Jump to content
Dogomania

"Moje łaciate - Aza<'>, Frytka i Filon + dwa kociambry gratis ;)


Recommended Posts

Posted

Azuuulek :D
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images20.fotosik.pl/348/9e9c53501b8a7352.jpg[/IMG][/URL]

Z innej perspektywy :loveu:
[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/348/d8b019c632a80d84.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images20.fotosik.pl/348/103ca2b0c5fb17c7.jpg[/IMG][/URL]

  • Replies 10.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kiedyś tam nie bylo domków, byly łąki. Osiedle się jednak powiększa, wiec z tych lak korzystamy sporadycznie - musimy iść o wiele dalej, gdzie jest namiastka ladu, łąki z biegającymi rolnikami z grabiami i potoczek :loveu:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/348/da352d0befc385fd.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/293/144244a1ee289848.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/293/bb4e9b420cd63483.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/348/2302184ecfde522c.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Edziulek :loveu:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/293/07c40eedddba32f4.jpg[/IMG][/URL]

Na dzis chyba wystarczy, zeby za bardzo nie przynudzic.

Posted

[quote name='Cambel']Jakoś się zebrać nie mogę :roll: Teraz to już całkiem, jak psa będę mieć...
Ale może może.. :cool3:[/quote]Kamila ja Cie nie rozumiem :p Ja to bym sie dała posiekać by wolontariuszem zostać a Ty masz schronisko pod nosem i JESZCZE nim nie jesteś :crazyeye: :mdleje:

Posted

[quote name='Nerul']Oto nr konta: (ale niemówic nikomu ;)): [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] xD zartuje zartuje... Gosia z góry dziękuje za przesłanie i zaraz jak dojedzie fotka twoja sunia tam wyląduje...[/quote]
Robie przelew :evil_lol: :evil_lol:

[quote name=':: FiGa ::']Kamila ja Cie nie rozumiem :p Ja to bym sie dała posiekać by wolontariuszem zostać a Ty masz schronisko pod nosem i JESZCZE nim nie jesteś :crazyeye: :mdleje:[/quote]
Ja uwielbiam to miejsce. Tam czuje sie potrzebna. I tam jest Mastuś, Dolores, Marylaska i cala zgraja Pędzli - MOICH PĘDZLI :loveu: :loveu:

Posted

[quote name=':: FiGa ::']Kamila ja Cie nie rozumiem :p Ja to bym sie dała posiekać by wolontariuszem zostać a Ty masz schronisko pod nosem i JESZCZE nim nie jesteś :crazyeye: :mdleje:[/quote]

Widzisz...ja siebie również nie rozumiem :roll: Muszę się zmobilizować, i ruszyć to paskudne dupsko do Pędzelków :loveu:

Dobra, kochane, lecę...Paa! :calus:

Posted

[quote name='Cambel']Widzisz...ja siebie również nie rozumiem :roll: Muszę się zmobilizować, i ruszyć to paskudne dupsko do Pędzelków :loveu:

Dobra, kochane, lecę...Paa! :calus:[/quote]
Oj, tylko tam nie mozna tak sobie od świeta przychodzić, bo są mordulce, które przywzyczaja się do odwiedzin i czekają.. Czekają.. A nie o to tu chodzi. :loveu: :loveu: :loveu:

Papa

Posted

[quote name=':: FiGa ::']Napisałam wczesniej posta ale nie dotarł :mad: Mam dośc tego internetu :placz:

Piekne fotki Goniu :klacz:[/quote]
Dziekuje :Cool!::Cool!::Cool!::Cool!::Cool!::Cool!::Cool!:

Posted

[quote name='g_o_n_i_a']
Ja uwielbiam to miejsce. Tam czuje sie potrzebna. I tam jest Mastuś, Dolores, Marylaska i cala zgraja Pędzli - MOICH PĘDZLI :loveu: :loveu:[/quote]Wiem o czym mówisz :loveu::loveu::loveu: Choć może nie tak do końca... :shake:

Cambel - zamień się miejscami zamieszkania :eviltong:

Posted

[quote name=':: FiGa ::']Wiem o czym mówisz :loveu::loveu::loveu: Choć może nie tak do końca... :shake:

Cambel - zamień się miejscami zamieszkania :eviltong:[/quote]
Moze nie do konca, ale kto wie co bedzie w przyszlosci. :p :p
A Hugol sie ucieszy jak go wirtualna opiekunka odwiedzi. :loveu:

Cambel, zamien sie, tak! :multi:

Posted

Czlowieku co tydzien jade z żarciem, smyczami, piszczałkami i wogóle... narazie pomagam im ile moge, ale bedzie wiecej (bo narazie mama nic niewie wiec potajemnie, ale potem siostra bedzie dofinansowywac), ale jest mały niuansik- wzielabym go do weterynarza ale niewiem jak by mu książkeczke załozyc zdrowia... na mnie? ja [b]jeszcze[/b] niejestem jego prawowitą wlascicielką...

Posted

[quote name='Nerul']Czlowieku co tydzien jade z żarciem, smyczami, piszczałkami i wogóle... narazie pomagam im ile moge, ale bedzie wiecej (bo narazie mama nic niewie wiec potajemnie, ale potem siostra bedzie dofinansowywac), ale jest mały niuansik- wzielabym go do weterynarza ale niewiem jak by mu książkeczke załozyc zdrowia... na mnie? ja [B]jeszcze[/B] niejestem jego prawowitą wlascicielką...[/quote]

Nerul, mowisz o Dzekim?
Jeżeli masz pewnosc, ze bedzie Twoj, to załóż mu ksiazeczke na siebie. Natomiast gorzej bedzie jezeli nie bedzie adoptowany przez Ciebie, a jego obecny wlasciciel bedzie mial to gdzieś, to nie ma sensu zakladac mu ksiazeczki, ktora i tak bedzie niepotrzebna.

Posted

Ja bym poczekala na 100% albo jezeli to pilna sprawa, to wzielabym go do weta, ale nie zakladala książeczki przynajmniej teraz.
Wejdź tutaj [URL]http://lecznicajamnik.pl/[/URL] i wysli do nich maila ile kosztowalaby taka operacja. Pewnie trzeba bedzie podac wiek i wage psa, wiec od razu napisz to w liscie. Jutro powinni odpisac.

Ja zmykam :bye: Wpadne pozniej

Posted

Ołć, ja jeszcze na chwilunię :cool3:

[quote name='g_o_n_i_a']

Cambel, zamien sie, tak! :multi:[/quote]

O nie, ja lubie swoje mieszkanko :eviltong: Chociaż, jak chcesz to mozesz ze mną zamieszkać, tylk nie wiem gdzie Cię upchnę, ale się pomieścimy :cool3:

[quote name='Nerul']Czlowieku co tydzien jade z żarciem, smyczami, piszczałkami i wogóle... narazie pomagam im ile moge, ale bedzie wiecej (bo narazie mama nic niewie wiec potajemnie, ale potem siostra bedzie dofinansowywac), ale jest mały niuansik- wzielabym go do weterynarza ale niewiem jak by mu książkeczke załozyc zdrowia... na mnie? ja [B]jeszcze[/B] niejestem jego prawowitą wlascicielką...[/quote]


Hm...a ja mam dziwne wrażenie (i sorry, że to mówię), ale Ty jakby tylko do Dżekiego jeździsz, jemu wszystko wszystko, a Aga właściwie nic..bo co? Bo jest bardziej agresywna i nie umie chodzić na smyczy? I bo jej nie weźmiesz? I własnie...to trochę tak głupio, po ponad roku, rozdzielać tak zżyte ze sobą psy, matkę z synem...Ok, jak są szczeniaki, to zawsze jakoś inaczej, ale oni ze sobą cały czas od urodzenia Dżekiego spędzali...

Pozdrawiam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...