Jump to content
Dogomania

Kati

Members
  • Posts

    2401
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kati

  1. W środę mineło już 15 miesięcy od śmierci Raptusa. Pierwszy raz zapomniałam o tym dniu. :oops: :(
  2. [quote name='Ravk']Wystawa nie jest limitowana ze względu na nominację na Crufts 2009. [/quote] to dobrze, bo zastanawiałam się, czy się załapiemy czy nie. :p
  3. Śliczna :loveu: cudowny ma uśmiech, a i rudego kota widzę w tle. :loveu:
  4. Malutki piesek, a straty jak przy stadzie olbrzymów :evil_lol: Wczoraj rozwaliła mi nos. :oops: Teraz na szczęście poszła spać, więc mam spokój. więc wstawię kilka nowych fotek. Ruduś obserwuje Magię: [url]http://i229.photobucket.com/albums/ee239/kasiako/18112007051.jpg[/url] A Magia w tym czasie ćwiczy: [url]http://i229.photobucket.com/albums/ee239/kasiako/18112007035.jpg[/url] potem chwila relaksu: [url]http://s229.photobucket.com/albums/ee239/kasiako/?action=view&current=18112007084.jpg[/url] i filmik: [URL="http://s229.photobucket.com/albums/ee239/kasiako/?action=view&current=18112007087.flv"][IMG]http://i229.photobucket.com/albums/ee239/kasiako/th_18112007087.jpg[/IMG][/URL]
  5. Moja Magia na szczęście jeszcze nie odważyła sie zbliżyć do kociej kuwety (ona niczego sie nie boi, ale jakoś ma opory przed wejściem do ubikacji, gdzie jest kuweta). A żeby nie było tak fajnie to Magia woli zjadać swoje kupki. :evil_lol:
  6. Megann, mój szczeniak też spokojnie sam zostaje w domu, tylko ja nie moge jej zostawić ot tak sobie, bo podejżewam, że nie miałabym do czego wracać :evil_lol: Więc mała wsadzam do klatki i ona idzie spać. Na razie mam mała klatkę, więc psa nie zostawiam zbyt długo samego, ale jak kupię cos wiekszego to mała będzie miała więcej miejsca do zabawy i bedzie mogła zostać w klatce dłużej. Wszyscy znajomi jak tylko dowiadywali się, że trzymam psa w klatce to byli oburzeni, ale jak zobaczyli, jak Magia lubi tam sie schować to teraz sami chcą taki domek dla swojego psa.
  7. [quote name='Marta i Wika']Wszystkie szczeniaczki sikają w domu. To, jak szybko przestają, zależy wyłącznie od umiejętności i możliwości właściciela (oczywiście pomijając kwestie zdrowotne).[/quote] To nie tylko zalezy od właściciela, od samego szczeniaka też. :p Moja mała na szczęście już u hodowcy sikała na gazety. Więc mam nadzieję, że jak zacznimy wychodzić na spacery to tez szybko załapie, gdzie sie siusia i robi kupki. :cool3: A tak dla kontrastu, mój Raptus chociaż prawie co godzinę wychodził na spacery, a i tak sikał w domu. Dla niego po prostu nie było żadnej różnicy, gdzie sikał. :shake:
  8. Wszyscy się nad tym zastanawiamy, jak to się mogło stać. :roll: Może Magia coś tam ciekawego znalazła i dlatego nie zdążyła ucieć. :evil_lol:
  9. Dzisiaj Magia mała nieprzyjemny wypadek :lol: Na szczęście znisła to dzielnie jak na teriera przystało. W domu drzwi wejścowe są podwójne (dwie pary drzwi). Mama wracajac z pracy (nie wiem jakim sposobem) zamkneła Magię między drzwiami. Jest tam na tyle miejsca, ze pies spokojnie sie zmieścił, ale nie mógł sie ruszyć. :evil_lol: Chwile trwało, zenim moja mama zorientowała się, ze nie ma w domu psa. Potem jeszcze długo jej szukała. A Magusia grzecznie czekała na uwolnienie jej z niewoli i nawet nie pisneła. :evil_lol:
  10. Anetta, mam jeszcze lepszy filmik, tylko że fatalna jakość. :roll: :oops: Następny większy zakup to nowy aparat. [URL=http://s229.photobucket.com/albums/ee239/kasiako/?action=view&current=19112007007.flv][IMG]http://i229.photobucket.com/albums/ee239/kasiako/th_19112007007.jpg[/IMG][/URL]
  11. Ale Rodzynek juz wyrósł. I widze, ze Toffi już się małym dzielnie opiekuje. Super fotki. :loveu:
  12. też tak myślę :) Dlatego wcale sie nie przejmuję co zwierzaki razem wyczyniają. Gdyby któreś bardzo sie bało to byłoby gorzej.
  13. Wyszalała się za wszystkie czasy to teraz odpoczywa. :) Swietne fotki.
  14. Nie wiem czy się dogadają. :roll: Przeważnie to koty rządzą w domu, a mój Rudek traktowany jest jak "worek treningowy" :evil_lol: Jedyne pocieszenie jest takie, ze Ruduś raczej sie tym nie przejmuje (przynajmniej tak to wygląda), bo często sam do niej podchodzi, śpi niedaleko (chociaż na bezpiecznej wysokości :lol: )
  15. Swietnie wygląda, ostatnia fotka rewelacyjna. :loveu: Ale u was zielono.
  16. Świetna niania. Szkoda, ze u mnie nie ma takiej sielanki :roll: ale ja zawsze muszę trafić na psie diabełki. :evil_lol:
  17. ja chyba nigdy nie naciesze sie moją Magusią i nie będę miała kiedy zrobić jej jakichś porządnych fotek. :( Ten weekend spędzam w pracy. :( Dzisiaj Magia pojechała z rodzicami na wieś. Pierwszy raz była na dworze na śniegu. Bardzo jej sie podobało, wskakiwała w najgłębszy śnieg. Wczoraj bawiła sie z Tolką, tzn. kot schował sie pod łóżkiem, a Magia ją zaczepiała i uciekała. kot ją straszył. Wszyscy mieli przy tym tyle radochy :lol: (oprócz kota :evil_lol: ) Rudek już mniej przed małą ucieka, ale to nie znaczy, ze pies już go nie goni. Po prostu Magia wskakuje na Rudka i próbuje go gryźć. Ruduś na wsi: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/4672/111120075cr1.jpg[/IMG][/URL] Ruduś obserwuje intruza: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img107.imageshack.us/img107/6264/111120076fm4.jpg[/IMG][/URL] Magusia: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img160.imageshack.us/img160/3444/17112007003sl3.jpg[/IMG][/URL]
  18. Nie zadręczaj się myślami, cokolwiek byś zrobiła niewiele by pomogło... :( Trzeba sie cieszyć tym co było, wspominać tylko te dobre chwile. wiem, ze to nie jest łatwe. Trzymaj się Nigdy nie zapomnimy Milvy i innych psób, które przegrały walkę.... [']
  19. Asia, Magia radzi sobie coraz lepiej, na szczęście próbuje wskakiwać na łóżka tylko jak ktoś tam siedzi, albo jak goni kota. Spać w łóżku nigdy nie będzie i nawet sama nie chce. Jak jest bardzo zmęczona to idzie do swojej klatki (dzisiaj miała zamkniętą klatkę to weszła do kociej budki :lol: ), albo śpi tam gdzie padnie. :evil_lol: Dzięki Dobcia. :) Magia nawet szybko sie uczy. Umie już przynosić piłeczkę i siadać. :D
×
×
  • Create New...