Jump to content
Dogomania

moniAmi

Members
  • Posts

    85
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by moniAmi

  1. Dzięki wszpasiu, już się zgłosiłam na bazarek. Tylko nie bardzo wiem jak napisać teksty do tych ogłoszeń. Czy może kto mógłby mi pomóc sklecić to w ładną całosc ? Dla czarnego psa - niech mu będzie Nero: " Średniej wielkosci, czarny, kudłaty, ma około 3 lata. Pies błąkał się od wielu miesięcy na dziłkach, ma odmrożenia na łapach i pyszczku. Do tego dwa złamane zęby i blizny na pyszczku. (nie mam pojęcia od czego). Jest bardzo przyjacielski, kontaktowy i żwawy. Taki ciągle w ruchu, biega, podskakuje. Mocno skoncentrowany na człowieku, ciągle chce żeby go głaskać. Przychodzi na wołanie. Zamknięty w pomieszczeniu nie niszczy i umie zachować czystosc (przynajmniej przez te 2 dni nie nabrudził) Do suk ok, do psów różnie, bo u weta w poczekalni na jednego mocno warczał. Do kotów - jeszcze nie sprawdziłam. Niestety nie zna żadnych komend, ale dosc dobrze chodzi na smyczy. I jeszcze jedno - ma zmiany w krtani spowodowane długo trwającym stanem zapalnym - nie szczeka i nie wiadomo czy w pełni odzyska głos. Jest w trakcie leczenia antybiotykami. Ogólnie to naprawdę bardzo fajny i grzeczny pies. " Sunia - niech jej będzie Maja "Malutka, wielkosci kota, biało-czarno-beżowa. Nie wiem ile waży. Została znaleziona w dniu 27 grudnia w Rumi w okolicach ul. Partyzantów. Jest zadbana, miała obroże. Z utęsknieniem czeka na swojego własciciela"
  2. Wysłałam PW do Kory, zobaczymy... [QUOTE]Suczkę dobrze byłoby wysterylizowac zaraz po cieczce, bo pewnie już jest w ciąży. Masakra , skąd na to wszystko brać kasę. [/QUOTE] Tak, wiem, bardzo prawdopodobne, że zaciążyła :-( Tylko z kasą ciężko. Na początek lutego moja suka jest umówiona na sterylkę. Mój wet weźmie za moją DON 450 zł. Chciałabym też wykastrować tego bezdomniaka, ale najpierw muszę go wyleczyć... Dzisiaj spytam ile by wziął za sterylkę tej małej. Chociaż cały czas liczę, że ktoś jej szuka. Niestety nikt nie dzwoni w jej sprawie:shake: Ogłoszenia porozwieszane, straż miejska zawiadomiona, schroniska też... Dzisiaj objeżdżę jeszcze gabinety weterynaryjne i popytam, pozostawiam ogłoszenia
  3. Tutaj raczej nie zaglądają osoby szukające psa, a raczej te, które psom pomagają. Może poogłaszaj jeszcze trochę suczkę na innych portalach np. Allegro. Teraz jest ciężki czas na adopcje i szukanie domu wymaga czasu
  4. Czarny piesek był dziś u weta. Ma odmrożenia na pyszczku i łapach. Tak jak myślałam jest chory, ma zapalenie krtani, które musi mieć już od dłuższego czasu, bo podobno ma w krtani duże zmiany i nie wiadomo, czy odzyska głos. Dostaje antybiotyk
  5. Dziś rano moj TŻ zauważył że niedaleko naszego domu jakiś pies "gwałci" małą suczkę. Poleciałam tam i zobaczyłam małą przerażoną trzęsącą się bidę, która zaraz wskoczyła mi na ręce. Kawaler na szczęście odpuścił, a był co najmniej trzy razy większy od suczki... Mała była mokra od śniegu i strasznie się trzęsła, nie wiem czy z zimna, czy z przerażenia. W mojej okolicy jest tylko kilka domów, więc nie jest to pies żadnych naszych sąsiadów. Oczywiście wzięłam ją do siebie. Bida ma obrożę, niestety bez adresówki :angryy: Nie ma też chipa. Ogólnie jest zadbana, więc chyba się komuś zgubiła. [B]SUNIA JUŻ W SWOIM DOMU[/B] A to zdjęcia znajdki: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/sunia_3.jpg[/IMG] [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/sunia_8.jpg[/IMG] [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/sunia_12.jpg[/IMG] Dodatkowo przybłąkał się do nas wychudzony bezdomniak - poczuł suczkę z cieczką. Z tego co się dowiedziałam, to błąka się od kilku miesięcy na terenie ogródków działkowych i jest dokarmiany przez działkowiczów. Piesek nie jest w najlepszym stanie, jest bardzo zaniedbany, chudy, ma chyba odmrożenia na łapkach, bo ma popękane poduszki. Dodatkowo dziwnie charczy, nie może szczekać, domyślam się, że jest chory. Dzisiaj zabiorę go do weta... Oto on: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/bezdomniak_1.jpg[/IMG] [B]Czy jakaś dobra dusza mogłaby mi pomóc w ogłoszeniach ?[/B] Bo trochę tego nie ogarniam. Mała znajda ma cieczkę, więc muszę je odizolowywać. Jak mała odnajdzie szybko swoich właścicieli to będzie mi znacznie łatwiej zająć się tym bezdomniakiem.
  6. Isia rewelacyjnie wygląda w tym ubranku, a zdjęcie bomba ! Ona faktycznie prezentuje szczególny "typ urody", ale ogłoszenia z tym zdjęciem to super "chwyt marketingowy" :lol:
  7. Śliczny piesio ;) Pewnie szybko znajdzie dom, trzymam kciuki
  8. Nie obyło się bez problemów, ale dziś po południu pies pojechał do DT ! Mam nadzieję, że będzie sprawował się wzorowo, jeżeli tak to może zostanie tam już na stałe... ;) Ilonajot - dziękuję, sama nie wiedziałam o istnieniu forum shusky, a właśnie dzięki temu, że zgłosiłaś tam psiaka, znalazł DT, a może też dom :) Pozdrawiam, Monika
  9. Pies lgnie do człowieka, idzie jak się go woła. Sam wskoczył do samochodu, nie było problemu z założeniem obroży. Sam podstawia się do głaskania, w stosunku do innych psów raczej ok, u weta w poczekalni chciał się bawić ze wszystkimi psami, nie wykazywał żadnej agresji. Nie umie chodzić na smyczy, ciągnie strasznie i ciężko było go utrzymać. Nie dał sobie zajrzeć głęboko do paszczy, ale dał się zbadać ogólnie. Jest zdrowy, tylko wycieńczony, rzucił się na jedzenie, widać, że jest wychudzony, więc musiał głodować. Mam problem z przetrzymaniem go, próbowałam na noc zamknąć go w garażu, ale okrutnie skomlał i drapał w drzwi, więc wypuściłam go do ogrodu. Nie mogę go wziąć niestety do domu. Sprawę komplikuje też to, że moja suka ma anginę i gorączkę, wet mówił, żeby psy się nie stykały, bo ten wycieńczony Husky na bank się zarazi. Nie chcę, żeby trafił w ręce Straży Miejskiej, bo Rumia ma podpisaną umowę ze schroniskiem w Małoszycach, a to niestety mordownia z tych najgorszych :( [B]Jeżeli ktoś ma miejsce i może wziąć psiaka na tymczas, to bardzo proszę[/B] Ps. Wiem, że Dąbrówka jest ok, bo mam psiaka z tamtąd :) Ale wydaje mi się, że tam go nie przyjmą, bo to nie ich rejon...
  10. Dzięki, może faktycznie dziewczyny z tego forum coś pomogą. Zarejestrowałam się tam, ale czekam na aktywację. Co do chipa, to postaram się wziąść psiaka do mojego weta, żeby sprawdził ..... Niestety, byłam i pies nie ma chipa, ani tatuażu. Wet określił go na 2 lata. Jeszcze dwa zdjęcia, tu widać, że jest w kiepskiej kondycji: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/husky_1.jpg[/IMG] I pyszczek: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/husky_10.jpg[/IMG]
  11. No właśnie. Nie chcę go dawać do schroniska, bo wiadomo :( Gdyby nie to, że niedługo spodziewam się drugiego pieska w moim domu (choć jeszcze nic pewnego) to bym go wzięła. Dlatego piszę tu: [B]Może ktoś przyjął by go pod swój dach ? [/B]
  12. W Rumi w okolicach działek na ulicy Partyzantów błąka się od jakiegoś czasu wychudzony pies Husky. Ma piękne, błękitne oczy, sierść zaniedbaną, jest wychudzony, nie ma obroży. Nie wygląda na domowego pupila. Jest bardzo przyjacielski, podchodzi na zawołanie, daje się głaskać, widać, że lgnie do człowieka, przytula się. [B]Zwracam się z prośbą o pomoc dla niego, bo nie wiem jak mu pomóc ?[/B] Pytałam ludzi w tej okolicy, nikt go nie zna, tylko kojarzą, że się błąka od jakiegoś czasu. Sprawdzałam ogłoszenia, obdzwoniłam kilka miejsc, ale nikomu nie zaginął. Nakarmiłam go dziś, ale nie mogę go zabrać do siebie. Mogę go dokarmiać, ale jemu potrzebny jest dom... [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/husky1.jpg[/IMG] I drugie: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/husky2.jpg[/IMG]
  13. Jestem pewna, że będzie wszystko ok. Mały będzie bardzo kochany i rozpieszczany. Oczywiście odwiedzę go za jakiś czas ;)
  14. Nie nie będę ;) Suczka wysterylizowana, a Pixel też straci swoje klejnoty jak tylko dojdzie do siebie i się zadomowi
  15. Z przyjemnością informuję, że piesek znalazł cudowny dom u wielopokoleniowej rodziny. Będzie miał do dyzpozycji dom z ogródkiem, a do towarzystwa młodą suczkę oraz kota. Betbet - bardzo dziękuję za chęć pomocy, może będę miała jeszcze kiedyś jakąś bidę szukającą domu, to się zgłoszę. Pozdrawiam serdecznie, Monika Ps. bardzo się cieszę, choć już zdążyłam przyzwyczaić się do malucha i łzy ciekną mi ciurkiem...
  16. Tak, jestem z Rumi. Bardzo dziękuję za chęć pomocy :) Ja zapłace za te ogłoszenia - nie ma problemu. Tylko sama nie wiedziałabym jak je zrobić, więc jak będziesz chciała mi w tym pomóc, to bardzo, bardzo dziękuję. Odezwę się w takim razie jak będę miała lepsze zdjęcia - tak za około tydzień. Do tego czasu postaram się, zeby psiak doszedł do siebie, odrobaczę go, może zaszczepię (zależy co wet na to), wykąpię go i wyczeszę, żeby się ładnie prezentował. Jeszcze raz dzięki !;)
  17. Nie, jeszcze nie ma żadnych ogłoszeń. Na razie pytaliśmy tylko wśród znajomych i rodziny. Jak będzie miał zrobione lepsze zdjęcia to chcę podrukować ogłoszenia i powywieszać na osiedlu gdzie się błąkał, u weterynarza i w paru innych miejscach. No i tu dałam informację, bo wiem, że tu ludzie też zaglądają jak szukają psa.
  18. Domyślam się :( Wiem, że on jest taki przeciętny i niezbyt urodziwy, a w dodatku niemłody. Spodziewałam się, że nie będzie łatwo, ale może ktoś go pokocha. Jest taki grzeczny, łagodny i potulny, tak jakby nie chciał nikomu przeszkadzać. Już wiem, że umie podawać łapkę, przynosi patyk gdy mu się rzuca i załatwia się tylko na dworze. Gdyby nie to, że misiąc temu wzieliśmy owczarka niemieckiego z Dąbrówki, to pewnie by u nas został. Jak dojdzie do siebie to zaprowadzę go do fryzjera na porządną kąpiel i wyczesywanie i wtedy porobię mu ładniejsze zdjęcia.
  19. Witam wszystkich. Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu domu dla psiaka. Wczoraj przygarnęłam go, błąkał się po osiedlu w Rumi Janowie podobno już od miesiąca. Spał pod klatkami, podobno ktoś go dokarmiał, ale piesek nie dał do siebie nikomu podejść. Jest mały, bardzo wystraszony, prawie godzinę zajęło mi przekonanie go, że nie chcę mu zrobić krzywdy, kulił się i uciekał na widok wyciągniętej ręki. Piesek miał obrożę, wyglądała na starą i była wplątana w sierść. Byłam z nim wczoraj u weterynarza, niestety nie ma chipa :( Weterynarz określił go na około 5 lat. Piesek jest zdrowy, ale bardzo wycieńczony. Za tydzień idziemy na odrobaczenie. Na razie dostał krople na pchły. Piesek bardzo ładnie chodzi na smyczy, jest spokojny, wystraszony, chowa się po kątach i prawie cały czas śpi, lub leży. Z moim psem dogadał się bez problemu, jest bardzo uległy. Na koty nie zwraca uwagi. Dziś zaczął merdać ogonkiem, więc mam nadzieję, że dochodzi do siebie. Piesek jest mały, taki niski do pół łydki, ma sierść średniej długości i śliczny pyszczek ;) Bardzo proszę o pomoc, bo nie mam żadnego doświadczenia w szukaniu dobrego domu dla psa, a nie mogę zostawić go u siebie, bo mam już 2 koty, psa i królika... Na razie mam tylko takie kiepskie zdjęcia z komórki: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/pixel1.jpg[/IMG] i jeszcze jedno: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/pixel2.jpg[/IMG] A tu dla porównania z owczarkiem: [IMG]http://kolorowymotek.pl/images/pixel3.jpg[/IMG] Monika
×
×
  • Create New...