Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Ty$ka']Może nie jest przyzwyczajona do łóżka bez poduszki ;P
Poodwrażliwiaj ją ;)[/QUOTE]
Całkiem możliwe :D Tyle, że rano jak na łóżku jest jeszcze pościel (a poduszek brak) to sobie nic z tego nie robi :lol: Co niezmienia faktu, że jest to najbardziej prawdopodobna opcja :D

Posted

Hahah Bodyguard, smycz 3 cm i jeszcze ten kaganiec :megagrin:
Ja zawsze biorę na psie spacery aparat :cool3:
A Ty masz koniecznie założyć jej szelki norweskie :D
Ta smycz fajnie wygląda, na taką miękką w dotyku, a ja właśnie takiej szukam. Muszę się wybrać do Ciebie do zoologa :lol:
Aaaa i chyba jednak jutro nie wypali-mam gorączkę :placz::placz::placz:

Posted

[quote name='Talucha']Hahah Bodyguard, smycz 3 cm i jeszcze ten kaganiec :megagrin:
Ja zawsze biorę na psie spacery aparat :cool3:
A Ty masz koniecznie założyć jej szelki norweskie :D
Ta smycz fajnie wygląda, na taką miękką w dotyku, a ja właśnie takiej szukam. Muszę się wybrać do Ciebie do zoologa :lol:
Aaaa i chyba jednak jutro nie wypali-mam gorączkę :placz::placz::placz:[/QUOTE]
Z norwegami to może być problem bo się na ubranko nie zmieszczą :roll: Ale zawsze mogę je wziąć ze sobą co by chociaż pare zdjęć w nich miała :D
A zapraszam :D Ale to ostatnia sztuka była :eviltong: Chyba, że chcesz 2,5 cm ;)
O nie, nie :shake: Do łóżka marsz! :sleep2: Herbatki pij i masz być zdrowa! :mad:
A jak nie to możesz iść z gorączką:D

Posted

[quote name='maryg22']Z norwegami to może być problem bo się na ubranko nie zmieszczą :roll: Ale zawsze mogę je wziąć ze sobą co by chociaż pare zdjęć w nich miała :D
A zapraszam :D Ale to ostatnia sztuka była :eviltong: Chyba, że chcesz 2,5 cm ;)
O nie, nie :shake: Do łóżka marsz! :sleep2: Herbatki pij i masz być zdrowa! :mad:
A jak nie to możesz iść z gorączką:D[/QUOTE]

Ja nie jestem w stanie iść sobie sama zrobić herbaty, a Ty wyrodna każesz mi z gorączką na spacer :mad::lol:
A w łóżku cały czas leżę :eviltong:
Dobra, to weźmiesz je najwyżej tak jak mówisz :)

[quote name='whiteterrier']Ej jak ją nauczyłaś tego cofania? Mój się patrzy na mnie jak na wariatkę jak mu każę XD[/QUOTE]

mój tak samo :lol:

Posted

[quote name='whiteterrier']Ej jak ją nauczyłaś tego cofania? Mój się patrzy na mnie jak na wariatkę jak mu każę XD[/QUOTE]
No najpierw zwyczajne cofanie (czyli u nas najdłuższy etap :D). Potem wprowadziłam to cofanie na tych pochyłych ściankach (czyt. miejsce gdzie rozwaliłam sobie brodę:lol: - ale wartop było, bo bez tego miejsca trudno było by mi ją tego nauczyć:evil_lol:). Oczywiście na początku ze smakiem w ręce, wręcz popychałam jej nos :lol: Potem podobnie robiłyśmy to na podjadach dla wózków (które w przeciwieństwie do ścianki ciągnącej się kilkadziesiąt metrów są bardzo wąskie :D). I tu pojawił się problem, bo Joy nie mogła trafić. Więc wróciłyśmy do zwykłego cofania i nagradzałam ją za każde dwa kroki zrobione prosto :) W końcu doszło do tego, że umiem nią sterować poprzez położenie moich stóp :multi: Po nauczeniu się tego wchodzenie na podjazdy dla wózków nie było niczym trudnym :) I tak Joy cofała się na różne podjazdy, a ludzi się na nas dziwnie patrzyli (już się do tego przyzwyczaiłam:evil_lol:). I potem chciałam spróbować cofania się na jakieś cieńkie książki. Niestety pomimo wyćwiczonego już kierowania nią cały czas omija książkę, a nawet kartkę papieru :roll: Więc teraz pracujemy nad tym, że na takie rzeczy można wchodzić ;) I tak w między czasie, wczoraj postanowiłam wypróbować na łóżku (to co widać na filmiku). I pies nagle dostał olśnienia i bez większego kłopotu zaczęła na to wchodzić :multi: A dzisiaj próbowałam z tą poduszką :) Na początku położyłam ją prawie całkowicie płasko i stopniowo coraz bardziej prostowałam tą poduszkę :) I jakimś cudem udało się dojść do pionowego ustawienia :mdleje:

Posted

[quote name='Talucha']Ja nie jestem w stanie iść sobie sama zrobić herbaty, a Ty wyrodna każesz mi z gorączką na spacer :mad::lol:
A w łóżku cały czas leżę :eviltong:
Dobra, to weźmiesz je najwyżej tak jak mówisz :)
[/QUOTE]
To mogę do Ciebie przyjechać i Ci od biedy zrobić tą herbatę :lol:
[QUOTE]
mój tak samo :lol:[/QUOTE]
No widzisz, to tym bardziej przemawia na korzyść spacerku :) Bo może się okaże, że to ja jestem taka genialna i go tego nauczę :lol: Chociaż nie liczyłabym na to, patrząc ile nam to czasu zajęło :evil_lol:

Posted

Psychopata nawet nie może właśnie załapać jak się cofać :roll: Bo jak go naprowadzam itp. to on mi skręca tyłkiem. A nie mam takiego miejsca gdzie nie miałby jak skręcić :shake:

Zapraszam! :D:D:D

Posted

[quote name='Talucha']Psychopata nawet nie może właśnie załapać jak się cofać :roll: Bo jak go naprowadzam itp. to on mi skręca tyłkiem. A nie mam takiego miejsca gdzie nie miałby jak skręcić :shake:

Zapraszam! :D:D:D[/QUOTE]
No bo z cofaniem jest największy problem :D Nam się to udało po wielu próbach i jakichś 2 latach :evil_lol:
To podaj adres i bardzo szczegółową instrukcję dojazdu i dojścia to może wpadniemy do Ciebie z Joyką jutro zamiast spacerku :D Tylko nie wiem, czy Lasti byłby zachwycony Joyą w swoim domu :evil_lol:

[quote name='Abietis']Jak mnie dawno tutaj nie było...
Super Joy wygląda w tym mikołajowym stroju, a jeszcze lepiej w tym kagańcu, szelach i na smyczy 3cm, jak prawdziwy bodyguard:lol:[/QUOTE]
No, ale nie wiem czy nie za słaba ta smycz...może powinnam kupić dla niej jednak 4 cm :hmmmm: :evil_lol: Tak dla pewności, co by się nie zerwała :lol:

Posted

[quote name='maryg22']No bo z cofaniem jest największy problem :D Nam się to udało po wielu próbach i jakichś 2 latach :evil_lol:
To podaj adres i bardzo szczegółową instrukcję dojazdu i dojścia to może wpadniemy do Ciebie z Joyką jutro zamiast spacerku :D Tylko nie wiem, czy Lasti byłby zachwycony Joyą w swoim domu :evil_lol:[/QUOTE]

2 lata :crazyeye: nie powiem żebyś mnie pocieszyła :diabloti:
Eeee dałam radę z Lastim i Choco w domu, to i z Joy damy radę :D


[QUOTE]No, ale nie wiem czy nie za słaba ta smycz...może powinnam kupić dla niej jednak 4 cm :hmmmm: :evil_lol: Tak dla pewności, co by się nie zerwała :lol:[/QUOTE]

Sory, ale z takim psem nie powinno się wychodzić z domu :shake: W klatce powinien być zamknięty i jedzenie dostawać wrzucane patykiem :shake:

Posted

[quote name='Talucha']2 lata :crazyeye: nie powiem żebyś mnie pocieszyła :diabloti:
Eeee dałam radę z Lastim i Choco w domu, to i z Joy damy radę :D

Sory, ale z takim psem nie powinno się wychodzić z domu :shake: W klatce powinien być zamknięty i jedzenie dostawać wrzucane patykiem :shake:[/QUOTE]
A czego się spodziewałaś? :lol: Dwóch dni? :evil_lol:
Wiesz, ale to też tak słabo, bo mnie jeszcze zarazisz, czy coś:lol:
No, masz racje...stwarzamy zagrożenie dla społeczeństwa :p Ale nie wiem czy patyk to dobry pomysł...Stawiałabym na coś bardziej wytrzymałego, jak stal :diabloti:

Posted

No, jakichś max. 30 minut :diabloti:
żart ;)

Hmmm, w sumie, jak taki mały, słodziutki, kochaniutki bokser mi zabierał w schronisku łyżkę przy podawaniu leków i chciał ją gryźć, to takiemu mamutowi, agresywnemu psiurowi jak Joy, powinnaś podawać co najmniej na łopacie. I szybko uciekać, rzecz jasna

Posted

[quote name='Talucha']No, jakichś max. 30 minut :diabloti:
żart ;)

Hmmm, w sumie, jak taki mały, słodziutki, kochaniutki bokser mi zabierał w schronisku łyżkę przy podawaniu leków i chciał ją gryźć, to takiemu mamutowi, agresywnemu psiurowi jak Joy, powinnaś podawać co najmniej na łopacie. I szybko uciekać, rzecz jasna[/QUOTE]
Jak w 30 minut to musisz magika chyba wynająć :evil_lol:
No, ale to chyba nawet w domu nie mogłabym trzymać :shake: Jakiś wytrzymały schron trzeba by wynająć:evil_lol: Bo wiesz, ta klatka to mogłaby długo nie wytrzymać :diabloti: A jakby taki pies wyszedł sam na ulicę to strach się bać co by było :evil_lol:

Posted

[quote name='Talucha']Znalazłam wyjście z tej sytuacji, uśpij tego agresora i po sprawie :D[/QUOTE]
O nie, nie :shake: Weterynarz bałby się jej zastrzyk zrobić :D

Posted

[quote name='Talucha']ciężki przypadek :eviltong:[/QUOTE]
No... Ale przypominam Ci, że to Ty trzymasz w domu psychopatę :evil_lol:
Ty mi lepiej powiedz co z tym jutrzejszym spacerek. To już pewne, czy jednak jakaś szansa jest? ;)

Posted

[quote name='Talucha']Teraz czuję się trochę lepiej, nie wiem jak będzie jutro. Mogę Ci napisać jutro rano co i jak? Na kom. ;)[/QUOTE]
Ok :D A rano to znaczy o której godzinie? :hmmmm: Bo wiesz, to pojęcie względne :evil_lol:

Posted

Porządny chłopak :diabloti:
Normalnie to ja o tej godzinie jeszcze śpię, ale się poświęcam dla spacerów czasem i wstaję o tak wczesnej godzinie :shake: :lol:

Posted (edited)

[quote name='Talucha']Porządny chłopak :diabloti:
Normalnie to ja o tej godzinie jeszcze śpię, ale się poświęcam dla spacerów czasem i wstaję o tak wczesnej godzinie :shake: :lol:[/QUOTE]
Bo ja wiem :shake: Dla mnie to już prawie południe :evil_lol:
edit:
Macie tego małego morderce :evil_lol:
[IMG]http://imageshack.us/a/img705/5774/zdjecie388.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img593/5366/zdjecie389.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img838/857/zdjecie387.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img594/7590/zdjecie385.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img62/3981/zdjecie386.jpg[/IMG]

Edited by maryg22
Posted

[IMG]http://imageshack.us/a/img821/2220/zdjecie383.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img37/6798/zdjecie382.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img854/1894/zdjecie381.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img845/5560/zdjecie380.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img829/8238/zdjecie379.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...