Jump to content
Dogomania

memory

Members
  • Posts

    1286
  • Joined

  • Last visited

Profile Information

  • Gender
    Female

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

memory's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • First Post Rare
  • Collaborator Rare
  • Posting Machine Rare
  • Week One Done Rare
  • One Month Later Rare

Recent Badges

73

Reputation

  1. Dzień dobry. Czy pytaliście o miejsce w hoteliku Sylwii Kapusty? Dawna dogomanka, był u niej m.in. Next. Nadal prowadzi hotelik i udziela wsparcia bezdomniakom. Może po starej znajomości? https://www.facebook.com/hotelikbrzozowy
  2. Next odszedł przed świętami. To dzisiejsza wiadomość od Sylwii. Miał u niej dom, jedyny jaki miał i jaki znał. Żegnaj pieseczku, żegnaj Next...
  3. czesc memory,

     

    ja tu bylam kiedys- kilka lat temu.   rok temu dalas zdjecie Nexta i napisalas " Nextowi pysio posiwialo".  wlasnie to znalazlam.  czy moglabys mi dac znac jak z nim jest? w jakim hoteliku /schronisku/ fundacji jest NExt? 

     to byl moj pierwszy wirtualny pies.    jak chcesz to na facebook jestem jako Misiu Czekoladowy. 

     

    dziekuje

    edyta

     

  4. Rozpieszczanie Mimolca przynosi sukcesy :) I to jest właśnie to, co jej jest potrzebne. Daje pewność, że bezpiecznie, przytulnie, dobrze. Że przypięcie smyczy nie oznacza wyjścia na zawsze, tylko powrót do ciepłego, bezpiecznego miejsca gdzie można się pieścić, podgryzać, jeść, spać i poznawać dobry świat :)
  5. Śliczności :) Subtelny pyszczek, piękne oczęta a w nich spokojne zaciekawienie. Z fotek można wnioskować, że czuje się dość swobodnie.
  6. Biedne psiątko :( Poleciał przelew dla malucha. Sprawy nie załatwi, ale niech chociaż trochę ulży w potrzebie.
  7. Mimisi chyba nic więcej nie potrzeba do szczęścia :) A przecież o to chodzi, by była szczęśliwa. Dajesz jej to, czego potrzebuje, a wszyscy inni niech dadzą jej czas. Całe mnóstwo czasu na malutkie kroczki długich lapinek. A czy eM toleruje Mimi? Bo może tu jest problem? Jeśli toleruje, poproś, by siadał przy Was, gdy mała koczuje na Twoich kolanach, przysuń się z nią, niech eM wykona jakis spokojny, powolny ruch w jej kierunku tak, by nie mogła zwiać :) Jeżeli nie toleruje i drażni Go jej szczekanie i strach, to trudno bedzie to przelamać.
  8. Może to diagnoza z obserwacji, być może szczeniorka była swobodniejsza przy psach niż przy ludziach bo instynktownie czuła, że ludzie oczekują od niej czegoś, czemu ona nie potrafi sprostać. A ja sobie myślę, że jej potrzebna jest szczera akceptacja człowieka. Bez oczekiwań, bez porównań i dezaprobaty, bez przymusu. Wtedy czuje się bezpiecznie, może być sobą, może poznawać otoczenie, uczyć się i otwierać we własnym tempie. I ona to u Ciebie czuje, że nie oczekujesz, nie podnosisz poprzeczki tylko bierzesz ja taką, jaka jest. Mała czuje, że to Ty się jej uczysz a nie ją, jest tym zaciekawiona, teraz będzie sprawdzać na ile sobie może pozwolić. To płochliwe stworzonko jest wrażliwe, ale bystre i inteligentne. Coś mi się wydaje, że już Cie zawojowała :D
  9. Dzięki za zaproszenie. Stałej dać nie mogę, ale wpłacę coś dla suni jednorazowo. Proszę o dane do przelewu. Śliczna dziewczynka, w oczach ma mądrość. Ktoś znajdzie w niej oddanego przyjaciela, oby na to zasługiwał.
  10. Obiecałam wspomóc finansowo, zdecydujcie dziewczyny na czyje konto podesłać pieniążek :) Czekam na PW z danymi do przelewu.
  11. Biedne maleństwo. Jej świat nie istnieje, ledwie zaczynała się odnajdować w nowym, już znowu obco. Długa droga przed nią. Potrzebuje czasu i mnóstwa cierpliwej akceptacji. Może zwierzęce towarzystwo ja ośmieli, podobno lgnie do psów. Czy ona z kontenerka wychodzi sama, czy wychodząc na dwór trzeba ją było wyciągać?
×
×
  • Create New...