Jump to content
Dogomania

ania_wawa

Members
  • Posts

    505
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ania_wawa

  1. [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/847/dsc00164g.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/7596/dsc00166u.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/8639/dsc00168h.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/944/dsc00174y.jpg[/IMG] Dajut i jego ulubiona zabawka [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/4859/dsc00182s.jpg[/IMG]
  2. Stasznie dużo kurzu i pajęczyn w tej naszej galerii :). Troszkę w niej poodkurzamy z dajusiem Idziemy na spacerek i Dajuś właśnie dostrzegł psa :) [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/5765/dsc00151z.jpg[/IMG] a jak już dostrzegł... [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/3654/dsc00152b.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/2671/dsc00154r.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/2118/dsc00155x.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/3268/dsc00160p.jpg[/IMG]
  3. Ja może zabiorę głos w sprawie formalnej. Prośba do Mushy. Prosze o odwalenie sie od jak ich nazwałeś Braci Daltonów. Mniemam , że pijesz do psa mojego i Anety czyli do Daichiego i Daitaro. Nie bardzo mi sie podoba używanie naszych psów do waszych porachunków z Izis. Nie bierzemy z Anetą udziału w tej cudownej dyskusji, nie jeździmy na wystawy więc nie chcemy aby nas się tykac!! Prosze o podawanie zgodności ze wzorcem lub nie na przykładzie własnych psów. Zwłaszcza , że nasze psy wzrostowo w nim się mieszczą. To tyle jeśli chodzi o mnie i nasze psy. I co do wzorca. Na dwóch różnych stronach a mianowicie na stronie Asiuni i Donyi zajrzałam do wzorca. Na jednej (Palis) jest napisane "pies niedużych rozmiarów" a na drugiej " pies dużych rozmiarów" więc jak to jest?? Mój pies JEST duży ale mieści się w tym wzorcu więc może jednak akita to nie koniecznie kurdupel o sylwetce charta? Prosze o nakreślenie mi czy akita w takim razie ma być niski i szczupły ( w sensie delikatny) czy raczej pies powinien być mocnej budowy , silnym samcem? Pytam bez złośliwości w celach edukacyjnych bo trochę mnie dziwią tak różne opisy we wzorcu.
  4. ania_wawa

    Spacerkowo

    Wystawa wystawą ale może nie wszyscy się wybierają. Może sobota rano by kogoś skusila? I nie mówię o 12 lub 13 godzinie tylko np 10 ??
  5. Kochani, ogromne gratulacje z okazji narodzin tej małej kruszynki :). Jest slodziutka :loveu:. A swoją drogą jakby w przyszlości udało mi się trafić w córę to też będzie Maja :loveu::loveu:. Macie jakis fotoblog Majki?? Jeśli tak to proszę wklejcie tu link.
  6. [quote name='M@d']U nas na Białołęce jeszcze nie zaatakowały (przynajmniej moich psów) w jakich dzielnicach jest wysyp kleszczy?[/quote] Na gocławiu a zwłaszcza w okolicach wisły jest ful kleszczy :angryy:. Nie przesadzę jeśli powiem że na moim psie było ich ostatnio kilkadziesiąt. I to po kilku minutach spaceru bo jak tylko zobaczyłam co się dzieje zabrałam psa i nogi za pas.
  7. ania_wawa

    Kleszcz :(

    No to super :multi::multi::multi: To może jakieś spotkanko zorganizujemy skoro kitka już zdrowa?? :)
  8. Kurczaki... a u jaiegoś znajomego psiarza Emiśki nie da się zakwaretować?? Moja znajoma oddał psa do hotelu Bazyli. Była bardzo zadowolona a psiaki wcale nie chciały stamtąd wracać :)
  9. ania_wawa

    Kleszcz :(

    Pakej napisz ak Akinori się czuje?? Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia. Wiem jakie to choróbsko bo Dajut też miał babeszję. Kleszcze zaczynaja być coraz poważniejszym problemem . Tylko patrzeć jak borelioza rozpleni się jak babeszja i ludziska zaczną chorować . Zgroza....
  10. ania_wawa

    Spacerkowo

    Jestem jak najbardziej za spacerkiem ale może wymyślimy jakieś bardziej odludne miejsce dla naszych agresorów?? Na PM i tak prawie każdy musi dojechać więc chyba nie ma znaczenia gdzie się spotkamy. Znacie jakieś odludne miejsca gdzie walki psów :diabloti: nie będą nikomu przeszkadzać??
  11. okropne!!!! Mam nadzieję że koles się nie wywinie. Rozumiem problem zdziczałych psów ale myśliwy zanim strzeli powinien chociaż spróbować ustalić czy nie ma w pobliżu właścicieli albo czy psiak się zwyczajnie nie zgubił. Pewnie koleś ma spaczoną mózgownicę i zwyczajnie lubi zabijać:angryy::angryy:. Takie osoby powinno wykluczaś się ze zwiazków łowieckich a już na pewno wyciągać surowe konsekwencje!! I jak pomyślę że my też do lasu z Dajutem jeździmy.....
  12. Ale piękne foteczki :loveu:. Masshiro w śniegu boska!! Wasze rude maleństwo równie urocze. Czy one naprawdę muszą rosnąć??
  13. Tradycyjne portreciki tradycyjnie piękne :loveu:.
  14. w mazowieckim Frontline i fiprex ponoć nie działają. Mają te same składniki aktywne. W advantixie sa troszkę inne i mam nadzieję że kleszcze jeszcze się na nie nie uodporniły. Tak wróbelki na mieście ćwierkają
  15. Ewelina masz rację co do tego , że do zakraplania trzeba podchodzić z pewną dozą nieufnoście ale co do mojej pani wet sie mylisz. Jest super babką i za różne rzeczy które robi przy dajucie nie bierze pieniędzy. Ponadto jesli uważa że jakiś specyfik jest u nich drogi mówi mi żeby kupić gdzieś indziej. Akurat advantix kupiłam u niej baaardzo tanio bo za 25 zł :eviltong:.Wiem , że różne srodki działaja na różne psy bardzo różnie. Zależy to np od ph skóry, ogólnego stanu zwierzaka itp ale ja próbowałam już frontline, fiprex, promeris duo i nie były skuteczne więc nadszedł czas na advantix. Mam nadzieję , że to na Dajutku zadziała. Ja własnie podobnie jak Ty zmieniałam środki co jakiś czas ale ponoć :) advantix najlepiej działa dopiero po 2 zakropleniach. Ponoć wtedy osiąga największą moc. No ale to też tylko zasłyszana opinia , którą zweryfikuje życie. Byle pozytywnie :)
  16. ja zakropliłam advantixem. Poradziła mi tak pani wet , która twierdzi, że po nim nie miała przypadków zachorować. Oby to była prawda !! A miejsce na spacer było to co zwykle. Mieszkam niedaleko Wisły i siłą rzeczy tam kierujemy z Pomponem swe kroki jak chcemy pobiegać :)
  17. Kochani, skończyły się mrozy i zaczęły się...kleszcze :angryy:. Z sobotniego spaceru Pompon przyniósł chyba z 50:crazyeye:. Przeglądałam go całe popołudnie a i tak następnego dnia znalazłam jeszcze jednego bydlaka. Od razu go zakropliłam i mam nadzieję że wszystko będzie ok ale i tak cały czas patrzę na niego podejrzliwie czy aby jakiś osowiały i dziwny nie jest. Tak więc jeśli wasze psiaki nie są zakroplone to uczulam , że kleszcze już nie śpią.
  18. Mój Pompon niestety z sobotniego spaceru przyniósł z 50!! kleszczy:angryy:. Nie był zakroplony :placz:. Przeczesywałam go całego z 2 godz a i tak następnego dnia znalazłam kleszczora. Od razu go zakropliłam ale teraz drżę żeby ten jeden wbity nie przeniósł choróbska. Czy jeśli kleszcz wbił się ale nie za bardzo ( dopiero zaczynał i lekko go chyciłam i już odpadł) i jeszcze nie zdażył się napić to też może zarazić psa babeszją??
  19. Śliczna Mureczka...mam nadzieję, że jak najszybciej będzie miała własny domek....A jak my bedziemy mieli takowyto na bank jakąś bidę przygarniemy. Na razie wśród znajomych popytam, może komuś zmięknie serducho
  20. hejka. Ja mam cały weekend wolny i chętnie pomoge w łapaniu psiaka. Jeśli oczywiście jest jeszcze taka potrzeba. Dziś jestem w domu więc jakby się szybko zdecydować to i dzisiaj mogłabym pomóc. Mój telefon 506025255.
  21. Trzymamy za Zoskę z Dajutkiem baaardzooo mooooocno kciuki. Do szybkiego zobaczyska ze zdrową Zochą na bulwarku!!!!!
  22. Sylwanna, zanim zdecydujesz sie na tą akitkę dowiedz sie po prostu jak najwiecej o rasie. Nie są to łatwe psy. Sama sobie odpowiedz na pytanie czy po prostu jestes w stanie poswięcić temu pieskowi dostatecznie duzo czasu żeby wyrósł na mądrego zrównoważonego psa. Jeśli masz dobry kontakt z osoba , która ma te szczeniaczki to może poobserwuj sobie jakim psem jest akita, zapytaj się jak sie zachowuje na spacerach , jaka jest w stosunku do psów i ludzi itp. Może wyjdź z koleżanką i jej suczką na spacer?? Pamietaj, że wiekszość właścicieli akit raczej musi trzymac je na smyczy i jesli marzysz o spacerkach z pieskiem biegajacym sobie gdzies tam i bawiącym się z innymi piesami to mozesz sie zawieść. Akity są piekne ale maja naprawdę skomplikowaną psychikę.
  23. Oj Iwonka uważaj bo Kacedy zaraz sprawi, że naprawdę będziesz utykać :evil_lol::mad:.
  24. Iwonka, nie wiem o co ci tak naprawdę chodzi z tym ochroniarzem i agencją ochrony:crazyeye:. Myślę, że jeśli mówimy tu o tym czy pies nas obroni czy nie to raczej chodzi o sytuację gdzie np wieczorkiem ktoś cię zaczepia i nie daj boże chce cię skrzywdzić a twój psiak w jakiś sposób (warczeniem czy szczekaniem) potrafi takiego natręta odstraszyć. Mój poprzedni pies zachował się w takiej sytyuacji rewelacyjnie i uratował moją mamę. Czy to coś złego??
  25. Mam podobne odczucia co Matagi. Czasem strach coś napisac na dogo żeby od razu nie zostać zasypanym lawiną pouczeń i mądrości. Mój pies być może za jakiś czas bedzie mieszkał w domu i będzie miał teren do pilnowania i myślę że będzie robił to doskonale. Z czego oczywiście się cieszę. I jakoś się nie boję, że nagle zamieni się w dziką bestię tylko dlatego że będzie stróżował. Może nie przesadzajmy z tą agresją akity!! Rozumiem że akita to nie pies dla każdego ale nie ma co tworzyć mitów na temat ich agresji. Nie twórzmy stereotypu akita=agresywny pies bo to nie tak.
×
×
  • Create New...