Jump to content
Dogomania

zorka5

Members
  • Posts

    38
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zorka5

  1. Może tak odczytują z ogłoszenia, że dla ludzi aktywnych i że jak lubi węszyć i spacerować długo, to do bloku się nie nadaje. A może myslą, że nie będzie będzie potrafił żyć w mieście czyli w domyśle w bloku. Trudno powiedzieć, ludzie mają dziwne pomysły.
  2. Ale on się tam pięknie wpisał. Jestem zachwycona. Po prostu północniak jak nic. Postawa, uszka, spojrzenie. Dumny i piękny pies, który według mnie jest o wiele ładniejszy od pozostałych ogłaszanych "braci", bo ma dobroć w oczach i łagodność.
  3. Właśnie chciałam to napisać, po tylu latach w Radysach, takie coś dla Koriego, to bułka z masłem. Tam musiał sobie z gorszymi rzeczami radzić. Twardziel z niego jak się patrzy i w dodatku przystojniak :)
  4. Kochana mordeczka :) A co do ogonka, to ja mam psa po potrójnej amputacji ogona (schronisko przeprowadziło dwie nieudane albo niedokładne, albo uszkodzenia były tak duże że martwica postępowała) i pies ma coś w rodzaju fantomowych bóli, a mam go już 4 lata. Każdy stres, czy sytuacja niekomfortowa dla psa, powoduje u niego odruch sięgania/sprawdzania ogona, próbę jakby jego odnalezienia, pies przy tym kuli się i szuka pomocy u człowieka. Jest to przykry widok, bo zachowuje się jak taki trochę psi wariat, jest niespokojny i wystraszony, ale my wiemy czemu tak jest. Pomaga masaż. Do tego dochodzi potworny ból po amputacji ogona (pies płakał długo po operacji) i naruszeniu wielu struktur z nim powiązanych. Oby ze względów zdrowotnych nie trzeba było ciąć u Koriego. A kikutek za chwilę obrośnie futerkiem.
  5. Jak patrzę na Fruzię, taką spokojnie leżącą w tym pięknym legowisku, w ciepłym domku i ta jej mina zamyślonego o psich sprawach psa, to nie mogę w żaden sposób wyobrazić sobie jej w tym błocie, w jakiejś budzie albo i nawet bez budy, w ciągłym strachu i zagrożeniu. Az trudno myśleć nawet, a tak było przecież jeszcze wczoraj. Wiem, wiem, już bezpieczna, co było nie wróci, ale po prostu muszę to napisać, bo to zdjęcie mnie dotknęło. Jest niesamowite, niby takie normalne, ale jednak nie. Były już takie zdjęcia, nawet bardzo podobne Romci jak spała, ale to jest wyjątkowe i bardzo wzruszające.
  6. Jeśli mogę podpowiedzieć, to dziewczyny z mojej okolicy (Gdynia, Trójmiasto) również wyciągają psiaki z Radys. To adres do nich na facebooku https://www.facebook.com/events/1782260165407611/ Teraz w sobotę o ilę się nie mylę będzie transport. Proszę pisać, kilka piesków w jednym transporcie - mniejszy koszt :)
  7. No dosłownie wytrzeszcz oczu mam :) Piękna. Cudna. Nie mogę się napatrzeć. Szok. Na pierwszym zdjęciu najpiękniejszy i najsubtelniejszy uśmiech jaki widziałam u psiaka. Ostatnie zdjęcie wymiata. Wszystkie piękne zdjęcia. Śliczna Imka.
  8. Imka - śliczne, malutkie przestraszone serduszko. Cudna. Najważniejsze, że Chrupka wyjedzie i będzie już bezpieczna i dzięki temu Imce też się uda przed zimą znaleźć kochający domek. Bo tak na pewno będzie :) Tak miało być :)
  9. Zorka melduję się u Zorki :) Zgodnie z ustaleniami od października stała dla suni 20 zł (tylko do zmiany nick na wydarzeniu, żeby się nie pomieszały stałe) Postaram się we wrześniu coś dorzucić.
  10. Romcia wypiękniała! Ma cudną sierść, błysk w oczach, te uszka - mistrzostwo świata, pół klapnięte pół sterczące. Fantastyczna jest. A zdjęcia zachwycające i faktycznie po mistrzowsku zrobione :) Czerwona obróżka z serduszkiem mnie powaliła - to wisienka na torcie i całość bardzo ale to bardzo zgrabniutka i po prostu śliczna. Jestem zachwycona Romką :)
×
×
  • Create New...