Jump to content
Dogomania

Kida i Olo

Members
  • Posts

    529
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kida i Olo

  1. [quote name='Aska7']Odkładają maczugę przy wejściu do jaskini, obdzierają zwierzę ze skóry, z której szyją sobie potem odzienie, a mięso pieką na ognisku lub suszą w paskach na później? Czy też odkładają świetnie zakonserowaną "dubeltówkę" w szafie, obdzierają zwierzę ze skóry (trofeum), mięso oddają w kole, a zwieńczeniem jest piękna fotka z ubitym ...., po czym udają się do mięsnego w celu zakupu szynki domowej. :roll:[/quote] Raczej ta pierwsza wersja :diabloti: A fotki, które są - jak to nazwałaś - uwieńczeniem ,,ubicia" (tiaa) zwierzaka, robią głownie początkujący myśliwi, np. przy zabiciu dużego dzika. Na kiego grzyba Ci xxxxxxxxxxxx fotek np. z zabitym lisem. Także logicznie rzecz biorąc. A wyobraź sobie jak ciekawie musiałyby wyglądać zbiorówki, gdyby każdy chciał sobie robić fotę ze swoim ,,ubitym" zwierzakiem. Jeden strzał, każdy po fotce i do domu. PS: Jeśli mam rozpatrywać to tak jak ktoś mi tutaj mówił o zabitym zwierzęciu z hodowli przemysłowej, to jaką różnice dla zabitego zwierzęcia ma czy zostanie zjedzone, czy pójdzie na ,,trofeum"? :cool3:
  2. [quote]To nie jest stereotyp - wielu myśliwych twierdzi,że zabijają zdrowe i szczęśliwe zwierzątka i w ten sposób nie przyczynia się do cierpień zwierząt hodowlanych - nie kupują mięsa w sklepie. [/quote] Osz niech to, to myśliwi w kole działającym na naszym terenie są chyba dziwni... Pomijając to; twierdzę, że lepszą śmierć mają zwierzęta, które giną od jednego strzału (pomijając postrzałki) całe życie żyjąc na wolności, niż zwierzęta, hodowane na ubój w małych klateczkach, gdzie nawet nie mogą się obrócić. [quote]Tak jak wyżej: nie kupują mięsa ze świnki w sklepie,ale czy przez to ratują owej śwince życie? - nie. [/quote] To co, jeszcze mi powiesz, że myśliwi sami zabijają świnki? :evil_lol: W mojej rodzinie jest kilku, jak nie kilkunastu myśliwych. Owszem, co zabiją to zjedzą, ALE! Polowania przecież nie są codziennie, zwierzęta mają okresy ochronne i jeśli jakiś myśliwy Ci powiedział, że jak zabija zwierzęta na polowaniach, to nie musi chodzić do sklepu, to chyba trafiłeś na takiego, który zapada na dłuuuugi sen pomiędzy jednym polowaniem a drugim. A co przykładowo z dzikami? Locha może urodzić do 12 malców w jednym miocie, pomyśl jak szybko rozrastałaby się ich populacja, gdyby nie myśliwi. I cóż - skoro dla was myślistwo to tylko zabijanie, to ja waszych poglądów nie będę próbowała zmieniać...Radzę Wam dowiedzieć się o czymś nim się to skrytukuje. [QUOTE]Dokładnie - zwierzęta hodowlane nie są przystosowane do życia na wolności,są to gatunki stworzone po to,by zaspokajać naszą potrzebę na mięso - to smutne,ale prawdziwe... [/QUOTE] Nie są to gatunki po to stworzone, ludzie sami tylko przyjmują taką wersję. Zresztą, dlaczego zaraz na wolności? Np. takie krowy, wciąż będą dawać mleko, bez względu na to czy za x czasu zostaną zabite;). A świnki? No cóż, skoro ludzie nie są gotowi na to, aby stały się zwierzątkami domowymi, takimi jak psy czy koty:evil_lol:, to po prostu wyginą. Chyba dla małych prosiaczków lepiej, że się nie narodziły, niż później miałyby żyć zamknięte w małej klatce i umierać, nieczęsto, w dużych cierpieniach? Karmi - do czego chcesz teraz dojść, bo nie wiem? Chcesz się zabawić ze mną w jakieś potyczki słowne? :cool3: Nie ustosunkowujesz się do mojego postu mądrze argumentując (bo wątpie, aby tekst o tym, że cała ludzkość przestanie jeść mięso był mądrą argumentacją), tylko zadajesz mi dziwne pytania (odp. tak, straszaka zostawmy dla małych dzieci).
  3. [quote name='Karmi']Lis męczy nas ta opozycja w kwestii świnek więc może popuśćmy wodze fantazji ;) Ludzkość jakimś cudem rezygnuje z jedzenia mięsa... Co wtedy? To pytanie do opozycji:razz: W odpowiedzi należy uwzględnić problem co zrobić ze zwierzętami hodowanymi na mięso.[/quote] Jeśli ludzie nie jedliby mięsa, nie byłoby zwierząt hodowanych na mięso, czyż nie? Ale puszczanie wodzy fantazji zostawmy w takich sprawach małym dzieciom, a tu trzeba spojrzeć realnie i otwarcie przyznać, że cała ludzkość z jedzenia mięsa nie zrezygnuje. I nie ma po co w tym wypadku puszczać tekstów ,,co by było, gdyby...".
  4. [quote name='lis']Nie ma podziału na równe i równiejsze,każde zwierzę jest tak samo ważne.[/quote] Nie widać tego po tym, co niektórzy tu piszą. [QUOTE]Co do rzeźnika i mięsa: wszyscy ludzie zrezygnują z jedzenia mięsa? - raczej nie[/QUOTE] Wszyscy myśliwi zrezygnują z zabijania zwierząt? - raczej nie [QUOTE]hodowla będzie trwać dalej,bo ludzie muszą coś jeść [/QUOTE] To poza mięsem nie da się nic jeść? :crazyeye: [QUOTE]Myśliwi szczycą się tym,ze własnoręcznie zabijają swój obiad[/QUOTE] Myśliwi szczycą się tym, że własnoręcznie zabijają swój obiad? :lol: Czy mam tu zadawać podstawowe pytania, np. czy wiecie, co to jest STEREOTYP? [QUOTE] w ten sposób nie przyczyniają się do cierpień zwierząt hodowlanych[/QUOTE] Oczywiście, że się nie przyczyniają, są to dwie zupełnie odrębne sprawy. Nie rozumiem w ogóle tego, co tu stwierdziłeś, bo czy jedząc mięso przyczyniasz się do śmierci zwierząt zabijanych na polowaniach? Nie. Patrząc na to z tej strony są to sprawy bez powiązania, ale możemy dołączyć je do jednej kategorii bo i tu i tu umiera niewinne, bezbronne zwierze. [QUOTE]A nie lubi? - to jest wszak hobby[/QUOTE] Może i dla niektórych to jest hobby, różnie to bywa. Ale cóż zrobić? Tego hobby mu przecież nie wyperswadujesz. Jednak NAWET jeśli niektórzy, a nawet większość myśliwych zabija, bo lubi, to i tak w pewien sposób nam pomaga. Bo, np. takie lisy, gdyby nie myśliwi w końcu zaczęłyby buszować po ulicach miast. [QUOTE]nikt nie robi czegoś,czego nie lubi. [/QUOTE] Jeśli twierdzisz, że nikt nie robi czegoś, czego nie lubi to żyjesz w mocno wyidealizowanym świecie :p. Chociaż pewnie z Twojego punktu widzenia, biorąc pod uwagę w/w złotą myśl, pewnie rzeźnik też zabija bo lubi? A więc? I jeden i drugi zabija, bo lubi i nic w tej sprawie nie da się zrobić.
  5. Czy kiedy wołasz psa stoisz w miejscu i czekasz? Jeśli tak, nie rób tego, bo pies wtedy myśli, że skoro pani stoi, to nic nie chce. Kucnij, zacznij klaskać na nią, wołać. Możesz uczyć komendy ,,do nogi". W żadnym razie nie krzycz na sucz, kiedy do Ciebie przyjdzie, mając do niej pretensje o to, że nie przyszła od razu, bo wtedy kojarzy sobie przychodzenie do Ciebie z czymś złym. Staraj się także nie używać w każdej rozmowie imienia swojego psa, bo po pewnym czasie pies się przyzwyczaja, że wymawiasz je non stop i zacznie je ignorować. Staraj się używać imienia tylko wtedy, gdy chwalisz psa, żeby kojarzył to sobie z czymś dobrym. Jeśli suczka przyjdzie do Ciebie obowiązkowo ją pochwal.
  6. Ok, czytać umiem, nie musisz krzyczeć, sądziłam tylko, że domek się namyśla;]. Wilk ma ogłoszenie na szukajzwierzaka ([URL]http://szukajzwierzaka.pl/Szukajzwierzaka/PrezentacjaZwierzaka/tabid/118/ItemID/618/Default.aspx[/URL]) oraz na trzech forach internetowych (zainteresowanym adres na pw, na forum nie można podawać). Resztę zrobię wieczorem. Przykro mi, tylko tyle mogę zrobić.
  7. Dziżys. Jak czytam, jakie bzdury niektórzy tu wypisują, to aż mi szczęka do ziemi opada:cool3:. Tak - myśliwy JEST MORDERCĄ. Tak samo jest mordercą, każdy kto [B]je mięso, [/B]zabija pchły, komary, kleszcze, muchy itp.itd. To też są przecież zwierzęta, nie mówcie, że nie. Czyli znowu podział na równych i równiejszych, tyle że tym razem wśród zwierząt? Aha - rzeźnik ma pełne prawo zabić świnkę, którą później z najwyższym smakiem zjecie, ale myśliwy nie ma już prawa zabić zająca? Pewnie, rzeźnik wykonuje tylko swoją robotę, musicie coś jeść, poza tym co tam kogoś interesuje jakaś świnia, niech umiera. ALE jak myśliwy zabija zająca, sarenkę, czy cokolwiek bądź to jest już okropnym potworem lubującym się w zabijaniu. Tia, jak nie ma o co, to o coś drakę wszcząć trzeba. Eh, zastanówcie się czasem, co napiszecie, bo ja doprawdy, rozumiem, że prosto jest siedzieć na forum i mówić, że myśliwi są be i fe oraz że są okropnymi zabójcami, ale trudniej się zastanowić nad tym, co się samemu robi. I - [B]błagam[/B], przestańcie wypisywać tu zabobony typu, że każdy myśliwy zabija, bo lubi, albo co gorsza zabija dla kasy (:roll:), albo, że każdy jeden zabija zdziczałego psa i tak dalej. Bo w żadnym wypadku NIE JEST to prawdą, ludzie są RÓŻNI. Jeden robi tak, a drugi robi tak. Sagaj, odwołaliście się?
  8. [quote name='Ulaa']Jest domek zainteresowany wilkiem! Ale po szczepieniach i po kastracji. I to normalny dom, a nie jakiś parking czy firma. Mają jeszcze raz przedyskutować sprawę i dzwonić w ciągu kilku dni! Dom zadzwonił po innego psa, który już wyadoptowany, a gdy usłyszeli, że jest "ostry wilczur" aż pani zapiała z radości :) Potrzeba budzącego respekt psa stróżującego. Prosimy o kciuki.[/quote] Tym domkiem.
  9. Jutro porobię ogłoszenia internetowe, ciekawa jestem co z tym domkiem, o którym pisała Ulaa.
  10. [quote name='Kora-'] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/newreply.php?do=newreply&p=10371095[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/newreply.php?do=newreply&p=10371095[/URL] Mogę prosić o ssczerą opinię? ;))[/quote] A więc pierwsze w ogóle do mnie nie przemawia, bardziej pasuje do Galerii Dogomaniaków;). Drugie już nieco lepsze, ale łokcie są tak dziwnie poucinane. Jeśli chodzi o zdjęcia pieska, to bardzo ładne kolory, na pierwszym szkoda tylko ciachniętego uszka. I widzę przepalenia wokół noska, ale to już chyba wina mojego monitora:roll:. A jeśli chodzi o fajerwerki, to akurat w niedzielę miałam okazję robić im zdjęcia: [URL="http://img151.imageshack.us/my.php?image=fajeerwerkivl9.jpg"][IMG]http://img151.imageshack.us/img151/4917/fajeerwerkivl9.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img261.imageshack.us/my.php?image=fajerwerkibq1.jpg"][IMG]http://img261.imageshack.us/img261/7186/fajerwerkibq1.th.jpg[/IMG][/URL] [U][URL="http://img261.imageshack.us/my.php?image=fajerwerki1km9.jpg"][IMG]http://img261.imageshack.us/img261/7562/fajerwerki1km9.th.jpg[/IMG][/URL][/U] [URL="http://img410.imageshack.us/my.php?image=fayerwerkiyv1.jpg"][IMG]http://img410.imageshack.us/img410/2608/fayerwerkiyv1.th.jpg[/IMG][/URL] Proszę o opinię.
  11. [quote name='LeCoyotte']a gdzie Ty tu widzisz przepalenie?:o przepalone jest aż 16 pojedynczych pikseli ale pewnie chodzi Ci o przyciemnienie zdjęcia, więc to zrób:cool3:[/quote] Dżizas, 16 czy nie 16, widzę, że jest przepalony fragment (chyba, że to sprawka mojego monitora...). A po przyciemnieniu wciąż widać przepalenie: [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/8159/bezprzepaleniaszczeniakbb7.jpg[/IMG] Nie mówcie mi, że tylko ja to widzę :crazyeye:.
  12. Oj bo Ty masz wzrok jakiś taki za dobry :megagrin:. Taa, lewa strona tej bieli jest w porządku, za to chodzi mi o tę prawą - od okolic oczka do samej góry :eviltong:.
  13. [quote name='Acctiually'][COLOR=blue]Dzięki ze ktoś zerknął na moje foto...[/COLOR][/quote] Może zerknął, ale nie ocenił :cool3:. Po pierwsze, bardzo ładna GO:). Natomiast jak dla mnie kadr nie ten (jeśli już koniecznie ma to być pokazywane tak ,,z boku" zrobiłabym trochę ciaśniej. Osobiście jednak sfociłabym tę roślinkę bardziej od dołu, pokazując łodyżkę oraz dolną i boczną część pąka, czy coś w tym stylu). __________ Czy da się jakoś ,,usunąć" przepalenie z tego zdjęcia? (bardzo mi na nim zależy) [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/3825/editrp2.jpg[/IMG]
  14. [quote name='pumilo2']LeCoyotte od razu podrzucił ci plugin to oglądania plików djvu, instalujesz to i oglądasz plik... Chociaż to dość oczywiste? Xnview nie używam. Znalazłam to w necie, bo byłam ciekawa, czy z tego typu darmowych programów też się da coś wycisnąć.;)[/quote] Także podałam Kamilii link do programu odtwarzającego pliki djvu ([URL="http://www.djvu.com.pl/download.php"][COLOR=#0000ff]http://www.djvu.com.pl/download.php[/COLOR][/URL]), ale i tak nie chce się jej otworzyć...
  15. [quote name='kamila-dog']Sciagnelam jedno i drugie na pulpit i teraz widze ze te ikonki wygladaja tak samo jak te od Kidy(tyle ze tamte sa w folderze).Wiec co teraz?Co mam dalej robic?Jak otworzyc instrukcje?[/quote] [COLOR=mediumturquoise]10 znaków...[/COLOR]
  16. [quote name='kamila-dog']Kida usunela linka wiec nie wiem :cool1: Kida daj tego linka do instrukcji :lol:[/quote] Tamta instrukcja była w formacie djvu :cool3:.
  17. Dżizas krajz, w takim razie nie wiem już jak Ci pomóc :(.
  18. A co się dokładnie dzieje? Nie możesz ściągnąć programu? :eviltong:
  19. Iiiiii udało Ci się z tą instrukcją? :cool3:
  20. Bosz, wybacz, edytowałam post! :lol: Wyślę Ci link na PW.
  21. Szczerze mówiąc nie, ale liczyłam na to, że tylko mój komp jest jakiś spaczony, bo podawali link na CyberFoto i wszystko niby było ok :lol:Więcej niestety już się chyba nie wynajdzie, bo większość to linki nieaktualne, albo ,,wyślij na e-malia" - ,,posyłam!" - ,,dzięki"... [SIZE=1]Nikon niestety jak widzę nie ma legalnych insturkcji na internecie....[/SIZE]
  22. [quote name='kamila-dog'].A na angielskim ebay nie znajde chyba polskiej instrukcji :diabloti:[/quote] Dla chętnego nic trudnego :diabloti:
  23. [quote name='Upiór']Kida i Olo, ale 6 lat to nie granica, przecież zdarza się, że psy przeżyją i 20 lat, więc warto zastanowić się, i jeszcze jedno - pies niekoniecznie choruje tak długo jak człowiek, może być hop i nie ma psa ..................[/quote] Jezusie Przenajświętszy!!! A gdzie ja napisałam, że 6 lat to granica???!!! :crazyeye: Oczywiście, że psy z reguły żyją dłużej i absolutnie tego nie neguję. Uważam jednak, że 6 lat to dużo i jeśli przez tyle czasu nic się nie działo, nie sądzę, aby nagle hop siup i wystąpiły jakieś problemy.
  24. [quote name='Upiór']oj tak, masz 100 procentową rację[/quote] Jak już powiedziałam - w teorii może i tak, w praktyce jak widać niekoniecznie, powtórzę się w takim razie - karmię tak mojego psa 6 LAT i mogę UCZCIWIE stwierdzić, że nie miał nigdy żadnych problemów z żołądkiem:roll:! Tymbardziej, że organizmy psów są różne i takie gadanie, że ,,to na pewno szkodzi każdemu psu i to też, o i to, i to!" jest dla mnie conajmniej bez sensu. Jeśli chodzi o RC - mój pies je tą karmę od, roku czy dwóch i wydaje się, że wszystko jest ok. Nie znajdzie się także żadnej innej karmy, która nie będzie zawierała konserwantów. Słowem podsumowującym - nie ma wyjścia idealnego. Kiedyś próbowaliśmy z Acaną, Olkowi bardziej smakowała, teraz może do niej przejdziemy, zobaczymy jak to będzie;]. Boję się trochę, że mu nie zasmakuje, no ale miejmy nadzieję, że gust smakowy się mu nie zmienił. PS. Chefrenek, przepraszam za lekkie zboczenie z tematu.
×
×
  • Create New...