Jump to content
Dogomania

przyjaciel

Members
  • Posts

    79
  • Joined

  • Last visited

przyjaciel's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Kazdy ma swoja racje, ale najwieksza racja i prawda jest to, ze trzeba te psy zabrac i to jak najszybciej. Dokarmianie nie jest rozwiazaniem sprawy, to tylko chwilowa pomoc dla psow. Trzeba sie skoncentrowac na tym, zeby je z tamtad zabrac. Wszystkie naraz, a jak sie nie da lub bedzie trwalo za dlugo, to po kilka. Do TOZ, mysle ze jesli ten pies, ktory byl na lancuchu gryziony przez inne jeszcze zyje (prawdopodobnie juz nie), to jego godziny sa policzone i jest typowym kandydatem do natychmiastowego zabrania, jak rowniez jakiekolwiek szczeniaki, jesli sie tam jeszcze znajduja. Ich godziny sa z pewnoscia policzone. A jak najbardziej te za folia. Te za folia sa z pewnoscia wszystkie w stanie do odbioru. Minelo juz tyle miesiecy, w tym czasie zdechl juz nie jeden psiak, ktory na biezaco moglby byc zgodnie z prawem z tamtad zabrany. Jesli w ustawie chodzi faktycznie o godziny zycia, to trzeba by bylo conajmniej raz w tygodniu zrobic kontrole i po kilka zabierac. Bl... nie poperam bezprawia, ale w tym wypadku jesli dzialanie zgodne z prawem ma trwac jeszcze miesiace a moze lata, to powiem ci dzialaj i to juz, jesli masz jakies mozliwosci.
  2. Napisalam tez do Arche90 z Dortmund, ktorzy sie angazuja w Polsce, ale rowniez bez zainteresowania.
  3. [quote name='TOZ Wrocław']No to skandalicznie z Preziem:-( Możesz przesłać mi ten list co poszedł do PETA? na mój e-mail[/quote] Na prosbe waldi481 przetlumaczylam podany tekst na niemiecki i przeslalam do PETa, niestety nie bylo odzewu. Tekst do Peta przesle na maila. Nadal sledze watek, chociaz sie nie wypowiadam. Niestety z Niemiec nie moge zbyt wiele zdzialac.
  4. Ludzie rozglaszajcie gdzie sie da, zeby jak najszybciej znalezc psiakom DT. Wyciagajcie je z tamtad jak najszybciej, chociaz po kilka, czy nawet pojedynczo, jesli nie ma mozliwosci wszystkich naraz. One sie tak mecza, a lepiej tam nie bedzie nigdy. Ten wlasciciel nie ma calkiem pokolei!
  5. To moze on powinien jako drugi do jakiegos normalnego psiaka, ktory by mu pokazal jak sie zachowac. Ale to dopiero jak sie jego stan unormuje.
  6. Przytaczam to co juz poprzednio pisalam o kropelkach: [COLOR=Blue]Kropelki bacha nie moga byc az takie drogie, dokladnie cen ich nie znam. Tu mozna poczytac jakie dobrac: [URL]http://dogs.gd.pl/kliker/off_topic/bach_flower.html[/URL] A tu dobiera je odpowiednio specjalista: [URL]http://drbach.pl/[/URL] W kazdym razie trzeba bardzo dokladnie znac stan psychiczny psiaka, jego zachowanie. Czy 2 razy dziennie wystarczy, moze byc malo, 3 lepiej. W kazdym razie tak na szybkiego on potrzebuje na pewno walnut (orzech wloski) i Honeysuckle (wiciokrzew). Do tego potzreba jeszcze moze jakis 2 inne. Na tej drugiej stronie, ten specjalista pomoze je dobrac i chyba robi tez gotowa mieszanke. Inna metoda to homiopatia, moge dowiedziec sie u mojej homiopatki jaki bylby potzrebny w tym wypadku. Albo feromony, ale nie wiem czy w tym wypadku pomoga. [/COLOR] [COLOR=Blue] __________________ [COLOR=Black]Mam zamiar kupic sobie specjalny program do dobierania kropelek, wiec jak bede miala moge pomoc i dobrac mu. Ale musze miec bardzo szczegolowe informacje o jego przezyciach i zachowaniu. Kropelki oznaczaja jednak dlugotrwala terapie. Psiak musi koniecznie do dT do jakiegos szkoleniowca, ktory by go z tego problemu wyprowadzil. On sie nie nadaje w takim stanie do zadnej adopcji. Jest Lamia szkoleniowcem? Myle, ze on nigdy nie bedzie sie nadawal do kojca i do mieszkania. Potrzebuje ogrodzone podworko. [/COLOR][/COLOR]
  7. KrystynaS masz racje! Nie wiem co wy wszyscy z tym gotowaniem dla psow? Taki ryzyk z kurczaczkiem oprocz tego co pisala KrystynaS jest moim zdaniem za jednostajnym jedzeniem i nie wpelni wartosciowym. W puszkach i suchej karmie sa odpowiednie witaminy i mineralia, karma pelnowartosciowa. Oczywiscie moze nie w tej najtanszej. Niemieckie psy nie wiedza co to gotowane, jedza tylko sucha karme i puchy i maja sie bardzo dobrze! Postarajcie sie jej ale nie wprowadzac zbyt wielu rozmaitosci na raz, poniewaz faktycznie moze dostac rozwolnienie.
  8. Nie do pomyslenia.... Jak to zmienic? Mysle, ze tylko kary, chociazby pieniezne ale wysokie by pomogly i przede wszystkim wladze musialyby egzekwowac prawo, a im tez na tym nie zalezy.
  9. To nie sa hodowcy, tylko handlarze. A weterynarze powinni przez takie cos tracic prawo wykonywania zawodu, to by sie nauczyli!
  10. [FONT=Arial][COLOR=blue]»Zabiegi lekarsko-weterynaryjne na zwierzętach są dopuszczalne dla ratowania ich życia lub zdrowia oraz dla koniecznego ograniczenia populacji «. Wynika stąd, że zabronione jest wykonywanie na zwierzętach zabiegów, których jedynym celem jest poprawienie wyglądu zwierząt”. [COLOR=Black]Dla mnie jest to jednoznaczne i do tego powinni stosowac sie wszyscy bez wyjatku, ale jesli weterynarze nie beda sie stosowac, to kto? I przede wszystkim musialyby byc statuty organizacji pozmieniane, one musza sie stosowac do prawa. Przeciez im powinno rowniez chodzic o dobro zwierzat??? Dla mnie jest to wyrazny zakaz (u nas jest to podobnie sformulowane i tez wystarczy), wiec dlaczego Polacy szukaja jakis furtek? A dla policji to latwiejsze sa chyba znalezc jakies wymowki niz zajmowac sie takimi drobiazgami.[/COLOR] [/COLOR][/FONT]
  11. Ja przelalam tylko 30zl, ale nick byl podany. Zrob moze rozliczenie na watku. A czy ktos tam ostanio byl?
  12. Hanah a co z reszta, ktore byly chore? Czy one tez juz uspione? Przeciez wplacilismy pieniadze na ich leczenie! Ja wyglada wogole sprawa w schronisku, czy sie choroba rozprzestrzenia, czy bedzie dobrze?
×
×
  • Create New...