Jump to content
Dogomania

Toska

Members
  • Posts

    2458
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Toska

  1. czy nie macie nic przeciwko temu , żeby dać info na "molosy"? im więcej ludzi się dowie , tym lepiej ....
  2. Będę napewno ! coprawda dopiero po 17 wychodzę z pracy , ale mam nadzieję , że tak do 19 to jeszcze będziecie ? Toska
  3. A może krakusy by się TAM spotkały ?! Zerknijcie na INNE na psach w potrzebie . Co wy na to ? Toska
  4. Biedne psisko ! to od kwietnia ta noga się tak papra i nie mogą weci nic zadecydować ? może trzeba by go gdzie indziej skonsultować jeszcze ? szkoda, żeby stracił łapę !!! może krakusy jakoś pomogą i coś zorganizujemy wspólnie ? postaram się wspomóc finansowo choć trochę w razie potrzeby, inaczej nie dam rady , niestety. Toska
  5. tarantino100 kiedy ta zbiórka , bo w info jest 7 październik a w podpisie 9 październik i zgłupiałam teraz :o postaram się coś podrzucić i miło będzie cię poznać !!! a na kiełbachę to szykują się dwa moje piesy :D Toska
  6. Pani Zofio , dziękuję za rzeczową wypowiedź !!! Zgadzam się z panią we wszystkim poza jedną rzeczą -jak już wspomniala A(leksand)ra&Ar(i)a-psom , które żyją z nami i między nami musimy już TERAZ znaleźć miejsca do swobodnego wybiegania się .Miejsca , gdzie będą bezpieczne i psiaki i my. Pozdrawiam Toska
  7. No wlaśnie ! gdzie ? codzień czytam , a dziś nie ma ? czeka się ! Toska
  8. A czy sunia jest po sterylizacji ? bo tak się czasem wtedy zdarza . Myślę , że koniecznie trzeba zrobić USG, żeby wykluczyć np.jakiś guz. No i piszesz , że ona dużo pije , to też może być objaw wskazujący na jakąś dolegliwość pęcherza . Toska
  9. Elawiska, nie chcialabym cię jeszcze bardziej rozzlościć , ale w dzisiejszej bezplatnej gazetce "Metro" w Krakowie też jest przedruk . Nie znam powodów , dla których nie chcialaś się ujawniać , ale myślę ,że ta historia powinna być znana .Może to ludzi zachęci do pomocy zwierzakom. Śledzę ten wątek od początku i jestem szczęśliwa , że wszystko tak wspaniale się ulożylo . Jesteście z mężem cudownymi , dobrymi ludźmi , a takich niestety jest coraz mniej . Pozdrowienia Toska
  10. Niestety wychodzę z pracy dopiero po 17-tej, więc zanim z drugiego końca Krakowa dowlekę się do domu.... zwlaszcza teraz, gdy wszędzie remonty. Poza tym Tosia jest nastawiona towarzysko , ale raczej do psów niż do suniek, natomiast ten malutki znajdek w każdym psie , a zwlaszcza dużym widzi wroga, więc raczej chodzimy z nimi we dwójkę z moim TZ. A nie zawsze udaje nam się zgrać czasowo. Ostatnio mialam spotkanie ze strażą miejską w niedzielę okolo 18-tej,w zasięgu wzroku nie bylo żywego ducha ale panowie /bardzo niemili zresztą/postanowili chyba poprawić sobie statystyki.Szkoda slów... Więc wygląda na to , że grasują w różnych godzinach, uważajcie na piesy. Milej zabawy, może kiedyś mi się uda dolączyć do was . Jeśli masz ochotę , to napisz do mnie na priv pozdrawiam Toska
  11. No piszą te krakuski i piszą i nic...na pisaniu się kończy. Efra-husky , my mieszkamy niedaleko Galerii Kazimierz , to z Dąbia przecież niedaleko,a i nad Wisłę chodzimy dość często od mostu Kotlarskiego w stronę Dąbia właśnie .Tyle, że ostatnio stale tam grasuje Straż Miejska i wyżywa się na psiarzach. Może uda nam się kiedyś spotkać na tej trasie , jeśli tam bywacie . My to suńka Tosa inu i od maja znaleziony mały czarny Tofcio. Pozdrawiamy Toska
  12. Ja jednak z doświadczenia polecalabym kombi . U mnie psy leżą sobie z tylu , są od nas oddzielone kratką , po mieście jeżdżą na kocyku , w dluższe trasy zabieramy im ich "pontony". Na siedzeniach nie ma glutów i kudlów , no i można jechać w pięć osób w aucie. Przyzwyczaily się bez problemu . Pozdrawiam Toska
×
×
  • Create New...