Bella1

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/104/8ad29eed5912a97f.jpg[/IMG][/URL]

Może ktoś zrobi mu Allegro i więcej ogłoszeń jest zdjęcie można go dać do Wyborczej , trzeba mu pomóc szkoda malucha :-(

Piękna sunia taka kieszonkowa ;)

A więc Bobi dostaje szansę :multi::multi:

Wklejaj ,wklejaj Alpinko ale Majkę koniecznie z Tośią , tak chciałabym zobaczyć obie dziewczynki :p

Łezko kochana dzisiaj już wiem że byłaś bardzo chora nikt i nic nie było w stanie Ci pomóc ,została tylko pusta poduszka pod moim biurkiem i myśl że już nic Cię nie boli

I będzie z niej prawdziwa Mopka :razz: a to wyjątkowej urody sunia

[quote name='Agnieszka(Visenna)']JEJKU!!! :placz::placz::placz: BELLKO, co się stało???:placz::placz::placz::placz:[/quote] Nic więcej nie potrafię napisać oprócz tego że był to jeden z najgorszych dni w moim życiu , nie mam dystansu do takich sytuacji , Łezka odchodziła prawie na moich rękach . Malutka Łezko miało być innaczej :placz::placz::placz::placz:

Łezka nie żyje :-(:-(:-(

Wydaje mi się że to Ty bardziej płakałaś gdy zobaczyłaś co czeka Brunia :razz::razz: aż trzy strzykawki , bo chłopak raczej do panikarzy nie należy . A tak poważnie ja też latam z Łezką do weta

Łezka ma chore serdsuszko i będzie brała leki już chyba do końca , jest bardzo smutna nie chce jeść , wet mówi że po lekach będzie lepiej to taka kochana psinka daje sobie wszystko zrobić nigby nie pokazała ząbków . Czy ta malutka sunia /6 kg dzisiaj ważona/ ma jeszcze szansę :-(:-( Łezka prosi o domek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czasu ma niewiele

No niestety nie moje , pozazdrościłam Wam ślicznych fotek w awatarze a że ze mnie antytalencie i nie potrafię wstawić mojego Julka to wstawiłam takiego kudłaczka , wprawdzie to nie shih-tzu ale mopek ;)

Niunia nie mogła lepiej trafić , ma wszystko miłość , opiekę , teraz tylko trzymać kciuki będziemy za jej zdrówko i wierzyć że mała w tak kochającej rodzinie będzie się dzielnie trzymać

Łezka nadal chora :shake:

Łezka prosi o pomoc w znalezieniu dla Niej domku , ona ma mało czasu i małe szanse bo kto chce starszego pieska tylko osoba o wielkim sercu i takiej szukamy dla Łezki

Zdrówka życzę i trzymam kciuki za malutką

On jest tak przerażony że w warumkach schroniskowych trudno znaleść odpowiedzi na Twoje pytania , jedno jest pewne to bardzo wrażliwy i delikatny piesek i całkiem poprostu nie radzi sobie , on bardzo potrzebuje pomocy , chociaż DT , dopiero jak poczuje się w miarę bezpiecznie można coś o nim więcej powiedzieć , i jestem więcej niż pewna że pokaże się z jak najlepszej strony,piesek poprostu bez wad tylko kochać takiego okruszka

I jak tam nasz chłopak po wizycie u weta

Łezka dzisiaj dziwnie się zachowywała wyrażnie widać że coś jej dolega :-( okazało się że serduszko suni jest w nie najlepszym stanie , dostała leki trochę rozkręciła się , bardzo się o Nią boję

Łezka pilnie potrzebuje domku , kto pomoże małek dziewczynce

Ewciu proszę choć parę słów co słychać u Tosi jak zdrówko , czy polubiła się z drugą suczką ,a o chociaż jednej fotce to wprost moje marzenie ,nan nadzieję że kiedyś się spełni;)

Kobiś żebyś Ty umiał czytać to byś się dowiedział jaka to miłośniczka kudłaczy ta Twoja Pani ;)

Już nie mam pomysłu gdzie go umieścić , o on bardzo potrzebuje pomocy ,

Łezka to wspaniała sunia , grzeczna posłuszna bardzo mądra tak sobie myślę że jej mądrość wynika z racji wieku i sytuacji w jakiej się znalazła Schronisko to nie miejsce dla tak delikatnej , malutkiej suni widać że kiedyś miała dobry dom , dlaczego ten dom straciła chyba się nie dowiemy ,Łezka została znaleziona , i teraz pilnie potrzebuje pomocy , nie jest to niedołężna staruszka , pięknie chodzi bez smyczy jest zawsze przy człowieku , biega sobie jak młody piesek na spacerze , jednak gdy ma wrócić do klatki jej serduszko wali tak mocno , jest tak nieszczęśliwa że trudno opisać słowami , Łezka jest malutka ma napewno mniej lat i jestem pewna że gdy znajdzie się ktoś kto da jej kochający domek odda całe swe malutkie serduszko i jeszcze długie lata będzie najwierniejszą suczką na świecie

Belciku nie mogłam nic napisać miałam awarię komputera i wszystko mi wykasowało ,ale to nie znaczy że zapomiałam o Tobie skarbie jesteś w naszych sercach na zawsze i chyba nie ma dnia żebym o Tobie nie myślała