Yoshko

po co wogóle zgłaszałaś psa na wystawę , jeżeli nie osiągnął wieku, który uprawniałby go do wzięcia udziału w klasie szczeniąt.

i co dobrze zaczynać debiut psa od przekrętów? suce brakowało 5 dni do klasy szczeniąt, uważasz że to wporządku?

Popieram wypowiedzi Jenn, Zabajki i Anety,jak widać macie długoletnie doświadczenie wystawowe i hodowlane .Niestety niektóre osoby ,które mają "najwięcej" do powiedzenia, to uczestnicy kilku ,góra kilkunastu wystaw bez żadnego doświadczenia w hodowlii.

to może sąsiadka jest nie normalna? Pies jest taki jak został wychowany i nie ma to nic wspólnego z daną rasą

tak, w innych krajach cieszą się jak dostaną ocenę bardzo dobrą ,ale w tych krajach pies z oceną bardzodobra jest hodowlany. Ggyby unas były dopuszczane do hodowli psy z ocena bardzo dobrą , to sędziowie nie szastali by tak ocenami doskonałymi na wystawach. A druga sprawa ,jeżeli by wprowadzono dla suk ocenę doskonałą jako ocenę hodowlaną , to od razu zwiększy się liczba szczeniąt po rodowodowych rodzicach ,bo bedą pseudohodowcy rozmnażac te suki ,bez papierow.

nie żal Ci własnego psa,przecież on jest maksymalnie zatuczony!!!!!!!!!!

Wzorzec rasy dokładnie okresla ,co i jakie powinien mieć jamnik i dotyczy to zarówno czarnych ,rudych, czekoladowych i marmurkowych.Nie ma żadnych róznic. Jednak kazdy pies jest inny i na tym polega róznica ,że np.w przypadku psów wystawowych ,jedne zostaja championami , drugie otrzymuja marne oceny lub są dyskwalifikowane.Kolor nie ma wpływu na grubość kośćca, długość uszu itp.

ja wogóle nie podaję drobiowego miesa ,szczególnie młodym psom które się rozwijają.Kurczaki nafaszerowane są antybitykami i hormonami.Wołowina dla psów jest najlepsza

Przeczytaj sobie Lazy co napisała CHI na temat swojego męza w temacie Bulterier do budy?

Lazy to co piszesz jest przerażające,jeżeli Two chłopak ma taki stosunek do psów, to zawsze ztego powodu bedą wynikały kłótnie, no ale mam nadzieje, że się dodadacie ,czego Wam życzę . Niestety znam kilka par(dokładnie trzy), które miały zupełnie odmiemne poglądy i stosunek do zwierząt i to było ich powodem do rozstania.

Lazy....nie chcę być złym prorokiem, ale Wasz zwiazek niema większych szans na przetrwanie

no truchcik a kłus to zasadnicza różnica

shangri_la , a jakiej rasy masz psa ,bo prawie wszystkie wystawia się w kłusie a nie jak ci tu podpowiadają w truchciku

Ciekawy jestem co będziesz hodować jak u na s wejdzie zakaz wystawiania psów kopiowanych ,a wydaje mi sie że wejdzie.

na stronie katowickiego oddziału jest juz katalog i plan sędziowania

Hodowla Husquarna-- Suka w tej hodowli Sasquehanna TREMA miała pierwszy miot jak miała 10 miesięcy, a zaraz przy nastę pnej cieczce kolejny, w tej chwili jest po 3 miotach o ile znowu nie jest pokryta

Całkowicie zgadzam się z Dzidtką,pozieom większości hodowli jest kiepski,a intera u nich nie trudno zrobić jeżdżąc Czechy-Słowacja do "swoich''sedziów.przyjrzyjcie się obsada sędziowskim na ich międzynarodowych wystawach,na palcach można policzyć zagranicznych.Psy z którymi oni wygrywaja prestiżowe wystawy to psy sprowadzone z zagranicy. Do nas duzo trafia psów od nich rachitycznych o cienkich kośćcach,ale Polacy kupuja bo tańsze,a oni sa zadowoleni że mają gdzie pozbywać się nieudane efekty swojej hodowli.Bardzo żadko się zdarza, aby do Polski trafił z Czech ,naprawdę piękny egzemplarz.

Według regulaminu wystawy championów,przyjmowane są młodzieżowe championy ,które zdobyły ten tytuł w roku poprzedzającym wystawę,a głogów o ile się nie mylę byłw styczniu tego roku

jeżeli pies nie ma spełnionych wszystkich wymagań to nie jest reproduktorem a wię szczeniaki po mim nie mogą otrzymać rodowodów

Ursus, przecież wiesz że na Sląsku jest to nie realne,po co pytasz o rady jak sama jesteś lepiej poinformowana.W tamtym roku były konkursy w Nowym Sączu i Opolu, to jeszcze w miarę blisko od Ciebie.W tym roku w Nowym Sączu będzie napewno.

Stopień pokrewieństwa nie ma nic do posiadania przez szczenięta metryk. Syn może kryć matkę a ojciec córkę, tylko hodowca musi wiedzieć po co to robi i co chce uzyskać ponosząc pełną odpowiedzialność za swoje poczynania.Stanowczo nie polecam osobom początkującym w hodowli.Potrzebna jest do tego duża znajomość genetyki oraz przodków na których inbreed ma się oprzeć. Pozdrawiam.