asz26

Fajnie tylko teraz muszę przelać za koszt wysyłki 116 zł. Sporo jak dla mnie. Ale dług spłacony.

Na bazarku zwierzoswirkow uzbierało się 1031 zł. Cieszę się bo wreszcie mam spłacone długi za leczenie Fiony i Ramba. Tylko teraz muszę zwrócić 102 zł za wysłane paczki. U nich jest tak że osoba która wylicytuje wpłaca na konto zbierającego razem z kosztami wysyłki a osoba dla której był zrobiony bazarek musi zwrócić koszt wysyłki zwierzoswirką.

https://www.facebook.com/groups/2577870082313800/?ref=share Zapraszam na bazarek, dochód z bazarku pójdzie na opłacenie zaległych faktur.

Tak, toz pionki przejął koteczkę. Kicia jest u bardzo sympatycznej dziewczyny na dt która sama po nią przyjechała. Kicia była cudowna.

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=6119881108081915&id=100001802598870 Czy ktoś może mi pomóc? Koteczka jest zabezpieczona awaryjnie u mnie, mój siostrzeniec znalazła ją w środku lasu i zabrał. Ale teraz siedzi w komórce zamknięta bo nie ma gdzie jej zabezpieczyć.

Przynajmniej jak wychodzę to jest spokojniejsza.

Bardzo dziękuję pani Kasi za vetomune i synomax oraz pani Bakusiowej za karmę dla kotów i obroże dla Cziki. Czika testowała obroże wycisza ją, jest spokojniejsza ale zobaczymy jak będzie dalej. Dzisiaj byłam z Rambem na kontrolnych badaniach, wetka nie mogła się go nachwalić bo doszedł do siebie, a po synomaxie sierść też zrobiła się ładna mięciutka, zrobił się taki niedźwiadek. Badania wyszły dobrze więc dawka leku na tarczycę nie została zwiększona. Następna kontrola za ok pół roku.

Bardzo dziękuję.

Paczkomatem. Paczkomaty mam dwa blisko, jeden na Senatorskiej 5B a drugi Frańciszkańska 9. Jeżeli chodzi o allegro to nie musi być przez allegro ale z tego co widziałam to właśnie na allegro można najtaniej kupić jedno i drugie. Na synomaxie jest różnica ponad 30 zł taniej niż w gabinecie płacę.

Pani Bakusiowa kupiła, Czika jest mała więc wystarczy na dwa miesiące. Obroża ma 60 cm więc przetnę na pół i będzie na dwa miesiące. Ale jakby pani mogła kupić kapsułki vetomune lub synomax to bym była wdzięczna. Chyba na allegro jest najtaniej. Ja zrobię większe zamówienie ale dopiero w listopadzie. Muszę uzupełnić na zimę zapasy właśnie tych kapsułek vetomune, synomaxu i witaminy C. Psiaki dostają to wszystko na odporność. Synomax dostaje Czika i Rambuś na stawy. Rambuś miał już spore problemy ze stawami ale dostał doraźnie pyralgine i właśnie synomax i jest dobrze. Czika jak kulała na łapkę, wyszło jej naderwane więzadło też miała ograniczony ruch i synomax i też pomogło. Oby jak najdłużej bo operacja 3,5 tys. Nie realne do zebrania. Mam teraz zrobioną zbiórkę na Ramba na tys zł i jest tylko 105 zł. Ciężko idą zbiórki.

Poleciła mi ją behawiorystka która prowadzi też dt dla psów i różne psy trafiają do niej. https://m.ceneo.pl/94497708;pla?se=YxWbm1iqQxdyrhZALD2q02WnsAqEsNg5&shop=246897024&gclid=Cj0KCQjw4eaJBhDMARIsANhrQAAJtv4RxGsw5TLQqmetjgvnKOWdQ4GKqdgAU2JGyG5mNz5nsXf8K8UaAkfoEALw_wcB To ta obroża. Co do karmy to obojętnie jaki smak, miałam sama zamówić na allegro ale muszę zrobić badania Rambowi i kupić leki. Na szczęście leki na tarczycę nie są aż takie drogie ok 15 zł kosztuje 50 tabl, on zaczął brać najmniejszą dawkę i po badaniach będzie wiadomo czy zwiększyć czy narazie zostać przy dawce 3 tabl dziennie. Badania i wizyta będzie sporo kosztować ok 150 zł. Ale dam radę, bo kto jak nie ja 🙂

A czy ktoś używał obroży dla psa z feromonami? Miałam kupić dla Cziki ale też musi poczekać, niby nie jest jakoś bardzo droga ok 60 zł ale w tej chwili leczenie Ramba jest ważniejsze no i muszę iść do dentystki a to kolejny wydatek.

Czy ktoś mógłby kupić dla kotów suchą karmę? Najtaniej wychodzi whiskas na allegro,można kupić nawet za 70 zł 14 kg worek. Ja się spłukałam z kasy a jeszcze muszę zrobić badania Rambowi 1 października, koszt pewnie będzie ok 150 zł.

Wpłata od p. Kasi S. 100 zł. Dziękuję. Na koncie pozostaje dług 731 zł.

Przez pandemię dużo osób straciło pracę i to też swoje zrobiło. Dużo ludzi też oszukuje na zbiórkach więc każdy się zastanawia czy na pewno można wpłacić i czy to na pewno pójdzie na ten cel.

Szkoda, ja byłam w szoku wydawało się że wszystko już będzie dobrze, insulina była dobrana już nie miała skoków cukru i zasnęła. Teraz Rambo choruje, w badaniach wyszła chora tarczyca i coś z trzustką, za 6 tyg powtórka badań. Później wstawię badania. Zastanawiam się nad zrobieniem zbiórki dla Ramba ale wszystkie stoją w miejscu.

Też tak myślałam, wszystko mi pasowało do udaru. Zastanawiam się ile będą leki kosztować, muszę chyba zrobić jakąś nową zbiórkę, jestem na minusie ponad 800 zł. Dobrze że dziewczyny z fundacji są wyrozumiałe i czekają.

Rambo ma udar, jutro będę miała wyniki badań i dostanie leki.

Dlatego ja mimo tego że serce mi pękało nie myślałam o sobie tylko o Kodusi,nie mogłam pozwolić na to żeby umierała w męczarniach. Mimo tego że minęło 3 lata jak jej nie ma to nadal bardzo mi jej brakuje. To był mój ukochany niedźwiadek bernardynka który był zawsze przy mnie. Zawsze mogłam się do niej przytulić, ona zawsze pocieszała jak byłam smutna.

Też się tego obawiam, on biegał z psami na działce i poślizgnął się upadł przy budzie, po tym miał problemy z tylnymi łapami i zaczął chodzić z przekrzywioną głową. Oczywiście w weekend nie ma nawet jak dostać się do weterynarza bo nikt nie przyjmuje od 14 w sobotę.

Chyba wolę jak same odchodzą, Kodusie musiałam uśpić i do tej pory zastanawiam się czy wszystko zrobiłam żeby ją ratować chociaż mam świadomość że dla niej to by była męczarnia jakbym tego nie zrobiła. Teraz jest Rambuś chory, nie wiem co się stało, biegł przewrócił się i nie może za bardzo chodzić i głowę ma przekrzywioną. Nie wiem czy uderzył głową o budę bo przewrócił się przy budzie, muszę zabrać go do weterynarza.

Dzisiaj moja kochana Fioneczka odeszła. Zasnęła i się nie obudziła. W czwartek kupiłam jej leki na serce i insulinę a dziś już jej nie ma :(

Po obliczeniu wszystkiego na koncie pozostał duży dług bo aż 831 zł .Zbiórka też stanęła w miejscu .