NATKA

Futrzaczek jakoś problemów z poślizgami na lodzie nie miał w przeciwieństwie do człowieków 8) [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-z4AO7m-KI8M/T0PIVuZLaQI/AAAAAAAACFk/u-IT_ph_ujE/s640/DSCF1087%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-1YfBP1zmroE/T0PIXLxR48I/AAAAAAAACFk/cwJE5OTkN5w/s640/DSCF1097%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-8or2Rlfm-Os/T0PIa4taxlI/AAAAAAAACFo/9Z01mJj-TYY/s640/DSCF1107%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] ... ach te leśne zapaszki ... [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-W0TtTuMlFwY/T0PIbr_WgpI/AAAAAAAACFk/ViSq528GQsk/s640/DSCF1112%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-NTO50TDyr7g/T0PIPvKmApI/AAAAAAAACFo/ocb--mEBAXY/s640/DSCF1034%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-XoZb4XenUr8/T0PIQtIvAgI/AAAAAAAACFk/EeuFKA7ezXc/s640/DSCF1051%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Xw12W2nlevo/T0PITFkkUdI/AAAAAAAACFk/AMAQ17T8Uvc/s640/DSCF1052%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-t-4QxOTbZ3s/T0PIUHfa_RI/AAAAAAAACFk/qeCTnukZXkM/s640/DSCF1058%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-H6FhT8e4VQE/T0PIU0VnhLI/AAAAAAAACFk/7IRim0T6ODk/s640/DSCF1077%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG]

[U]UDAŁO MI SIĘ ZALOGOWAĆ WIĘC CZAS NA TROSZKĘ FOTEK I WIEŚCI O ARESIATYM[/U] :p Oczko wygląda jakby troszkę lepiej, ciężko to zobaczyć na zdjęciach ale zmętniona otoczka wokoło białej blizny robi się coraz bardziej przeźroczysta, sama blizna nie jest już tak "gruba" i chyba ciutkę mniejsza się zrobiła, niestety pigmentacja chyba większa weszła i naczynia krwionośne dalej mocno widoczne :roll: [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-iqvzO0rXce8/T0PIZtXzGkI/AAAAAAAACDM/1vUDUUSo3lQ/s1152/oczko%2520%25281%2529.JPG[/URL] A sam psiurek oczkiem kompletnie się nie przejmuje tylko łazikuje po łąkach, lasach i nawet niezbyt przyjazne warunki spacerowe mu nie przeszkadzają zbytnio :) [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-jqAHXg_mNF4/T0PILSrZwDI/AAAAAAAACFk/a6huffJuUZk/s640/DSCF1012%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-_WnRqF-MZDM/T0PINfeYalI/AAAAAAAACFk/iYMRJZDKdys/s640/DSCF1023%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Tqn0hvYkGi0/T0PIOZ-G7gI/AAAAAAAACFk/_O0tTqXSkY8/s640/DSCF1032%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG]

Ponaglanie ludków czyli szpicowe pyskówki 8) [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-xceP81x4uww/Tzvx4Ip-1FI/AAAAAAAACCU/i8QAlWVUOwo/s640/DSCF0904%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] Pies to czy bałwanek??? :razz::evil_lol: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-KYxFxlcTnoo/TzvyBg643EI/AAAAAAAACCU/nT2QRnx7Hg0/s640/DSCF0987%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] A taki był szpicorek ucha chany ze spacerku :lol: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-w11b0yDkQ0U/TzvyDSPs9YI/AAAAAAAACCU/rMYfxJvLkRI/s640/DSCF0989%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG]

Nie wiem jak u was ale u mnie napadało mnóstwo śniegu :multi: Popołudniu był śnieżny albo jak kto woli śnieżycowy spacerek i nawet parę fotek strzeliłam :) I takie oto mieliśmy śniegowe widoki [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ni_E2GvAa80/Tzvx580VnrI/AAAAAAAACBk/7yzRfQZtiLg/s640/DSCF0929%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] Futrzaczkowi warunki pogodowe bardzo przypasiły, ludziom nie koniecznie do końca, najbardziej ucierpiał aparat hi hi 8) Ogólnie śniegu było takie natężenie, że psa prawie nie było widać :wink: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/--IaFnaO6iL8/Tzvx9YPuctI/AAAAAAAACCU/eTZ9c1D4Uz4/s640/DSCF0955%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-auOgjB1GFfE/Tzvx7hgkBbI/AAAAAAAACCU/ExITHuW2xSY/s640/DSCF0953%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-KSyIlnFMqH8/Tzvx_1XXBmI/AAAAAAAACCU/rXv8G0SZYQM/s640/DSCF0962%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG]

To jesteśmy po kontroli i mamy potwierdzenie, że oczko się goi. Co prawda w milimetrach ale się goi :multi:

[quote name='Tekla64']ja sie nie znam ale mam wrazenie ze idzie ku dobremu i tak ma byc!!!! rozrywka jest zawsze w procesie rehabilitacji , bardzo odpowiednia!!!! uszy do gory !!! i dotrzec do skory od nas bardzo prosze[/QUOTE] Jak na moje laickie oko to też idzie ku dobremu, a jutro będziemy mieli fachowe "oko" to się wyjaśni :) [quote name='deer_1987'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-TvMWDaJrzPM/TzO-L8HF8sI/AAAAAAAACAo/OOfzqxmploY/s640/DSCF0672%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/URL] jaka cudna mordka :loveu:[/QUOTE] Nio cudna tylko jeszcze gdyby ten obłęd w oczach znikł pod tytułem: to co teraz masz dla mnie, no co. I nawet nie próbuj powiedzieć że nie masz :diabloti:

Jest jeszcze mój Ares ;) I tak podsumowując to wychodzi, że wilcze chłopy mają ograniczoną pojemność brzuszka ale już wilcze pannice nie koniecznie hi hi :evil_lol: Dharmusia idealnie wpasowała się kolorystykę nowego lokum :cool1: [URL]http://img707.imageshack.us/img707/108/imag0148z.jpg[/URL]

[quote name='ihabe']Z Samsona robi się stary zgred:-) Jakież on zaczyna mieć fochy, potrafi wejść na górę i podlać dokładnie wszystkie kąty:-( dobrze, że ma pieluchę ale ta nadaje się od razu do zmiany. Wkurza się na psy, które się ze sobą bawią, stara się im powiedzieć " hej młodzieży, wypad mi stąd". Leżąc potrafi piszczeć i płakać nad swoim losem przez pół godziny, aż uszy puchną:-) a tak poza tym to ma apetyt i śpi:-)[/QUOTE] Mój też maruder a młodszy jest ;) Ja się zastanawiam czy to nie wynika ze złego samopoczucia, bo Ares odkąd ma chore oczko to też bardzo często się użala nad sobą, jak kołnierz nosił to też było stękanie, wzdychanie, że hej :cool3: Oczywiście zdrówka dla szpicorka życzę i mam nadzieję że te mrozy staruszkowi za bardzo nie dają w kość. Gałaskanko i drapanko za uszkiem proszę dla kudłacza przekazać :loveu:

Nie mogę :crazyeye: Atra jest niesamowita z tym polegiwaniem w cieplej kąpieli [URL]http://img3.imageshack.us/img3/5174/attaaaa.jpg[/URL] mój co najwyżej usiądzie ale jak jeszcze wody nie ma w wannie hi hi :evil_lol: I pięknie się dziewczyna ofutrzyła na zimę :loveu: [URL]http://img848.imageshack.us/img848/2269/p1160262.jpg[/URL] Jolu nie daj się mroźnej aurze, dużo zdrówka ;)

Widać, że szpicki miały frajdę z leśnego spaceru :lol: fajnie się patrzy na takie rozbiegane futrzaki ;) Tylko czemu ta niedobra pańcia Jankesikowi tak fleszem po oczach daje i z drzemki wybija :evil_lol:;) [URL]http://img856.imageshack.us/img856/2986/dsc00726e.jpg[/URL]

Milka jest urocza i ma cudne umaszczenie :lol: [URL]https://lh3.googleusercontent.com/-ayHpq9FbH5Q/Tyj58NKaXQI/AAAAAAAAL0c/KiyVaJvroos/s640/IMG_1755.jpg[/URL] Moja ulubiona specjalistka od latania :cool1: [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-aXhNa13CYVA/Tyj6A391h6I/AAAAAAAAL14/3PoVLAJqrxE/s640/IMG_1773.jpg[/URL] Ogólnie to sunie świetny duet tworzą :loveu: [URL]https://lh3.googleusercontent.com/-jjo8GvqIpr0/TygnRsBIoYI/AAAAAAAALjU/M1MJFZCQnY4/s640/Untitled-1.jpg[/URL]

Przyszłam się przywitać i nadrobić zaległości :p Widziałam już piękny zimowy las i szalonego śnieżnego szpica :loveu: Kocurki też sobie pooglądałam - pikne egzemplarze :lol:

Przyszłam się przywitać i co znalazłam? Ano takie urocze piranie i się totalnie zauroczyłam :loveu: [URL]http://img710.imageshack.us/img710/2438/zmianarozmiaruimg2981.jpg[/URL]

Oskar ma fajny nosek - jedna dziurka czarna, druga różowa :loveu: [URL]http://img820.imageshack.us/img820/1505/38357530.jpg[/URL]

Ja wiedziałam, gdzie przyjść co by sobie humor poprawić, patrzę na te fotki i płaczę ze śmiechu :cool2: jeden zwierz cwańszy od drugiego :evil_lol: [URL]http://images10.fotosik.pl/718/9d57b3876794ccb7.jpg[/URL] [URL]http://images10.fotosik.pl/777/dd0bf9872aae29e4.jpg[/URL] Houston mamy problem :evil_lol::diabloti: [URL]http://images10.fotosik.pl/718/1d73f546d104b0e1.jpg[/URL] Przecież każdy wie że podstawą dobrego snu jest dobra poduszka :cool1: [URL]http://images10.fotosik.pl/721/7753f6d3832b63fd.jpg[/URL] Tekla wyborny masz ten zwierzyniec :lol::lol::lol: Jajko olbrzym :crazyeye: normalnie szok ;)

Taki mały przedsmak tego co mam teraz w domu hi hi bo psisku trzeba zapewnić rozrywkę w postaci swobodnego demolowania rzeczy nieprzydatnych :diabloti: co by z nim nie zwariować :evil_lol: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-TvMWDaJrzPM/TzO-L8HF8sI/AAAAAAAACAo/OOfzqxmploY/s640/DSCF0672%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] [SIZE=1]Dla tych o mocnych nerwach i tak w ramach kontynuacji przebiegu procesu gojenia, na teraz oczko wygląda tak: [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-T01tQBBW9Uw/TzO-KnreqdI/AAAAAAAACAY/XVHAYQTkla4/s640/DSCF0662%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/URL] [URL]https://lh3.googleusercontent.com/-IHxOjXAeets/TzO-LiQxP7I/AAAAAAAACAk/jL6YA0WlDlU/s640/DSCF0663%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/URL][/SIZE]

Oczko się goi w tempie muchy w smole ale się goi, wygląda paskudnie nie ma co się czarować, na oku blizna zostanie to jest pewne. Jutro kolejna kontrola także zobaczymy co dalej. Do tego psisko sobie wymyśliło od dwóch dni, że on koniecznie o 2 w nocy musi na koopala iść :crazyeye: i nie ma to nic wspólnego z biegunką :razz: A tak ogólnie to Futrzatego energia roznosi bo spacery krótkie ze względu na oczko wiec w domu szleje jak szczenior i coraz bardziej jest nieznośny skubaniec jeden hi hi :evil_lol:

Heh przyznaj się że psa podmieniłaś ;) Tari jest przecudna :loveu: wypiękniała niesamowicie :lol: Wymiziaj ode mnie dwie pannice

Dzisiaj miał być ten dzień, po którym już miało być z górki , a na tym smutnym pycholku miał zagościć uśmiech ... [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-VRO8kFcE9u0/Tyk-LwRozqI/AAAAAAAAB_o/pTZxj20p5Lg/s640/DSCF0597%2520%2528Kopiowanie%2529.JPG[/IMG] ... ale tak się nie stało. Co prawda oczko zostało otworzone. Ares jest niesamowicie zrównoważony więc obyło się bez usypiacza przy zdejmowaniu szwów. Niestety oko nie jest wygojone, jak dla mnie jest dużo gorzej :-(:-(:-( Na początku leczenia oko wyglądało tak [SIZE=1](było samo zmętnienie i dziurka jak po zakłuciu)[/SIZE]: [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-mNmh1OSiIVY/TxRZwncmfuI/AAAAAAAAB_I/VouJ96IQKfw/s800/DSCF0569.JPG[/URL] Tak wyglądało oczko dzień przed zaszyciem i zabiegiem usunięcia tworu z powieki ([SIZE=1]na rogowce pojawiły się naczynia krwionośne, zmętnienie się powiększyło)[/SIZE]: [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-e-lPlwaa_cc/Tyk-Xw4U64I/AAAAAAAAB_w/0WHMMBcwLQQ/s800/DSCF0592.JPG[/URL] A dzisiaj po zdjęciu szwów oko wygląda tak [SIZE=1](naczynia dużo bardziej rozrośnięte, zmętnienie też dużo większe, jeden pozytyw - wrzód zaczął się wypłycać)[/SIZE] [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-bKIobbIs5ag/TylJYN1SbcI/AAAAAAAACAI/cY9HxcTLqJU/s800/DSCF0607.JPG[/URL] Pani doktor zaproponowała ponowne zaszycie powiek na następne 5, 7 dni. Tłumaczyła o procesie gojenia na przykładzie kocura (maskotki przychodni), który też zmagał się ze wrzodem rogówki. Nie wiem co o tym myśleć, póki co z decyzją się wstrzymałam. Czy to była słuszna decyzja czy nie, nie wiem. Najbardziej boje się następnej narkozy. Ares bardzo długo do siebie dochodził, a miał wziewkę. Po za tym, tak szczerze to myślałam, że po otworzeniu oczka będzie dużo lepiej, bo metoda leczenia była określona jako bardzo skuteczna :-( Póki co zostajemy przy bardzo częstym aplikowaniu maści i żelu do oczka.

Ares wczoraj miał zabieg. Została usunięta narośl na powiece i zeszyto mu powieki żeby rogówka w końcu mogła się zagoić. Dzisiaj już nie ma śladu po narkozie ale wczoraj psisko napędziło mi stracha bo długo dochodził do siebie :shake: Psisko jest rozkojarzone bo musiał nauczyć się funkcjonować o jednym oku. Ja jestem przerażona podawaniem leków w małą dziurkę, która do tego celu została . Ale już powoli opanowuje aplikację leków. Dobrze, że psisko cierpliwe i daje sobie majstrować przy tym chorym oku. Mam nadzieje, że teraz Futrzaczek już będzie miał "z górki". [B]Asiaczku[/B] teraz to ja wiem, że to dla niego niewskazane. Ale tak dla jasności, to nie były kości w liczbie mnogiej, tylko jeden gnacik wędzony co to go od zawsze raz na jakiś czas dostawał, bo fajnie sobie zęby oczyszczał jak go skrobał. Zresztą po rozmowie z paniami wet wyszło że, każdy smakołyk/gryzak, który powszechnie kupujemy psiskom co by się zajęły na jakiś czas, albo zębiska oczyściły może być niebezpieczny. Uszy suszone/wędzone, kości prasowane, kości wędzone, suszone płucka - wszystkie te rzeczy mogą doprowadzić do niedrożności i niekoniecznie pies musi być starszy (chociaż wiek dużo bardziej zwiększa ryzyko).

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za dobre myśli i trzymanie kciuków Chciała bym Wam napisać, że już wszystko dobrze ale niestety tak nie jest :-( Na moje psisko to się same nieszczęścia zasadziły. W sobotę psisko dostało niedrożności jelit - gnat wołowy wędzony prawie mi psa uśmiercił :roll: Futrzak jest obecnie na diecie i na antybiotykach. Do tego z oczkiem nie jest dobrze, cały postęp w gojeniu szlag trafia przez tą narośl. Od wczoraj oko coraz gorzej wygląda, zabieg musi być jak najszybciej :shake: I niech mi ktoś powie, że to nie jakieś fatum , bo jak na jednego psa w tak krótkim czasie to trochę za dużo tego wszystkiego :placz:

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-0JWEOXHDb-o/TxRZtS_5R7I/AAAAAAAAB_A/Ys6CBd6FIpE/s640/DSCF0550.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-GJ5t5h2QY2k/TxRZvBogwAI/AAAAAAAAB_E/z1X-XWOIq2c/s640/DSCF0551.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-ZWiQf2pgf1E/TxRg5QlTnUI/AAAAAAAAB_Q/QAY0W2aUed4/s640/DSCF0538.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-sZwt4mW3D6w/TxRg6_DFTOI/AAAAAAAAB_U/NxPgmB6xvAE/s640/DSCF0556.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-I63ZAubMo4Y/TxRg-st1IUI/AAAAAAAAB_c/TOjExVeOoLw/s640/DSCF0558.JPG[/IMG]

Tak wygląda oczko po tygodniu leczenia :) [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-aEaBURklZYI/TxRZzDrlCnI/AAAAAAAAB_M/H195tYkMxJo/s640/DSCF0570.JPG[/IMG] to zielonkowate zabarwienie to od fluoresceiny. Zdjęcia były robione parę godzin od barwienia więc i barwnik nie jest już tak intensywny ale i tak wyraźnie widać zakres uszkodzenia. Dzisiaj jest na prawdę super w porównaniu do ostatniej kontroli, po prostu jak nie to samo oczko :) A TAK FUTRZACZEK CIESZY SIĘ ZE ŚNIEGU I ŚMIGA SOBIE NA SPACERKACH [SIZE=1](foteczki może nie najlepiej wyszły ale śnieg widać, szpicka widać więc chyba mogą być :wink: ) [/SIZE] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/---VZ_M7n1Lw/TxRZmwJywHI/AAAAAAAAB-0/gU4FNvp51Hw/s640/DSCF0542.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-QymqMIG8zus/TxRZqOMjp_I/AAAAAAAAB-4/DBz9iCsSAYs/s640/DSCF0543.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Po98Iz8gv3I/TxRZrxfAhmI/AAAAAAAAB-8/UCfkBCbj1io/s640/DSCF0544.JPG[/IMG]

Psisko postanowiło nam zrobić pozytywnego psikusa, dzisiaj miał być zabieg ale póki co jest on zawieszony bo Futrzaczkowi oczko ładnie się zaczęło goić, a czas pokaże czy twór faktycznie będzie szkodzić i czy trzeba będzie go usuwać :lol: Za tydzień kolejna kontrola więc trzymajcie kciuki :p