madziasto4

[B]Mery[/B], kochana, zajrzałas wreszcie na sztuczkowy temat, ktory sama założyłaś :multi: Wczoraj nagrałam naukę otwierania drzwiczek szafki [url=http://s819.photobucket.com/albums/zz113/m104/?action=view&current=P1170478.flv]P1170478.flv video by m104 - Photobucket[/url]

Proszę bardzo- to jest filmik z nauki podawania łapy mojego psa. Używałam klikera, jeśli nie wiesz co to jest, poczytaj [url=http://members.westnet.com.au/b-m/]Szkolenie klikerem[/url] W zaciśniętej dłoni trzymałam smakołyk (malutki kawałeczek), na żadne próby wydostania smakołyka nie reagowałam. Jeśli tylko pies podniósł łapę choć na centymetr- KLIK i smakołyk (k/s). Pies szybko zorientował się, że dostaje smaczka wtedy, gdy rusza łapą. Z czasem zaczął dotykać mojej wyciągniętej dłoni swoją łapą, wtedy za każde takie zachowanie K/S. Gdy pies już opanował ćwiczenie, bez zastanowienia dotykał łapą moją dłoń, wprowadziłam komendę. [url]http://s131.photobucket.com/albums/p301/madziasto4/?action=view&current=P1070411.flv[/url]

[quote name='Cudak']Y Pies do towarzystwa, jakim ze względu na użytkowość jest york, jak [U]każdy[/U] pies potrzebuje zabawy, spacerków i wychowania. [/quote] I dlatego, york jako tzw. pies do towarzystwa, spędza czas na kanapie, a jedyną rozrywką jest wyjscie na siku na 10 minut dookoła bloku. Ja oczywiście uogólniam, ale tak sie dzieje w zdecydowanej większości. [quote name='Cudak']Yorków jest teraz mnóstwo i jakoś ludzie radzą sobie z ich wychowaniem, więc nie wiem, w czym problem?[/QUOTE] Problem jest właśnie w tym, że sobie [U]nie[/U] radzą :lol: No chyba, że wychowanie ogranicza się wyłącznie do wspomnianej juz nauki czystosci i nie gryzienia mebli. To może faktycznie sobie radzą- bo na tym się kończy wychowanie psa. Jeśli ktos świadomie szuka małego, energicznego pieska, z którym chciałby aktywnie spedzac czas, i ma juz jakieś doswiadczenie w wychowaniu psów, to super. Nowych nabywcow trzeba uświadamiac, na co się piszą, decydując się na yorka. Teriery nie sa dobre na początek przygody z psem, nie są łatwe w wychowaniu i to trzeba brac pod uwagę. A nie sugerowac się śliczną kokardką.

[quote name='Pegaza'] AAA Ty o tych dzialkach piszesz:roll: ja myslalam ze chcecie sie pozbyc tej nad jeziorem..;) a w tym masz racje, coz nie ukrywam ze czesc ktora jest niewidoczna na fotce czyli ta druga strona dzialki tez bedzie przez nas bardzo modernizowana:roll: bo tam są same drzewka ktorych my nie chcemy:roll: no ewentualnie zostawie czeresnie o ile beda dobre owoce:p wiekszosc mlodych:cool1: tak wlasnie widzi swoje dzialki, starsi emeryci raczej maja grzadki i lubia plewic. [/QUOTE] Nie no, cos Ty, na Kaszubach dopiero niedawno akt notarialny udalo sie podpisac, prawie 2 lata to trwalo...:roll:

[quote name='Cudak']Wg wikipedii: [I]"Psy tej rasy to głównie psy towarzyszące i reprezentacyjne."[/I][/QUOTE] Bo nie są psami strożującymi, pasterskimi, zaprzegowymi...itd. Okreslono je tak ze wzgledu na użytkowosc. Ale psy ozdobne i do towarzystwa naleza do grupy 9 FCI. A yorki naleza do terierów ;-)

[quote name='Axela_']Wychowanie psa nie powinno być bardzo trudne np. pies powinien dać się nauczyć załatwiania na dworze i nie gryzienia mebli. [/QUOTE] Wychowanie psa [U]nie[/U] ogranicza sie wyłacznie do nauki siusiania na dworze i nie niszczenia w domu. Pamietaj o tym. Jeśli nie chcesz aby wychowanie psa bylo trudne, to nie wybieraj teriera- a takim terierem jest również york. [quote name='Axela_']Zastanawiałam się też nad rasami Cocker Spaniel Angielski i Beagle.[/QUOTE] Psy myśliwskie odradzam. [quote name='Cudak']Będzie to pies z rodowodem, czy bez? Dlaczego akurat te rasy? Spaniel i beagle (psy myśliwskie) potrzebują dużo więcej ruchu (i pracy) [B]niż york (pies raczej do towarzystwa).[/B] [/QUOTE] Yorkshire terrier nie jest psem do towarzystwa. Nalezy do 3 grupy FCI, jest upartym i trudnym w wychowaniu psem- jak kazdy terier.

[quote name='Pegaza'] a dlaczego Madzia? nie podoba Wam sie juz miec dzialke?albo szukacie cos innego... tak to jest teren ogrodkow rekreacyjnych[/QUOTE] My tę działkę na terenie tzw. pracowniczych ogródków działkowych mamy juz prawie 20 lat chyba. Lata temu było to super rozwiązanie, ja bylam mała, były owoce, basenik dmuchany, ognisko, huśtawka, piaskownica. Spędzialiśmy tam z rodzicami przez długie lata całe dnie albo weekendy- od samego ranka, do wieczora. Działkowicze wokół byli naprawdę bardzo sympatyczni- w wiekszości to byli emeryci. Mialam koleżanki, pamiętam, że na alejce przed działką po raz pierwszy nauczyłam się sama jeździc na dwukołowym rowerku. Sąsiadka była zachwycona, ze byłam taka pomysłowa i zdolna :lol: Wszyscy sasiedzi traktowali działki jako ogródki owocowo- warzywne, z rabatkami kwiatowymi, z naturalną trawą, usłaną mleczami (potocznie tak nazywanymi). Teraz, po tylu latach, sąsiedzi zmieniali się jak w kalejdoskopie, nasz bardzo dobry sąsiad nie żyje od 10 lat..., wokół dawne, naturalne działeczki pozamieniano na działki rekreacyjne z trawniczkami pod linijkę na 2/3 powierzchni działki. Ciągłe pretensje, atmosfera juz nie taka jak dawniej, inne priorytety. Ten sie chce opalać, ale przeszkadza mu cień jabłonki, ten nie może znieść obecności mlecza na trawniku. To już nie jest to, co kiedyś. I już nie bedzie. Już od dawna jezdzimy na działkę tylko kosić i zrywać owoce. Teraz spedzamy miło czas na działce na Kaszubach. Własny grunt, wokół lasy, jeziora, łąki, sąsiedzi są, ale oddaleni o przyzwoite odleglosci, a nie płot w płot. [quote name='Pegaza'] Madzia a co to jest rekaw?:roll: no dzis se tez jezdzilam w miescie tylko spowrotem moglam jechac mniej uczeszczana drogą:lol: [/QUOTE] Rękaw, to jest ten łuk, po którym trzeba przejechac do przodu i do tyłu miedzy pachołkami na egzaminie. U nas tak się mówi na to ;)

Ty sie Daria cieszysz z działeczki (bo to taki zespół ogródkow działkowych tak? ), a my tylko czekamy, kiedy naszej sie pozbyc :lol: Ja tak jak 2B, na pierwszej jezdzie zrobiłam parę kółek na placu, potrenowałam wlaczanie kierunkowskazów, ruszanie, hamowanie i po 10 minutach wyjechaliśmy na miasto. A na drugiej jeździe juz rękaw robiłam. Widocznie dobrze Ci idzie :) Gdybys sobie nie radziła dobrze, to by Cie na miasto nie wziął tak szybko.

[quote name='Aga12'] Jaką kupic pierwszą szczotkę i grzebień i czy w ogóle kupować,czy się przyda? [/quote] Przyda się, to za mało powiedziane. Będzie niezbędny. [QUOTE]Np.czy małego yorkusia lepiej kąpać po skończeniu kwarantannny czy w trakcie też można?[/QUOTE] Nie bardzo rozumiem po co kąpać tak małe szczenię? Jeśli tylko się nie upaprało czymś (a taki maluch chyba nie miał jeszcze okazji? ;) ) bądź nie ma zalecenia weta kąpieli psa np. w przypadku jakichś zmian skórnych, to nie widzę potrzeby. [QUOTE]Jakich wymiarów powinno być legowisko,aby było odpowiednie zarówno dla szczeniaczka jak i już później dla dorosłego psa?[/QUOTE] Lepsze większe, niż za małe/ na styk. Pies musi miec miejsce, zeby sie swobodnie wyciągnąć. Ja mam jedno długości ok. 60cm, a drugie ok. 70dł. x 60szer. [QUOTE]Zabawki,czy te wzystkie firmowe typu Petstages,Kong itp.są rzeczywiście warte kupienia?Czy ktos z Was posiada je?[/QUOTE] Polecam, posiadam i Petstages, i Kongi. Dobre materiały, zabawki wielofunkcyjne. [quote name='Natalia&Lola']Za jakieś 4 tygodnie Inka będzie już mogła wychodzić na spacery i z racji tego, że będę spacerować ze 3 psami na raz to zastanawiam się nad zakupem rozdzielacza. Dzięki któremu nie będę musiała motać się ze 3 smyczami. Ktoś ma? Poleca? Przydaje się? Czy raczej kiepski pomysł?[/QUOTE] Według mnie takie dwójniki/rozdzielacze są dla psow mało komfortowe. Dla człowieka wygodnie, a jakże- a psy sa zmuszone isc w bardzo bliskiej odleglości od siebie, mają ograniczone ruchy. Ja jestem na "nie" i sama używam wyłącznie dwóch oddzielnych smyczy.

Pazurki już masz, to teraz jeszcze miotła i mozesz odlatywac....:diabloti: Dla mnie takie paznokcie są wybitnie nie praktyczne :eviltong:

Gratulacje 2 lokaty :) Łojejeku, to Czesio malutki?? :loveu:

[IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0283.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0284.jpg[/IMG] No to jeszcze trochę fotek z parku, skoro Wam się tak listeczki spodobały :lol: [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0225.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0228.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0237.jpg[/IMG]

Hej Doti :) Daria, a co, boisz się wody, ze nie mialas przyjemności ze statku?? Czy nudno bylo? :lol: [quote name='laurin']super ta alejka w liściach:loveu: No i Torcio na straży:loveu::evil_lol: rewelacja, a z tego "No! A tylko sprobujta wyjsc! :p" [url]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0270.jpg[/url] to się uśmiałam:evil_lol: widzę że nie do zdarcia jest, i ani wody ani zima się nie boi:loveu: Nie wiem jak by się moja Fibi zachowała nad morzem, ale węża ogrodowego to chce zagryźć jak się z niego woda leje, przy czym cała jest mokra:cool1: a ta woda taka zimna :errrr: (oczywiście w lecie, bo teraz to bym jej nie pozwoliła:lol:)[/QUOTE] A ja się mięciutko szlo po tych listkach! :lol: Nooo, twarda sztuka z niego:lol: Musisz się kiedys wybrac z Fibi nad morze, niech sunia sobie przekopie calą plazę, pogoni ptaki, pobiega po brzegu :lol: [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0271.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0278.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0280.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0281.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0282.jpg[/IMG]

[quote name='tigrunia']No szurnięta :shake: Ani do niej przemówić ani nic .. Żal takich ludzi :cool1:[/QUOTE] Mnie to psów żal raczej, nie ludzi. Bo jak taki osioł sie uprze, to i tak sobie sprawi psa...

[quote name='tigrunia'][url]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0270.jpg[/url] :evil_lol: Dzielny stróż z Masterita :loveu: :evil_lol:[/QUOTE] Z jakiego Masterita. Toz to Torcio :p

Dentysta sadysta....

Przez calutką zimę taki zaroslaczek będzie :) Moj pies oczywiście nie omieszkał pokazac ptactwu wodnemu gdzie jest jego miejsce- no bo przeciez bynajmniej nie na brzegu :cool1: [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0263.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0264.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0267.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0268.jpg[/IMG] No! A tylko sprobujta wyjsc! :p [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0270.jpg[/IMG]

[url]http://i698.photobucket.com/albums/vv345/fidlasty/tn_lukasz.jpg[/url] Super :) Łukaszek szczesliwy, coo :lol:

Rany, ale idiotka :p

[quote name='Kasia']faktycznie głęboko tam u Was tych liści było :lol: [url]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0232.jpg[/url][/QUOTE] No. Ale fajnie tak było- teraz już zgrabili wszystko... [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0254.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0252.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0246.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0240.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0241.jpg[/IMG]

U nas tak samo do kitu- od rana mokro... Mam trochę fotek ze spaceru sprzed około tygodnia. Wtedy alejki były jeszcze przykryte w calosci liścmi- az mi pies w nich zatonął :lol: [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0232.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0230.jpg[/IMG] Na plaży strasznie wiało [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0260.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0259.jpg[/IMG] ale nam nic nie straszne :p [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0256.jpg[/IMG]

[quote name='Kasia']no ale jest to dość kosztowny zakup jeśli chodzi o wszystko co trzeba mieć zanim kupi rybki, prawda? same akwaria są dość drogie, mówię o tych konkretnych i większych... mój TZ miał kiedyś akwarium, 120l - oglądałam zdjęcia i muszę powiedzieć że naprawdę efektownie to wyglądało :lol: Madzi ile Ty masz litrów?[/QUOTE] No, dosc kosztowne, to prawda.. Ja mam 200l plus małe 25l w trakcie urzadzania. [quote name='karkakarka']A ja bym jeszcze dodała, że artystyczne... :) Zresztą ktoś kto robi takie zdjęcia musi mieć duszę artysty :loveu: A zbieranie znaczków to też drogie hobby, i wiem co mówię, mój tato zbierał... Akwarium robi wrażenie, ale to nie dla mnie, Fajnie się ogląda u kogoś, jak jest zrobione i zadbane, ale sama nie miałabym cierpliwości robić przy tym :shake:[/QUOTE] Dzięki ;) Ja tak zażartowałam- w koncu mogę sobie odrywac znaczki z kopert za darmoche, ale rozumiem, ze jak ktos się bardziej zagłębia w pasję, to i fundusze też potrzebne, jak do wszystkiego :lol: W kazdym razie zbieractwo, jako hobby, mnie nie bawi- no chyba, że pieniędzy...polskich nowych :lol: Witaj laurin, doti, megi :)

[quote name='tigrunia']Nie no hobby fajne szkoda tylko, że takie kosztowne :shake: Chciałam swego czasu samo krewetkarium sobie założyć ale po podliczeniu kosztów wolę sobie kupić kanapę do pokoju :evil_lol:[/QUOTE] Ja sobie same kosztowne hobby znajduję... Psy, fotografia, akwarystyka... Dlaczego ja znaczków nie zbieram?? :evil_lol: Ale mieć pasję, albo kilka- to coś pięknego! :) A ja wczoraj kupiłam 25l akwa, w ktorym będzie za jakiś czas krewetkarium właśnie :) Ale najpierw posłuży jako zbiorniczek do kwarantanny dla rybek.

[quote name='Pegaza']no moze byc tez rodzinne:p abo tatowe abo tatowe-Madzine:evil_lol: czy mamine..[/QUOTE] Przeciez pisałam od początku, ze to JA mam nowe hobby i ze to JA zalozyłam akwa :)

[quote name='Pegaza']Cze a kto wpadl na pomysl z takim hobby>?:lol: fajnie tam mają zielono te rybki :p oo mnie cos zaczyna znow gardlo szwankowac:angryy:[/QUOTE] Skoro to moje hobby, to kto miał na nie wpaść?? :lol::lol: