ramzes2

Wspaniałe wieści!!! :D

To ja również trzymam baaaaaaaaaaaaardzo mocno kciuki!!! :evil_lol: ale gdyby [B]TFU TFU[/B] nie wyszło (ale wyjdzie na pewno!) to odwiedzę króweczkę w sb :p

Jeśli mała pojedzie do domku z CC (na śląsku, tak? Nie wiem czy mogę pisać o jakie miasto chodzi..) to świetnie trafi :evil_lol: :multi: Ja to się chciałam dowiedzieć też jak reaguje na koty i czy ewentualnie można się umówić na jakiś spacerek z krówką :)

Halo halo króweczko :loveu: były jakieś telefony o małą?

[quote name='xsupergrrrlx']swoją drogą, co to za schronisko, które nie sterylizuje zwierząt przed wydaniem do adopcji :/[/QUOTE] Podejrzewam, że przeciętne... w Katowicach dostajesz kupon na bezpłatną sterylkę ale co z tego skoro pewnie większość z niego nigdy nie skorzysta... Już po 22, białaska pewnie dotarła do domku :D

Ale ślicznotkaaaa :loveu: Może dać ją na niebieskie forum też??? Ale cudo.. a te uszyska :evil_lol:

czekamy w takim razie na wyniki usg ślicznotki!!! :D [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Ewa/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.png[/IMG]

Kurcze Pixi... a wiadomo skąd się wzięła? Wyciągnięta z pseudo? Błagam tylko niech nie jedzie do Mysłowic :( Jestem grazi (info dla ludzi z bullowatych for)

Cześć! Nie znamy się ale chciałabym bardzo dowiedzieć się czy wiadomo coś w sprawie Hamleta? Jest już w nowym domku??? Miał jechać wczoraj i zastanawiam się jak poszło :D pozdrawiam :)

Fantastycznie :D wreszcie ta smutna mordka znalazła swoich ludzi :) a Tobie kachul dziękuję za wspólny spacer z Myszorem i znalezienie mu tego domku :)

Już się umówiłyśmy, dzięki :)

Ehhh dowiedziałam się o Madoxie już jakiś czas temu i od tamtej pory codziennie mi się śni :( śnią mi się długie spacery po 3 stawach (katowice) a potem leniuchowanie z kociakami na kanapie, śnią mi się wyjazdy w góry do babci i całodniowe wycieczki krajoznawcze po lasach.. Proszę jeszcze o info dot. karmy, czy np jakiś specjalny RC w związku z dietą? I gdzie dokładnie przebywa Maddie? DLACZEGO NIE MAM DOMU Z OGRÓDKIEM?!

:( :( :( :( :( już piszę!

Witam! Nie wierzę, że ta cudowna mordka nadal pozostaje bez nowej rodziny :( ja jestem bardzo zainteresowana adopcją ale niestety... 2-pokojowe mieszkanie, 2 kociaki, praca od lutego. Gdyby Madie tolerował koty, mogłabym wziąć go na tymczas póki jestem w domu całymi dniami (grudzień-styczeń) ale nie wyobrażam sobie późniejszego rozstania... Już dwukrotnie byłam DT dla małych maleńkich kocich sierot i ból przy rozstaniu.. pewnie wiecie o czym mówię. Zawsze marzyłam o psie, ale mieszkanie nigdy nie wydawało mi się odpowiednim miejscem... Jestem z Katowic, bardzo chciałabym wiedzieć czy istnieje możliwość odwiedzenia Madiego, przywiozłabym mu jakąś pyszną karmę, smakołyki, ciepły kocyk czy piłkę do gryzienia :) kompletuję powoli 'zimową paczkę' do schroniska i pomyślałam, że mojemu psiemu ideałowi też coś zawiozę! Wolałabym go jednak odwieźć do jakiegoś ciepłego domku na święta.. A może wątek jest nieaktualny i piszę to wszystko na marne? Proszę powiedzcie, że nieaktualny......... pozdrawiam wszystkich :)

Ok, dzięki :) sama chciałabym ją wziąć-zakochałam się!!!!!!! Ale z tą urodą to rzeczywiście, pewnie szybko znajdzie domek :) wiadomo jak reaguje na koty??? Psiakom dałam jeść, był jeden, dopiero kiedy odeszłam to podszedł do jedzenia. Jeszcze poczekam, powiadomiłam 'wszystkowiedzącą panią z warzywniaka', która popyta ludzi co to za psiaki. Jutro mnie nie ma, w sobotę wszystkiego się dowiem i jeśli zaistnieje taka konieczność to zadzwonię do schronu...

Witam wszystkich :) Jestem z Katowic ale czasem jestem w okolicach Żywca i kiedyś zaglądałam do starego schroniska na świętokrzyskiej (z karmą, kocykami...), udało mi się też raz trafić (choć nie było to łatwe) do nowego schronu. Jakiś czas temu przyjechałam z 'dostawą' w sobotę (albo niedzielę - nie pamiętam już..) i było zamknięte... Zmieniły się godziny otwarcia i karmienia??? Co się w ogóle tam dzieje??? Przeraża mnie myśl o wysypisku śmieci!!! W ten weekend prawdopodobnie będę w Żywcu, wie ktoś czy będzie otwarte??? Mam nadzieję, że warunki nie są najgorsze.... Co 2-3 weekend tam jeżdżę, pewnie nie ale muszę zapytać - czy jest możliwa jakakolwiek forma wolontariatu??? Pozdrawiam wszystkich :)

Witam wszystkich!! Potrzebuję pomocy, od kilki dni zauważyłam na moim osiedlu dwa psiaki biegające bez obroży, nie wiem co robić :( nikt ich nie zna, do domu niestety nie mogę ich wziąć (po pierwsze kociak, po drugie brak warunków i czasu na psiaka...) nie wydaje mi się żeby były czyjeś.. teraz ich nigdzie nie widzę ale później pójdę im dać może jakąś puszkę. Mam tylko nadzieję, że nie są agresywne. Nie widziałam ich z bliska, są mocno szczupłe ale na oko nie jakieś wychudzone. W nocy słyszałam wycie, myślałam, że mi serce pęknie :( czy mam zadzwonić do schroniska?? Na straż miejską? A może mógłby ktoś przyjechać z większym doświadczeniem?? Może sama je zawiozę? Ale się boję trochę a one mogą to wyczuć... Aha jestem z Katowic-Giszowca. Aaa i jeszcze jedno pytanie - zmieniły się może dni wolontariatu?? Bo od dłuższego czasu chciałam przychodzić ale niestety nie pasuje mi czwartek.. Pytanie numer 2 - biała suczka, gdyby nie ten tryb życia... :( ma jakiś event na facebooku??? Jeszcze raz proszę o pomoc i pozdrawiam!! [URL="http://katowice.schronisko.net/images/adopcja/1/normal/67660.jpg"][IMG]http://katowice.schronisko.net/images/adopcja/1/250/67660.jpg[/IMG][/URL] [IMG]http://katowice.schronisko.net/images/adopcja/1/50/67660.jpg[/IMG][IMG]http://katowice.schronisko.net/images/adopcja/2/50/67660.jpg[/IMG][IMG]http://katowice.schronisko.net/images/adopcja/3/50/67660.jpg[/IMG][IMG]http://katowice.schronisko.net/images/adopcja/4/50/67660.jpg[/IMG][IMG]http://katowice.schronisko.net/images/spacer.gif[/IMG] [B]218/11 [/B]