Jump to content
Dogomania

Saskja

Members
  • Posts

    1529
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Saskja

  1. Jeeeestem :-) Zaglądam czasem, ale czasu nie mam teraz naprawdę. Jacek jest w tym wieku, kiedy każda górka, dziurka, szczelinka, gniazdko elektryczne itd - to dla niego wyzwanie. Więc usiłuje mu sprostac manipulując, włażąc, kręcąc, kombinując... A do tego szczeniorki. A do tego dom. A do tego prace ogrodowe których efektów i tak nie widać). No i tak to jest. Niestety, na razie zdjeć nowych nie wrzucę, kto ciekaw, niech zajrzy do mnie na www. Powiem tylko, że w Saskji zaszła wielka zmiana: wprawdzie nadal jest dobrą ciocią, ale już potrafi nieźle kłapnąć zębami, gdy maluchy usiłują ją ssać (a w zeszłym roku wręcz sie podstawiała do ssania). Tak wiec po urodzeniu własnych dzieci zrozumiała, że to małe szare nie jest jej i tyle.
  2. No czasu nie mam, to fakt. W dodatku takie tam mieszkaniowe sprawy, remonty itd, roboty po pachy, maluchy otwierają oczka i lada dzień zaczną mi biegac po domu :-) Ale fotki porobię i wstawie, jak tylko trochę sie ochłodzi bo w tej chwili komputer to dla mnie cos jak kaloryfer, za gorąco, od razu jestem cała mokra jak mysz... A jeszcze - ten photobucket to jak działa? Trzeba sie tam najpierw zalogować? Bo weszłam kiedyś na chybcika i nie mogłam znaleźć, jak się tam foty ładuje.
  3. a figę, Joko zacieczyła i nie jedziemy :-( Akurat na poród Grzanki wypadnie jej początek rui, beznadzieja!!!
  4. Ech, cisza, bo roboty mam sporo z całą tą czeredą ludzko-psią, i jakoś w te upały nie mam siły pisać... Zdjęć nieco nacykałam, ale nie wstawię, dopóki nie znajdę lepszego sposobu, niz ten głupi tinypic. To był mój ulubiony sposób wstawiania fotek, ale zrobili tam taką weryfikację, że trzeba wpisywac kody, a ja mam czarną klawiature z wytartymi literkami, normalnie to piszę na ślepo, ale absurdalnych słów tak się nie da... więc klepię te kody po kilka razy... wrrrr Kto zna lepszy sposób?
  5. Odgrzeję temat, bo może ktoś kiedy będzie szukał informacji, jak weimary traktują dzieci; minął rok z hakiem, odkąd pisałam poprzednie posty w tym temacie - i mam dowód, że się udało: [IMG]http://i49.tinypic.com/fdegxd.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2zi4ef9.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/30bz9fc.jpg[/IMG]
  6. Marta, dostałas mojego maila? Wysyłałam chyba ze cztery razy, coś mi "nie szło". Martwię się, bo OuT zniknęła, nie odpowiada na maile, a miała mi przysłać fotki Zulu i Zulki z Jeleniej Góry - z wystawy... OuT, jeeeeeeeeeeeeesteeeeeeś????!!!! Tymczasem parę wczorajszych fotek. Saskja uciekła, Grzanka po jakims czasie, gdy zobaczyła, że robię zdjęcia, też zwiała... [IMG]http://i49.tinypic.com/2aig0i9.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/2ufglee.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2uxv4he.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2dwgocn.jpg[/IMG]
  7. Biedna Akira, taki potwór jej się plącze pod nogami!!!
  8. No... kopareczka szybko pracowała :-) a niedawno był u nas w odwiedzinach pewien chłoptaś :-) Mama nie chciała się z nim bawić, ale Joczko - jak najbardziej :-) Oto Zulu: [IMG]http://i48.tinypic.com/s5vcy0.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/1gt2za.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/205a4af.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/zin13p.jpg[/IMG]
  9. A to - Grzanka, której odbiło. Po spacerze wytarzała się w piasku, a właściwie nie piasku (choć obok miała złoty piaseczek), tylko w takim pyle po budowie :-( Dosłownie cała!!! [IMG]http://i46.tinypic.com/dp8nxf.jpg[/IMG] i wyglądała potem jak upiorek: [IMG]http://i49.tinypic.com/2sbu98p.jpg[/IMG] A to Saskja mówiąca: "Niech mnie ktoś przytuli" [IMG]http://i48.tinypic.com/19s16p.jpg[/IMG] A na koniec moje ulubione zdjęcie Joczko: [IMG]http://i50.tinypic.com/14jnjlx.jpg[/IMG]
  10. [IMG]http://i48.tinypic.com/vhqjhu.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/jpbkuq.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/16gx53n.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/xvm3d.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/2dqpzxc.jpg[/IMG]
  11. Kilka fotek, bo jeszcze ktoś pomyśli, że nie mam żadnych psów, posprzedawałam czy cuś :-) [IMG]http://i47.tinypic.com/nd3ihs.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2q9jm12.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/ht9xcm.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/e05yt3.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/mhqc61.jpg[/IMG]
  12. Cześć Sylwia, dawno Cię nie było :-) Cholercia, mnie ciągle brakuje czasu, aby choć jakieś fotki wstawić... może po weekendzie się uda...
  13. Teraz z Węgier, z miasteczka Tokaj: tu do rzeki Cisy wpada jakas druga, muszę sprawdzić na mapie. Widok z mostu. W rzeczywistości wygląda to naprawdę kosmicznie. Te rzeki mają ogromne znaczenie dla winorośli, bo wytwarzają specjalną mgiełkę, która powoduje pleśnienie winogron, i dzięki temu one się coś tam coś tam (zapomniałam :oops:) i wino jest słodsze i ma specyficzny posmak. [IMG]http://i39.tinypic.com/i6m5as.jpg[/IMG] a tu winnice: [IMG]http://i41.tinypic.com/5jrxj4.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/5ygcjn.jpg[/IMG]
  14. Cześć Babeczki, Przepraszam, że tak rzadko zaglądam, alem zajęta bardzo. 1 maja byłyśmy z Joczko na próbach polowych (po to mi były te przepiórki na balkonie, o których gdzieś tam wyżej wspomniałam), i Joko nie tylko zdobyła dyplom 1 stopnia, ale też wygrała. No po prostu moja kochana niuńka powaliła mnie na kolana. Codziennie jej wycałowuję mordę za to, że była taka cudowna! no a dwa dni potem był szalony wyjazd z Grzanką do kawalera na Węgry, w jedną stronę jakieś 12 godzin, ale z powrotem już 18, bo były korki i oczywiście mój geograficzny mąż musiał odwiedzic po drodze okolice wygałego wulkanu Tokaj, samo miasteczko, winnice i takie tam inne. :-) Wszystko fajnie, tylko Jacuś się teraz rozchorował, chyba za bardzo go ta podróż wykończyła. Kilka fotek z prób polowych - nie pamiętam, które są moje, a które Izy Biernackiej z weimaranerklubu, więc na wszelki wypadek dziękuję Izie ;-): [IMG]http://i42.tinypic.com/20ztmao.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/2jcmbo.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/veltut.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/20h337r.jpg[/IMG]
  15. Znów po dłuuuugiej przerwie zagladam - a tu taka stópka świetna!!! Ale fajnie! Mój Jacuś niedługo skończy rok, a Ty masz w brzuchu maluszka. Pamiętasz? Niedawno ja miałam pokaxny bębenek, a Ty tylko sobie o swoim po cichu rozmyślałaś :-)
  16. Sama nie wiem, co mnie w Aki najbardziej zachwyca - sylwetka, główka (miodzio!!!), czy ten jej wykrok!
  17. Niestety, otrzymaliśmy wiadomość, że 3-letnia obecnie suczka pochodząca z naszej hodowli, Haza Grey Fellow, szuka nowego domu. Przyczyną są zawirowania rodzinne i mieszkaniowo-zawodowe. Suczka jest oczywiście rodowodowa, lecz właścicielka twierdzi, że nie może znaleźć metryki (jednak dla upartych jest to zapewne do załatwienia, można uzyskac duplikat w ZKwP). Haza jest córką naszej Interchampionki (CIE), Ch Polski oraz Ch Rumunii, Zwycięzcy Polski 2007, Zwycięzcy Europy Śr. i Wsch. 2007 - English Grzanki Duma Kazana oraz Golden Winner 2005, Championa Luksemburga, Młodzieżowego Championa Polski, Championa Polski - Don Padre Jim Bob Amberys Imperium Star. Haza lubi towarzystwo innych psów, natomiast nie zna kotów, więc zapewne by ich nie tolerowała. Jest zdrowa, nie sprawia problemów wychowawczych, ma pasję łowiecką i stójkę, więc teoretycznie nadawałaby się dla myśliwego, jednak nie znamy jej reakcji na strzał. Jest śliczną suczką, bez żadnych wad eksterieru. Ma cięty ogonek. Miała być wystawiana, jednak skończyło się na jednej wystawie - w Rzeszowie - gdzie w klasie młodzieży uzyskała ocenę doskonałą i srebrny medal. Żywiona wszystkim po trochu: karmą, gotowanym jedzeniem, a nawet chlebem z pasztetem. :shake: Sunia przebywa obecnie w okolicach Ostrołęki (i tam też byłaby do odbioru). Kontakt w sprawie adopcji z hodowcą - 606 363 852 lub 603 895 350 Aktualne fotki mam otrzymać lada dzień. Zdjęcia z wczesnej młodości można zobaczyć na mojej stronie w galerii "Psy z Grey Fellow" pod numerami: 69, 70, 71, 72, 73, 74.
  18. Alive, nie, nic nie robiłam, tylko intensywne spacery, zwłaszcza rano, gdy krzaczory są mokre i zimne - mam wreżenie, że to jje zawsze pomagało te skóre "wciągnąć". Ale może to bzdura, może i tak by się sciągnęła. Cycochy ma trochę dzyndzelkowate, zwłaszcza to widac, gdy stoi obok Joko i jest porównanie z dziewiczymi cycusiami :-) zul-a, nie martw się chudością, to raczej wielkością Zorra bym się martwiła. Uprzedzałam p. Tomka, że to cudne potworzysko może być za duże, ale chciał tylko jego i już. No to ma wielkiego małego gaskońca :-) A tak serio, to się jeszcze wszystko może wyrównać. Ja na Twoim miejscu przestałabym dosmaczac czymkolwiek karmę, przegłodziłabym młodą, aż zaskoczy i zacznie pałaszowac suche. Tak zrobiłam swego czasu z Grzanką, która bardzo grymasiła.
  19. Oswajanie się z nowym otoczeniem: [IMG]http://i40.tinypic.com/25fruya.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/28cofmv.jpg[/IMG] Wylegiwanie się na ciepłym piaseczku (Saskja w tym czasie grzebała w kompostowniku, oczywiście bez mojej wiedzy i zgody :-) [IMG]http://i42.tinypic.com/1603ec6.jpg[/IMG] I na koniec moja duma, moja pierwsza sunia, 5-letnia obecnie Grzanka, która po trzech miotach ma lepszą sylwetkę niż kiedykolwiek (trochę zepsuła ustawienie przodu, ale to, co najważniejsze, widac i tak :-)): [IMG]http://i44.tinypic.com/15yyijk.jpg[/IMG]
  20. I jeszcze kilka: [IMG]http://i44.tinypic.com/2vio9y9.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/24z9bvb.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/6gde01.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/24e4bwh.jpg[/IMG]
  21. Słuchajcie, ja tu cały czas zaglądam, wzruszam się i rycze ze śmiechu z małego wściekłego gaskońskiego, tylko napisac zazwyczaj mi się nie udaje, bo zanim sie odpowiedź wyśle, to juz strona wygasa. Ale dziś chodzi nadzwyczaj dobrze, więc spróbuję nawet kilka fotek przesłać. Może sie uda. [IMG]http://i39.tinypic.com/xc0mt4.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/r9hd8i.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/2072pvq.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/m8gphc.jpg[/IMG]
  22. Dziewczyny, przeprowadziłam się i nie mam internetu, tzn. mam, ale tak wolny, że umieram z irytacji próbując otworzyć jakąkolwiek stronę. Tym razem cud - udało się, ale nie wiem, czy pójdzie ta odpowiedź. Tak czy inaczej, żyjemy, szkolimy się (Joko znaczy), mamy na balkonie przepiórki :-) i jest fajnie. Jacek ma już 7 i pół zęba :-) Alive, Twoją Maryśkę to ja od dawna mam na oku, z taaaaaakimi oczyskaaaaaami synowa mi się marzy :-) Tebusa, a Ty się wiekiem nie wykręcaj ;-) Nie chce Ci się i tyle :-) Ucałowania dla Zulu i Zuli i reszty towarzycha :-) I nie zasypiać mi przy pieczeniu, gotowaniu i w ogóle :-)
  23. Nieeee no, takie łoże to ja też bym chciała :-) Teraz to on ma jak w raju... A u Jacusia to niebieskie, to skarpetka, a to beżowe, to stópka od "pajacyka", który ma pod spodem - bo skarpetkę zgubił i tylko nitki z niej znalazłam na Joczkowym legowisku.
  24. OuT, maila dostałam, odpiszę... nie wiem, kiedy, ale odpiszę :-) Czasu brak, bo przeprowadzka w toku, kartony, worki ze śmieciami, ogólny nieporządek, bo przecież nie będę sprzątać w czasie przeprowadzki... Okropność. Może w ten weekend się uda, a jeśli nie, to w następny już zamieszkamy. Suczki są zdezorientowane, znikają kolejne sprzęty, wiec one bidne się boją, że im gdzieś też znikniemy - i pilnują nas bez przerwy. Jacek za to jest wniebowzięty, bo co chwilę znajduje coś, co można obejrzeć, ugryźć kawałek, włożyć paluszek do środka itd. Umorusany i szczęśliwy, raczkuje zawzięcie miedzy psami i sprzętami, gubi skarpetki, Joko je żjada... Ogólnie - sajgon. [IMG]http://i46.tinypic.com/2aj5lsg.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/mlbif.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/zwx8pf.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/t8w5yo.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/23m2a2b.jpg[/IMG]
×
×
  • Create New...