Jump to content
Dogomania

nataliyka

Members
  • Posts

    265
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by nataliyka

  1. Jolu, Sandro witamy w naszym gronie.:lol: Czekamy na foteczki piesków i na kolejne pościki;)
  2. Zdjęcie z kwiatkiem przecudne:iloveyou: Ja próbowałam zrobić Molly jakieś fajne zdjęcie(czerwone tło i takie tam bajery) ,ale jak tylko kładę coś obok niej to od razu to gryzie.No i się wierci przeokropnie,nawet przy czesaniu muszę ją przekupywać jakimiś smakołykami,bo atakuje szczotkę.Może zna ktoś dobry sposób na uspokojenie takiego maluszka na czas czesania?:confused:
  3. Dzięki Madziu:p Mam następne foteczki z Molką i jej nową fryzurką. Kiedy zobaczyłam tę spineczkę w sklepie,nie mogłam się opanować:razz: Sami powiedzcie,czyż Molly nie wygląda teraz słodko?Szkoda tylko,że gubi spinkę po 10 minutach:roll: (tak,wiem włoski na lewym uszku sa nierówno przycięte,ale dopiero się uczę:eviltong:) [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img119.imageshack.us/img119/8638/molkakrzeslopsd4es.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img469.imageshack.us/img469/8225/mollykrzeslopsd8ix.jpg[/IMG][/URL]
  4. Oj,czeka Cię bardzo trudne zadanie,ale mam nadzieję,że Ci się uda;)
  5. A tu ja z moją Molly. Na zdjęciu widać też jej pierwszą kokardkę:multi: [U][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img506.imageshack.us/img506/5310/mollymojapsd7mw.jpg[/IMG][/URL] [/U]
  6. Najlepiej obcinać włoski kiedy piesio śpi:lol: Jak widzę,że Molly jest zmęczona to biorę ją na kolanka i ona zasypia. Potem to już tylko nożyczki w dłoń i do dzieła:evil_lol: Dzisiaj właśnie obcinałam włoski na uszkach z całkiem niezłym skutkiem(prawie równo wyszło :eviltong:).Przy okazji wycięłam te jeszcze pomiędzy paluszkami,bo niestety spacerek o 7 rano=mokre łapki,a brudne i mokre włosy między paluszkami to pewna grzybica.
  7. Chyba masz rację Berek;) Nie zawsze umiemy poradzić sobie z naszymi pociechami i lubimy 'zwalić' na coś winę za to,że nam nie wychodzi.
  8. Ludzie naprawdę nie mają serca:angryy: Hodowli nie zakłada się dla zysku! Uważam,że pieski trzeba przede wszystkim bardzo kochać! Najpierw mocno pokochać,a dopiero potem decydować się na hodowlę,a nie odwrotnie. ZK powinien zainteresować się tymi,którzy prowadzą takie hodowle,bo to w ich własnym interesie.
  9. Vanilio,czekam z niecierpliwością na foty! Chętnie zobaczę twojego "łysego" Dzyndzelka:lol:
  10. Moja Molly też ma wybitnie dominujące zdolności. Wszyscy ją rozpieszczają i ona myśli,że jej wszystko wolno. Myślę,że jej hierarchia "stada" wygląda mniej więcej tak: 1.ja(bo tylko mnie się całkowicie słucha:lol:) 2.tata(bo nie pozwala się zdominować małej terrorystce) 3.Molly 4.moja siostra(Molka robi z nią co zechce) 5.mama -z góry na przegranej pozycji,daje się gryźć,pozwala włazić na głowę i ciągać za rękawy:razz: Asiu naucz Yogę szacunku do siebie,nie pozwalaj jej na wszystko,bo będziesz miała problem. Stań z nią przy zamkniętych drzwiach i je otwórz- Yoga wyleciała pierwsza?to źle,bo to Ty masz wyjść pierwsza ,a ona ma Cię przepuścić(to oznacza szacunek). Jeśli Yoga Cię gryzie to Ty też ją ugryź(to działa! jak Molly poczuła,że mam większe zęby od niej to już się nie stawia;)).Ciągnie na smyczy?to skróć jej na chwilę smycz,a potem ją poluzuj i patrz jak się zachowa,nagródź za dobre zachowanie.ona z czasem zakuma,że jak się wyrywa to ma mniej swobody,a jak idzie grzecznie ma więcej luzu. A jak się zsiusia do łóżka to ją skarć i nie pozwól przez jakiś czas wchodzić na łóżko(to lepsza kara niż bicie i wrzeszczenie).I jeszcze jedno,szacunku nie zdobędziesz jednego dnia ani nawet tygodnia,na niego trzeba długo i ciężko pracować,ale mam nadzieję,że sobie poradzisz:lol: Powodzenia!
  11. Ja mam pytanie: jeśli zaczipuję moją Molly i przykładowo zgubi się albo ucieknie,to jak będę mogła ją odnaleźć? Zwykle nikt, kto znajdzie zgubionego pieska, nawet nie myśli,że mógłby on mieć czipa. Czy istnieją jakieś bazy danych,programy czy systemy,w których można by było ustalić gdzie w przybliżeniu znajduje się piesek? Bo ja chciałabym oznakować Molly,ale szczerze mówiąc, nie mam pojęcia jak wygląda w praktyce poszukiwanie zaczipowanego pieska.
  12. Boże to już przesada:-o [URL="http://www.allegro.pl/item96407728_yorkshire_terrier_yorki_yoreczki_1_kg_hit_.html"]http://www.allegro.pl/item96407728_yorkshire_terrier_yorki_yoreczki_1_kg_hit_.html[/URL] Niemożliwe,aby waga dorosłych yorków wynosiła 1kg! Moja Molly dziś kończy 3 miesiące i już tyle waży.W ogóle zobaczcie inne przedmioty sprzedającego,bo mi to wygląda na niezły biznes:angryy: Biedne pieski:-(
  13. Ja wszystkich pilnuję żeby nic jej ze stołu nie dawali. Zauważyłam jednak,że Molly przestaje szczekać gdy w czasie jedzenia,drugą ręką trzymam zabawkę i się z nią "bawię". Może ona po prostu chce na siebie zwrócić moją uwagę,bo Molly strasznie nie lubi gdy się ją ignoruje:roll:
  14. Ja mam mały problemik z Molly. Ona szczeka kiedy jem. Mimo tego,że jej miska (pełna!) stoi obok,ona nawet jej nie rusza tylko siada obok stołu i szczeka(oczywiście nie daję jej wtedy żadnego jedzenia).Jak ją tego oduczyć?Ma ktoś jakiś pomysł?
  15. Tuffi wygląda niesamowicie z tą fryzurką:p Do tego to spojrzenie spod czupryny,po prostu boski;)
  16. Iwonko przykro mi z powodu poprzedniego pieska:-( Mam nadzieję,że teraz jest troszkę lepiej. Co słychać u Ciebie i Figusi? Napisz nam coś o niej;)
  17. Pomyślałam sobie,że też wstawię zdjęcie.Oto Molly śpiąca na moim plecaku(to jej ulubiona miejscówka;)) [URL="http://imageshack.us"][/URL][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img476.imageshack.us/img476/2258/mamtaaakifajnysenpsd8av.jpg[/IMG][/URL]
  18. Eni,bardzo Ci współczuję:-( Ja też moją Molly kupiłam w pseudohodowli. Jak zobaczyłam warunki to się przeżegnałam-gospodarstwo wiejskie,brud,w klatkach zamknięte duże psy np. husky,bernardyny itd. Wchodzę do domu 'hodowcy',a tam wcale nie lepiej.Yoreczki przyniósł z piwnicy-mama Molly i jej siostra były mocno zaniedbane,ale Molly sprawiała wrażenie zdrowej. Obejrzałam jej oczka,uszka,ząbki,narządy rozrodcze i wydawało mi się,że jest wszystko oki. Facet pokazał mi książeczkę zdrowia i powiedział,że miała być chowana do dalszego rozrodu,ale potrzebuje pilnie kasy i musi ją sprzedać.Poza tym była bardzo żywotna i radosna,to mnie przekonało,żeby ją kupić. Dopiero następnego dnia zauważyłam,że Molly nie chodzi tylko kica. Poszłam do weterynarza,stwierdził,że to z powodu zaniedbań i złego odżywiania.Dodatkowo Molly pewnie będzie miała operację za kilka miesięcy,bo ma przepuklinę. Jestem na siebie zła.A wszystko dlatego,że mi było szkoda tych 200-300 złotych dołożyć,żeby kupić sunię od innego hodowcy.Jej leczenie już kosztowało mnie ponad 200 zł. Teraz zrobię wszystko żeby Molly była zdrowa,ale mam niezłą nauczkę. W przyszłości planuję kupić jeszcze jednego yorka-pieska i wiem jedno: napewno kupię psa z rodowodem ze znanej hodowli,bo: 1.będę miała pewność,że jest zdrowy i zadbany 2.będę mogła poradzić się profesjonalnalisty w pewnych ważnych sprawach 3.nie zostanę olana przez hodowcę,którego po sprzedaniu szczeniaka nie interesuje już jego dalszy los 4.będę miała umowę,więc jeśli kupiony szczeniak będzie poważnie chory i zdechnie,będę mogła wytoczyć sprawę hodowli 5.będę miała pewność,że psina kontaktowała się z ludźmi i innymi zwierzętami,a nie siedziała cały dzień zamknięta w ciemnej piwnicy To jest moje zdanie,które ukształtowało się od czasu sprowadzenia Molly do mojego domu.Ja wcześniej myślałam tak jak inni- "pies bez rodowodu jest lepszy,bo tańszy","a po co rodowodowy,na wystawy nie będę jeździła".Teraz wiem czemu ludzie kupują rodowodowe pieski,szkoda,że ja nie wiedziałam tego wcześniej.Pocieszam się jednak,że uratowałam Molly od okrutnego losu-producentki szczeniaczków.BTW. Molly jest cudowna,taka kochana,tak się przytula i garnie do mnie,że za nic bym jej teraz nie oddała:p
  19. Nie miałam pojęcia,że jest royal dla szczeniaków :-o Będę musiała sprawdzić czy Molly nie wolałaby go od eukanuby(chociaż i tak największym świętem dla niej jest ugotowany kurczaczek i marchewka ;) )
  20. Ja podaję Molly eukanubę,bo na wet mi powiedział,że na royala jest jeszcze za malutka. Ale za to Molcia ma swój przysmak,który może jeść bez względu na ilość- ugotowaną na miękko marchewkę;) Gdzieś nawet wyczytałam,że marchewka korzystnie wpływa na barwę okrywy włosowej:cool3:
×
×
  • Create New...