karkakarka Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 A ja właśnie skończyłam całą seriętych wirusowych i mam za rok znów przyjść na powtórkę. Quote
karkakarka Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 No tak mi wetka powiedziała i wpisała w książeczkę, że za rok kolejne wirusowe, bo wścieklizne ma dopiero pierwszą za miesiąc Quote
dysia-u Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 dziewczyny ratujcie !!!! skasowałam wszystkie subskrypcjeeee. Diabeł podkusił i klknęłam nie to co trzeba buuuuu nie odtworze chyba tego , nie umiem. Co mam zrobić??? Quote
karkakarka Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 teraz musisz chodzisz po wszystkich galeriach i coś pisać :p Bo raczej nie da się ich przywrócić :roll: Quote
*Jot* Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 [quote name='karkakarka']A ja właśnie skończyłam całą seriętych wirusowych i mam za rok znów przyjść na powtórkę.[/QUOTE] U nas wirusowe też co roku się odnawia tak jak wściekliznę.A odrobaczenie co 3 miesiące. [url]http://i46.tinypic.com/2l8e13p.jpg[/url] fajniutka :loveu: Cześć Ulcia :multi: Quote
karkakarka Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 No raczej nie, przed chwilą grzebałam, czy jet coś aby przywrócić to ale niestety nic takiego nie widzę... Quote
dysia-u Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 Dzięki Karinko , ale mam zajęcie niech mnie gęś kopnie. a miałam piec faworki Quote
Doti1986 Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 [quote name='dysia-u']to co rok wirusowe?[/QUOTE] No pewnie że co rok wirusowe się robi:) Quote
*kleo* Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 [URL]http://i50.tinypic.com/xdijqo.jpg[/URL] my takie zaspy mamy przed salonem i Gracja tylko tunelami przemyka :evil_lol: Szczepienia mamy co roku, i wirusowe i wściekliznę. Quote
Yoko2009 Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 A co to te subskrybcje???? Ja robiłąm faworki w sobotę mniam mniam:) pychotka była i zniknęły w mig Quote
dysia-u Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 właśnie skończyłam piec. wyszła ogromna ilośc a moje chłopaki eeeee wola oponki. A co tam!!! więcej będzie dla mnie. Quote
dysia-u Posted February 3, 2010 Author Posted February 3, 2010 aha na czystej wooodeczce faworki to palce lizać. Asiu subskrybcje pomagaja szybko odnależć potrzebną galerie. Quote
Nati28 Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 [quote name='dysia-u']właśnie skończyłam piec. wyszła ogromna ilośc a moje chłopaki eeeee wola oponki. A co tam!!! więcej będzie dla mnie.[/QUOTE] Ale zjadlabym sobie te Twoje faworki mniam :loveu: Quote
*kleo* Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 Oj ja też bym sobie zjadła :sabber: gdyby nie to, że ostatnio się zawzięłam i małą dietkę sobie narzuciłam. Quote
Yoko2009 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [quote name='dysia-u']właśnie skończyłam piec. wyszła ogromna ilośc a moje chłopaki eeeee wola oponki. A co tam!!! więcej będzie dla mnie.[/QUOTE] Cześć Uluś:) podziel sie proszę przepisem na Twoje fawotki, z którego wyszła ogromna ilość, z mojego przepisu wyszedł jeden taki duży do ciasta talerz:) Ja robiłam na czystym spirytusie:):):) Quote
dysia-u Posted February 4, 2010 Author Posted February 4, 2010 Asiu ciasto trzeba bardzo cienko rozwałkować , na bibułke i naprawde duza ilość wychodzi. 4 talerze na dużą pizze mi wyszło. więc 250 dkg mąki , 3 żółtka , 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia , kwaśna śmietana bo ciasto nie może byc suche, łyżka wódeczki /jak nie ma uuuuu może być ocet/ cukier puder do posypania. Nie wiem jak wyrabiasz to ciasto ale mozna sobie pomóc po zagnieceniu ciasta bić w niego wałkiem. Ubijać to ciasto wałkiem żeby wtłoczyć max powietrza. Wtedy faworki są puchowe z bąbelkami powietrza. Warto się wysilić bo to pychotka Quote
Pegaza Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Ła jakie to kulinarne tematy:) a Ula ile tej smietany trzeba dac? i to wsio wyrabiac ręką rozumiem te skladniki czy moge mikserem..hehe bo ja w temacie ciast to beztalencie jestem;) Quote
Connected Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Mi mama faworki ostatnio w sklepie kupiła, ale nie ma to jak domowe <mniam> mój dziadek robi cudowne:evil_lol: Quote
Yoko2009 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 dzieki Ula, mnie sie wydawało, ze moje ciasto wałkowałam cieniutko ale widać nie zabardzo. Ja robiłam z pół kg mąki i 2 żółtek no i smietana do tego cała kesemka i 2 łyżki masła i kieliszek spirytusu:), chyba zrobię jeszcze na tłusty czwartek [quote name='Pegaza']Ła jakie to kulinarne tematy:) a Ula ile tej smietany trzeba dac? i to wsio wyrabiac ręką rozumiem te skladniki czy moge mikserem..hehe bo ja w temacie ciast to beztalencie jestem;)[/QUOTE] Mikserem do nie dasz rady:):) rączkami trzeba Quote
*kleo* Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [quote name='Yoko2009']Mikserem do nie dasz rady:):) rączkami trzeba[/QUOTE] Ooo to ja już bym się nie nadawała do robienia tych faworków, nienawidzę ręką ugniatać ani ciasta ani mielonego na klopsy ani nic w ogóle, bo jak mi pod paznokcie wchodzi to szału dostaję :eviltong: Już wolę się w moich żabach i kurczakach grzebać :evil_lol: Quote
karkakarka Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Ja tam uwielbiam faworki :) Będę robić w środę, żeby na tłusty czwartek były :) No i może oponki Uline też zrobię, bo mam przepis :p Quote
Yoko2009 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 ja też w środę robię:) Wpadnij Ulcia na fotki Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.