Duże psy się ślinią, a im większy tym bardziej ;) Te leonbergerowate także bo mają taki fąfle w pysku (mam takiego psa, wim;) )
Spokojnie, krok po kroku, Lenka znowu zaufa i podejdzie...
Jak Maurycy... tylko oby w lepszym stanie była kiedy w końcu stwierdzi, że sama nei da rady...