Jump to content
Dogomania

anica

Members
  • Posts

    62448
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    40

Posts posted by anica

  1. Dnia 23.04.2022 o 09:41, malagos napisał:

    Ja mam ogródek przy domu i też jakoś ciężko się zabrać za pracę ...  Ale już posiane kwiatki, jeszcze jedna rabata do "obrobienia" i nawiezienia - polecam kurzy granulowany obornik (kiedyś w ogrodniczym sklepie widziałam paczkowany obornik bydlęcy o zapachu waniliowym!...), ale cena w tym roku powala!... W kącie sadu mam kupę chrustu i na razie nie ruszam, bo tam zawsze zimują jeże, a może i mają dzieci?.....

    A pokrzywy i u mnie piękne i ekologiczne 🙂

    I jeszcze masz czym pomidorki podlewać 😉

    ... a ja mam pełno pędraków w kompoście 🥵

  2. Dnia 22.04.2022 o 19:09, elik napisał:

    Możliwe, możliwe, bo lajków jest pewna określona ilość, nawet nie wiem jaka, ale nie w okresie jednego dnia  czyli od godz.  0:00 do 24:00, ale na okres 24 godzin. Każdy dany lajk pojawi się znowu po upływie 24 godzin więc one różnie znikają (jak je dajesz) i różnie się pojawiają, gdy któremuś upłynie 24 godziny.

    To proste, ale tłumaczenie jest skomplikowane  🙂 

    Eliczku jesteś nieoceniona!  chyba jednak kopalnia 😉

    • Like 1
  3. Ja również bardzo dziękuję Gabi ,wielki cmok za wielką pomoc😘

    Dnia 22.04.2022 o 10:24, limonka80 napisał:

    Nawet na zdjęciach widać że to przekochany, cudny psiak, a na żywo jest pewnie jeszcze dużo bardziej czarujący 🙂

    Żeby tylko wyniki badań były dobre, no i żeby to co powoduje że gubi kał było do wyleczenia, to przecież młody pies a przypadłość uciążliwa ....

    Co do poskramiania do badania, to jakbym mojego Dżekusia widziała, starusze prawie 18 letni, a moja wetka mówi że siłę ma jak tur gdy trzeba mu krew pobrać. Akurat też wczoraj byłam, bo przez stan zapalny od zęba bardzo spuchł mu pyszczek. We trzy żeśmy go ledwo utrzymały (pies 12 kg). Taka była walka że mnie się aż grzywka do czoła przykleiła, techniczka dostała od Dżeka z główki, a wetkę capnął za palec wskazujący dziąsłami i nie chciał puścić ....  A po pobraniu krwi - aniołek 🙂

    Ja też się nie mogę nacieszyć, myślę że to najlepszy czas w jego życiu. Bardzo dziękuję ❤️

    ... też się tym po cichu martwię.

    ... moja Jasia też była taka 🙂

     

  4. Dziękuję Marii i również ,życzę z całego serca , dużo zdrowia ❤️ może kiedyś uda nam się wymienić uwagami i wesprzeć dobrymi radami , bo i tak jest trochę lepiej niż wcześniej , może słyszałaś o olejku konopnym ?

    Marii jestem zauroczona Twoimi relacjami , sposób w jaki opisujesz najdrobniejsze sprawy oraz te duże i ważne jest tak pełen ciepła ,wręcz miłości i ważnych informacji że nie sposób się cieszyć ze szczęścia ,że Odi jednak trafił do Ciebie! to nic ,że na krótko ale właśnie uważam ,że ten najtrudniejszy okres , zabrany od pani po kilku latach , przejdzie bardzo łagodnie, zresztą czuć z daleka aż we Wrocławiu , ze chłopak ma jak w puchu❤️

  5. Nadrabiam zaległości....

    Jakieś choróbsko mnie zwaliło z nóg i to na same Święta , ten rok to naprawdę jakiś zaklęty jest dla mnie! już nawet nie pamiętam ile infekcji przeszłam tej jesieni... zimy... nigdy w życiu tak nie chorowałam!  

    Tak! Odiś to bardzo madry ,kochany psiak, ja widzę że u Mari23 zadomowił się już na dobre, czuje się jak u siebie w domu!  a raczej... lepiej!!!😉 jeśli zaliczyć jego ostatni domek.

  6. Dnia 12.04.2022 o 21:53, Poker napisał:

    Dziś miałam telefon w sprawie Buni. Pani ładnie się przedstawiła , więc serce mi zabiło, że może to właściwa osoba. W miarę rozmowy mina mi zrzedła. Pani stwierdziła, że też wyadoptowywała psy, więc wie o co chodzi i od razu powie co ma do zaproponowania. Otóż ma młodego sznaucera olbrzyma i  chce do towarzystwa sunię. Psy mieszkałyby w ocieplonych, pięknych budach, ale nie w kojcu tylko na podwórku. Na moje pytanie dlaczego, odpowiedziała, że ma koty z HIVem ,     niewychodzące z Hiwem, dla których psy w domu byłyby wielkim stresem. Wybrnęłam z sytuacji mówiąc, że Bunia śpi na kanapie, więc nie nadaje się do budy. Pani uznała, że oczywiście nie nadaje się, ale szkoda.

    Mnie nie było szkoda.nie chciałam uświadamiać kobiety dlaczego nie dostanie Buni, żeby nie ukrywała swoich zamiarów przed opiekunami innych psów.

    Może dla psa ze złych warunków, z łańcucha proponowane przez nią warunki byłyby dobre, ale nie dla wypieszczonej Buni .

    I już się czegoś nauczyłam... Poker ja często w takich rozmowach pouczałam , że miejsce psa jest w domu razem z domownikami a nie w budzie!  ... no chyba że pies nie chce!  bo i tak bywa...

  7. Dnia 15.04.2022 o 10:39, mari23 napisał:

    U Odiego odrobaczanie jest wskazane, bo prawdopodobnie ( tak, jak szczepienie) ostatni raz był odrobaczany przed adopcją 😞 poza tym jest chudy, zachodzi więc podejrzenie zarobaczenia. Fakt, że czasem zgubi kupkę wynika chyba z niemożności jej utrzymania czyli osłabienia mięśni, podobnie jak w łapach, prawdopodobnie z powodu uszkodzenia kręgosłupa. Kupki nie wyglądają na "trzustkowe", ale w ciągu najbliższych dwóch tygodni w pełni wyjaśni nam się stan zdrowotny słodziaka.

    On jest rozczulający! Przytulony zastyga w bezruchu, na łóżko wchodzi spoglądając pytająco: mogę ????                        I co - mam powiedzieć - nie!? Nie potrafię... rozbestwię psa, jak nic 😞

    No nie mówiłam, że to przeKochane psisko! rozbestwiaj, rozbestwiaj!  ile tylko możesz😘

    Dnia 15.04.2022 o 10:41, Moli@ napisał:

    Powinno się badać kał dwa razy do roku..., ale nieliczni tak robią.

    Pies, prowadzany tylko chodniczkami w mieście może załapać robale..., na butach też możemy przytargać do domu.

     

    Moim zdaniem mari23 dobrze zrobiła podając Simparicę Trio

    Dziękuję Moli@ 😘 , lajki mi się skończyły... już tak rano, łeeee.... 

    • Like 1
  8. Dnia 15.04.2022 o 10:23, elik napisał:

    Dlatego lepiej wklejać zdjęcia do jakiegoś foldera na dysku kompa i z kompa na dogo, bo wtedy nawet jak usuniesz zdjęcie z kompa, to i tak pozostaje ono na dogo.

    Czyli normalnie na pulpit , tworzysz nowy folder i wklejasz - cyk! i zostaje na zawsze ?

    Dnia 15.04.2022 o 10:29, elik napisał:

    Ja odrobaczam raz w roku, po powrocie na zimę z działki, bo tam mogą mieć kontakt z różnymi dzikimi stworkami.

    Eliczku nasza kopalnio wiedzy , Wielki cmok❤️

  9. Dnia 14.04.2022 o 18:38, elik napisał:

    Napisałam wtedy o Odim to, co powiedziała mi Basia:  prawie łysy piesek  po wypadku

    Dziękuję Elu , to już jakaś informacja ,czyli dobrze pamiętałam ,że to musi być kontuzja .. po wypadku lub był pobity?  tego nie wiemy , tak mówiła Basia , myślę że dla lekarza to jest jakaś informacja ?

    Dnia 14.04.2022 o 18:40, elik napisał:

    Jeśli zdjęcia były wstawione na serwer zewnętrzny np Fotosik i z tego serwera na dogo, a po jakimś czasie zostały usunięte z serwera, to wówczas znikają z dogo.

    I dziękuję również , czyli już tego nie pokażę tutaj 😞 

    • Like 1
  10. Niestety!  to była zła decyzja!  nie mogę przestać o tym myśleć! tak naprawdę to były już wcześniej .... oznaki ...symptomy... zwiastuny.... że nie jest dobrze!  że trzeba coś zrobić! tylko ciągle coś! cios za ciosem!...  ehhhh!  ... szkoda słów!  Oduś jest moim wyrzutem sumienia.... teraz jest czas ,żeby coś zrobić dla niego! co się stało już się nie odstanie! 😞

×
×
  • Create New...