dziadziowa

no- wysłałam:lol:

Ja nie wiem. Wysłałam przecież tak samo. chociaż nie. Neczce wysłałam je w 3 mailach a Albiemu w jednym. Może to przez to? zaraz spróbuję wysłać Ci je na 3 razy:lol:

poszłooo...

Ach to już wysyłam. Nie wysłałam tobie bo Neczka sie ofiarowała. A Dziadzio nie narzeka (spróbowałby:mad:;)) teraz chrapie jak najęty za fotelem:loveu:

Neczko- wysłałam ci zdjątka.

:helo:jest tu kto???:lol:

ooo taaak- Dziadek też miał wiksy na początku, jak sprintem kuśtykał w stronę bramy żeby dać dyla. A teraz kochamy się jak wariaci w naszym trójkącie TZ, Dziadek,ja. W nocy nawet miałam problem czy przypadkiem nie spać na jego posłaniu bo on spał na moim miejscu, PRZY MOIM TZcie!!! Ale jakoś się wcisnęłam:)

A co do zdjęciów Neczko droga to mam rarytasik ale to muszę wysłać Albiemu bo ja wciąż zielona jak je wstawiać:oops::lol:

No tak- byłam ciekawa. Zresztą Mój Zołz też:loveu:

Ni- żadna Aga się nie kontaktowała ale za to Murka tak:lol: Pozdrawiam Murkę. Acha- następne pytanie z serii "Kamila nie wie": co oznacza skrót TZ. Wiem tyle że chodzi o facetów. Może Te Zołzy? ;)

Myślałam dziś o mojej Królowej Sarze. Odeszła dzień przed Wielkanocą. Krótko potem znalazł się Misiulek, teraz Dziadunio przybył. I myślę że dom bez psa to nie dom. I nieważne że trochę zalatuje siuśkami, dywan z granatowego, gładkiego zrobił się puchaty i rudy a odkurzacz dusi się na nim, że czasem żeby zjeść w spokoju kanapkę trzeba zamknąć się w łazience i to na klucz;) mogłaby wyliczyć setki takich spraw które innym wydają się zbyt uciążliwe, takie kajdanki, ograniczniki. Ja to kocham:loveu: idę do łazienki na kolację

[*] dla psinki. Wiem jak to jest... żegnać przyjaciół, naszych mniejszych braci...

Wykańczam się nerwowo i psychicznie tutaj!!! Tyle nieszczęść i bólu. Co wejdę na jakiś wątek obiecuję sobie nie klikać na banerki ale nie mogę:placz: jednak dobrze widzieć tyle dobrych serc i ludzi którzy ufają sobie mimo że często nie znają się osobiście i wspierają się w walce o lepszy świat dla zwierzaków. [B][SIZE=3][COLOR=Red]To jest piękne:loveu::-([/COLOR][/SIZE][/B]

Ulka? Znaczy kto;)? A co do wizyty u pumy to jak? Bo ja już jestem w domu- mam się wybrać czy to już załatwione?

A żebyście wiedzieli!!! I te jego niewinne czarne oczy, piękne czarne oczy... on za mną kroczy, ze mną jest:lol:

Z tego co słyszałam z wieści to super ale leńńńń na 102. Drzwi otwarte, dwa kroki na dwór a on... sika na drzwi:evil_lol: już zadomowiony jak pan i władca na krańcu... hmmm... raju. Czy ja kiedyś pisałam że misiek to terrorysta? Ha- wysiada przy Kapitanie Dziadku;) Jak jest głodny to o 5 rano muszę wstawać bo nie przestaje piszczeć i się kręcić. "Wsyp choć suchej"- tak mówi:roll: a w drzwiach to niby misiek mnie taranował? Pffff- zbieram fundusze na ochraniacze hokejowe na kolana:lol: przez Dziadka ofkors;)

Coś dla ślicznotek;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=119023[/URL]

Kobitki- coś dla was;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=119023[/URL]

Zajrzyjcie [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=119023[/URL]

Ja też witam Dziubakk:bye: jak pisałam na wątku Dziadka- wracam do domu za dwa- trzy dni. Zadzwonię wtedy do Ciebie i się umówimy ok? A nie stresuj się- ja to przeżywałam 2 tygodnie temu jak Reno przyjechała z Dziadkiem. I nawet mnie nie ugryzła:lol: będzie super.

Sorki- od soboty nie miałam dostępu do neta. Teraz planuję wizytę w Wałczu. Aktualnie jestem poza domem ale za dwa- trzy dni wracam. Co do pieska z Obornik- też nie mam żadnych więści. Andżeliko- dzwoniłaś?

Dziadzio przechodzi już samego siebie. To nie ten pies co 2 tygodnie temu!!! Teraz chodzi za mną nawet do ubikacji i wpatruje się we mnie jak jem cokolwiek i nawet już po obfitym posiłku żebrze udając umierającego z głodu. W nocy zaczął się czochrać i wywalać na plecy aż musiałam wstać i go drapać. Przytył troszkę a jak go wypuszczam na podwórko to już nie chce uciekać. Dostał nagle młodzieńczej werwy.

napisałam maila bo nikt nie odbiera

od nas do obornik jest 50km-niestety nie znam tam nikogo. zaraz szukam numeru do TOZu w tamtej okolicy i podam im szczegóły. Boże- widzisz i nie grzmisz???:shake:

no to teraz muszę coś ładnego sobie pstryknąć. Ja poproszę o zamianę mnie w sex bombę. Z glutami ofkors;)