Diablica_8D

A jesteśmy i działamy w miarę możliwości :) Nasza strona: [url]www.mamglos.pl.tl[/url] i fan-page na facebooku: [url]https://www.facebook.com/MamGlos[/url]

Psiak z Krynicy jest już u nas 2 dni. Jest już wykastrowany i szukamy dla niego nowego domu. Jego album na facebooku: [url]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.619683518084060.1073741893.528087173910362&type=3[/url] [IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/q71/s720x720/1010064_619683641417381_1504347103_n.jpg[/IMG]

Siedzi w schronisku dalej :(

Prawdopodobnie mamy juz zgłoszenie o tego psiaka i mamy go zabrać do Stowarzyszenia

Jestem ślicznym małym szczeniaczkiem cieszę się na Twój widok, czekam na przyjazny gest z Twojej strony, od czasu do czasu mnie pogłaskasz i jestem szczęśliwa. Po jakimś czasie podrosłam trochę koło mnie zaczęły kręcić się psy z sąsiedztwa. Zaczęło się coś zmieniać, jestem teraz ciągle głodna, dziwnie się czuję i rośnie mi brzuszek. Któregoś dnia zabierasz mnie do samochodu, bardzo się cieszę, że jadę z Tobą na przejażdżkę. Jedziemy spory kawałek drogi, nagle samochód się zatrzymuje, otwierają się drzwi i zostaję wypchnięta na drogę. Drzwi się zatrzaskują i samochód odjeżdża, próbuję go gonić ale nie mam siły. Siadam przy drodze i czekam, może jeszcze po mnie wrócisz. Niestety nie wróciłeś. Dobrze, że na tym świecie są jeszcze ludzie, którym los zwierząt jest nieobojętny. Przygarnęła mnie Pani, która już ma kilka swoich psów ale one mnie nie polubiły. Pani powiedziała, że nie mogę u nich zostać i tak znalazłam się pod opieką Stowarzyszenia. Teraz jestem już bezpieczna, chociaż bardzo zdezorientowana, czekam na swojego człowieka, który już nigdy nie zrobi mi tego co Ty mi zrobiłeś. Abi - młoda suczka, jest wysterylizowana. Spokojna, grzeczna i bardzo uległa. Została wyrzucona będąc w ciąży z samochodu.Tel. 668-948-783 [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/p206x206/1185184_612488732136872_1260108201_n.jpg[/IMG]

Stella - suczka do adopcji od zaraz. Ma około 4-5 miesięcy. Historia jakich wiele. Wyrzucona z ciepłego zacisza domowego przy dość ruchliwej drodze, razem ze swoja siostrą. Nie miały bezpiecznego schronienia przed deszczem i zimnymi nocami. Przez kilka dni dokarmiane przez mieszkańców, jednak nikt nie zdecydował się ich przygarnąć. Gdy zostały przez nas złapane były przemoknięte, zziębnięte i całe się trzęsły. Stella - docelowo średnia bądź duża, jest biała w kremowe łatki, charakter lekko dominujący, przyjacielska, toleruje inne psy. Stella lgnie do człowieka, wchodzi na kolana przy każdej nadarzającej się okazji, złakniona głaskania i pieszczot. Zna komendę "siad" i zaczyna rozumieć co oznacza "łapa". Widać że ktoś poświęcił im trochę czasu ponieważ są nauczone czystości i grzeczne podczas podawania posiłków. [IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/q71/s720x720/1184760_611530032232742_1839202465_n.jpg[/IMG]

PIXEL - ma około 7-8 tygodni. Wesoły, uwielbia zabawy, a gdy już się zmęczy przychodzi i prosi aby zabrać go na ręce lub kolana gdzie zasypia natychmiastowo. Jak to mały piesek uwielbia tez psoty. Docelowo mały piesek. Do adopcji po podpisaniu umowy adopcyjnej. Tel. 668-948-783 [IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/p206x206/577977_616611941724551_1956938357_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/558274_616611888391223_614018758_n.jpg[/IMG]

Szami nie ma czasu to ja tu uaktualnię trochę temat. Szczeraki wyrzucone w worku szybko znalazły dom. Hektor ONek którego wstawiła Szami też :) A teraz wstawię nowości...

HEKTOR – tak ma tymczasowo na imię nasz nowy podopieczny- pięć dni leżał przy drodze w kierunku miejscowości Berest. Pies, który siedzi przy drodze i nie rusza się ze swojego miejsca prawdopodobnie został wyrzucony z samochodu. Siedział i patrzył jak jego ukochany człowiek (jaki by on nie był) odjeżdża. Psiak w typie owczarka niemieckiego. Rasa nazywana rasą jednego właściciela. Siedział i czekał w nadziei, że jego pan powróci. Wpatrzony w stronę, w którą odjechał znajomy samochód. Wierny, posłuszny pies grzecznie czekał. Tracąc nadzieje i robiąc się co raz bardziej smutny. Chyba już zrezygnował, ode chciało mu się żyć, postanowił umrzeć z głodu. Nawet głód nie zmusił go do szukania pożywienia i opuszczenia miejsca gdzie mógł znaleźć go jego człowiek. Skrajnie wychudzony, bez wody, bez schronienie i pożywienia. O sytuacji psiaka poinformowała nas kobieta, która przemierzała ta trasę busem. Na pomoc Hektorowi wysłaliśmy naszą koleżankę. Będąc już na miejscu okoliczni mieszkańcy okazali się bardzo pomocni. Leśniczy, który dzień wcześniej również zauważył psa przywiózł mu kanapki, a przejeżdżający motocyklem mężczyzna zatrzymał się i kierował ruchem podczas transportowania psiaka do auta. Hektor ma około 3-4 lata. Zwierzę jest łagodne. Pilnie potrzebny dom najlepiej stały dla tego psiaka, aby całkiem nie stracił wiary w człowieka. Potrzebujemy także domu tymczasowego ponieważ tam gdzie pies przebywa nie może długo zostać. [URL="https://www.facebook.com/media/set/?set=a.609338485785230.10S73741869.528087173910362&type=3"]Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom MAM GŁOS[/URL] Wydarzenie: [URL]https://www.facebook.com/events/304455159695325/?ref=3[/URL] [IMG]https://sphotos-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/q71/1186082_609331292452616_1191580640_n.jpg[/IMG] [IMG]https://sphotos-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1185672_609331569119255_988949323_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/q71/1174830_609331599119252_1331251309_n.jpg[/IMG] BARDZO PROSZĘ O POMOC!!

Dodam. że warunki w tym schronie delikatnie mówiąc są niezadowalające jeżeli chodzi o jakość jedzenia i czystość klatek. Razem z Szami próbujemy wyciągnąć jak najwięcej psiaków, które często trafiają z powrotem na łańcuchy ponieważ nie sprawdzane są domy, ani przyszli właściciele. Jak na razie nie widać żeby w schronisku miało powstać jakieś miejsce chroniące chociaż te drobniejsze psiaki przed mrozem. Psy mają co prawda ładnie wykonane kojce z budami jednak są one nie dostosowane rozmiarami do psiaków. Niejednokrotnie zdarza się że maluteńki piesek ma budę jak na bernardyna co w zimie nie będzie zbyt dobre dla niego.

Zrobiłam jeszcze wydarzenie: [url]https://www.facebook.com/events/414862351968407/[/url]

Ma na fanpage Stowarzyszenia "Mam Głos": [url]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.593230804062665.1073741853.528087173910362&type=3[/url] Będzie jeszcze na stronie Stowarzyszenia, ale jak na razie są z nią problemy techniczne (strona nie chce współpracować - złośliwość rzeczy martwych) : [url]www.mamglos.pl.tl[/url] A także w lokalnych grupach facebookowych: Nowy Sącz, Ogłoszenia dla Sądeczan, Nowosądecki facemarket Ogłoszenie w portalach: Tablica.pl, sadeczak.pl, sacz.in, limanowa.in, gorlice.in

Dziękuje za szybką reakcje. Dzisiaj Saba pojechała do Warszawy do DT :) Pani Beato prosiła mnie Pani o zmianę imienia, nie zrobiłam tego bo mysle, że Pani wraz z innymi miłośnikami Ogarów wybierzecie lepsze, a na "Saba" i tak nie reagowała to było tylko na potrzeby strony internetowej i ogłoszeń :) Pozdrawiam i dziękuje za wyciągnięcie ją z tego schronu:) Dzięki Wam nie trafi na łańcuch. Pozdrawiam wszystkich miłośników rasy :)

[attachment=2517:10230.attach]

Jeżeli dzisiaj nie pojadę tam sama tylko z koleżanką to spróbujemy zrobić jeszcze dzisiaj, a jeżeli pojade sama to dopiero jutro jak będę miała kogoś do pomocy

[quote name='bea100']Już koleżanka zamieściła info o tej suczce na ogarkowie [URL]http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=26&t=2233[/URL][/QUOTE] bea100 niestety nie widziałam, że druga wolontariuszka zamieści ogłoszenie tam po godz. 11 jak ja zamieściłam tutaj po 9, po za tym nie interesowałam się tą rasą nigdy za bardzo i nie wiedziałam że jest taka strona, z reszta dostała te zdj ode mnie mniej więcej w czasie kiedy pisałam tutaj odpowiedź.

Postaram się zrobić więcej ale jak tylko zbliżam się do niej za aparatem to podbiega do mnie i się przytula albo się kładzie i pełznie. Myślę, że to ogar mieszany z amstafem bo szczęki ma takie jak amstaf takie dobrze zbudowane i przypakowane? czy jak to określić... mam jeszcze takie zdj: [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/q71/s720x720/1069879_584964838222595_1101385349_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/q71/s720x720/64799_584964798222599_2046455782_n.jpg[/IMG]

Do Starosądeckiego schroniska trafiła suczka w typie ogara. Kilkuletnia, spokojna, łagodna, toleruje inne psy. [IMG]http://img.webme.com/pic/s/starosadeckieschronisko/p1110468.jpg[/IMG] [IMG]http://img.webme.com/pic/s/starosadeckieschronisko/p1110467.jpg[/IMG] [IMG]http://img.webme.com/pic/s/starosadeckieschronisko/p1110466.jpg[/IMG] Została znaleziona na rondzie w Starym Sączu, prawdopodobnie wyrzucona z samochodu.

W zakładce psy do adopcji i zaginione/znalezione (w tej są psy nowe na kwarantannie)

Schronisko w Starym Sączu [url]www.starosadeckieschronisko.pl.tl[/url] jest tam 5 nie dużych piesków :)

teraz jest przesycenie jak po marcu, wszystko w tym roku później... jest dożo tricolorków, rudych i jakiś takich ciekawych szarych i na buraski nikt nie patrzy nawet :(

Wakacje i dlatego, więcej wyrzuconych, zastój na adopcje bo ludzie chcą jeszcze w wakacje wyjechać a z psem/kotem to już problem mają...

aaaa to nadal 5 :( nawet ogłoszenie w Gazecie Krakowskiej nie pomogło ani jednego telefonu...

Stan kociąt jest dobry są pod stałą opieką weterynarza. Odrobaczone, odpchlone. Nie mają świerzba. Jedyny problem, że nikt ich nie chce.

Ok. 12 lat