-
Posts
63449 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
132
Everything posted by Radek
-
Zaglądam wczesną porą i życzę miłej soboty.
-
U mnie za długie nie było. Gajka mnie obudziła. I to wcale nie z potrzeby wyjścia, a tak towarzysko 🙂
-
Maleńka Tosia (obecnie Gaja) już w swoim domku:-)
Radek replied to Ewa Marta's topic in Już w nowym domu
Na przyszłą sobotę umówiliśmy Gajulca na badania kontrolne i ogólne obejrzenie małej mordki. Mieliśmy robić badania wcześniej, ale infekcja pokrzyżowała nam plany. Mam nadzieję, że wyniki będą w miarę w porządku. -
Nasza mała mordka też się zmieniła. Na spacerkach również częściej węszy, spokojniej chodzi, ale szczekanie na inne, niezbyt lubiane, psy pozostaje w normie. U Gajki siwiznę widać na pycholku, tyle że umaszczenie utrudnia zobaczenie tego dla kogoś, kto Gajki nie zna. Ze snem podobnie jak u Zuzi, też więcej snu w ciągu dnia. Co do pasty, to może warto spróbować enzymatyczną. Są takie o smaku atrakcyjnym dla psa. Albo chusteczki do czyszczenia paszczy. W przyszłą sobotę mała mordka ma tradycyjny duży przegląd. Krew, mocz i ogólne badanie. Mam nadzieję, że i tym razem będzie nieźle. Badanie trochę się opóźniło ze względu na infekcję. Mama w niezłej formie, jak na stan po operacji. W przyszłym tygodniu, oprócz zdjęcia szwów, będą też wyniki hist-pat. Lekarz mówi, że raczej powinno być OK, ale nerwy są duże.
-
O tak. I psów wycierać nie trzeba 😉 A nawet nocnie.
-
Nigdy nie miałem okazji płynąć kajakiem.
-
Miło się drepcze. Ja już po pracy i spacerkach z łapami 🙂
-
I już jest.
-
Coraz bliżej weekend 🙂
-
Ciepłe i słoneczne 🙂
-
Piątkowe dzień dobry.
-
Piątkowe dzień dobry.
-
To z Zuzi już seniorka pełną gębą. Dużo zdrowia życzę i trzymam kciuki za pozostawanie w zdrowiu. Na kruszenie ząbków nic się pewnie nie da zrobić, ale na osad i zapach może pomoże pasta do zębów. Nie wiem, jak Zuzia by to zniosła. Myślę, że warto spróbować. Powinno pomóc. Mama po powrocie ze szpitala czuje się lepiej. Dzisiaj była konsultacja u lekarza prowadzącego i wieści są pozytywne. Wszystko ładnie się goi. W domu wrócił też apetyt. W poniedziałek będzie zdejmowanie szwów. Tak jak napisałaś, takie objawy z pamięcią i zagubieniem mogą się utrzymywać. Tak samo dziś mówił lekarz. Mała mordka dziś od rana w dobrej formie. Na porannym spacerku było brykanie, węszenie, szczekanie. Wieczorem Lepsza Połowa wzięła Gajkę na wyprawę (ja nie mogłem bo dopiero wróciłem z rady pedagogicznej) i podczas wyprawy psinka też pokazywała dobre samopoczucie.
-
Podrzucę przed snem i znikam.
-
To pozostaje tylko miziać. Dobrze, że nasza Gajka tak nie ma, bo czasem trzeba małą mordkę znosić z czwartego piętra.
-
Niektórym to się powodzi.
-
Lajkozłodzieje 😉 Dalej mała niedotykalska?
-
Słoneczne hop prawie w południe 🙂