Jump to content
Dogomania

morgan77

Members
  • Posts

    161
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by morgan77

  1. Rege pojechał już do cudownego domu. Na taki sam dom czeka wciąż Rubel.
  2. W naszej hodowli na najlepsze z najlepszych domy czekają jeszcze 2 maluchy. Z siedmiu pulików urodzonych 15.09.2017r. tylko 2 psy są jeszcze wolne. RUBEL Zwierz w Dredach - umaszczenie płowe z maską REGE Zwierz w Dredach - umaszczenie czarne - na razie ale wykazuje pierwsze oznaki, że zmieni umaszczenie na szare. Obydwa umaszczenia są rzadsze na wystawach. Najpopularniejsze są czarne. Zainteresowanych proszę o kontakt na maila - [email protected] Rodzice: matka - Młodzieżowy Champion Polski, Champion Polski TEKLA Zwierz w Dredach (HD A, ED 0/0, rzepki zdrowe) - umaszczenie płowe z maską ojciec - Młodzieżowy Champion Polski, Champion Polski Bogarzoi-Boros FITYISZ (DEMON) - (HD A, ED 0/0, rzepki zdrowe) - umaszczenie czarne Rodzeństwo już mieszka w nowych domach albo wkrótce zamieszka: Roxie - płowa suczka mieszka w Niemczech Rita - czarna suczka zamieszka w Brazylii Rebus - czarny pies mieszka w Polsce Raban - czarny pies zamieszka w Polsce Rubin - płowy pies zamieszka w Czechach
  3. Na filmiku można zobaczyć jakie fantastyczne geny odziedziczył Tristan po swoim pracującym tacie :-) To nasze pierwsze spotkanie z owcami :-)
  4. Szukam fajnego domu dla mojego "malucha" z ostatniego miotu puli. TRISTAN Zwierz w Dredach ur.05.05.2015r. Wszystkie maluchy z tego miotu już dawno w swoich domach. Tristan też już był dawno zarezerwowany do domu o jakim dla niego marzyłam ale ludziom się trochę w życiu pozmieniało i zrezygnowali (bywa - lepiej że wcześniej niż później). Tristan nadaje się idealnie do domu gdzie będzie kochany, rozpieszczany i będzie po prostu członkiem rodziny. Fajnie by było jakby miał jakieś psie towarzystwo, bo uwielbia szaleństwa w psim towarzystwie - zwłaszcza w swoim rozmiarze. Tristan uwielbia aportowanie!!!! Może to robić w nieskończoność. Uwielbia jazdę samochodem i cieszy się całym sobą jak wie, że zaraz gdzieś pojedzie Nie przepada natomiast za tłumem ludzi. Nie jest to wina złej socjalizacji, bo była taka sama w stosunku do całego miotu i reszta jest ok. On po prostu tak ma i tyle. Dlatego nie bardzo nadaje się na wystawy. Nie twierdzę, że z tego nie wyrośnie. Jak ktoś się zaweźmie to może uda mu się sprawić, że Tristek pokocha wystawy i wystawowy zgiełk. Tristan na pewno kocha pracę z człowiekiem i towarzystwo swojej rodziny. Kocha dzieci. Wychowany z kotami i innymi psami. Ma bardzo silny instynkt pasterski. Jak tylko widzi nasze kozy, konie i oślicę to chce wyjść z siebie! Myślę, że odziedziczył to po tacie, który uczestniczy w szkoleniach w zaganianiu owiec. Tristan jest pięknie zbudowany, ma bardzo dobrą sierść, która zaczyna ładnie się tworzyć w dredy, przepiękną głowę, komplet zębów i prawidłowy zgryz. Jest zdrowy, komplet szczepień, regularnie odrobaczany. Metryka ZKwP. Rodzice utytułowani i zdrowi. Tatuś interchampion, HD A, wolny od mielopatii. Mama Ch Pl, JCh. Pl, HD A/C, ED 0/0, rzepki kolanowe zdrowe. Ktoś chętny na takiego fajnego mopa? Proszę o wiadomość prywatną albo tel. 505 755 688 Oczywiście cena przystępna Na zdjęciach - pierwsze 3 to Tristan , 4 fotka to tata (Szep Apati TREFA), 5 fotka to mama (Ludas Matyi KOKENY) 6 fotka to taka podczas treningu
  5. Maluchom się trochę urosło ;-) Chodzimy na spacery, socjalizujemy się, uczymy się dobrego zachowania w mieście, znamy koty, konie, bardzo lubimy dzieci i zabawy w aportowanie I wciąż czekamy na tych właściwych odpowiedzialnych ludzi!!!!
  6. Koty mam owszem ale to nie ma nic wspólnego. Ona po prostu ma taką idiotyczną manię zjadania kłaków - czasem nawet całych dredów, a że ma stadko zdredowanych psów (komondory i puli) to nie ma opcji, żeby czegos nie znalazła jak chce niestety. Radą na to jest wypuszczanie jej na podwórko w kagańcu ... Będzie teraz dostawać więcej różnych olejów do jedzenia. Pozdrawiam Justyna
  7. Lekarze wyciągnęli z jelita gruby czop składający się z kłaków Nie było szans, żeby to samo wyszło. Parafina nie pomogła niestety, ani czopki ani syrop z laktozą ani gluty z siemienia lnianego. Trudno. Dobrze, że operacja na czas i nie ma żadnych stanów zapalnych czy martwicy w jelitach. Teraz powoli będzie dochodzić do siebie. Szczeniaki rosną jak na drożdżach. Za kilka dni dopuścimy mamę do nich, żeby chociaż się nimi opiekowała mimo braku pokarmu. Pozdrawiam Justyna
  8. Odświeżam temat. Czy ktoś może coś napisać z własnego doświadczenia- co, jak, ile podawać barfa po operacji??? Nie zmienię na chwilę żywienia na suche - to wiem na pewno. Pierś z kurczaka, wątróbka, mielone wołowe, jogurt, kefir, olej z łososia, żółtko, papka warzywno-owocowa - tyle przychodzi mi do głowy z lżejszych pokarmów. Coś byście jeszcze dodali albo wykluczyli?
  9. no właśnie nie widać takiego jednego miejsca. Całe jelita są wypełnione.
  10. Właśnie wróciłam od naszego doktora - niestety jutro na stół :-( Doktor pooglądał zdjęcie i stwierdził, że zatkana (to że nie zatkana twierdzili robiący zdjęcie młodzi lekarze....) Suka dostała kroplówę i zaczęło jej bulkać w brzuchu. Mam jej jeszcze dać parafinę w kilku dawkach. O dziwo na zdjęciu nie widać czegoś konkretnego, że tam tkwi np niestrawiona kość lub ciało obce. Ostawiam zatem kłaki :-( Trzymajcie kciuki za nas.
  11. No i zagadka dalej nierozwiązana :-( Na RTG z kontrastem nic nie wyszło. Nie ma nic zatkane. Dalej się nie wypróżnia i jest osowiała. Jedyny plus, że pije wodę i sika. Miała badaną krew na babeszjozę - brak, temperatura w normie. Podałam przed chwilą ten syrop o którym pisaliście. Z drugiej strony czopek - za godzinkę pójdziemy na spacer i zobaczymy. Nie mam już pomysłów :-( Jutro ciąg dalszy badań. Chociaż nasz lekarz ma niezłą zagadkę :-(
  12. Dodam, że to nie jest jej pierwszy miot na barfie - poprzednio wszystko było super a teraz takie kwiatki :-( Nie dawałam jej kości. Od porodu zjadła tylko 1 udko i 2 szyjki z kurczaka, tak to mielone i piersi. Może o to jedno udko było za dużo, a może nażarła się kłaków więcej niż zwykle. Zobaczymy tak czy siak, bo albo z niej wylezie albo z niej wyjmą na stole tfu tfu tfu (oby ta pierwsza wersja).
  13. Dziękuję Wam bardzo. Mam nadzieję, że to pomoże. Pozdrawiam
  14. Ona jest na BARFie i po porodzie miała bardzo duży apetyt więc jadła 3x dziennie - może za dużo to było. Jadła mięso mielone wołowe (mielone z kościami), piersi z kurczaka, jogurt, żółtka, olej z łososia, warzywa i udko z kurczaka. Do tego ona ma manię zjadania kłaków - jak kot. Od czasu do czasu potrafi wydalić z siebie przodem albo tyłem sporego dreda całego . Na razie plusem jest, że siemię lniane które w nią wcisnęłam nie zostało zwymiotowane - więc może wyjdzie drugą stroną w końcu. Ciągam ją na spacery - chociaż to trudne bo ze względu na szczeniaki nie chce się ruszyć dalej od domu. Dzięki za odzew.
  15. Witam. Zakładam nowy wątek, bo nie znalazłam na szybko nic co by pasowało do problemu. Suka po porodzie, najprawdopodobniej zatkała się. Od dwóch dni nie wypróżniała się, brzuch trochę bolesny, brak apetytu. Początkowo były też wymioty. Dostała leki rozkurczowe, antybiotyk i wczoraj masę parafiny w kilku dawkach. Zero efektów! Dzisiaj dostała kontrast a jutro robimy prześwietlenie co i gdzie jej utkwiło. Czy ktoś z Was miał taki problem? Jakieś pomysły w tym temacie? Czy ruszać sukę do aktywności fizycznej, żeby jej się tam w brzuchu trochę poruszało czy wręcz przeciwnie - dać jej spokój. Przeraża mnie wizja operacji - zwłaszcza, że ma maluchy dwutygodniowe Mleko już straciła ale po operacji tym bardziej go nie odzyska Dziś wciskam w nią wywar ze zmielonego siemienia lnianego - na razie obyło się bez zwrotów. Poradźcie coś - proszę :-)
  16. Kolejna suczka zarezerwowana :-) Na swoich ludzi czekają jeszcze - Telma i Tequila oraz Tristan i Tajfun :-)
  17. Tydzień temu przyszedł na świat dość liczny miot pulików - mamy 7 maluchów (4 suki i 3 psy) Mama - nasza Mamba (Ludas Matyi KOKENY) Tata - bardzo utytułowany i przepiękny pies z Węgier - Szep Apati TREFA płowa suka - Tekla - zarezerwowana czarny pies - Tokaj - zarezerowany na sprzedaż: czarna suka - Tajga czarna suka - Telma czarna suka - Tequila czarny pies - Tristan czarny pies - Tajfun [attachment=12929:imiona.jpg][attachment=12930:puliki razem1.jpg][attachment=12931:T czarne.jpg][attachment=12932:T-puli.JPG]
  18. Cześć Kaśka :-) Nikt tu nie zagląda na ten wątek więc miło, że chociaż Ty zajrzałaś :-) Nasz komondory ok. Wszystko dobrze. W tym roku będzie powtórka z poprzedniego krycia. Ostatni miot tak się udał przepięknie, że postanowiliśmy połączyć tę parę jeszcze raz :-) Bator na razie musi poczekać na tatusiowanie ;-) Mam nadzieję, że tym razem więcej białasów trafi w ręce przyszłych wystawców ;-) Na razie mamy miot mniejszych dredziarzy ;-) Pozdrawiam Justyna
  19. Gratulacje. U nas z 3-4 fasolek widocznych na USG urodziło się 7 pulików !!! :-) - 4 suki i 3 psy :-) Pozdrawiam Justyna
  20. Mogło się stać cokolwiek ale to się daje znać komuś - hodowcy czy nabywcy, którzy 5 dni siedzą jak na szpilkach i włosy z głowy rwą czy wszystko OK! Pani dojechała w końcu - szczeniak jak to określiła właścicielka "skóra i kości" ..... Dla mnie skrajna nieodpowiedzialność i głupota, bo "firma" działająca w ten sposób nie będzie miała wielu klientów (no chyba, że ktoś nie będzie szukał w internecie opinii na temat przewoźnika).
×
×
  • Create New...