Kwiaciarenka
Members-
Posts
266 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Kwiaciarenka
-
Dziękuję za sianko królik zajada, nie jest królikiem do adopcji, kupiłam ja na rynku jako małego króliczka przeznaczonego na ubojtak mi powiedział sprzedawca. Królik ma się dobrze, biega wrod kotów śpi z psem. Pellet wsypuje kotom do kuwet, jest taniej. W związku z tym że nigdy nie mogę połapać się co ijak, większość wiadomości pisze Kasia, oblatana w sieci jak nic. Dziękuję bardzo za wszelkie propozycje pomocy
-
[quote name='Mazowszanka13']Wyskoczyłam na 5 minut do weta odebrać Stress out ( mam weta pod klatką). W tym czasie Lisio dobrał sie do kosza na śmiecie, gdzie na dnie, przykryte gazetą były kości ze skrzydełek kurczaka. Śpieszyłam się z obawy o bandaż, a ten cwaniak tylko czekał na to kiedy wyjdę i wyżarł wszystkie kości . Na wsi się nie przejmują, ale ja zawsze denerwuję się, że zaszkodzą. Chociaż jeśli Lisio mieszkał kiedyś na wsi to tez pewnie je jadł. Chyba ten Tonisol zacznę sama zażywać ;)[/QUOTE] U mnie nigdy kości nie jadał
-
[quote name='Mazowszanka13']No więc poszłam do mojego gabinetu. Lekarz, do którego mam zaufanie (Pan) jest na urlopie. Ale była lekarka. Potwierdziła diagnozę poprzedniego weta [B](ziarniczak zapalny[/B]), ale powiedziała, że lek został podany bez sensu [B](żel Clindacne)[/B]. Jest na alkoholu i może podrażniać. Co chyba nie jest prawdą, bo wczoraj przez cały dzień nie interesował sie ranką. Ostrzyknęła rankę to znaczy zrobiła dwa zastrzyki na jej obrzeżach. Powiedziała, że to pomaga. Jutro wieczorem mam zdjąć opatrunek. I dała nową maść [B](Advantan)[/B] do stosowania dwa razy dziennie przez dziesięć dni. Powiedziała też patrząc na jego blady brzuch , że ma skłonność do alergii. Komu wierzyć, nie wiadomo. Rana po kastracji zagoiła się dzięki łapie. Bo i ją lizał, ślimaczyła się, a potem zajął się łapą a ta pierwsza zaschła bez problemu. Oby nie zaczął się korowód po lekarzach. Ominęło mnie to przy moich wiejskich kundlach, ale Lisio to delikacik (bo prawie rasowy ;)). Na pewno to lizanie ma podłoże psychiczne. Ale jakie ? I w nocy i dzisiaj jak spałam po śniadaniu (odsypiałam tę 5 rano) drzwi do mojej sypialni były otwarte. Wiedział, gdzie jestem i mógł mnie odwiedzić. [B]I jak tu adoptować psa do obcego domu, gdzie przez kilka godzin będzie sam ? Chyba zacznę się bać telefonów z ogłoszeń.[/B][/QUOTE] Morze trochę tęskni za nami
-
[quote name='Mazowszanka2']Kwiaciarenko, co u Ciebie ? Jak się czują psie staruszki ? O Liska na razie nie ma sensownych zapytań. Były dwa, ale jakoś tak bez ciągu dalszego.[/QUOTE] psie staruszki dobrze,Apsik przytył a Niunia troszkę odważniejsza się zrobiła.Dopóki mi nie naprawią dużego kompa nie będzie mnie tu za bardzo,na tym małym szkoda gadać.
-
[quote name='kejciu']Z bazarku [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/253406-KONIEC-ROZLICZAM-3-pi%C4%99kne-obrazy-haftowane"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253406-KONIEC-ROZLICZAM-3-piękne-obrazy-haftowane[/URL] dopisuję 240zł - zgodnie z prośbą Kwiaciarenki za tą kwotę zamówiłam karmę dla kociaków[/QUOTE] O dziękuję bardzo,te wciągarki tak nienasycone,czekamy na jedzonko.
-
[quote name='inka33']Kawa i białe pieczywo chyba też są niewskazane... :roll: Niezły artykuł w tym temacie znalazłam: [URL]http://migrenicy.pl/migrena-a-dieta-co-jesc-a-czego-unikac-wplyw-odzywiania-na-wystepowanie-atakow-migren,11[/URL] Tu też jest sporo informacji: [URL]http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lecznicze/aby-uniknac-migreny-stosuj-odpowiednia-diete_33688.html[/URL] Sama muszę je doczytać, bo chwilowo tylko przejrzałam... :oops: Generalnie - "[U]Warto obserwować, jakie pokarmy wywołują ataki migreny i eliminować je z jadłospisu.[/U]"[/QUOTE] O,dzięki jak znajdę chwilkę to poczytam.
-
[quote name='inka33']Jeżeli to sa migreny z mdłościami/wymiotami, to doraźnie polecam 2 tabletki Sal Vichy rozpuszczone w szklance możliwie gorącej wody, a bardziej długoterminowo - dietę migrenową (wyeliminowanie pokarmów szkodzących na wątrobę, żołądek jak np. smażenina, surowizna, ostrości itd.)[/QUOTE] Najbardziej to ja lubię kawę i suche bułki z nasionkami.