Sulima

A to może być problem zależny od wielkości psa i rasy. Bo jak kładzie się seter czy labek itp. to jest ok jeśli jest to duży pies lub ast{moja Salma} to wciąż słyszałam ooo zaraz się rzuci juz się czai do ataku! Tłumaczenie że się chce przywitać powodowało przyspieszenie kroku innych właścicieli piesków.Z czasem piesek wyrasta lub widąc że jego sygnały nic nie daja poza nerwowym szarpaniem właściciela przestaje. U nas to trwało ok 2.5 roku. Często po prostu stałam i czekałam aż miną nas pieski a niekiedy trzeba było ciągnąć placek bo rozpłaszczała się na ulicy.

Może i moja Kajunia dołączy? tak trudno choć minęly prawie dwa lata dziękuję...

Ona tak chyba potrzebuje kontaktu z człowiekiem dlatego tak chce pełzać. A może też tak składa podziękowanie za troskę i ratunek. Biedna malutka. Mam nadzieje że domki ustawią się w kolejce po nią

Minęły już dwa dni i cisza.Jak zdrowie Tulci?Trochę jej lepiej? jest nadzieja?

A czy dziś jest lepszy dzionek dla dziewczynki? Czy lzej trochę temu małemu ciałku? I duszy?

Jest chyba zabiedzona bardzo.Na rączkach dziewczyny wygląda na taką maleńką.Całą ją można objąć bez wysiłku i pokochać..

To chyba dobre wieści? Dużo zdrówka malutka.Daj sobie szansę, walcz! Dziękuję za info.

Dlaczego taka cisza? wiadomo coś? Przecież dziewczynka miała mieć wczoraj zabieg? Proszę dajcie znać co z maleńką?

Będzie dobrze,musi..ach ciężko Ci maleńka

I jak z suńką? Są nowe wieści? W mojej duszy zapadły jej smutne oczy.Niunia maleńka

Jejku! to bardzo pokrzepiająca wiadomość. Pierwszy krok zrobiony! Wyobrażam sobie jej radość skoro próbuje wstawać.Ważne że są ręce do głaskania i serca do kochania.Pozdrawiam

Czy cos wiadomo na temet Bertusi? Taka cisza tu zapadła.

Wiele piesków chwyta za serce w tym wątku ale Ona... siedzi tak bezradna ne tej suchej dupince że serce staje dęba dlaczego? Jej los tylko w rękach ludzi , patrzy tak smutno.Jej oczy jak dwa znaki zapytania

PaulinaG.My od wielu lat jeździmy do Władyslawowa,od tamtego roku z pieskiem. Jest to blisko Chłapowa,a że syn byl tam na biwaku to sporo razy odwiedziliśmy miasteczko.Na plażę w sezonie ani w Chłapowie ani we Władysławowie niestety nie wolno bo są tabliczki.Natomiast jest różnie, sami wchodziliśmy z "mordercą" szukając syna.Widzieliśmy sporo piesków,ale nie polecam.Plaża zatłoczona chyba że gdzieś dalej idąc wzdłuż plaży do Rozewia.Natomiast same miasteczko Chłapowo czy Wadysławowo bardzo przyjazne.Dużo zieleni[wąwóz chłapowski ,park we Władysławowie]można spacerować godzinami.Jak ktoś lubi piesze wycieczki może iść piechotą z pieskiem do Władysławowa.Do pubów i restauracji wchodziliśmy bez problemów,zresztą wiele z nich ma stoliki na zewnątrz.Polecam bo nie będziesz się nudzić.My na plażę jeździliśmy przed Kuźnicę.Jeśli możesz podaj mi namiary na kwaterę w Chłapowie.Urlop niespodziewanie wyskoczył mi od 1lipca i nie mam noclegu 2os+amstaffka.W tamtym roku pojechaliśmy w ciemno i pół dnia biegaliśmy szukając wolnego pokoju.A w Chłapowie koniecznie odwiedż miasteczko Country-fajne.Zyczę udanego wypoczynku!

Cześć.:lol: życzymy wszystkim dobrej zabawy:lol: my tez bedziemy,ale jako kibice :lol: oby pogoda dopisała,choćby tak jak w tamtym roku:lol:

[CENTER][FONT=Arial Black][SIZE=3]50.[/SIZE][/FONT] [/CENTER] [FONT=Arial Black] autor-Sulima modele-moje dwie dziewczyny [/FONT][CENTER][FONT=Arial Black][SIZE=3]"Wiosna"[/SIZE][/FONT] [/CENTER] [FONT=Arial Black] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/wiosna.jpg[/IMG] [/FONT]

Dandi,wesolutki pieseczku pokaż się wszystkim.Napiszcie jakiego jest wzrostu i jak sobie radzi jesli nie lubi wózeczka na spacerkach.

Witam. Przed Kuźnicą na półwyspie Helskim i przed Juratą lub Jastarnią są wydzielone plaże dla psów.Tylko chyba dojazd samochodem.Byliśmy w tamtym roku-cudownie!

Słowa nie oddadzą tego co się czuje .Myślami jestem z Twoim smutkiem i nie umiem pocieszyć.Każdy z nas był lub stanie kiedyś przed tą chwilą że trzeba się pożegnać i choćby nie wiem ile lat minęło i choć nie wiem jaka choroba drę czyła naszego Przyjaciela zawsze w próżni pozostanie pytanie DLACZEGO? Trzymaj się Patko w tych ciężkich chwilach.

[CENTER][SIZE=3][B]31.[/B][/SIZE] [/CENTER] [FONT=Fixedsys] Autor-Sulima 31 Modele-Salma&Pit [/FONT][CENTER][FONT=Fixedsys][SIZE=3] "Wiosenny wypas"[/SIZE][/FONT] [/CENTER] [FONT=Fixedsys] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/salm.jpg[/IMG] [/FONT]

[CENTER][SIZE=3][B]39.[/B][/SIZE] [/CENTER] [FONT=Arial Black] Autor-Sulima Modelka-Salma [/FONT][CENTER][FONT=Arial Black][SIZE=3]"Posąg"[/SIZE][/FONT] [/CENTER] [FONT=Arial Black] [/FONT][CENTER][FONT=Arial Black][IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/sal-1.jpg[/IMG][/FONT] [FONT=Arial Black] [/FONT][/CENTER]

cześć:lol:wczoraj spotkalismy sie z Kamila i Pitem.Byliśmy ze swoja Salma. Pit na przywitanie przywarl do ziemi a gdy podeszlismy i wyczul ze to suczka radosnie zaczol ja obwachiwac.Poczatek byl raczej trudny choc normalny.Nie biegaly ze soba a skupily sie na trawce,poprostu ja zarly i nie zwracaly na siebie wiekszej uwagi,takie dwie krowki ,bedzie to na zdjeciu.Raz nawet Piciu przegnal Salme,chyba trafil na smakowite zdżblo trawy.Po okolo 15min.zaczely sie gonitwy.Piciu widac mial wielka ochote na Salmuch bo po pierwszych radosnych pogoniach zaczal sie nia interesowac jak prawdziwy chlop.I wtedy Salma jak to kobitka wziela sprawy w swoje lapy i dala do zrozumienia ze nie zyczy sobie takiego traktowanie,troche gulgotow garedlowych bylo ale widac ze mimo wszystko podobalo jej sie. Nasze wrazenie,Picio to przyjacielski piechu,pieknie sie zmienil,ranki sie goja,a z oczu bije taka rodosc,bardzo nam sie spodobal A dla Kamili wielkie brawa zrezygnowala z wyjazdu z rodzinka i sama spedzala swieta,no nie sama z PICIEM:multi: Tak wygladal [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/img1017xj3.jpg[/IMG] Tak wyglada [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz099.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz098.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz001.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz065.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz090.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz081.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz139.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz135.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz128.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz171.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz059.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz222.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz187.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz033.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz180.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz179.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz181.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz253.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz216.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz218.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz214.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz213.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz211.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz199.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz182.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e387/Salman10/Obraz191.jpg[/IMG]

Trzecia fotka "zarąbiasta" Bolek w podskokach jak na Dzikim Zachodzie skrada się za niewidzialnym wrogiem.Ale widzę że Fazie pozwala bawić się swoim sznureczkiem.Itak było dobrze że nie pożarł się o dziewczynę.

Aaaa!To co wychodzi sika ,kupka i praca? Ja jej dawłam wąchać traweczkę ogladać gołąbki i drzewka taki releksik.Potem bieganie ,aport,zostawanie, przybieganie na komendę, szukanie np rękawiczki.To teraz siku, kupka i co dalej ja robie komendę noga ,równaj no i szukanie np.na drzewie ukrytego smaczka,dalej nic mi nie przychodzi do głowy,może uczyć nosić przedmiot-do stadionu mam kawałek drogi no i kiedy czas na relaks czyli bieganie sama sobie okrętem?Dzięki

Nie wiem czy dobrze jest określone-że ktoś nie ma pojęcia o rasie,lub pies dla osoby odpowiedniej.To dla kogo psy bojowe?Przecież stworzone przez człowieka i przez człowieka eliminowane osobniki agresywne aby hodować psy bez cech agresji.Ja i tak widzę że mam dobrze bo suczka nie szczeka na inne suczki,nie wyrywa się aby je pogryżć,chce się witać tylko jak już mówiłam podczas tych powitań jest różnie więc wolę unikać.Suczka jest też trenowana i pracuje na spacerach.Ale nie jest możliwa praca ciągła bo spacer to też mijanie innych osobników,wąchanie trawki,zatrzymywanie się żeby poobserwować.No i co jak mijamy się z inną suczką?Uciekać na drugą stronę?Zajmować czymś innym?Ja pozwalam spokojnie podejść i próbujemy się przywitać{no właśnie że moja suczka chce się witać].Właśnie dziś obie suczki chciały się witać tamta była chętna i machała ogonkiem a moja pogoniła ją.To co? nie zganić "fe" "źle" albo brzydka dziewczynka? Ignorować gdy właśnie idziemy na stadionik poćwiczyć?No to chyba nie ćwiczyć bo muszę wtedy dawć komendy,chwalić i cieszyć się jak dobrze robi.