Jump to content
Dogomania

Kama83

Members
  • Posts

    968
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kama83

  1. sprawa, do ktorej linka podalam - nie zostala wykryta na podstawie komentarzy, ale wizyty osobistej psy + koty w klatkach na przedpokoju, smrod, brud i cierpienie zwierzat; komentarze natomiast tylko to potwierdzaja. Mam nadzieje, ze sprawa sie szybko zakonczy.
  2. cos ode mnie na przestroge - pseudo (psy + koty) ma byc przeprowadzona interwencja: [URL]http://allegro.pl/show_user.php?uid=2872497&type=fb_seller[/URL] jeszcze kilka dni temu byl wystawiony pers
  3. dzwonilam dzis rano do schronu, umowilam sie, ze podjade dzis po pracy i wplace juz na nia kase, aby na mnie czekala; co do sterylizacji - to szczerze, sama nie wiem... na bank bedzie chodzic ze mna na smyczy; u rodzicow tez jest suczka - nie pies, tamta nie miala sterylizacji i poki co - 5 lat wszystko w porzadku; wlasciwie to zawsze mielismy suczki, zadna nie miala zabiegu i nie bylo problemow. Ja nawet nie wiem ile Nutka ma lat. Wydaje mi sie, ze najrozsadniej bedzie, jak ja zabiore do weta - tam trzeba zaczac od badania (jesli nie ma zadnych papierow w schronie, to rowniez szczepienia itepe) i po zalatwieniu najwazniejszych spraw pogadam z wetem o sterylce, co o tym sadzi. Urlop na piatek podpisany :) i chyba nie wytrzymam do piatku i zabiore ja juz na noc w czwartek :) P.S. mialam dzis sen... przyjechalam po Nutke, a tam nowe boxy, ale takie dluuugie i niskie... przygladam sie, a tam ludzie lezacy na wznak, okazalo sie, ze to ci, ktorzy podrzucili tam swoje psy, albo porzucili je gdzie indziej... klatki mialy im pokazac, jak sie czuja ich gadziny, w takim miejscu... ech czemu zycie nie jest takie piekne...
  4. to szepnij jej na uszko w srode, ze juz go znalazla :) szkoda, ze nie moge wziac calego tygodnia wolnego :D
  5. zapka, oczywiscie ze DS :) przyda mi sie stale towarzystwo w pustym mieszkaniu :)) o wlasnie - smycz mam, nowke, ale obroza.... ktos bedzie przed piatkiem aby mi ja zmierzyc?
  6. mar_tika, wiesz moze cos wiecej o niej? jak sie tam znalazla? bedziesz moze przed piatkiem jeszcze w sosnowcu? super zdjecie :) dzieki, ach te jej grubiutkie i krociutkie lapiszony :) relacja oczywiscie bedzie i foty tez :) licze jeszcze na to, ze polubi sie z Shawty, sunia u moich rodzicow (tamta tez bardzo przyjazna) bo wtedy bedziemy wszystkie 3 razem wakacje w lesie spedzac :)
  7. Koks to piekny pies, ma w sobie cos z owczarka australijskiego i collie - mam nadzieje, ze szybko znajdzie dom, ale juz taki na stale :)
  8. nie wyglada mi na zbyt rozgadanego psiaka, zobaczymy jak to bedzie, ale jestem dobrej mysli
  9. dobra, siedze i mysle, mysle i mysle, spac nie moglam w nocy... tak wiec, nie bede sie juz dluzej bic z myslamy, tymbardziej, ze jedyna sprawa przemawiajaca na nie - jest moja nieobecnosc w tygodniu.... decyzja zostala podjeta i mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku :) w piatek biore wolne w pracy i przyjezdzam z rana po Nutke. Weekend bedzie nalezal do mnie i do niej - weterynarz (polecacie kogos w Scu / Bedzinie/ DG?) myslalam o Kozielskich; a potem adaptacja. Do tego czasu musze sie zaopatrzyc wiadomo we wszelkie psie akcesoria :) bo po przeprowadzce moja psina zostala z rodzicami a takze wszystko, co do niej nalezy. Sprawa do starszych stazem wolontariuszy z Sosnowca - da sie jakos zrobic rezerwacje? jest to konieczne? Bedzie chcial ktos do mnie wpasc przed? po? pffff, pisze to i placze - tym razem ze szczescia, i teraz by sie tylko czasoprzyspieszacz przydal :)
  10. dodam, ze polecalam dzis Koksika: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/197600-Dom-dla-średniego-młodego-kudłatego-psiaka.-NIEAKTUALNE./page2[/URL] ale jak widac, wlasnie okazalo sie nieaktualne - moze jeszcze cos sie zmieni, trzymam kciuki
  11. i jeszcze jedno wazne pytanie - na jakiej karmie sa psy z Sosnowca - sucha? musze wiedziec, aby nie przestawiac psiny z dnia na dzien z jednego typu karmy na drugi.
  12. prosba do kogos, kto w najblizszym czasie bedzie w Sosnowcu (moze ktos w srode?) dowiedzcie sie o niej jak najwiecej, jak tam trafila, czy to jej prawdziwe imie, czy nadane na potrzebe oglaszania, wtedy - w piatek biore wolne, zabieram ja od razu do weta i reszte weekendu poswiecam na jej zaadoptowanie u mnie :)
  13. do wszystkich zaangazowanych w schronisko sosnowieckie i nie tylko, pozwolcie, ze podbije troche Nutkowy watek: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/200783-Nutka-poruszyla-moje-serce-potrzeba-mi-wsparcia-moralnego[/URL] bardzo wazne sa dla mnie wasze opinie (oczywiscie, glownie na tak :p ) poza tym, czy ktos z was cos o niej wie? nie ma wiele zdjec, zero info? jak tam trafila?
  14. no to i ja sie pokaze, oto ja [mniej wiecej tak obecnie wygladam ;)] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/528/dc3488704c3ad6a8med.jpg[/IMG][/URL] oto moja piesa Shawty (zostala u rodzicow po przeprowadzce) znaleziona w smietniku jak miala ok.7 tyg: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/555/40c3002844f27ffamed.jpg[/IMG][/URL] a oto moja piesa obecnie troche spasiona przez rodzicow, coz wdala sie w pania ;) : [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/528/dd95bd160f03f300med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/554/c82aa51842e6d766med.jpg[/IMG][/URL] Shawty to kanapowiec, poduszkowiec - udalo jej sie przejac kontrole w domu nad calym "stadem" prosty sposob dominacji - spi na poduszce w lozku, zajmujac oczywiscie poduszke pana/pani; jej wlasna poduszka malo ja obchodzi, zawsze wybiera najwyzej polozone miejsca do spania i lezenia, uwielbia klasc sie na poscieli zlozonej w kostke, na stercie czekajacej do prasowania itepe. Niesamowicie spokojna w domu, dopomina sie o kizianie pod pacha, podnosi lapke do gory, odsuwa ja nieco w bok a jej oczy mowia "smyraj mnie, babo!" :) podczas smyrania czesto obraca sie w zaleznosci od tego, w jakim miejscu chce byc smyrana, jak plyta na gramofonie... i wszycy jej ulegaja :) Natomiast na dworze, to istny diabel, szczegolnie na smyczy, bez niej lepiej sie pilnuje; gdy wpada do lasu dostaje malpiego rozumu; uwielbia godzinne spacery po lesie w poszukiwaniu grzybow i wszystkiego, co mozna w lesie znalezc :) uwielbia plywac za kaczkami, udaje czasem jedno male kaczatko, gdy plynie jako ostatnia za cala gromadka. Czasem po prostu siada, a nawet kladzie sie w wodzie przy brzegu. Sporo szczeka na obcych wchodzacych do domu, ale zaraz potem przychodzi aby ja posmyrac :) komend raczej nie zna - umie podac lapke, przybic piatke, rozroznia komendy - przynies bobra / gdzie masz bobra (maskotka), to samo z pila, czy buziakiem (rowniez maskotka) bobra uwielbia rozszarpywac zebami, badz rzucac nim we wszystkie strony: [URL]http://www.youtube.com/watch?v=aiOsQF2FA8Y[/URL] czasem usypia trzymajac bobra w zebach - niesamowity widok wiecej o mnie: [URL]http://www.facebook.com/kamila.celejewska[/URL]
  15. zapka, po schronisku bylam dzis u babci, pokazywalam zdjecia Soni, moja ciotka miala bardzo podobna sunie, rowniez Sonka, babcia sie poplakala, ona sama nie moze, ale jutro ma gadac z ciotka, moze to "zrzadzenie losu" sprawi, ze Sonka znajdzie szybko domek. Ciotka wprawdzie ciagle zalamana po stracie tamtej i poki co sie boi, ale moze jednak. Jakby co, dam znac i jade z babcia po sunie :)
  16. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/553/d4c5b51f9f7c1a12med.jpg[/IMG][/URL] [URL]http://picasaweb.google.com/schronisko.w.sosnowcu/NutkaNiskopodOgowaSuniaB39#5541668877745452242[/URL] bylam dzis pierwszy raz na wolontariacie w Sosnowcu (calkiem niedawno zaczelam w Katowicach), widzialam jej foty wczesniej i mimo, iz wszystkie psiaki chwytaja mnie za serce, ta... nie wiem, jakos szczegolnie. Dzis widzialam ja w boxie, wydaje sie byc bardzo spokojnym, ulozonym psem i od tamtej pory nie moge przestac o niej myslec... Nigdzie nie widze nic jej temat. Do was zwracam sie z prosba o wsparcie moralne... chcialabym ja zaadoptowac, dac jej cieply kochajacy domek, ale pojawia sie problem - praca. Mieszkam sama, wychodze kolo 7:00 wracam 16:30 - 17:00 - nie boje sie, ze np. zalatwi sie w domu, bardziej o jej komfort. Jest w tym calym dylemacie wiecej za niz przeciw... sadze, ze nawet ten czas w samotnosci u mnie w domu bedzie lepszy od schronu w Sosnowcu. Czekam na wasze opinie oraz potwierdzenia, ze dobrze robie :)
  17. kochana psina, chetnie bym go wziela do siebie, tylko jak? 10h dziennie mnie nie ma, do tego wolontariat, maly nie wytrzyma tak dlugo bez dworku :((
×
×
  • Create New...