mamakasi

[quote name='Ellig']Jestem.....[/QUOTE] Witam serdecznie!

Witam sąsiadkę! mam kilka zdjęć domowych, wysłałam do Nutusi nie umiem wrzucić. Plenerowe będą jak będzie ktoś do pomocy, sama nie dam rady.

rezerwacja

Zapraszam na wątek suni, która przybłąkała się do nas w sobotę. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233388-Ma%C5%82a-Ksi%C4%99%C5%BCniczka-szuka-domu?p=19790848#post19790848[/url]

rezerwacja

Sunia jest malutka (ok. 5 kg), grzeczna, czysta, bezproblemowa. Uwielbia przytulanki. Przybłąkała się w Brwinowie na naszą działkę. Od soboty (6 października) szukamy właścicieli, bezskutecznie. Sunia nie miała obroży ani czipa. Widać, że tęskni. Jest bardzo delikatna, subtelna do pokochania. Chyba była jedynaczką bo walczy o uwagę ale zgadza się z naszymi psami. Szkoda oddawać maleństwo do schroniska więc szukamy dla niej domu stałego. Nie możemy zatrzymać suni, mamy dwa psy. Nasz jamnik jest o sunię zazdrosny, nie daje jej spokoju. Jest mała wojna domowa, po niedzieli psy będą same zostawały w domu! [IMG]http://images10.fotosik.pl/2530/96aa96783daa0c03gen.jpg[/IMG]

Ja myślę, że ona się boi Gucia jest bardzo namolny a waży już 10 kg. Słomka zachowuje dystans czasem warknie ale krzywdy małej nie robi. Gucio to żywioł, próbuje ją zdominować. W dzień wyrzuciłam towarzystwo na dwór. Mała siedzi na wycieraczce. Jest bardzo szybka i skoczna. Już ją dzisiaj wyciągałam spomiędzy szczebelków. Ona chyba nie siusia ze stresu. Do wczoraj było dobrze.

Dzisiaj postaram się zrobić fotki chociaż sunia nie chce wychodzić na spacery. Przestała siusiać, martwię się. Nie wiem jak założyć wątek ale przydałby się bo nie ma żadnego odzewu na ogłoszenia. Może już czas szukać jej nowego domku.

Zapraszamy w odwiedziny, nasza Słomianka przecież Nutusi podopieczna. Sunia jest jeszcze u nas, żal ją oddawać do schroniska. Nie wiem jak długo dam radę pilnować tego stadka. Mam nadzieję, że znajdzie się właściciel.

Witam sąsiadkę i dziękuję za pomoc! Ja zgłosiłam w schronie w Milanówku i w Straży Miejskiej. Mamy problem bo sunia wypuszczona na działkę ucieka między szczebelkami bramy a wyprowadzona na smyczy przywiera brzuchem do trawy. Pierwszego dnia w sobotę szalała z naszymi psiurami a teraz jest mocno zestresowana.

Pięknie dziękuję za wrzucenie zdjęcia! My jeździliśmy po okolicy i rozwieszaliśmy ogłoszenia. W sprawie kastracji wet stwierdził, że tak ok. roku więc jeszcze parę miesięcy musimy poczekać.

Mała dostała kocyk i leży zamknięta w sypialni. Gucio nie daje jej spokoju. Sunia dzisiaj bardziej przestraszona niż wczoraj, każdy spacer kończy się próbą ucieczki. W sobotę wrzuciłam ogłoszenia do Internetu na kilka portali. Dzisiaj porozwieszamy po okolicy.

Właśnie szukałam informacji kiedy można wykastrować psa i są różne koncepcje. Gucio ma pół roku to chyba za wcześnie. Przydałoby mu się, może by się trochę uspokoił. Póki co jest jak czołg, mało śpi, jest nadpobudliwy. Słoma sobie z nim radzi ale malutka się go boi. Musimy cały czas pilnować. Już dwa razy uciekła między szczebelkami bramy. Mam w tym tygodniu urlop ale w następnym moja mama nie poradzi sobie z towarzystwem.

Ręce i nogi się załamują jak się patrzy na beztroskę właścicieli. W Brwinowie można bezpłatnie zaczipować psa, byliśmy z sunią u weta okazuje się, że nieliczni korzystają z tej możliwości. Dostałam info o poszukiwanym ratlerku, który uciekł z posesji. Dzwoniłam pod wskazany telefon, okazało się, że piesek zginął pod kołami samochodu!

Dziękujemy za pozdrowienia i też pozdrawiamy razem z całym stadkiem.

Próbowałam wstawić zdjęcie suni, która wczoraj przybłąkała się na naszą działkę. Niestety nie ma czipa, jest malutka, młoda i bardzo zestresowana, tęskni. Jest na razie u nas żal ją oddawać do schroniska. Szukamy właściciela. Dałam ogłoszenia na różnych portalach, na dogo też ale zdjęcie nie weszło. Trzeba jej pilnować, nasze psice są zazdrosne a ona jest malutka.

[IMG]<a href="http://tinypic.pl/bsxfr2nxbi8a"><img src="http://tinypic.pl/dysk/i/00204/bsxfr2nxbi8a_t.jpg" border=0></a>[/IMG]

Pozdrawiamy cioteczki z Brwinowa a Gucio dziękuje za komplementy. Zdjęcie jest sprzed miesiąca, Słomka już zapomniała o operacji i szaleje z Gustawem. Brwinów rzeczywiście małymi krokami zbliża się do Europy, niedługo będziemy mieli kanalizację a już mamy autostradę... i możemy sobie na nią popatrzeć!

[IMG]http://i50.tinypic.com/141q2b.jpg[/IMG]

Dłuuugo nas bardzo nie było na wątku ale teraz mamy już przyzwoity Internet, który szwankuje tylko w weekendy więc powoli nadrobimy zaległości w donosach. Pozdrawiamy wszystkie miłe ciotki od całej Słomkowej rodzinki w powiększonym składzie. Słomka ma kumpla Gucia i jest już wysterylizowana. Gucio to jamnik szorstkowłosy, który się nie uszorstkowłosił ale nie będziemy składać reklamacji bo i tak go kochamy. Słomcia to teraz zupełnie inny psiak, czasem dziecinnieje i szaleją razem jak dwa szczeniaki a czasem chyba czuje się odpowiedzialna za małego i broni go przed obcymi, kiedyś postraszyła zębami chłopca, który chciał przywitać się z Guciem. Początkowo była zazdrosna o Gutka ale dzięki gorącej linii i poradom Nutusi daliśmy radę Zamiast jednego psa kanapowca mamy dwa szalejące psiury, nie ma też wybrzydzania przy misce. Jak sobie przypomnę jak to się robi to będą zdjęcia. Słomianka przed sterylką była strzyżona ale zarosła znowu.

Też zaglądam do malutkiej, wrócę jutro rano...

Zaglądam do malutkiej i czekam na wiadomości.

Gapcia chwyta za serce, sama słodycz.

Mała diablica cuuuudna, domu chyba nie rozniosły?

Tytuł jest bardzo dobry Słomcia jest baaardzo kochana, łagodna i posłuszna. Rzeczywiście jest cały czas w zakładce psy do adopcji ale ja chyba tego nie mogę zmienić. Może osoba, która założyła wątek ma uprawnienia.