Jump to content
Dogomania

ciemnaczekolada

Members
  • Posts

    172
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ciemnaczekolada

  1. Pies poschroniskowy potrzebuje czasu na pozbycie się zapachu, który co jak co jest zapachem emocji i doznań. Pies stresując się wydziela zapachy jak stresujący się człowiek. W tym wypadku nawet najdłuższa kąpiel nie pomoże, a tylko pogorszy sprawę. Trzeba odczekać, aż pies się odstresuje i wtedy na spokojnie wykąpać :)
  2. Dziękuję za odpowiedź, dałaś mu dużo do myślenia - rzecz jasna na korzyść suńki. :)
  3. Ja pierwszy raz będę w tym Parku, ale chyba się nie zgubię - mam nadzieję :D
  4. Cudowne spojrzenie :) Uszy ma lekko wygięte w jedną stronę, czy mi się zdaje :evillaug: ? Mam słabość to psów tego typu ... Nie mogę się doczekać własnego mieszkania. Wtedy na pewno pojawi się drugi zwierz.
  5. [url]http://portal.interia.pl/xnv/pr.html?inf=1583242&IA=I&srv=interwencja.interia.pl[/url] W razie czego w linku na górze opisane, gdyby ktoś jak ja nie miał wtyczki. Co do samej sytuacji - niestety sprawa z mojego "podwórka" ... Mogę chyba napisać tylko jedno - brak słów na opisanie tego. Chętnie podam porównanie: gdyby kobieta znalazła na swojej posesji czy na terenie pracy niemowlę i zajęłaby się nim przed jakiś czas czy chociażby ten jeden dzień czy zostałaby zwolniona ? Myślę, że nie. Została nazwana by bohaterką, a na drugi dzień pisano by o niej w gazetach. Co innego z psem, bo pies to przecież nie człowiek, prawda ? ... Nie rozumiem tego konfliktu. Jest powiedziane, że pies nie sprawiał zagrożenia, był zdrowy, mieszkał tam od zawsze. Nie rozumiem komu może przeszkadzać, że raz dziennie przyjdzie ktoś do niego i da mu miskę jedzenia ... To taka Polska zawiść, nic więcej.
  6. ciemnaczekolada

    kong

    Czy mogłbyście polecić mi jakiś kształt KONG'a, który zainteresuje moją suczkę ? Ma rok, jest spora, waży 26 kg. Mieszanka akity, huskiego, owczarka i amstaffa. Pytam, ponieważ ona nudzi się naprawdę szybko ... ALE TAK NAPRAWDĘ ;) Potrzebuję jakiegoś fajnego kształtu, którego by NIE ZJADŁA i NIE POGRYZŁA, ponieważ zabawki u niej nie "mieszkają długo" ... Pomożecie :) ? (Jestem laikiem jeśli chodzi o tego typu zabawki)
  7. [quote name='Marta.']Moje psisko z racji tego , że nie niszczy zabawek dostało dziś taką oto kiełbase [url]http://www.psiaki.pl/sklep/images/trixie/3242_h.jpg[/url] oraz różową latexową chrumkającą świnkę :D[/QUOTE] Moja tą kiełbasę miała 15 sekund :]
  8. Ona nie chce ich oddać, czy Wy nie chcecie ich zabrać :) ?
  9. Na początek - proszę, nie oczerniajcie mnie. Chętnie posłucham każdej z Was i poczytam każdą wiadomość, ale dajcie i mi szansę się wytłumaczyć. Problem dotyczy sterylizacji mojej suczki. Jest u nas od ok. miesięcy dwóch, ze Schroniska. Ma powiedzmy rok (ciężko określić) i nie jest wysterylizowana. Owszem, mieliśmy taką darmową możliwość po odebraniu jej, ale w tym momencie była bardzo chora i nie była czasu na takie "błahostki" - trzeba było ją ratować. Mam obawy związane z tym "zabiegiem" i proszę o Wasze opinie, rady i doświadczenie. Parę lat temu wysterylizowałam swojego pierwszego "czworonoga" - kotkę. Miał to być tylko "zabieg", ale ten "zabieg" przerodził się w koszmar. Kotka po sterylizacji dostała zakażenia, a na moich oczach cała zawartość brzucha wylała się - szwy puściły. Miała cztery operacje w ciągu miesiąca (ciągle było coś nie tak), schudła, była trzymana w klatce (by nie ruszać się), z wielkimi psami (o czym dowiedziałam się dopiero po pewnym czasie) i ... prawie zdechła na moich rękach. Gdyby nie wspólna pomoc całej rodziny i nasza miłość do niej - nie byłoby jej dziś. Dziś żyje, ma się dobrze, lecz mimo to ma traumę, napady paniki i wycięte pół brzucha z masą blizn na ciele jak i psychice. (Od razu piszę, że winę za cały jej stan ponosi weterynarz - resztę mogę opisać niżej). Dlatego teraz się boję Kochane, zwyczajnie się boję. Mam lęk, mam obawy, nie chcę przeżywać jeszcze raz tego koszmaru, który co jak co, ciągnie się do dziś ... Proszę, nie oczerniajcie. Napiszcie tylko "za" i "przeciw". Przekonajcie, że muszę to zrobić lub warto. Tak, kocham swoją sunię, chce dla niej jak najlepiej, ale znowu wchodzi ta straszna wizja sprzed paru lat i wycofuję się ... Jak zmienić swoje nastawienie by pomóc suńce i samej sobie ?
  10. Dobrze, postaram się być :) Jak się pojawię to hmmmm ... jak zobaczycie coś co lata gdzie chce za wszystkim albo ciągnie na smyczy to ona ;)
  11. A nadal mieszka ze szczeniorkami, czy już ich nie ma ?
  12. Piękna ta suńka, ale widać po zachowaniu, że troszkę mało ufna i broni otoczenia :) Jest tak ładna, że myślę, że warto powalczyć o dom dla niej :) Gdyby nie Milda zabrałabym ją ... Czy coś potrzeba jeszcze gdy będziecie tam jechać ? :)
  13. To jak Dziewczyny z tym spacerem, będzie coś, można się przyłączyć :) ? Tylko nie wiem, czy macie ochotę się spotkać z mało kulturalną sunią i 22 latnią Panną ;)
  14. [B]ulvhedinn[/B] - stado ? Ile sztuk :) ?
  15. Nie, pracujemy z sunią sami. Już wiele bojaźni przeszło - np. wchodzenie po schodach, wejście na łóżko, obawa przed psami, zostanie samej w domu, spanie w aucie, przebywanie na balkonie i wiele, wiele innych :) Wiem, że to może dla kogoś drobnostka, ale dla niej był to koszmar ... Poraziliśmy sobie z tym w 2 miesiące i sądzę, że z resztą również sobie poradzimy :) Nie mamy fachowca, ponieważ nas na niego nie stać. Jesteśmy młodymi ludźmi, w chwili obecnej pracuje tylko partner, więc parcujemy z nią sami :) To mój pierwszy pies, mimo, że opiekowałam się już paroma. Myślę, że dużo mi daje cierpliwość i taka ogólna wiedza psychologiczna kiedy pracuje się z istotą żywą, ponieważ studiuję tematy związane z dzieciakami ... Będzie dobrze, musi być. Ogólnie ona już mniej się boi, ale ma większe ADHD. Nie usiedzi w tramwaju spokojnie, chce wszstkie widzieć, a tak się przecież nie da ...
  16. [quote name='bros']to trzeba koniecznie z psinką popracować i odczulić[/QUOTE] Tak wieeeeem ... Ona ma dużo takich bojaźni ... Niestety. Ale ciągle pracujemy i jest lepiej.
  17. Dziękuję za zainteresowanie, chętnie skorzystam. Co do Parku Skowroni - mamy blisko, a i mam niezłą obserwację, czy mi nie ucieknie :) Poza tym zapomniałam dodać, że ona boi się tramwajów, autobusów i każdego środka komunikacji i muszę mieć min. jeden, bezpośredni dojazd do celu :) I na Park Wschodni i na Grabiszyński godzę się z chęcią :) Posprawdzam co i jak i dam znać :)
  18. Macie jakieś fotki :) ? Jeśli możesz napisz coś o niej więcej :) Czy to ta suńka z budowy ?
  19. [quote name='Edi100']Szukamy dla dwóch szczeniaczków takich jak na foto i dla większego piesa.[/QUOTE] A na jakim foto :) ? Poszukuję małego szczeniorka do DT, któremu mogę dać na moment i znajdę mu dom stały :)
  20. Ponawiam pytanie: Czy maluchy potrzebują DT ? I drugie pytanie - jak mogę pomóc :) ?
  21. 12 listopada wzięłam suńkę z Waszego schroniska. Nie była tam długo, bo trafiła 30 października. Jak przyjechałam obejrzeć psy to ona była jeszcze w kwarantannie. Czekałam trochę, w ogóle nie chciała na mnie spojrzeć, strasznie się bała i zachowywała tak jakby się wstydziła ... Po jakimś czasie podała mi łapę - serce mi pękło i musiałam ją mieć :) Było ciężko, bo była wystraszona, przerażona i straszliwie chuda ... Nie chciała wejść na schody, nie chciała wejść na łóżko, nie chciała nic ... Te 22 kilo musiałam nosić na rękach by w ogóle się wysikała ... Ale ... dziś to nie ta sama suńka - to nasza najukochańsza Milda :) Przytyła 4 kilo, waży teraz 26 i tyje nadal ;) Jest jakby z innej bajki, to nie ten sam pies ... Być może nikt jej nie pamięta, bo nie była tam długo, ale mimo to chciałam przekazać, że sunia ma najlepszą opiekę pod Słońcem :) [url]http://img62.imageshack.us/i/milda011.jpg/[/url] W linku Milda i ja :) Muszę jednak z przykrością stwierdzić, że Milda to zdecydowanie zwierzę stadne i potrzebuje drugiego psa ... Także, mam nadzieję, niedługo wpadniemy po kolegę lub koleżankę :)
  22. [I]Co ze szczeniakami ? Szukają DT ? BRAWO DLA PANÓW, naprawdę - jesteście niesamowici :)[/I]
×
×
  • Create New...