Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'tymczasy'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 1 result

  1. Tak więc: mam sunię sznaucera miniaturę. Psy na spacerach zazwyczaj ją denerwują, ale ma też kilka z którymi lubi się trochę pobawić. Dwa lata temu przyniosłam do domu kocię (tymczasowo) i początkowo bała się go/ reagowala agresją. Potem nauczyla się, że tak nie wolno i z czasem bawiły się razem :) Teraz mam w domu tymczaskę, sunię, też małą. Tymczaska jest uległa grzeczna, chce się bawić, ale wie, że moja tego nie lubi. A sznaucerka, no cóż ... chwilami na nią warczy, podgryza jej łapy jakby chciała skarcić (nie robi jej krzywdy) Po prostu ewidentnie jest zazdrosna o nas. Kiedy np. tamta jest bliżej mnie sznaucerka już nie podejdzie za to skubnie tamtą za łapkę. Sznaucerka jest podenerwowana, ciągle czujna, jednakże pozwala tamtej np. spać na swoim legowisku. Sznaucerka chce być pierwsza, dominuje, tak więc gdy tymczaska biegnie ona oczywiście za nią, i podgryzie jej łapkę. Tymczaski to nie boli, nie zwraca na to uwagi. A mnie martwi to zachowanie. Druga sunia jest u nas 2 tygodnie (dopiero czy aż ?) nie gryzą się, z pozoru nie jest źle, tylko ta zazdrość.[COLOR=#0000ff] Martwię się o moją rezydentkę, ponieważ chciałam pomagać psiakom w ten sposób, ale boję się, żeby jej psychice to nie zaszkodziło (czy może ? ) nie jestem doświadczona w zachowaniu psów, sznaucerka jest moim pierwszym psem, choć czworonogami interesowałam się od wczesnego dzieciństwa. Jak się zachowywać, czy jest szansa że sunia zaakceptuje drugą i dalsze tymczasy, czy lepiej dać sobie spokój z tymczasowaniem ? Jak to jest ?[/COLOR] Chciałabym pomagać, jednak moja sunia jest najważniejsza, wiadomo. Z góry dziękuję za pomoc
×
×
  • Create New...