iwonamaj

Nie ma za co, jestem na Dogo i FB, więc w miarę możliwości postaram się na wątek coś przekleić z FB...

Wklejam z FB [h=5]NO dobra, ja zwarta i gotowa:) Jadę jutro koło 9 tej bo muszę jakiś roboczy zestaw zakupić tzn ręcznik/kocyk;) wiecie po co , obrożę i smyczkę, wiem już czego się spodziewać, więc i stresior mniejszy . Zdam relację po powrocie [/h]

[quote name='Agnieszka103']Przepraszam, bo trochę się chyba pogubiłam - czy ten psiak ma założony wątek?[/QUOTE] ma [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248100-Nie-wiem-czy-jeszcze-%C5%BCyje-by%C5%82-pogryziony-chowa%C5%82-si%C4%99-w-budzie-sympatyczny-starszy[/url]

Trzymam kciuki...

Tu jest strona Animalii na FB [url]https://www.facebook.com/FundacjaAnimalia?fref=ts[/url]

Kurcze, trzeba je zabrać i ukryć chociaż, im grozi straszne niebezpieczeństwo...

Co robic? Kto tam jest na miejscu?

Jestem u kotka... My coraz bardziej kocie dogomaniaczki ostatnio ;)

Nie do Niemiec... One szybko znalazły by domy :-(... Ogłoszenia i na pewno domki by były... Może ktoś zrobi wydarzenie na FB... Nie do Niemiec :-(:-(:-(... Może hotel, za takie maluszki nieraz liczą jak za 1 psiaka...

[quote name='yolanovi']Iwonka, a ten Pan był zobaczyć Greya? Nic z tego nie wyszło?[/QUOTE] Nie, Joleczko, bo Grey chciał go zjeść... Cytat z FB [h=5][URL="https://www.facebook.com/beta.eso?hc_location=stream"]Beta Eso[/URL] [/h][h=5]Grey nam dzisiaj zrobił numer nad numerami .... Przyjechała bardzo fajna rodzina chcąca go poznać i adoptować . Ludzie wysocy , pan z wąsami w okularach i bardzo postawny. Grey do Pani super, zero agresji a na Pana zaczął warczeć...Być może ma złe skojarzenia , dziwi nas to , bo Grey nigdy nie wykazywał agresji...U Justyny ma kontakt z dwoma mężczyznami i jest bardzo spokojny...Szkoda, bo rodzina fajna i naprawdę zainteresowana adopcją... [/h]

Nie nam konkretów, ale chyba jest organizowany transport na czwartek...

A Grey czeka :(... No czy jemu czegoś brakuje? [URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=413387895450063&set=gm.511076998987483&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/s403x403/1396064_413387895450063_474718831_n.jpg[/IMG] [/URL]

To jest Oli, a tu jego wydarzenie na FB [url]https://www.facebook.com/events/1380430835528818/?hc_location=stream[/url]

[h=5]Z wizytą u siostrzyczek- Psotki i Balbinki [/h][URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=551020638303032&set=pcb.589128141143674&type=1&relevant_count=4&ref=nf"][IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/p200x200/998306_551020638303032_264293130_n.jpg[/IMG] [/URL] [URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=551020718303024&set=pcb.589128141143674&type=1&relevant_count=3&ref=nf"][IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p200x200/1375258_551020718303024_1592474109_n.jpg[/IMG] [/URL] [URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=551020828303013&set=pcb.589128141143674&type=1&relevant_count=2&ref=nf"][IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/s370x247/1384301_551020828303013_2060107863_n.jpg[/IMG] [/URL] [URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=551021004969662&set=pcb.589128141143674&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p200x200/1379769_551021004969662_2091333532_n.jpg[/IMG] [/URL]

[quote name='teresaa118']No to po mojej wplacie zostanie niewiele z jej dlugu. Moze jeszcze ktos wplaci na malutka pare groszy?[/QUOTE] Ogromne dzięki za wielkie serce i hojność :Rose:

[h=5]Czarnuszka fizycznie czuje się już bardzo dobrze Ma swoich kolegów którymi nieśmiało zaczyna się interesować... Psychicznie niestety jeszcze nie Przed nami bardzo długa droga, bo krzywda jaką wyrządził jej człowiek jest niewyobrażalna Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu ostatniej faktury za sterylkę i czipa - koszt 295 zł. Dzięki Basi N. z Bimusiowego bazarku najstarsza faktura za leczenie została opłacona (190 zł), ale wciąż brakuje nam środków na splacenie wszystkich zaległości. Prosz WAS bardzo o wsparcie finansowe oraz pomoc w znalezieniu dla Czarnuszki doświadczonego i odpowiedzialnego DT lub DS... Bez tego cała nasza praca może pójść na marne gdyż nad Czarnuszką trzeba pracować bardzo indywidualnie. Wierzymy, że gdy sunia trafi do doświadczongo domu, szybko zmieni swoje podejście do ludzi i na nowo zaufa człowiekowi... [/h][URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=385720064864637&set=pcb.597827100275381&type=1&relevant_count=2&ref=nf"][IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/p296x100/1390591_385720064864637_361564256_n.jpg[/IMG] [/URL]

Lafirynda brzmi ładnie, niezależnie od tego, co potocznie oznacza ;), Lucyna też fajne imię :)

[quote name='paula_t']I koniecznie napiszcie o tym podgryzaniu nogi, żeby go głaskać ;) Mam nadzieję, że Fafik szybciutko znajdzie domek, bo to taki jamnikopodobny cudny psiak:loveu:[/QUOTE] Bardzo, bardzo bym chciała ....

[quote name='Martika@Aischa']wiadomo już co z Boksią ? :( biedna maleńka :([/QUOTE] [LIST] [*][URL="https://www.facebook.com/magdalena.komenda.7"]Magdalena Komenda[/URL] Właścicielka odezwała się więc mamy Happy End!!! [/LIST]

[quote name='Moli@']Zakładałaś, to znaczy Maia w Twoim imieniu, wątek na Facebooku i co tam słychać...cisza? Wierzyć się nie chce...:crazyeye:[/QUOTE] Na wydarzeniu 323 osoby, nieźle...

Zobaczymy, co powie lekarz za tydzień i może wtedy zaczniemy Faficzka... Czyli: "Młody, wesoły, śliczny Fafik kocha cały świat, czy ktoś pokocha jego? Fafik ma około roku, jest wesołym ślicznym pieskiem, który kocha cały świat. Jest malutki, waży około 7 kg. Przypomina jamnika, ale jest nieco mniejszy. Uwielbia kontakt z ludźmi, ciągle chce być głaskany. Do piesków niezależnie od płci jest nastawiony pozytywnie, chociaż czasem niektóre obszczekuje. Nie wiemy dlaczego trafił do schroniska, ale jedno jest pewne, gdyby nie pomoc dobrych ludzi, jego dni w tym okropnym miejscu byłyby policzone. Strach pomyśleć co mogło by się z nim stać: smutek, depresja, choroba, zagryzienie….….. Na szczęście został uratowany, zamieszkał w hoteliku. Fafik prawdopodobnie na skutek urazu miał wykrzywioną tylną łapkę, dokuczały mu bolesne skurcze. Obecnie jest po operacji. Nie przeszkadza mu to jednak cieszyć się życiem. Łapka przez jakiś czas będzie wymagała wizyt kontrolnych w lecznicy. Fafik w domu zachowuje czystość, niczego nie niszczy, podczas jazdy samochodem grzecznie śpi. Czeka na odpowiedzialnych ludzi, którzy zabiorą go do domu, otoczą opieką i pokochają. Nie oczekuje wiele, chce po prostu być szczęśliwym, kochanym psem już na zawsze, przez długie, długie lata. Przed adopcją obowiązuje wizyta przeprowadzona przez wolontariusza oraz podpisanie umowy adopcyjnej. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242716-Kołtun-brudas-dzikus-czy-uda-nam-się-sprawić-że-zmieni-się-w-sznaucerkę-HELP!!/page3"] Kontakt: Aneta 5xx xx xx xx" [/URL]

Dzięki Anetko za konsultacje :))))

[quote name='Gabi79']Przeczytałam cały wątek. Iwonko, taki tekst skleciłam: Młody, wesoły, śliczny Fafik kocha cały świat, czy ktoś pokocha jego? Fafik ma około roku, jest wesołym ślicznym pieskiem, który kocha cały świat. Jest malutki, waży około … Przypomina jamnika, ale jest nieco mniejszy. Uwielbia kontakt z ludźmi, ciągle chce być głaskany. Do piesków niezależnie od płci jest nastawiony pozytywnie, chociaż czasem niektóre obszczekuje. Nie wiemy dlaczego trafił do schroniska, ale jedno jest pewne, gdyby nie pomoc dobrych ludzi, jego dni w tym okropnym miejscu byłyby policzone. Strach pomyśleć co mogło by się z nim stać: smutek, depresja, choroba, zagryzienie….….. Na szczęście został uratowany, zamieszkał w hoteliku. Fafik prawdopodobnie na skutek urazu miał wykrzywioną tylną łapkę, dokuczały mu bolesne skurcze. Obecnie jest po operacji. Nie przeszkadza mu to jednak cieszyć się życiem. Łapka przez jakiś czas będzie wymagała rehabilitacji oraz wizyt kontrolnych w lecznicy. Fafik w domu zachowuje czystość, niczego nie niszczy, podczas jazdy samochodem grzecznie śpi. Czeka na odpowiedzialnych ludzi, którzy zabiorą go do domu, otoczą opieką i pokochają. Nie oczekuje wiele, chce po prostu być szczęśliwym, kochanym psem już na zawsze, przez długie, długie lata. Przed adopcją obowiązuje wizyta przeprowadzona przez wolontariusza oraz podpisanie umowy adopcyjnej.[/QUOTE] Gabrysiu bardzo bardzo Ci dziękuję :Rose: [SIZE=3]Makilo, co sądzisz o tym tekście, bo Ty najlepiej znasz Fafika? [/SIZE]Z ogłoszeniami wstrzymamy się jeszcze, przynajmniej do czasu kolejnej wizyty w lecznicy...

[quote name='Martika@Aischa']kciuki potrzebne i to bardzo. Pomyślę też kiedy najlepiej "wsadzić" chłopaka do gazety ;)[/QUOTE] Ogłoszenie do Dziennika Zachodniego to tylko na wydanie piątkowe, cały zasięg...Mamy czas do środy rano.

Brawo!!! I kciuki!!!