-
Posts
325 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by drachena
-
Ale czadowa :D Co to-to i skąd to?
-
Jak dla mnie mogłaby być minimalnie dłuższa, bo jest ciut przykrótka, ale raczej nie ma to dla psa jakiegoś znaczenia :)
-
Ja wolę ażurowe, zdecydowanie. Wubba u większości osób jakie znam mega szybko się rozwaliła
-
Narzekacie na prodoga, a ja swoją kamizelkę otrzymałam w 2 dni od przelewu, chyba że mogę się czuć wyróżniona po prostu :P Gezowa, mega ta obróżka! Idealna na czarno-białego łysola/mediuma : D Szkoda, że do mojej czekolady raczej kiepsko by pasowała jeśli chodzi o te kolorki ;p
-
Siateczki nie miałam, ale ekoskórka - mega! Fajnie wygląda jak dla mnie, wgl się nie brudzi i też nie "łamie", nie ma żadnych śladów, przetarć, itd. mimo dość intensywnego użytku :P
-
No mi coś od niechcenia napisali praiwe 3 tygodnie temu, a jako że wiem że znajoma rok temu zamawiając szelki dłuuuugo nie mogła się doprosić to uznałam, że może lepiej po prostu zamówić u kogoś innego ;p Ja niestety manualnie średnio takie rzeczy ogarniam :P ale tak to pewnie też bym coś takiego próbowała zrobić
-
No właśnie o dogstyle-u myślałam, ale słaby z nimi jest kontakt :/ A bez amortyzatora jest jeszcze jakaś firma robiąca?
-
Orientuje się ktoś może jakie firmy robią "futerkowe" aporty? Mam na myśli coś takiego: [url]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/1560611_747692471979653_6830164094240042011_n.jpg?oh=0de251c0597d45402060ef5abab90165&oe=54743720[/url] :P
-
Rozglądam się za nowymi szelkami dla psa (najlepiej coś z rączką typu norwegi ;) ) i kompletnie powypadały mi różne firmy z głowy, bo poza: - dogstyle - pawstive dog - modna koza - furkidz - active dog jakie są jeszcze firmy które robią szelki?
-
Dwie książki w stanie idealnym do sprzedania! 15 zł [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t31.0-8/p180x540/10403760_659979680751403_2981353744580043609_o.jpg[/IMG] 15 zł [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t31.0-8/p180x540/10463804_659979104084794_6113326227889196767_o.jpg[/IMG] KOMPLET - 27 zł :)
-
Mam pytanie, jak radzicie sobie z psami, które nie lubią warzyw i owoców za bardzo? Tzn. moja sucza mając taką paćkę z warzyw i owoców w miarę pomieszaną z mięsem trochę zje tego co jej się przypadkiem nawinie, ale mam wrażenie że co najmniej połowę zostawia i nie wiem jak sprawić, żeby zaczęła jeść pełne porcje warzyw?
-
UWAGA na pseudohodowle Border Collie "MODRE GNIAZDO" !
drachena replied to calineczkaaa's topic in Border Collie
Nie ma czegoś takiego jak "wolny od wad genetycznych", wybierając jednak rodziców z dobrymi wynikami badań i z rodowodem nieobciążonym chorobami można znaaacznie zmniejszyć ryzyko. Niestety wymaga to trochę pracy i cierpliwości, czyli przeszukiwania stron hodowli, baz chorób, itd. Bordera z dobrej hodowli, ze zdrowych linii raczej nie znajdziesz do 1000 zł ;) dziwnym by było sprzedawanie szczeniaka po takiej cenie, bo wątpię by to pokryło chociaż koszt odchowania szczeniaka u hodowcy. Czasem trafiają się psy z wadą, która sprawia, że otrzymują wpis NIEHODOWLANY do metryki i wtedy cena jest niższa :) taką wadą może być np. niebieskie oko albo zbyt duża ilość białego. Czasem jest tez tak, że gdy hodowcy bardzo podoba się dana osoba i zależy mu by trafiła do danych rąk to jest wstanie obniżyć cenę. Jak dla mnie jednak najlepiej jest poczekać jeszcze parę miesięcy, odłożyć daną kwotę i mieć tego wymarzonego psa z miotu, który nam się podoba, a nie z pierwszego lepszego bo akurat cena nam pasowała ;) -
Mi się wydaje, że bardziej dlatego w tamtym okresie było mało bc, bo nie był to jakoś strasznie popularny sport, a borderów było mało w porównaniu do takich ON ;) Nie wiem czemu ludziom się kojarzy border z jakimś nadpobudliwym zwierzęciem, które nie wie co ze sobą zrobić :P Co prawda bywają takie bordery, ale jak dla mnie to średnie bordery. Dla mnie one właśnie są dobre do tego sportu, bo bardzo dużo myślą, z reguły mają większą motywację do pracy od innych ras, z reguły łatwo je wkręcić, mają dobre gabaryty do tego, są bardziej nastawione na człowieka
-
No bordery raczej nie mają z tym problemu, ale też zależy jakie, z jakiej linii, itd. Mój spokojnie siedzi tygodniami w domu jak mi się nie chce nic robić mając tylko spacery na siku... ;) A większą skalę to coś masz na myśli? I od niedawna to znaczy od kiedy? Ja jakoś bacznie nie obserwowałam, ale MŚ 2012, 2013 opanowane przez bordery ;)
-
[QUOTE][COLOR=#000000][INDENT]Już sama nie wiem czy chcę w przyszłośći BC czy OBM :smile:[/INDENT] [/COLOR] [/QUOTE] Jak dla mnie między BC, a maliną jest duuuża przepaść ;) Ja bym osobiście nie wytrzymała z maliniakiem:diabloti: [QUOTE][COLOR=#000000][INDENT]Jak się pracuje z bołdełem w obi? ;-) Bo zawsze ywdawało mi się, że to za wielkie adhd na ten sport :evil_lol:[/INDENT] [/COLOR] [/QUOTE] Pracuje się bardzo miło, jedynym (sporym) problemem jest to, że gdy np. pracowałam z terrierem to bardzo długo musiałam go jakiejś rzeczy uczyć, a potem łapała o co chodzi i już było super i przy tym zostawał. Natomiast border dojdzie do tego o co chodzi w mig i znajdzie jeszcze 10 innych sposobów jak wg niego to powinno wyglądać ;) :diabloti: A czy za wielkie ADHD to chyba nie... ;) Bynajmniej statystyki mówią co innego i bc opanowały i ten sport :cool3:
-
Trzymam kciuki, żebyś znalazła tego wymarzonego szczeniaka i gratuluję, że byłaś w stanie podjąć tak odpowiedzialną decyzję :)
-
Ale spokojnie ja nikogo nie obwiniam, nie znam nawet na tyle sytuacji, żeby jakieś wnioski wysuwać. Po prostu bardzo zdziwiła mnie ta sytuacja i staram się ją zrozumieć
-
Nie mam nic do Ciebie, Elwira mi się wydaje być bardzo w porządku osobą, ale chodzi mi jedynie o to, że tej sytuacji można było uniknąć. Że już w hodowli widać było jaki to typ psa, a wiadomo było jakiego chcesz szczeniaka, a nie wydaje mi się, żeby szczenię mogło się w kilka dni się tak znacząco zmienić, żeby jednak okazało się nie takim szczeniakiem jakiego oczekiwałaś
-
No ale w ciągu paru dni zdążyła zmienić tak charakter, że okazało isę że jednak nie dałabyś z nią rady?
-
Dziwna sytuacja... Dominujące, twarde bordery to według mnie bardzo bardzo rzadki widok... W dodatku szczeniak. Myślę, że to dobra decyzja, ale jednak biorąc szczeniaka należy rozważyć różne możliwości, żeby nie było przykrych niespodzianek....
-
Jak dla mnie (ale mój pies był bardzo trudnym szczeniakiem w tych sprawach :roll: ) 8h dla szczeniaka to BARDZO dużo, ale cóż... życie ;)
-
Ja bym zapytała o takie rzeczy jak: 1) Czego oczekuje od przyszłych właścicieli szczeniąt? (Żeby potem nie było niedomówień ;) ) 2) Czy spisuje umowę kupna-sprzedaży z właścicielami? Czy może ją pokazać/przesłać? 3) Czego oczekuje po szczeniakach z tego miotu? 4) W jaki sposób socjalizuje szczenięta? 5) Czemu zdecydował się na połączenie tych dwóch psów? 6) Co jest dla niego ważne w tej rasie? 7) Na co są zbadani rodzice? 8) Jakie osiągnięcia mają rodzice? 9) Jeżeli suka/pies miały już wcześniej miot - jakie wyszły szczenięta z poprzednich miotów psa/suki?
-
Jak wygląda prawnie przewóz szczeniaka na trasie Belgia-Niemcy-Polska? Trzeba czekać na jakieś dokumenty, itd?
-
Myślę, że będzie u niej podobnie jak u mojej ;) Początko miała bardziej niebieskawe, potem szło to w stronę zieleni i ostatecznie ma jakei ma ;)