Jump to content
Dogomania

Behemot

Members
  • Posts

    3900
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Behemot

  1. [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG] Normalnie jak zamordowany :evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images20.fotosik.pl/252/1cd202d6ac45c35a.jpg[/IMG][/URL] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: ten to chyba nie ma problemów z bezsennością :evil_lol: Alu, pozdrów ode mnie MOJĄ pościel :cool3:
  2. [quote name='vanilkaa'] Więc co do tego pierwszego to moja mama ma astmę, jednak jeśli pies będzie przebywał zwykle na dworze to nie będzie jej przeszkadzać i narażać na jakiekolwiek napady kaszlu. [/quote] Ale będzie miał wstęp do domu? A co z zimą?
  3. Poecam wątek dla osób chcących zaadoptować psa ze schroniska: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=25135[/url]
  4. [quote name='morelee']Behemot, ja na Twoim miejscu nie pozwoliła bym Soni pozostawać samej na działce, ani biegać po niej luzem[/quote] Rozumiem, ale to jest niewykonalne... Wyjaśnię tylko, że Sonia nigdy nie zostaje sama na działce, ale też i nie zawsze mamy ją na oku... Mam ją z domu na teren działki wyprowadzać na smyczy?? Na działce poświęcam jej dużo czasu, bardzo dużo, ale chciałabym też trochę czasu mieć dla siebie. Ona tego stróżowania nauczyła się od swojej starszej koleżanki. Kiedy za pierwszym razem pojechaliśmy działkę, nie stróżowała. Po paru dniach przyjechali nasi znajomi ze swoją sunią... no i Sonia wzięła przykład ze starszej koleżanki. Pewnie powinnam jakoś zareagować już wtedy, na samym początku - zaniedbałam to i zrobił się problem :roll: Wiem, że nie rozwiążę go w ciągu 2 tygodni, ale chciałabym chociaż zrozumieć przyczyny jej zachowania - wtedy łatwiej byłoby mi nad nim zapanować. Na wszelki wypadek podkreślę jeszcze raz - Sonia nie jest agresywna. Obszczekuje psy przechodzące za ogrodzeniem, ale gdy któryś zbliży się do furtki, Sonia zaczyna się do niego łasić i próbuje całować go przez siatkę ;)
  5. [quote name='mmbbaj'] Behemotku, Sonia to wyjątkowo inteligentny pies" :p[/quote] Eeee, jakoś bez przekonania to mówisz :razz: [quote name='mmbbaj']No oczywiście, że żartuje :evil_lol: [/quote] Ja żartuję? Ja nigdy nie żartuję! :shake: :evil_lol:
  6. [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images20.fotosik.pl/252/33c749721d3f62e8.jpg[/IMG][/URL] Przychlaście, Ty w muzeum mieszkasz??? :crazyeye::crazyeye::crazyeye:
  7. [quote name='Sabina1']O co jesteś zazdrosna Behemot, o psa? Chyba żartujesz :lol: [/quote] Nie o psa, tylko o Niunia, a to ogromna różnica :cool3:
  8. [quote name='HankaRupczewska'] Ufff ! Powróciłam ! Obrzuciłam jajami chorą część społeczeństwa krakowskiego . Powznosiłam okrzyki . Bo w końcu trzeba zatrzymać homoseksualny terroryzm :cool1: Stop dewiacji ! :angryy: Homo go home! :mad: Pedofile, lesby, geje, cała Polska z was się śmieje! :lol: Rynek krakowski nie będzie gejowski !!!! :angryy: [/quote] Dobrze zrobiłaś, przychlaście :loveu: Jestem z Ciebie dumna :loveu: Bić geja! :mad: :evil_lol:
  9. [quote name='bea100'][COLOR=blue]Ano własnie. Też tak uważam.[/COLOR] [COLOR=blue]Piszą o Zagraju słowo ,,wyjątkowy" mam na uwadze również jego nad wyraz wysoki iloraz inteligencji :multi: Popatrzcie na fotki- to widać. Ten pies nie jest tylko ,,fotogieniczny" on mówi oczami-całym sobą. On się komunikuje CZYTELNIE oraz w sposób PRZEMYŚLANY z człowiekiem- JEST wyjątkowy :multi: [/COLOR] [/quote] Jestem potwornie zazdrosna :placz: Dlaczego nikt o Soni nie powie: "ooooo, to wyjątkowo inteligentny pies" :placz: Wszyscy tylko mówią, że ładna, wysportowana, itd. Buuu :placz: ;)
  10. [quote name='HankaRupczewska'][CENTER][B]O Bożeeeee ![/B] [B]Spraw, żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce ...[/B] [B]:modla::modla::modla:[/B][/CENTER] [/quote] Oooo własnie... Mam jeszcze pytanie: Jak zarobić, żeby się nie narobić? :roll:
  11. [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images20.fotosik.pl/248/c50d78f7202ff1fc.jpg[/IMG][/URL] Boskie, po prostu boskie :loveu::loveu::loveu: Słodziutkie psiunieczki, sama łagodność :loveu: Debe, stanowczo powinnaś wydać jakiś album ze swoimi zdjęciami :modla:
  12. Małgosiu, a to gotowane o 18-tej to jego ostatni posiłek? Może trochę za wcześnie? Ile razy dziennie on teraz je? Dwa? Myślę, że gdyby miał coś z pęcherzem, to i w ciagu dnia chciałby częesto wychodzić. A skoro wieczorem jest najaktywniejszy, to i więcej pije, i sika więcej... A gdybyś tak zrobiła eksperyment i zamieniła posiłki miejscami? Gotowane w południe, suche wieczorem?
  13. [quote name='mmbbaj']Bea, kiedy wróciłam od fryzjera, Marek zrobił kolację i mnie zawołał.. Na co Zagrajek przydreptał do pokoju, wziął mnie za rękę i zaprowadził do stołu, do mojego nakrycia :evil_lol: [/quote] :crazyeye: Boshe, skąd się biorą takie mądre psy? :crazyeye:
  14. [quote name='Vectra']a teraz bajcie sobie buzi i dość komplementów bo będzie deszcz padał :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote] Zazdrośnica :eviltong:
  15. [quote name='mmbbaj']I powiem ci, bo jestem szczery człowiek :evil_lol:, że nie mam ślicznych włosów, naprawdę :shake: [/quote] No weź mi tu głupot nie opowiadaj. Ślepa nie jestem :p [quote name='mmbbaj']Powiem ci więcej... to ty masz śliczne włosy :happy1:[/quote] No weź mi tu głupot nie opowiada. Ślepa nie jestem :p
  16. [quote name='mmbbaj']Nie bądź taka nerwowa :evil_lol: No to macie, tylko weźcie pod uwagę, że jak człowiek tak pozuje to zwykle ma głupią minę :evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images21.fotosik.pl/189/769bdea123f51ad5.jpg[/IMG][/URL] [/quote] Bomba!!!! Naprawdę super!! :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Bardzo, bardzo, bardzo ładnie wyglądasz :loveu: A w ogóle to masz śliczne włosy, mówiłam Ci to już kiedyś? :loveu:
  17. [quote name='mmbbaj']Wiecie co.. zaraz wam pokaże, a niech tam ;)[/quote] Co tak wolno, szybcej, szybcej :mad: [quote name='bea100'][COLOR=blue]A mnie dzisiaj u Mmbajków w domu Zagraj wziął ząbkami za dłoń i zaprowadził mnie sobie do ich sypialni na łóżko...:evil_lol: On to robi z wyczuciem i na granicy bólu- po prostu pokazuje/prowadzi tam gdzie chce- tupta obok tak boczkiem- minę ma wielce poważną- a wrażenie ,,prowadzonego" jest niesamowite :-o [/COLOR][/quote] O rany, Niuń to naprawdę mądry chłopak! :-o Dlaczego jego siostra cioteczna jest taka durnowata? :placz: Przecież to ta sama krew :placz:
  18. [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/3/3_2_3v.gif[/IMG]
  19. Małgosiu, czyżby fryzjerowi się rączka omsknęła i ogolił Cię na łysą glacę? :cool3:
  20. [quote name='Ewelin@']W nowym ''Moim psie'' jest cały temat o uporczczywym szczekaniu i metodach jak temu zaradzić;).[/quote] Dzięki! Muszę kupić...
  21. [quote name='mmbbaj'] Przed chwilą wróciliśmy z ogrodu właśnie, gdzie Zagraj z Monią dokazywał z takim rozmachem, że wpadł do miednicy z wodą :evil_lol: [/quote] :evil_lol: To musiał być boski widok, jaka szkoda, że nie miałaś aparatu :placz: [quote name='mmbbaj']A ja wybieram się do fryzjera więc nie wiem jeszcze w jakim humorze wrócę :cool1: [/quote] A pokażesz swoje zdjątka w nowej fryzurce? :loveu:
  22. [quote name='Agunia-Pańciunia)'][B]a próbowalas metody smakołykowej???[/B] [B]smakołyk malenki jak lezy czy siedzi cicho....albo....plastkikowa pileczka rozcieta na tyle zebys dała rade tam np ugotowane i pokrojone srduszka drobiowe wrzucic...a ja bedzie zapach necil i bedzie miałą zajecie i nie bedzie wycia...[/B][/quote] Pewnie, że próbowałam.... Bez skutku :roll: Ale to szczekanie jest jakby silniejsze od niej.... nic na nią nie działa :roll: Męczące spacery, krótkie sesje szkoleniowe, odwoływanie od furtki i nagradzanie... Nie mogę nad nią cały dzień stać i ją uciszać.. Mam wrażenie (być może mylne :roll:) że na działce ona bierze na siebie ciężar "szefowania", że jest to kwestia jakby.. braku przekonania, że my, jako jej "państwo" panujemy nad sytuacją, więc ona musi ten ciężar wziąć na siebie. Już sama nie wiem, może uprawiam niepotrzebną psychoanalizę ;) a Sonia po prostu jest rozpuszczona jak dziadowski bicz ;)
  23. Olchuniu, założyłam wątecek o [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=4955137#post4955137"]szczekających szczekaczkach[/URL] :p
  24. Proszę, doradźcie mi, jak postępować z psem, który całymi dniami szczeka, gdy jesteśmy na działce? :cool1: Chodzi mi oczywiście o mojego psa - Sonię, która teraz ma 1,5 roku. Gdy jesteśmy na działce, ujada niemalże non-stop :cool1: Nie tylko na ludzi czy psy, które przechodzą koło naszej furtki, ale w reakcji na najdrobniejszy odgłos. Nie jest agresywnym psem, gdy ktoś wchodzi na nasz teren (czy to człowiek, czy pies), jest uradowana, b. przyjazna, łasi się, chętnie się bawi. Ale to szczekanie jest strasznie uciążliwe - nie tylko dla nas, czy dla naszych sąsiadów - ale pewnie i dla niej samej... Czy ona szczeka tak dlatego, że przytłacza ją duża przestrzeń? (ogród 1000 metrów, na stałe mieszkamy w bloku w Warszawie) Czy jest ono wynikiem stresu, braku pewności siebie, napobudliwości, nadmiaru bodźców i odgłosów, instynktu terytorialnego, zwykłęgo "braku wychowania", czy może jeszcze czegoś innego? Na pewno nie szczeka z nudów, bo [B]co najmniej[/B] 3 razy dziennie wychodzimy z nią na długie spacery połączone z jej ulubionym aportowaniem. Wraca z nich wykończona, ale odpocznie dosłownie z pół godziny i znowu zaczyna "stróżować" :cool1: Na terenie działki też często się z nią bawimy. Często ma też na działce psie towarzystwo. Jak ją odciążyć? Jak jej dać do zrozumienia, że nie musi pilnować tego terenu? Oczywiście wiem, że kłania się tu długoterminowa nauka posłuszeństwa, itd. ale może oprócz tego znacie jakieś metody doraźne? (wykluczam obrożę z IE)
×
×
  • Create New...