pewno mój Borys czy może jakieś inne psisko przypałętało się do domu:evil_lol:. Do tej pory koty go 'nie ruszały' ... mogły zaglądać mu do miski, a nawet podjadać suchą karmę:diabloti: -
Nikomu niepotrzebny :( pilnie szukamy dt/ds
marysia55 replied to bora1's topic in Już w nowym domu...
no i z wątku psa potrzebującego prawie natychmiastowej pomocy zrobił się wątek logistyczny:shake: czy ktoś pilotuje losy tego psa dla , którego ten wątek został założony??? Do SM można się zwrócić telefonicznie, pisemnie ewentualnie jeżeli ktoś ma takie możliwości ruszyć media ... pies to nie igła .... nie ma takiej opcji, że nagle zniknął z pola widzenia i nikt nie wie co się z nim teraz dzieje. może jednak wrócimy do losów tego psa ..... przecież po to weszli tutaj na watek ci wszyscy ludzie żeby mu pomóc. -
no to SE poczytałam i się trochę dokształciłam ... nie wiedziałam, że ironie i pożyczki to taki wdzięczny temat:evil_lol:
-
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[B]Tak mi rób … tak mi dobrze[/B]:roll: [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/8039/zdjcie1590f.jpg[/IMG] [B]A potem w podziękowaniu odgryzę ci palce[/B]:diabloti: [IMG]http://img818.imageshack.us/img818/9409/zdjcie1586.jpg[/IMG] -
BORYS//szczeniak LabraDoRar//**********ma dom***********
marysia55 replied to anita_happy's topic in Już w nowym domu
[quote name='danka4u1']Dziś ulubiony dzień tygodnia Marysi- PIĄTEK:multi::multi:Ja juz jestem i tez czekam na [I]wiekową[/I] Panią Borysława i na zdjęcia Tez wiekowa Danka[/QUOTE]Witaj Danuśka Ty nasz 'globtroterze':evil_lol: raz biegun północny .. raz południowy:diabloti: Wiecie kobietki ja cały tydzień czekam na PIĄTEK, a on mija jak z bicza trzasł ... to niesprawiedliwe:shake: -
Nikomu niepotrzebny :( pilnie szukamy dt/ds
marysia55 replied to bora1's topic in Już w nowym domu...
[quote name='zakonna']do góry, czy pies ma ogłoszenia?[/QUOTE] no właśnie pasowałoby ruszyć z ogłoszeniami, ale na wątku jest bardzo mało informacji na temat psiaka, a w ogóle to gdzie ta psina teraz przebywa??? czy ktoś się nim opiekuje ?? czy koczuje na ulicy ??? Jeżeli na ogłoszenia ktoś by sie odezwał (daj Boże) to w jaki sposób pies byłby przekazany. Sorki, że tyle pytań na raz , ale brak tych informacji tutaj. -
Nikomu niepotrzebny :( pilnie szukamy dt/ds
marysia55 replied to bora1's topic in Już w nowym domu...
również zaglądam na zaproszenie Ewuni ..... na razie nic mi nie przychodzi do głowy oprócz hoteliku koło Kluczborka (chyba), ale muszę poszukać w swoich subskrypcjach na jakim wątku się z nim zetknęłam. Jednak bez względu na jaki hotelik sie zdecydujecie to i tak trzeba zacząć szukać deklaracji. Niestety bez kasy nie ruszycie. Ten psiak to taki trochę w typie labradora. -
Panbazyl ten Twój ogr będzie wielkim chłopiskiem ... łapska ma jak niedźwiedź :)