Jump to content
Dogomania

Florentyna

Members
  • Posts

    1471
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Florentyna

  1. Jest sobie rodzina. Patologiczna rodzina, która sobie nie radzi. Mieszkają w Zakroczymiu niedaleko Nowego Dworu Mazowieckiego. I są psy. Psy, które kiedyś ktoś wyrzucił na wsi i tak trafiły do tego miejsca. Sunia (mama), piesek (tata) i dwa szczeniaki. Sunia została wysterylizowana - koszt pokryła w 50% gmina. Szukamy domu dla dwóch szczeniaczków ok. 3-miesięcznych oraz pieska zwanego Liskiem. Sunię ludzie chcą zatrzymać, natomiast pieska i szczeniaczki - podpisali zrzeczenie. Niestety nie mam lepszych zdjęć maleństw, tylko takie udało się zrobić.
  2. Jak na razie żadnych zmian. Żadnego telefonu. Cóż piesełku... dobrze, że żyjesz sobie spokojnie i nie wiesz, że jesteś naszym rekordzistą w kwestii długości bycia w hoteliku. To już 14 miesięcy.
  3. Mam nadzieję, że rok 2017 będzie dla niego rokiem znalezienia DS.
  4. U Bileta bez zmian. Wizyta pa się nie odbyła i raczej się nie odbędzie. A tymczasem Bilet jest przyjacielem wszystkich. Łagodny, radosny, żywiołowy.
  5. Sara2011 Jeszcze nie ma terminu. Pani Ania ma się w tym tygodniu z Panem umówić. A co do wątku to taki przechodni, bo wcześniej dotyczył innych psiaków, które wyciągałam z Radys :) Za kciuki bardzo dziękujemy.
  6. Dawno nie zaglądałam. Bilet nadal w hoteliku. Szykuje się dla niego wizyta pa w Gdyni, ale nie robię sobie w związku z nią zbyt wielkich nadziei. W marcu minie mu rok w Psiej Chacie.
  7. Dajmy mu kilka dni, żeby się uspokoił i odnalazł w nowym miejscu. Moja koleżanka obiecała przesłać kilka grosików dla Donalda (Dominika W.). Podałam jej nr konta Murki.
  8. Wydarzenie na fb https://www.facebook.com/events/793299907475164/ Sara2011 wejdź proszę na fb, napisałam do Ciebie. Musimy podać nr konta i osobę kontaktową w sprawie psa.
  9. Myślę, że za listopad zapłać jeszcze Ty Ewo, bo pewnie papryczkowo wystawiło już fakturę na Ciebie. Od grudnia umówimy się, że Psia Chata będzie wystawiać faktury na Fundację ROKA.
  10. Witam, Dawno nie pisałam, ale na bieżąco śledzę losy Kraba. Kochanieńkie :) Pamiętacie zbiórkę na protezę dla Kraba? Po opłaceniu kosztów protezy na koncie Fundacji ROKA, która użyczyła nam konta nadal pozostaje kwota: 2078,12 zł. Czekaliśmy, bo była obawa, że coś będzie trzeba w protezie poprawiać, robić inną itd. i na to byłyby te pieniążki przeznaczone, ale wychodzi na to, że Krab świetnie sobie dał radę i proteza mu służy. Nie trzeba nic zmieniać. Jak zapewne pamiętacie pierwotnie Politechnika wyceniła taką protezę na ok. 2 tyś zł. Ostatecznie Admirał zrobił ją o wiele taniej. Zebraliśmy wtedy 2423,12 zł, proteza kosztowała 345 zł. Trzeba tę kwotę rozdysponować. Moja propozycja: opłacać z tych pieniążków hotelowanie Kraba i karmę, żeby chłopak był zabezpieczony, bo domku na horyzoncie nie widać. Jak uważacie?? Jakieś propozycje, pomysły?
  11. Dobrze, gdyby papryczkowo tu zabrało głos, bo ostatecznie oni najlepiej go znają. Piszę jakie ja zauważyłam u Kraba zachowania. To nie znaczy, ze rzuca się agresywnie na wszystko co się rusza, ale to on jest inicjatorem awantur, jeśli takowe się zdarzają. Bywa łobuzem. Bez odpowiedniego poprowadzenia może być problem. Dobrze, żeby przyszły dom był świadomy, że Kraba trzeba trochę okiełznać. Lubi się przytulać, nadstawia łeb do głaskania, ale np. dziecku mógłby zrobić krzywdę samym skokiem na niego. A skacze i podszczypuje. Przyszły dom powinien być tego wszystkiego świadomy.
  12. Moim zdaniem Krab do takiego domu się nie nadaje. I nie chodzi tu o schody. Krab bywa bardzo awanturny do innych zwierząt, sama byłam świadkiem jak kilka razy próbował wywołać bójkę. Z dziećmi też bym obawiała się go zostawić, bo nie każde dziecko to Franio. Poza tym z tego co wiem, to Paweł Frania z Krabem też samego by nie zostawił. To nie jest typowy domowy, rodzinny pupil. Ten pies poczynił ogromne postępy jeśli chodzi o kontakty z ludźmi, ale to indywidualista. Oczywiście to tylko moje skromne zdanie.
  13. Dziś byłam ze swoimi dzieciakami w odwiedzinach w Psiej Chacie. Kilka słów o Krabulcu: Krab wariatuńcio. Domaga się głasków, a jak ich nie dostaje to szczeka, albo podgryza (najczęściej w pupę ;) ) Bardzo dobrze sobie radzi w protezie. Jest grzeczny przy jej zakładaniu - generalnie psy przy Pawle są bardzo grzeczne :) Krab to mistrz zamieszania - do innych samców wyrywny, potrafi wszczynać awantury. Wszędzie go pełno. Fajną rzecz dziś zobaczyłam. Krab bardzo kocha wodę. Ma takie duże wiaderko, w którym jest zawsze świeża woda do picia. Krab potrafi cały łeb do tego wiaderka włożyć oraz przednie łapy. Ma przy tym dużo frajdy :) Generalnie łobuz kochany
  14. Bilet już po kastracji. Wszystko ok. Wrócił już do hotelu. Chłopak waży 22 kg. Dzisiejszy koszt to 230 zł (kastracja + kołnierz). Nie mamy ani złotówki na kastrację.
  15. Nie wiem, czy ktoś jeszcze do Bilecika zagląda, ale i tak napiszę. Wieści z hoteliku: " Nasz Młodziak ma tendencję do gryzienia wszelkich posłań, kocy itp:))) Taki Nygus:)"
  16. Ze spraw przyziemnych, ale jakże ważnych. Opłaciłam dziś hotelik Bileta za kwiecień. Mamy w tej chwili na koncie trochę ponad 100 zł. Przewidywane koszty majowe: 1. koszt badań krwi - ok. 100 zł (ostatecznie ustaliłam z hotelikiem, że doliczymy to do kosztów majowych), 2. kastracja - ok. 250 zł 3. hotelowanie - 350 zł Potrzebujemy na maj 700 zł. Mamy 100 zł. Oj będzie ciężko....
  17. Wieści z hoteliku: " Bilet pozdrawia :) Wygląda jak duży szczenior:) i to uszko :))) Za ok tydzień ciachamy Chłopczyka :) "
  18. Pozdrowienia majówkowe od Nelki kiedyś Melby z Radys. Nie wiem, czy pamiętacie Melbę w Radysach. Ja pamiętam bardzo dobrze i tym bardziej widok tego teoretycznie mało adopcyjnego psa obecnie daje dużo wiary w szczęśliwe zakończenia :)
  19. Lubię ten moment kiedy psiak sobie przypomina, albo w ogóle odkrywa, jak to jest być szczęśliwym psem ;)
  20. Nela ogrodowo-majówkowa :) Mam wrażenie, że Nela poczuła się ju zupełnie u siebie :) :)
×
×
  • Create New...