Jump to content
Dogomania

al-ka

Members
  • Posts

    851
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by al-ka

  1. Na owczarku jest prośba o nr konta: Cytat: Może ktoś z dogo napisać, na jakie (i czyje) konto można wpłacić [COLOR=blue][B][U]pieniądze[/U][/B][/COLOR] dla suni? Bardzo prosę o zajrzenie na wątek: [URL]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=16625&PN=1[/URL] lub wykorzystanie mnie jako pośrednika.
  2. Tu jest dekalog ekologiczny powstały w oparciu o naukę i posma św.Franciszka z Asyżu: [URL="http://www.ekumenizm.pl/article.php?story=20061006205406130&query=%2B(cieplarnian*+ekologi*)+ociepleni*+klimat*+efekt*+~ekologicz"]http://www.ekumenizm.pl/article.php?story=20061006205406130&query=%2B(cieplarnian*+ekologi*)+ociepleni*+klimat*+efekt*+~ekologicz[/URL]* A tu strona Ruchu Ekologicznego św Franciszka z Asyżu: [URL]http://www.refa.franciszkanie.pl/[/URL] Paniom i panom katechetom należy zadać jako obowiązkową pracę domową.
  3. [quote name='Milka__']Ostatnio na religii mieliśmy o miłosierdziu - do człowieka. Tak, do człowieka. Gdzie w tym wszystkim jest więc miejsce dla zwierząt? Spytałam księdza: czemu wszędzie tylko o człowieku? Czemu mamy pomagać tylko człowiekowi? A on odpowiedział (po 10 sek. rozmyślania), że: "Człowiek pomagając zwierzętom,zatraca swoje człowieczeństwo." Strasznie mnie to zdanie zdenerwowało... Brak słów. Nie będę się nawet wysilać na komentarz ;) Tracę szacunek do takich ludzi...[/QUOTE] We wcześniejszych postach dość dobitnie i szeroko wyrażałam już swoją opinię o funkcjonariuszach kk,a ten tutaj jest klasycznym przykładem małego człowieka o bardzo małym rozumku i do tego bez serca.Szkoda ,że nie spytałaś go co to jest miłosierdzie i człowieczeństwo.Najpewniej ma o tym takie samo pojęcie jak o Piśmie Świętym-czyli żadne.Krótko mówiąc ten pan tak nadaje się na kapłana jak wół do karety.I takich jest niestety stanowczo zbyt wielu.Niech jednak nie zniechęca Cię miernota,bo ona zawsze jest bardziej widoczna.Poszukuj w życiu brylantów,bo w ich blasku sami zaczynamy błyszczeć.POwodzenia!
  4. O matko kochana-jakiż on piękny jest!Te ludzie to chyba całkiem wzrok straciły.Kolejka powinna się natentychmiast po takie śliczności ustawiać.
  5. [quote name='evl']Rany, a ja myślałam, że jak tak zimno to nie łażą gadziny... Kurczę, to jednak muszę zakropić psa, tylko jak to zrobić, jak ciągle leje/pada/siąpi? :shake:[/QUOTE] Najlepiej po ostatnim przed snem spacerku.
  6. Lipcowa wpłata poszła ode mnie jeszcze na stare konto,ale już mam nr nowego od sierpnia przelewać będę na nowe.
  7. Proszę o nr konta.Wpłacam natychmiast 100 zł i błagam zabierajcie go dziewczyny !
  8. Z tego artykułu wynika,że trzeba kontaktować się z Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej.Tutaj strona SW: [URL]http://zp.sw.gov.pl/index.php/jednostki/4[/URL]
  9. Przepraszam,ale nie mogę w tej chwili przejrzeć wątku dokładniej.Wpadł mi w oko tylko problem rąk do sprzątania popowodziowego i braku rąk do pracy.Może tu jest jakiś pomysł na rozwiązanie problemu: [URL]http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zadzwon-po-wiezniow---pomoga-ci-sprzatnac-po-powodzi,wid,12320285,wiadomosc.html[/URL] Sorry,jeśli wtrąciłam się nie a propos.
  10. Dziękuje za zaproszenie na wątek.Akcja świetna!Deklaruję 20 zł miesiecznie.
  11. Zuzliczku-ja też przegrałam nierówną walkę z rakiem,który zalewał płuca mojego ONka Gromsia.Trzykrotnie robiona punkcja, 2,5 miesiąca codziennych (a czasem i 2x dziennie) wizyt na kroplówki w warszawskiej klinice.Ostatnie dni podawałam mu co 2 godziny non stop ampułkę furosemidu,dexametazonu i całą masę leków doustnych...Aż wreszcie trzeba było podjąć tę ostateczną bolesną decyzję.15 listopada minie 5 lat.Bolało straszliwie,niewyobrażalnie przez pięć miesięcy,bo....po pięciu miesiącach mój Gromiś do nas wrócił.Pomyślicie pewnie,że jestem szurnięta,ale to najprawdziwsza prawda.Opisałam to ku pokrzepieniu serc tutaj: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/28863-Nasi-Bracia-Mniejsi-potrafią-do-nas-wracać.?p=1984908#post1984908[/URL] Grom jest jednym z trzech futrzaków,które wróciły.Bercik też miał już "zużyte" futerko i poszedł po nowe.I jeśli tylko zechcesz Zuzliczku- wróci do Ciebie napewno.Pozdrawiam mocno,mocno,ala
  12. Przestrzegam wszystkich przed wyciąganiem kleszcza gołymi rękami.Absolutnie koniecznie róbcie to przez rekawiczkę.Bardzo często wokół paznokcia są mikrozranienia niewidoczne na pierwszy rzut oka, a kleszcze wiadomo -roznoszą nie tylko babeszję. W taki właśnie sposób,wyjmując kleszcza pacjentowi nieosłoniętą ręką mój znajomy vet "złapał" boreliozę.O urokach korzystania ze służby zdrowia nie będę pisać powiem tylko,że w warszawskim szpitalu zakażnym we wrześniu zapisano go na marzec:shake:.Dobrze,że mógł sobie wypisac antybiotyki na 100% i wiedział jak się leczyć:angryy:. RĘKAWICZKI BEZWZGLĘDNIE KONIECZNE !!!
  13. Poczytaj : [URL]http://www.psiarnia.naszepsy.eu/art.php?dz=24[/URL]
  14. Szczęśliwej drogi.Trzymam za Was bardzo mocno kciuki i bardzo pozdrawiam(ja ją sobie nazwałam roboczo Ritta).
  15. Od ponad dwóch tygodni nie ma żadnej informacji o Szariku.2 kwietnia zrobiłam przelew na hotel Szarika i do tej pory nie wiem czy pieniądze dotarły.Wygląda na to,że Szarikowi nie są już potrzebne wpłaty.Czy już jest w swoim domku,czy też nie daj Bóg stało się coś przykrego?
  16. Martaipieski dzięki za namiary.50 zł przelałam przed chwilą na wskazane przez Ciebie konto.Powodzenia,trzymam kciuki mocno,bardzo mocno!Pzdr,Alina.
  17. [quote name='al-ka']Proszę nr konta-przeleję 50zł.[/QUOTE] Raz jeszcze proszę o nr konta.
  18. Kleszcze jak najbardziej potrafią zwiększyć tolerancję na truciznę.Potrafią robić to wszystkie żywe organizmy,a im mniej są skomplikowane tym lepiej im to wychodzi.Stąd też bakterie i wirusy coraz lepiej radzą sobie z kolejnymi wprowadzanymi do leczenia antybiotykami i chemioterapeutykami,I tak jak kiedyś na DDT szkodniki wykształciły tolerancję(i przekazały ją potomstwu) tak i teraz kleszcze coraz lepiej radzą sobie z serwowanymi im truciznami.Ludzie podobnie przy stosowaniu przewlekłym jakiegoś leku potrzebują coraz większej dawki do uzyskania pożądanego efektu terapeutycznego,aż w końcu trzeba zmienić lek.
  19. [quote name='Agnes']"Wszystko to co potrafią sprzedać kleszcze i inne latające wampiry jest tak koszmarne,że wybór które zakażenie bezpieczniejsze to tak jak wybór między dżumą a cholerą." jesli piszesz o boleriozie to ona wystepuje na tyle rzadko, ze warto sie zastanawoci czy chcemy w psa pakowac chemie - w postaci szczepionki. Bo mozna pewnie wszystko ladowac, tylko...trzeba tez pomyslec o konsekwencjach[/QUOTE] Borelioza wcale nie jest niestety chorobą rzadką.Dla porównania-kleszczy zarażonych u nas borelią jest sto razy więcej niż kzm,czyli szansa na złapanie borelii od kleszcza jest stukrotnie większa niż zakażenia kzm.U psów borelioza została stosunkowo niedawno opisana,co wcale nie oznacza,że nie było wcześniej zachorowań.Prawdopodobnie nikt parę lat temu widząc kulejacego psa nie myślał o boreliozie. Co do chemii w szczepionkach to masz prawdopodobnie na myśli adiuwanty i konserwanty,ale bez nich się poprostu nie da zrobić dobrej szczepionki i nie są one znów aż tak straszne jak się to na pierwszy rzut oka wydaje.Od chemii nie uciekniemy i bez chemii zyć się nie da,bo "chemia leczy,żywi,ubiera i broni".Ważne tylko aby umieć i wiedzieć jak ją mądrze stosować,żeby nie narobić szkody.
  20. [URL]http://www.bayerpasozytomstop.pl/plugins/p2_news/printarticle.php?p2_articleid=4[/URL] Wszystko to co potrafią sprzedać kleszcze i inne latające wampiry jest tak koszmarne,że wybór które zakażenie bezpieczniejsze to tak jak wybór między dżumą a cholerą.Wszystkie w konsekwencji są śmiertelne.Jedno zabezpieczenie to zdecydowanie zbyt mało.Od kilku lat wespół z naszym vetem rodzinnym wymyślamy różne konfiguracje dostępnych środków i póki co szczęśliwie nam się udaje.Do tego permanentna rewizja(po każdym spacerze),bo 100% zabezpieczeń nie ma i... oby do zimy!:evil_lol:
  21. Fiprex w sprayu stosuję z powodzeniem na dywany,podłogi i obicia a spoty stosuję na sierściuchy od kilku lat.Bez jakichkolwiek komplikacji.Jedna informacja bez podania istotnych w sprawie konkretów jest żadną informacją.
  22. Mam dwa pytania: 1.Czy zbadany został poziom fipronilu we krwi ,bo jesli nie to diagnoza postawiona raczej z fusów. 2.Czy lekarz zgłosił ten fakt gdziekolwiek(taki ma obowiązek!)?
×
×
  • Create New...