Angelka

[quote name='Ilka21']Ja mam lampę gtrzewczą tzw kwokę z oprawą specjalną bo bałabym się wsadzić taką żarówe do zwykłej lampki dlatego że zwykłe mają platikowe to co się wkręca i może się to stopić a ,etalowa oprawa nie plus że chroni szczeniaki jakby żarówka pękła ;)[/QUOTE] Ja mam metalowa lampkę w całości :)

[quote name='Judit']a to nasze ciężarówki trzy dni temu :) (dwa tygodnie do porodu) [IMG]http://img42.imageshack.us/img42/3500/16759017030373301544910.jpg[/IMG] totalny spokój... ;)[/QUOTE] Lohohoh ja cię podziwiam 2 mioty na raz , jeszcze do 3 tyg to jest lajcik jak zaczną chodzić wtedy się zacznie :evil_lol::evil_lol:

W zasadzie to wszystko powiedziane, ja jeszcze dorzucę lampkę taka na biurko ekstra jak ktoś ma żarówkę grzejącą taką terrarystyczną, przydaje się podczas pierwszych nocy, podczas porodu oraz jak będziesz musiała np wyjść z suczką na siku to lampka będzie grzała szczeniaki. Ja miałam super patent ale to tylko przy małych rasach ,wsadzałam je do futrzanej czapki i myślały, że są z mamą :)

Ja bym zaryzykowała i pojechała już teraz. :)

[quote name='Vectra']u nas 6 tydzień [IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0226.jpg[/IMG] powiem tylko , że ciężko mi patrzeć na tak zatuczonego psa ... Emila jak nie moja :( gdzie jej piękna smukła , wysportowana , umięśniona sylwetka :placz: [URL="http://img109.imageshack.us/i/img9837s.jpg/"][IMG]http://img109.imageshack.us/img109/1041/img9837s.jpg[/IMG][/URL] czy ja mam jej dawać więcej jeść ? znaczy jak dużo więcej ?[/QUOTE] Teoretycznie powinno sie dawac dwa razy wiecej i wysokokalorycze jedzenie, a w okresie laktacji moze nawet miska stac caly czas. U mnie się to nie sprawdziło i dawałam podwójne porcje 3-4 razy dziennie w tym największa cześć rano. W innym przypadku miałam piękna niestrawność dlatego musiałam jej wydzielać. Teraz tak wygląda ale po porodzie będziesz chciała żeby przytyła , Suri wyglądała przed jak beczka, a po jak skóra i kości. Teraz już doszła do siebie i wygląda jak przed kryciem :) Zadziwiająco szybko :) Tylko ta sierść... sypie się strasznie. Ale takie uroki odchowywania maluchów.

Ja też już po testach szamponu z aloesem i odżywki rewitalizującej efekt nie powalający ale widać różnice np do Espree silky show który mam , włos przy obu kosmetykach podczas mycia jest taki lejący i mięciutki, minus tylko tego, że odzywkę bardzo długo się spłukuje ;/ Po wysuszeniu sierść bardziej gładka. :) Nie napusza co ważne.

Heh widzę, że seni soft wymiata :eviltong: [url]http://www.innowacja.zwierzetaludziom.pl/images/galerie/C/04tyg/DSC_0045.jpg[/url] a co tu się zajada? Rozkoszne są :)

[quote name='iskra_wroc']OT do PsioWrocławia :) Może ktoś chciałby kupić ze mną karmę na pół?? W promocji wychodzi że 15kg za 72.50zł Po worku na głowę :) Pisze się Ktoś? [url]http://www.krakvet.pl/regal-adult-lean-bites-15kg-15kg-gratis-p-13817.html[/url][/QUOTE] O jaa to jest juz niezła przebitka, na moim osiedlu jest ta karma w zoologu za około 13zł jeśli dobrze pamiętam za kg. Zapytaj o date ważności bo moze sie konczyc w tym miesiacu dlatego taka cena.

Asiaczku twoje maluchy przesłitaśne :) Kaladan i Vectra trzymamy kciuki i oczywiście wesprzemy :) A tu moje maluchy już 5 tygodniowe [url]http://www.suri.pl/galerie/?album=1&gallery=30[/url]

Nowe fotki 5 tygodniowych maluchów [url]http://www.suri.pl/galerie/?album=1&gallery=30[/url]

Ja widziałam ten odcinek ,po pierwsze pies nie rzucał się na dziecko chcąc je zagryźć tylko jak to zawsze je podgryzał , Victoria nie wkroczyła między nich i tu był jej komentarz dlatego żeby nie ryzykować zaostrzenia sytuacji. Wiecie co tak łatwo jest oceniać kogoś ale jak tak patrze na te niektóre rodziny które odwiedza Viktoria do zabrałabym połowie te psy i sądzę, że też z tych pobudek Victoria tak im radzi żeby je oddali, jest w stanie ocenić czy dana osoba sobie z tym psem poradzi. Jean Donaldson w swojej książce pisze o kwestii rozstawania się z psem i jest tego zdania jeśli gdzieś ma być mu lepiej niż dotychczas to czemu tego nie zrobić.

Ja miałam ten z Hery coś tam usuwał bo widziałam na waciku ale żeby jakaś wielka różnica ...:/

Nie wiem czy było to już pisane ale Orijen zmienia recepturę teraz będzie o 5% więcej mięsa czyli 80 i 75% a nie 70 i 75% jak jest teraz. Na stronie kanadyjskiej są już te nowe worki :)

[quote name='Hawanka']próbki sa darmowe ale to jest podstawowy zestaw czyli szampon do białych psów szampon Alove vera i odżywka witalizująca :)[/QUOTE] Supcio, a mogę prosić o tego maila ?

To są jakieś płatne próbki ? I jak mogę je zdobyć ?

[quote name='Aruena']Witajcie, od razu mówię że nie przeglądałam tego wątku od deski do deski więc mogę poruszyć temat już wałkowany ciężArna suka, rasy olbrzymiej, dziś wypada 63 dzień ciąży od 1 krycia, drugie było 2 dni później niepokoi mnie jej zachowanie we wtorek zauwazyłam śluz - nie wiem czy to czop odszedł czy był to śluz niezależny od czopa śluzowego we wtorek straciła apetyt (do tej pory miała dużą chęć na michę), we wtorek nic nie jadła do środy wieczór, w środę wieczorem zjadła i od tamtej pory nic nie je dziwi mnie też temperatura: w środę rano spadła do 37,4 by wieczorem wzrosnąć do 38 w czwartek rano 36,8 , wieczorem 37,8 dziś rano 38,2 i spada o 14.30 było 37,3 o 16 37,1 suka, jest spokojna, dyszy ale nie szykuje gniazda, nie kopie nory.. dziś w ciągu dnia miała lekkie skurcze takie jakby dreszcze. co o tym myślicie? miał ktoś z was podobne skoki temp u swojej suki? Spodziewam się komplikacji przy tym porodzie bo suka ma częściowo zarośnięte wejście do pochwy (wewnątrz)[/QUOTE] Moja suczka miala takie skoki, 6 dni przed porodem spadla jej z 37,4 na 36,6 potem nastepnego dnia wzrosla do 37 i tak sie zatrzymala , dzien przed porodem nic nie jadla , w nocy wymiotowała juz czułam że coś jest na rzeczy. Rano spadła jej temperatura do 35 st i tylko lekko dyszała, żadnego drapania, budowania gniazda itd Po 20 -30 minutach od skurczy miałam już pierwszego szczeniaka. Śluz też odchodzil ale nie czopem jednorazowo tylko przez tydzien co później skojarzyłam. Ja bym zadzwoniła do kogoś kto zajmuje sie odbieraniem porodu i zapytała czy wszystko gra, ja miałam na telefonie 3 specjalistów, jak już zaczęło się dzwoniłam i pytałam czy tak ma być bo to był mój pierwszy poród. Tak że najlepiej zadzwonić. Angie ale słoooodziak :loveu: a moje słodziaki skończyły wczoraj miesiąc, masakra jak ten czas leci :-o [url]http://www.suri.pl/galerie/?album=1&gallery=28[/url]

[quote name='LALUNA']Ian Dunbar tez jest behawiorysta, weterynarzem i człowiekiem zasłuzonym w rozwiazywaniu problemów z psami. To własnie on skrytykował Dodmana, mimo iż nie neguje farmakologi w leczeniu psów. Tyklo ze jest jedynie za skrajnymi przypadkami u psów. Natomiast Doddman jest za faszerowaniem kazdego psa: masz problem z zachowaniem czystosci, zły pies - trzeba mu prozac, na wszystko ma prozac. Pies sie nie zachowuje jak człowiek - trzeba mu prozac. A firmy ramceutyczne nie nastawiaja sie na skrajne przypadki tylko na dochody. Wiec prozac dawany jest w kazdym przypadku.[/QUOTE] Znam obydwu panów, faktycznie książka została napisana dawno temu, wtedy jeszcze nie przepisywał tego środka tylko starał się rozwiązywać problem w inny sposób. Możesz przytoczyć jakieś artykuły w których Dunbar wypowiada się o Dodmanie? Będę wdzięczna :)

[quote name='dorobella']Światowej sławy dr Nicolas Dodman- to człowiek, który szpikuje zwierzaki prochami (prozac). A o wiele łatwiej podać psu tabletkę niż z nim pracować. Polecam "Zwierzaki na prochach" tytuł oryginalny Pets on prozac lub Peth farm [URL]http://www.5fantastic.pl/plikosfera/12685/video/2657440[/URL][/QUOTE] A ja radzę się zapoznać szerzej z tym co robi ten pan, w końcu jest lekarzem w swojej książce bardzo fajnie opisał dlaczego podaje prochy("Pies który kochał zbyt mocno"). Niestety nieraz jedynym środkiem jest farmakologia albo uśpienie, to tak jakby oskarżać psychiatrę, że przepisuje leki.

O super, dzięki za link podam dalej :)

[quote name='Shanara']Wczoraj, Margo powiła 6 maluchów. Mamy 2 żółtych chłopców i 4 pręgowane dziewczynki. Maluchy jedzą i śpią..i tego ostatniego bardzo im zazdroszczę :D [IMG]http://www.splendoria-vratislavia.vel.pl/pliki/mio-t-1dzien.jpg[/IMG][/QUOTE] Super nowina, gratulacje!:multi: :)

Ale słodziaki :)

Dziękuje wam :) Wczoraj największa klucha otworzyła oczka :D

Świetna kartka! Ja również życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

Ilka21 cudne psiaczki :) Niech zdrowo rosną i znajda wspaniałe domki. Ajdka ale twoje kluchy już duże :) Rodzice ja też mam jednego malucha, najmniejsza sunia jest o 100g mniejsza od największej ;) A tu moje 10 dniowe kluski [url]http://www.suri.pl/galerie/?album=1&gallery=27[/url]

Ja też witam na wątku, fajna psina i jaka radocha z piły :)