Agata Balu

Nie denerwujcie się tak strasznie tym brakiem potwierdzenia. Nawet bez potwierdzenia, wydrukowane wszystkie, podpisy robią kolosalne wrażenie na sędzim i prokuratorze. Nie wypada wtedy dac klauzuli "niskiej społecznej szkodliwości" - co przeważnie czynią jeśli nikt się za zwierzakiem nie ujmie.

Napisałam maila do p. Matiasz, którego część cytuję: "Mam nadzieję, że Pani nie wycofała się ze sprawy, bo w zasadzie Pani żądania zostały spełnione, ale chciałabym się upewnić. Bo na pewno oskarżyciel posiłkowy jest w tej sprawie konieczny. Bardzo proszę więc o potwierdzenie mailem Pani zgłoszenia jako oskarżycielki posiłkowej. Pozdrawiam serdecznie" Otrzymałam taką odpowiedź: " Proszę Pani ja zdania nie zmieniam.Do sądu już wpłynął wniosek z Zarządu Głównego TOZ że jestem oskarżycielem posiłkowym,oraz wszystkie dane dotyczące TOZ . Jezeli dostanę jakąś wiadomość postaram się Panią powiadomić. Z pozdrowieniami Ela Matiasz" Jak więc widzicie mamy oskarżyciela posiłkowego. Teraz tylko zbierać podpisy pod petycją !

Zaakceptował już mieszkanie?

No to ja jeszcze dodam. Admin portalu Sejmowego Zespołu Przyjaciół Zwierząt podał ten wyrok na ich stronie: [url]http://zespoldlazwierzat.pl/?p=515[/url]

Napiszę. Po obiedzie, który muszę jeszcze ugotować :-( . Zadzwoniłam do prokuratury w Bolesławcu i mam numer sprawy. Śledztwo jest jeszcze w toku, więc mamy czas. Poczekam na odwpowiedź od p. Matiasz, a potem będziemy sie zastanawiać. Jak długo sie jedzie i czym (w przypadku braku samochodu) z Wroclawia do Bolesławca? Na odpowiedź poczekam do po obiedzie :-)

[B]Welligton[/B] tak, na pewno ta. Ile może być w Jeleniej Górze Elżbiet Matiasz członków TOZ? [B]aanka[/B] ano nie wiem o co. Gdy juz umiesciłam petycję w Internecie czegoś się wystraszyła, coś mówiła, ze wszyscy napadają na TOZ, nie zgadzała się z paragrafami ustawy które przytoczyłam w petycji (choc wczesniej jej podesłałam treśc petycji do akceptacji i zgodziła się by Ją dopisać) i kazała wykreślić Jej nazwisko z petycji. Co jak widzicie zrobiłam. A potem milczenie........ Mogę spróbować jeszcze wysłać do Niej maila z prosbą o wyjaśnienie sprawy. Wysyłać?

Ponieważ pani Elżbieta Matiasz z Jeleniej Góry obraziła się na mnie, anie wiem czy to Bolesławskie Stowarzyszenie rzeczywiście podjęło sie oskarżycielstwa posiłkowego, nie wiemy kompletnie jak sprawa sie toczy. Dobrze byłoby by ktoś z Bolesławczan zawadził o Wydział II karny, w godzinach urzędowania, i zapytał jak biegnie ta sprawa. Ja ze swojej strony w dniu 1 sierpnia wysłałam do tego Wydzialu pismo nastepujacej treści: " [CENTER][CENTER][FONT=Arial][SIZE=3]Sąd Rejonowy w Bolesławcu Wydział II Karny Ul. Sądowa 1 59-700, Bolesławiec[/SIZE][/FONT][/CENTER] [/CENTER] [SIZE=3] [/SIZE] [FONT=Arial][SIZE=3]Powołując się na [B][FONT=TimesNewRomanPS-BoldMT]USTAWĘ z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej [/FONT][/B][FONT=TimesNewRomanPS-BoldMT][B]proszę uprzejmie o powiadomienie mnie czy dotarła do Was informacja z portalu [URL="http://www.petycje.pl/"]www.petycje.pl[/URL] o założeniu przeze mnie, w imieniu mieszkańców Bolesławca, petycji o tytule i linku: [/B][/FONT][URL="http://www.petycje.pl/petycja/7638/petycja_do_ssdu_w_boleslawcu_w_sprawie_surowego_ukarania_sprawcy_usilowania_zgladzenia_siekiers_psa.html"]Petycja do Sądu w Bolesławcu w sprawie surowego ukarania sprawcy usiłowania zgładzenia siekierą psa[/URL] .[/SIZE][/FONT][SIZE=3] [/SIZE] [FONT=Arial][SIZE=3]Zdarzenie miało miejsce dnia 11 lipca i opisane jest w raportach Straży Miejskiej w Bolesławcu: [URL]http://sm.boleslawiec.pl/znotatnika.php?id=366[/URL][/SIZE][/FONT][SIZE=3] [/SIZE] [FONT=Arial][SIZE=3]Petycja została zaadresowana do Wydziału II Karnego. [/SIZE][/FONT][SIZE=3] [/SIZE] [FONT=Arial][SIZE=3]W portalu [URL="http://www.petycje.pl/"]www.petycje.pl[/URL] brak informacji od Was by petycja została przeczytana ani jakie kroki w tej sprawie podjęto.[/SIZE][/FONT][SIZE=3] [/SIZE] [FONT=Arial][SIZE=3]Zatem niniejszym uprzejmie proszę o udostępnienie mi informacji o podjętych przez Wydział II Karny krokach w tej sprawie oraz o numerze sprawy i terminie rozprawy.[/SIZE][/FONT][SIZE=3] [/SIZE] [FONT=Arial][SIZE=3]Z poważaniem"[/SIZE][/FONT] [SIZE=1][FONT=Arial] [/FONT][/SIZE][FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2]Niestety, w myśl prawa, na odpowiedź maja czas do 30 dni, więc na pewno nie będą się spieszyć[/SIZE][/FONT]

Pewnie dalej zmieniają jej opatrunki. To trochę potrwa więc cierpliwości!

[quote name='Ryss']Kastrować samca? Na pewno bez sensu. Jak suka nie da, to pies nie weźmie. ;)[/QUOTE] Typowo samczy komentarz!!! A sio!!!

2 sierpnia zapadł wyrok w sprawie niedobitej Psotki. Tu link do zdarzenia: [url]http://interwencja.interia.pl/news?inf=1601081[/url] Oskarżeni otrzymali po 5 miesięcy bezwzględnej odsiadki a także nawiązek oraz upublicznienie wyroku wraz z personaliami. Wyrok jeszcze nie jest prawomocny. [B]Ogromne gratulacje dla oskarżycielki posiłkowej z Bydgoskiego Klubu Przyjaciół Zwierząt "Animals" i Pani Sędzi, z Mogilna, prowadzącej rozprawę!!![/B]

dedykuję Wam link: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/205620-Niedobita-Psotka-%C5%BCyje%21-Czekamy-na-uprawomocnienie-sie-wyroku"]http://www.dogomania.pl/threads/205620-Niedobita-Psotka-%C5%BCyje!-Czekamy-na-uprawomocnienie-sie-wyroku[/URL] pierwszy post, najnowszy komunikat. Czekaliśmy na to pół roku. Teraz zostało jeszcze dwa tygodnie do uprawomocnienia wyroku.

[COLOR=red][COLOR=black]Wyrok zapadł! Oskarżona V.L. otrzymała 5 miesięcy więzienia + 1200 nawiązki a Oskarżony L.W także 5 miesięcy więzienia + 700 zl nawiązki. Dla obojga pokrycie kosztów procesu i jeszcze jakieś dodatkowe koszta. Oprócz tego sąd orzekł opublikowanie sentencji wyroku i nazwisk oskarżonych. Adwokaci oskarżonych twierdzą, że będą się odwoływać. Mają na to czas 2 tygodnie. Oskarżyciele nie będą się odwoływać. [B]Jeżeli będzie odwołanie to wystawiamy nowa petycję![/B][/COLOR][/COLOR]

Najgorsze to te rany pod pachą w pachwinie. Nie mogę na to patrzeć i nie myśleć jak to w ruchu musi boleć! A musi się ruszać aby nie było zrostów :-(

Rozmawiałam rano z oskarżycielką posiłkową. Jak na razie nic nie wskazuje na to, ze rozprawa sie nie odbędzie. Choć bywa i tak, że w dniu rozprawy oskarżony dostarcza zwolnienie lekarskie od przysięgłego lekarza sądowego. Nie liczmy jednak na wysoki wyrok dla pijaczka. Przypuszczam że mogą go ukarać długim odwykiem w zamknięciu i pracami społecznymi. Oskarżona może dostać karę w zawieszeniu ze względu na wychowywanie syna. To że na procesie mówiła, że syn się psem nie opiekował to w tej drugiej części procesu może zmienić zeznanie. Ważne jest to, że na pewno będzie wyrok skazujący! A na co .... to się okaże. "Niestety" Psotka żyje i to całkiem dobrze (upasła się) ma wspanialy dom i kilka rodzin z psami z którymi żyje w przyjaźni. To też może przemówić za łagodnym wyrokiem.... niestety. Nie widziałam na oczy oskarżycielki posiłkowej, bo kontaktowałam się z Nią wyłącznie telefonicznie. Ale jeżeli ktoś z Was będzie na rozprawie to dodajcie jej otuchy. Jest baaardzo sympatyczną Panią.

[quote name='fanta33']moja siostra jak wychodzi z psami deszczową porą zbiera z chodnika ślimaki i wrzuca je na trawę, by ich ktoś nie rozdeptał;D w sumie jak to powiedział Poseł Suski w Sejmie pies to też człowiek;))))), więc cóż ślimak też nie???;D;P[/QUOTE] Mam nadzieje, ze tylko te w skorupkach a nie te gołe. Te gołe trzeba tłuc bez litości! To gorsze od pluskiew! Nie ma toto naturalnych wrogów a mnoży się nieprawdopodobnie. I zżera wszystko jak szarańcza. Pod Krakowem zeżarły całe plantacje warzyw i kwiatów.

Jeżeli Wasz podpis jest bez potwierdzenia (numer nie w nawiasach) należy : 1. sprawdzić pocztę czy przyszedl do Was mail z serwisu petycje, a jeżeli nie to: 2. wysłać mail do [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] z tego samego konta, które podaliście przy podpisywaniu petycji, z podaniem numeru petycji 7638 i swojego imienia i nazwiska, z prośbą o potwierdzenie podpisu. Nie jestem złosliwa, ale podpisując petycję TRZEBA WSZYSTKO CZYTAĆ co jest na stronie napisane :-)

czy sunia ma wydarzenie na Facebooku?

[quote name='kahoona'] Przy sprzeciwie posłów PiS trzy połączone komisje przyjęły naszą nowelizację. Ostatecznie jednak za przyjęciem całości nowelizacji głosowało 36 posłów, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał. 18 sierpnia debata, 19 sierpnia głosowanie. [/QUOTE] Gdzie ta debata i gdzie to głosowanie? Prześledziłam terminarz sejmowy. Nie ma tam nic na ten temat. Nie ma także do tej pory sprawozdania z posiedzenia połączonych komisji w sprawie projektu nr 4257

[quote name='dorota k.']czekam na maila, ale narazie nic nie ma:shake:[/QUOTE] A po naciśnięciu "jestem za" i wypełnieniu tabelki nacisnęłaś "potwierdź podpis pod petycją" ?

odbędzie się 2-ga część procesu. Może już w środę będę znać wynik ..... ale to jeszcze nie koniec. Każda ze stron może się odwołać i ma na to czas. Zatem nie opuszczajcie tego wątku. Jeżeli oskrżeni lub oskarżyciele się odwołają trzeba będzie dalszych nacisków. A może od razu zapadnie właściwy wyrok?

[quote name='Saeta'] Nie ma to jak się podczepić pod cudzy sukces! [/QUOTE] Czyli pod sukces kogo? Fundacji Emir czy Fundacji Argos? Tak napisała Saeta o Odi. A wiesz kto zbiera dane z tych gmin dla Fundacji Argos? NIE WIESZ TO NIE MÓW!!! Nie dziwie sie, ze możesz komuś kojarzyć się z "superentelegenymy" trollami - nie wskazując nikogo palcem.

Zgadzam się z przedmówczynią. Byłam kilkakrotnie celem chamskich ataków usera Syllepsis na tym forum

mysle, ze dobrze skoro opiekuje sie nim aanka :-)

Ja też bardzo pragnę żeby przeżyła! Nie wyobrażam sobie tych cierpień!

[quote name='lis'] skoro baza danych istnieje,to dlaczego wiadomość ta nie jest nagłośniona?,dlaczego wiele środowisk domaga się obowiązkowego chipowania i utworzenia takowej bazy?.[/QUOTE] A to pytanie należy skierować do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które ma nadzór nad ustawa o ochronie zwierząt oraz schroniskami i weterynarzami (IW). Dlaczego ani posłowie, ani administracja, ani służby mundurowe, nie mówiąc o obywatelach nie wiedzą, że JEST od 2007 roku taka baza danych, że nie wystarczy psu czy kotu, fretce albo królikowi wszczepić czipa, ale trzeba go tez zarejestrować? I ze nie każdy czip i nie każdy czytnik będzie prawidłowo działał jeżeli nie jest zgodny z normami ISO. Ci którzy maja zachipowane zwierzęta niech sprawdza czy są one w bazie danych EuroPetNet. Wejdźcie na link [URL]http://www.safe-animal.eu/index.php?id=3[/URL] i sprawdźcie czy Wasze zwierzę jest w bazie danych. Jako ciekawostke Wam powiem, ze jedna z bywających tu osób dopiero ode mnie sie dowiedziała, ze może to sprawdzić. I co sie okazało? psy nie były zarejestrowane!!! Sama je musiała zarejestrować. Z jednym sie udało - miał legalny numer, ale z drugim są nadal kłopoty