Ploter

[B] [/B] [INDENT] Finnigan- miałam przyjemność wieźć go samochodem ze schroniska do DT. Jak go zobaczyłam nogi się pode mną ugięły, ludzie omijali nas szerokim łukiem a ja zastanawiałam się kiedy mi odgryzie głowę z tylnego siedzenia[IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Jak tylko wskoczył do samochodu wyłożył się na plecy i kazał się koleżance głaskać i rozdawał buziaki na prawo i lewo[IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] był cały uhahany jakby cieszył się, że jedzie na spacer. Jak go dowiozłyśmy do DT to nową osobę przywitał bardzo radośnie i też rozdawał buziaki i kazał się miziać po brzuchu[IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] byłam w ciężkim szoku - to naprawdę wspaniały pies! bez cienia agresji. [/INDENT]

Potwierdzam, miałam przyjemność wieźć go samochodem ze schroniska do DT. Jak go zobaczyłam nogi się pode mną ugięły, ludzie omijali nas szerokim łukiem a ja zastanawiałam się kiedy mi odgryzie głowę z tylnego siedzenia:) Jak tylko wskoczył do samochodu wyłożył się na plecy i kazał się koleżance głaskać i rozdawał buziaki na prawo i lewo:) był cały uhahany jakby cieszył się, że jedzie na spacer. Jak go dowiozłyśmy do DT to nową osobę przywitał bardzo radośnie i też rozdawał buziaki i kazał się miziać po brzuchu:) byłam w ciężkim szoku - to naprawdę wspaniały pies! bez cienia agresji.

Wklejam w całości maila, którego dostałam "Witam Was, Przesyłam wam zdjęcia i opis wspaniałego psa, który musi znaleźć dom. Wczoraj odbyła się ewakuacja schroniska dla bezdomnych zwierząt w Krakowie. Pracownicy schroniska w pośpiechu oddawali psy mieszkańcom, którzy chcieli i mogli zaopiekować się nimi przez kilka dni. W ten sposób trafił do nas wczoraj Robak, nazwany tak pieszczotliwie :) przez panią ze schroniska, nie wiemy jak, i czy wogóle ma imię. Nie zdążyliśmy poznać jego psiej historii. Wiemy tylko że dość długo czekał w tamtym miejscu... Wiemy już też, że nie możemy oddać go z powrotem do klatki!!! Ten pies mimo długiego pobytu w schronisku nie stracił jeszcze nadziei, a wczoraj od razu pokazał nam swoje wielkie, spragnione miłości człowieka serce. Ze względu na naszego psa i dzieci nie możemy go zatrzymać w domu na zawsze, chociaż jesteśmy nim zauroczeni. Robak ma koło 5-7 lat, jest dość duży, wielkości prawie labradora, można dopatrzeć się w nim sylwetki rotweilera, troszkę:) Jest przeuroczy i tak spragniony towarzystwa, że ciężko było zrobić mu zdjęcie, bo wciąż przysuwał się, żeby być bliżej i bliżej. Żeby zaskarbić sobie łaskawości, których nie doświadczał długo, siada i wciąż wyciąga łapę na powitanie. Bardzo spokojnie chodzi przy nodze na spacerze, radośnie wsiadł do samochodu i spokojnie odbył podróż do naszego domu.Nie mógł uwierzyć że ktoś mu rzuca piłeczkę do zabawy, był zachwycony. Poza tym cieszy się wciąż i niepokoi tylko gdy ktoś odchodzi, żeby znów nie został sam. Pies jest zdrowy, ma w schronisku wszystkie dokumenty dotyczące szczepienia i odrobaczenia, i opiekę weterynaryjną przez dwa tyg. Proszę jeśli wy nie możecie, spróbujcie zapytać znajomych, pomóżcie znaleźć mu dom, wczoraj zobaczył że jest to możliwe, nie można zabrać mu nadziei kolejny raz! kontakt do mnie renata tel.600 49 36 71 [EMAIL="[email protected]%3Cmailto:[email protected]"][email protected]<mailto:[email protected][/EMAIL]" [IMG]http://i46.tinypic.com/161dceb.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/30xdaix.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/fm6xpd.jpg[/IMG]

no ale póki co pies nie szuka DS, jest w DT i jak się na niego nie zdecydują to wtedy będzie aktualny. Wkleiłam go, bo dzwoniła koleżanka, żeby wstawić bo to ułatwi schronisku ewidencję kto gdzie jest :) To dać namiar czy dopiero jak będzie szukał ew DS. Ja w głębi duszy czuję, że on tam zostanie:)

U moich znajomych jest ten pies - był wzięty razem z 14 innymi psami do stadniny w Olszanicy i stamtąd trafił do nich. Młody, wykastrowany, przyjazny do ludzi i dzieci. Wklejam go tu ale póki co może zostać w tym domu gdzie jest, a osobiście mam nadzieję, że zostanie w nim na stałe :) jak potrzeba to mogę podać namiary na tymczasowych właścicieli. Nazywa się Dino ale to chyba od wczoraj:) [IMG]http://i48.tinypic.com/210lvzd.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/vnz4ig.jpg[/IMG]

witam podobo gdzieś na dogo jest prowadzona ewidencja tych psów, które zostały zabrane wczoraj z Krakowskiego schronu. Nie mogę tego znaleźć a mam znajomych co mają psy na tymczasie. mozecie link podrzucić? dzięki

[url]http://images43.fotosik.pl/104/7ca5c1699ec3d10c.jpg[/url] poczekam może sama wpadnie:)

tylko i wyłącznie...:cool3:

nie ma problemu - postaram się przez święta zrobić projekt i zaprezentować go :)

jeszcze dodam do wspólniczki, że można nas znaleźć na znanym portalu aukcyjnym pod hasłem Gadzeciaki_pl ;)

Wszystko Sylwia w swoim czasie. Na razie nasze dzieła widnieją na pewnym znanym portalu aukcyjnym. I nadmienię, ze nie tylko obroże się tam znajdują :) Hasło Gadzeciaki_pl :) zapraszamy!

Model nr 2 - obroża sprawdzona w ekstremalnych warunkach:) [IMG]http://i40.tinypic.com/2w2lvkh.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/wbosc1.jpg[/IMG]

jako, że w produkcji obroży mam spory udział to zaprezentuję na moim modelu ;) nie ma co ukrywać są wytrzymałe i odporne na wszelakie warunki :) [IMG]http://i41.tinypic.com/wbosc1.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2w2lvkh.jpg[/IMG]

[url=http://www.allegro.pl/show_item.php?item=596887478]Labrador, Labrador Retriever - obroża 25mm (596887478) - Aukcje internetowe Allegro[/url] pojawiły się też dla labków

trochę Gaworka:) [IMG]http://i44.tinypic.com/2je6vsm.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/2e1akua.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/s12nu1.jpg[/IMG]

oo a co to się tak dziwnie podlinkowało - nie mialo byc reklamy że najlepszy portal - samo sie wstawilo :)

wsadzilam ją na [url=http://www.wyzlyteam.pl]Wyzlyteam.pl - Najlepszy Portal Wszystkich Wyżłów[/url]

a co Laszlo mój ukochany ma na pysku? błoto czy coś go dziabło?

no skądś znam taką stronę :eviltong:

o jaki cudowny krasnal!! wszystkie cudowne -aż chce się żyć od rana!

ja płaciłam w Polsce 190 pln za 30kg, ale jakby dało sie taniej to zawsze chętnie:)

ja się melduję i oglądam :)

[SIZE=5][B][COLOR=Red]Pointerka Maja niestety nadal szuka domu!!![/COLOR][/B][/SIZE]

pointerka Maja od wczoraj w nowym domu :multi:

a bo ja gdzieś czytałam, że ta węgierko pointerka (pointer na 100%) jest oddawana z powodu złego stanu zdrowia właścicieli. wiem, że jest teraz na tymczasie u dziewczyny, która nie bardzo może ja trzymać. Jest grzeczna ułożona, zna komendy, słucha na spacerach. Próbuję jej załatwić pokaz w "Kundel Bury i Kocury"