ocelot

Zobaczcie tylko oto nasz piękny, uroczy Wituś na sobotnim spacerze w hotelu. Jest cudowny i bardzo grzeczny. Ktoś ostatnio interesował się Witkiem, ale niestety okazał się dla Państwa za stary, a co z tego, że Wituś ma 7 lat? Jeszcze drugie tyle życia przed nim. Poza tym duchem czuje się jak 2-3 letni zwariowany psiak:) Mam nadzieję, że ta piękna, żółta chusta z napisem "szukam domu" przyniesie mu szczęście

Jak się wstawia zdjęcia teraz?

Zobaczcie jakie maleństwo zostało oddane przez właścicieli do schroniska:( Ma 4 latka i waży na oko ze 4, 5 kg:( Oddana ze szczeniakiem. Szczeniak już w domu. Cola - z mojego osiedla. Posłuszna, niekłopotliwa psinka:(

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.917351278285364.1073742388.203103946376771&type=1&photo_attachments_list[0]=917351378285354&photo_attachments_list[1]=918378834849275&photo_attachments_list[2]=917814454905713&photo_attachments_list[3]=923673010986524 To nasza wyżlica

Teraz próbuj, wyczyściłam skrzynkę

Jeśli dobrze wszystko pójdzie w lipcu Bajeczka zamieszka we własnym domku. Będzie mieszkać z 6 innymi psami. 3 ze schroniska adoptowane, jeden znajda. Psiaki mają do dyspozycji podworko, ale na spacery wychodzą z Panią. Fundacja TIM ręczy za dom:)

Pisalam na fb do sOs Wyżłów, zero odpowiedzi:(

Ma:) Kochani trzymajcie kciuki, mocno.....

Wituś przesyła szeroki, słoneczny uśmiech z ostatniego spaceru z ciocią Lilla:) Uroczy ten nasz Witek Emotikon wink Nie ma:)

"A ciocia Lilla mówi, że znajdę dom... i że jeszcze tylko trochę Emotikon smile No nie wiem... Wierzyć jej? Jak myślicie? Bo tak jakoś udostępnień nie za dużo, to jak ma mnie ktoś zobaczyć?"

Kochani kojarzycie kogoś od wyżłów? W schronisku jest staruszka wyżlica

Kochani.... Żwirek zostaje osobistym psem Joasi:) Bardzo Wam wszystkim dziekuję, że mu kibicowaliście i wspieraliście pieniążkami. Już od dzisiaj za deklaracje dziękujemy:) Przydadzą się innym biedom. Pieniążki na razie zostają na koncie Żwirka, aby w razie potrzeby wspomóc Joasię w leczeniu Żwirka, ma sporo własnych psiaków.

Cioteczki kochane. Donald ma niejaki zapasik, a Marta nawet nie co dwa miesiące liczy za karmę. Nie musimy się trzymać ściśle deklaracji. po prostu jak będziecie mieć kiedyś grosik za dużo to wyślecie na Donalda:)

Tak sobie Wituś spacerował w długi weekend majowy:)

Bajeczka i długi weekend majowy. Były spacerki, ognisko, odwiedziny ukochanych Zwierzolubów.:) Ta spokojna, kochana sunia szuka dobrego domu.

    Bardzo dziękujemy:) Za chwilkę uzupełnię wplaty

    Jaki tam wstyd:) na razie 80 zł.

Od piątku zaczęliśmy nową amicusową tradycję- tradycję Psiaka Tygodnia. W tym tygodniu tytuł ten przypada ŻUCZKOWI Emotikon smile

U Witka wszystko w porządku. Dostał w hotelu miano pierwszego całuśnika! Wczoraj byli u Witka Panowie Doktorzy. Serce lekko otłuszczone, ale zdrowe. Kręgosłup w znacznie lepszym stanie, niż w schronisku. Odchudzenie dało zamierzony skutek. Witek podczas pobierania krwi zrobił "małą" awanturę, ale przynajmniej już wiemy, że to psi panikarz i boi się weterynarzy. Wyniki krwi ok:) Wituś jest zdrowy. Na skórze wyszła mu niestety grzybica. Ale Lilka opanowała sytuację i wszystko jest na dobrej drodze by Witka wyleczyć

Bajka była w weekend na spacerze:) Jest otwarta na ludzi, bardzo lubi dzieci. Spaceruje powolutku, ale bardzo chętnie. Wszyscy w hotelu są nią zachwyceni. Kto puści dziś Bajeczkę w świat?

Od soboty zaczeliśmy nową amicusową tradycję- tradycję Psiaka Tygodnia. W tym tygodniu tytuł ten przypada ŻUCZKOWI:) Dlaczego akurat Żuczek? Żuczek to psiak, na którego pyszczku, na przekór wszystkiemu,maluje się uśmiech. Żuczek to psiak z tzw małooczem, zabrany kilka lat temu z tomaszowskiego schroniska. Los Żuczka nie oszczędzał. Poznajcie jego historię: "Żuczek trafił do schroniska w Tomaszowie Mazowieckim jako szczeniak. Kompletnie nie radził sobie w schroniskowym boksie- zdominowany, wciąż gryziony chował się w kącie i trząsł z przerażenia... Baliśmy się o Żuczka- o jego zdrowie, życie... Ot i Żuczek trafił do hotelu Emotikon smile I tak w hotelu czeka już kilka lat aż znajdzie się ktoś, kto podaruje mu serce..." Żuczek ma około 4 lat. Jest małym, kanapowym pieskiem. Idealny na kolana Emotikon smile Kocha człowieka, jego dotyk i obecność... Żuczek ma w sobie ogromny potencjał miłości - nie ma jej tylko komu podarować... Nie możemy się nadziwić, jak to możliwe, że mimo tak smutnej historii, jest tak otwarty na świat! Żuczek jest uroczym psem. Potrzebuje miłości oraz szansy od losu na nowe życie! Pragniemy otworzyć dla niego drogę do szczęścia! Możemy to zdziałać tylko z Wami. Wspólnymi siłami sprawmy, że świat Żuczka nabierze barw miłości, radości- barw domu! Kontakt w sprawie adopcji: 730355970 [email protected]"

Jestem bardzo mocno z tym psiakiem zwiazana. da radę się dowiedzieć coś o ludziach?

Wpłata zaakceptowana:) dziękujemy:)

Z naszym Żwirkiem staruszkiem jest coraz gorzej, ale jeszcze nie chce zostawić Joasi i całego jej stadka. Żwiruś dwa lata sam mieszkał w domu po zmarłym Panu, chodził ścieżkami z którymi z nim spacerował. Jest stareńki. Bardzo się cieszę, że na ostatni rok, a może dłużej znalazł kącik u Joasi. Wszyscy bardzo kochają ŻWIRUSIA, jest w miarę dobrze jak na razie.

Wszyscy bardzo kochają ŻWIRUSIA, jest w miarę dobrze jak na razie.