Jump to content
Dogomania

Gosia67

Members
  • Posts

    35
  • Joined

  • Last visited

Gosia67's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Jakie śliczne szczeniorki i gdzie one na łańcuchy ! Niech ci ludzie sami podepną sie do łańcuszka i ledwo dostaną do miski. Jak mnie takie coś wkurza :angryy:.
  2. To prawda,nie jest to proste kiedy Sonia już raz wróciła z adopcji. Mimo to może uda sie jej tak jak Vedze- dobry, cierpliwy i wyrozumiały domek....Ona ma coraz smutniejsze oczy. Widziałam to osobiście i aż serce się kraje.
  3. Patunia( bo zostaje imię Pati) poznaje powoli swój nowy świat.Najpierw nie chciała wejść do mieszkania tylko wniosłyśmy ją na rękach jak pannę młodą ;-). Później poznawała swojego nowego Pana i na każdy jego ruch podsikiwała i aż płaszczyła się na podłodze.Z czasem było już lepiej. Noc przespała pięknie z Panią na łóżku( Pan wyjechał) i tylko co chwilę szturchała noskiem by ją dotykać nawet podczas snu. Jakby bała się być sama. Rano o 6 tej zrobiła pobudkę i potrafi doskonale sygnalizować wyjście na koopkę. Stoi pod drzwiami wyjściowymi i robi "kręciołka". Po spacerku spała już w swoim legowisku. Rozumie siad,chodź i jest niesamowitym pieszczochem - głaski i miziaki nie mają końca. Wczoraj miała nawet masaż sutków co sprawiało jej rozkosz :lol:. Dzisiaj znów trochę podsikiwała a później "pełną parą" mimo ,że córka narazie wyprowadza ją bardzo często. Napewno wszystko opanujemy ale póki co podobno teraz Pati leży na łóżku obrażona ,bo za ostatnią kałużę dostała lekką burę. Potrafi panienka obrażać się i strzelać focha :cool3:. Ogólnie Patusia jest cudna i w rzeczywistości jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach z przytuliska. A zdjecia z nowego domku owszem będą tylko na czasie. Na jutro planujemy kąpiel Pati. Na razie myte ma tylko łapki a bardzo tego nie lubi..... Serdeczne pozdrowienia od Pati i jej nowej Rodziny
  4. Jakie małe cudności !!! :lol: Zdjęcia są rewelacyjne.Może one przyciągną domki i mamusia pójdzie do domku. Cieszę się,że Pongo ma nadzieję na domek :multi:
  5. Jeju,coś tu nie gra ,ze ludzie aż tak z daleka szukają szczeniaczków a nasze umykają uwadze.Sądziłam,że one pójdą na dniach.Martwi mnie czy Pati czasem nie dokucza ból cycuchów,bo na ostatnich zdjęciach ma nabrzmiałe a szczylki może już ich tak nie opróżniają.No i zimno........Oby jakiegoś zapalenia nie dostała.Chyba,że ostatnio to była tylko chwilowa jej apatia i już jest dobrze. Tak czy siak nie zmienia to tego,że córka niezmiennie czeka na nią
  6. Jak tylko go poznałam to był kochany przytulak ,ale Terrusia trzeba było trzymać od niego na odległość. Jak dobrze,że jego doopka i cała reszta ;) ma już ciepło i nowy Pan jest z niego bardzo zadowolony.Spokojnego życia Tobiniu.
  7. Dziewczyny,czytam to o tej"zainteresowanej" szczeniaczkami(szczególnie suczkami) i coś mnie się tu bardzo nie podoba. Tak,że potwierdzam Wasze myślenie i oby ta baba nie dostała w łapy tych biedactw,bo po co mają być skazane od początku na jakieś dziwne eksperymenty a później gdzieś"zaginąć"! NIE I JUŻ! Rozumiem,że czas goni bo zima tuż tuż,ale my na Pati poczekamy ile będzie trzeba. Nie może to być pierwszy lepszy domek dla jej dzieci,nie taki.....
  8. Oby szczeniaczki jak najprędzej znalazły domki,bo jeżeli chodzi o Pati to moja córka jest nią mocno zainteresowana.Nawet podobno napisała maila w jej sprawie do Beci. Pati mieszkała by w bloku na 1-szym piętrze. Córka ma dużego psa( z psim ADHD ) ale on obecnie mieszka na wsi u jej teściów i tam pozostanie bo ma ogrodzony teren i 2 psy do towarzystwa. Dlatego też nie mogłam pomóc Tobisiowi,bo Tobiś niezbyt toleruje psy. Pati będzie miała swój dom tylko dla siebie i czekamy by jej dzieciaczki znalazły domy przed mrozami
  9. Kolejna dobra wiadomość! Wiola też ma domek! Jak dobrze,ze przed zimą udało się jej znaleźć ciepło w domu i w sercach ludzkich. Oby jeszcze Kajunia i ta nowa sunia ze szczeniaczkami miała tyle szczęścia.
  10. Tak,jestem już od razu po informacji (bardzo dziękuję Pani Agato). Do końca września śledziłam losy psiaków i Tobisia ale ta głucha cisza mnie przeraziła.Jednak wiara w ludzi wraca i nasz Tobisiek MA DOM.Oby kochał swojego Pana całym swym serduszkiem po takiej długiej tułaczce.
  11. witam,

    Przepraszam, za śmiałość, ale piszę w imieniu pięknego psa, który ma problemy behawioralne, w związku z tym, obecnie nie nadaje się do adopcji. Aramis przebywa w punkcie przetrzymań w Pszczynie, niestety, to nie jest Jego miejsce docelowe, jeśli punkt się przepełni trafi do schroniska o bardzo złej renomie tj. do Mysłowic, a tam z powodu etykiety „agresywny” trafi pod igłę.

    Bardzo chcemy pomóc Aramisowi, jeśli możesz zaglądnij na Jego wątek, przyda nam się i Twoja wizyta, i porady, zaangażowanie, oraz najmniejsza deklaracja, ponieważ marzymy o tym, aby Aramis mógł popracować z behawiorystą;

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...2agamy-o-pomoc

    jeśli nie życzysz sobie zaproszenia, to jeszcze raz przepraszam;

    z poważaniem nk

  12. A to Tobiś rozbójnik !!! Co go tak poniosło na Rudaska.....Ma charakterek chłopaczek,oj ma. A moze tak odreagował brak koleżanki..... Któż może to wiedzieć.....
  13. Jak najbardziej te pieniążki dla Pipi na karmę dla jej psiaków. I to był bardzo dobry pomysł.Przede wszystkim to dzięki niej Szymuś już szczęśliwy w swoim domku. Powodzenia pieseczku
  14. Cudownie,że dla Szymusia tak prędko znalazł się dom. A co do jego nowego domku to proszę nie zrażać się tym co jego nowi Państwo powiedzieli na temat kotów.Trochę ze wstydem przyznaje się ,że jedynie toleruję koty ale nie przepadam za nimi i ich charakterem.Natomiast uwielbiam psy.W małym mieszkaniu mam 2 psy w tym 1 to bożonarodzeniowy bezdomniak z ulicy. I nie żałuję tej decyzji. Czasem naprawdę jedni ludzie kochają bardziej koty a inni psy.Dziekuję Pipi i Vicky62 za ich zaangażowanie. Powodzenia Szymuś w nowym domku
  15. Z mojej strony tez głos oddany na Szydłowiec.Oby się udało,ale póki co ma straty 3 głosy,więc proszę głosować kto może.Moja córka też już zagłosowała
×
×
  • Create New...