dragi
Members-
Posts
31 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by dragi
-
za 300 to u Murki, która nie ma miejsc. Poszukam jutro jakichś innych hotelików w okolicy. Dowiedziałam się, że aby skutecznie szukać domu, trzeba codziennie wrzucać i kasować (żeby cały czas było na pierwszej stronie) ogłoszenie na przynajmniej te portale: tablica.pl morusek.pl gumtree.pl cafeanimal.pl alegratka.pl adopcjapsa.pl Może podzielimy się między sobą i będziemy tak robić? :)
-
Wygląda to tak :) - Klinika na Janowskiej - 20 zł / doba z wyżywieniem, można negocjować, to zależy jak długo piesek by tam przebywał - Hotel na Stefczyka - 25 zł / doba płatne z góry, pies musi być zaszczepiony przeciwko wściekliźnie i chorobom zakaźnym - PSOTEL 3 km od Lublina - 30 zł / doba, pies musi być zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, chorobom zakaźnym i odrobaczony - Domowy hotel dla zwierząt w Jabłonnej - nie zgodził się przyjąć pieska - BAJKA - hotel dla zwierząt bez kojców na ul. Turystycznej 132 - już nie istnieje.
-
Nie ma za co, to sama przyjemność :) jest super! Kochane stworzonko, przytulaśne i wesołe, mimo tego, co ją w życiu od człowieka spotkało.
-
Witajcie :) tu DT malutkiej :) Ja też mam mieszane uczucia co do łapki - najczęściej psina lata jak nakręcona,biega,skacze, jak sprężynka czy pchełka jakaś. Zdarzają się jednak czasem takie momenty, kiedy uspokaja się, kładzie na boku, a gdy wstaje,to utyka. I sama nie wiem, czy ona cały czas czuje ból w tej łapce,a ale biega bo musi się wyszaleć, czy może musi bardziej ją nadwyrężyć żeby poczuć ból... nie wiem, szkoda że nie może nam powiedzieć :( [B]arabiansaneta[/B], dopiero po przeczytaniu Twojego postu skojarzyłam podobieństwo do rasy, faktycznie tak jest! Bardzo mi się podobają schipperke, i mam :)
-
Mam do oddania: - Cavinton 5 mg (50 tabl.) - Cefaseptin Mite 120 mg (8 tabl.) - Depo-Medrol 40mg/ml (1 fiolka niecała, po jednym pobraniu) - Cardio-Vit (15 tabl.) - Torecan 6,5 mg (4 czopki) - Essentiale Forte (38 kapsułek) - Relsed 10mg/2,5 ml (5 mikrowlewek doodbytniczych - całe opakowanie) Zostały po mojej Perełce, której niestety nie były w stanie pomóc :(
-
Skoro tak mówicie, to się nie martwię :) wczoraj koleżanka była u Misia, stwierdziła że wszystko wygląda ok, piesio przywiązał się do pana domu - najczęściej razem chodzą na spacery :) poluje na świnki morskie, a rano pół godziny trzeba go miziać... nic a nic się nie zmienił :)
-
[quote name='Poker']Co do odwiedzin , to racja.Nawet kilka miesięcy nie należy się psu pokazywać.[/QUOTE] Jutro podprowadzę moją koleżankę do nowej rodzinki Michasia, poczekam pod blokiem, a ona zrobi wywiad i trochę zdjęć - chcę mimo wszystko sprawdzić czy jest ok. Rozmawiałam przed chwilą z właścicielką, mówiła że zaczął szczekać w nocy i z tego powodu śpią przy lampce. Poza tym nie chce dawać tylnych łapek do wycierania i z jedzeniem u niego nie bardzo - zrobił się wybredny. Mam nadzieję że nie świadczy to o czymś niedobrym!
-
Witam wszystkich miłośników psów rasy beagle! :) Chciałabym zaoferować swoje usługi jako DT dla potrzebującego beagla. Czy trzeba mieć doświadczenie z tą rasą, aby móc choć tymczasowo zająć się takim pieskiem? Jeśli nie, chętnie pomogę - mam do dyspozycji pokój 12 m. kw. na 3 piętrze bez windy, z balkonem. Jako że ja i partner pracujemy, nie ma nas przez 8 godzin w domu. Mamy za sobą trzy psie adopcje (beagle bardzo nam się podobają i chcemy spróbować). Jeśli uważacie, że warunki przeze mnie opisane nie stanowią przeszkody, zapraszam do DT do Lublina :) Mój nr w razie potrzeby to 510288236.
-
Słyszałam że nie powinniśmy iść do Michasia po tygodniu, bo nas sobie przypomni i będzie chciał wracać (wąąątpię ;) więc chyba wyślemy koleżankę z aparatem :)
-
Nie trzeba dziękować - to była dla nas wielka przyjemność - mieć Michasia, to naprawdę wyjątkowy piesek, mimo ciężkich przeżyć pełen pozytywnych uczuć, którymi obdarza bezinteresownie każdego :) Ja także polecam się na przyszłość - chętnie zaoferuję DT, jak tylko będzie wolny, bo niestety z racji skromnego metrażu u mnie tylko pojedynczo...
-
Hej Kochane! Mam dobrą wiadomość - Michaś ma DOM! Trafił do rodzinki z dwójką dzieci (13 i 17 lat), mieszka całkiem niedaleko, w bloku niedaleko lasu :) Jako że to mój pierwszy piesek, którego samodzielnie oddawałam w dobre łapki, martwiłam się czy dobrze ocenię potencjalnych właścicieli. Zabrałam ze sobą chłopaka i na nas obojgu zrobili dobre wrażenie :) była ankieta, wizyta przedadopcyjna, podpisanie umowy, za tydzień idziemy ich odwiedzić :) A wszystko wyszło w dość zabawny sposób - zabraliśmy w sobotę Michasia "na miasto" - były Profesjonalia na lubelskich błoniach, i tam zobaczyły go dwie panie, podeszły, zaczęły się piski, głaski, panie zachwycone (jak każdy zresztą, kto do Michasia podchodził) zaczęły mu robić zdjęcia, jak dowiedziały się, że jest do adopcji, przypomniały sobie o znajomych którzy szukają pieska i wzięły ode mnie numer. Ci ludzie zadzwonili i oto mają Michasia :) a ich sąsiadka też ma pieska z fundacji Mikropsy! Tak oto zbiegi okoliczności doprowadziły do happy endu - mam nadzieję że będzie dobrze, będę z tymi ludźmi w kontakcie.
-
Cieszę się, że podzielacie moje zdanie co do cudowności Michasia - niektórzy woleli włochatego psiaka ;) obiecuję że znajdziemy włochatkowi najlepszy dom pod słońcem! Jest naprawdę niezwykły, zasługuje na równie wspaniałych właścicieli!
-
Witajcie ponownie! Zamieszczam parę fotek Michasia z wizyty u fryzjera i z porannego spaceru :) Moim zdaniem ślicznie teraz wygląda, został naprawdę fachowo ostrzyżony! Muszę go pochwalić - był bardzo cierpliwy, stał spokojnie godzinę i poddawał się zabiegom psiej fryzjerki :) [url]http://img42.imageshack.us/img42/7007/obraz009ul.jpg[/url] [url]http://img16.imageshack.us/img16/9959/obraz010otp.jpg[/url] [url]http://img821.imageshack.us/img821/9239/obraz014ol.jpg[/url] [url]http://img9.imageshack.us/img9/5923/obraz022sa.jpg[/url] [url]http://img40.imageshack.us/img40/5155/obraz021jc.jpg[/url] [url]http://img853.imageshack.us/img853/4949/obraz015ta.jpg[/url] [url]http://img191.imageshack.us/img191/9086/obraz016mb.jpg[/url] [url]http://img10.imageshack.us/img10/5595/obraz017vy.jpg[/url] [url]http://img18.imageshack.us/img18/9028/obraz018kb.jpg[/url]
-
Więc go zaszczepimy :) Jak Michaś zostaje sam, jedyne co robi, to wskakuje nam na łóżko (gdy jesteśmy w domu, siedzi raczej na dywanie), gdy jesteśmy w pracy, a jemu się chce wyjść za potrzebą, to głośno piszczy - ostatnio namówił współlokatorów na spacerek w ciągu dnia :) Kupiliśmy mu kostkę, żeby się nie nudził gdy jest sam, ale nie wzbudziła jego zainteresowania... Właśnie okazało się, że na moim amatorski aparacie jest tylko jedno zdjęcie pieska, reszta na lustrzance chłopaka, który nie ma jak ich zgrać, bo są w formacie RAV i potrzebują programu do obróbki (który jest na naszym niedziałającym laptopie :angryy:) Zrobię Michasiowi parę fotek komórką w takim razie... Pozdrawiamy!
-
Witajcie, przepraszam że się nie odzywam, ale zepsuł mi się komputer, a w pracy nie zawsze mam możliwość zajrzeć :( Michaś ma się dobrze, jutro wybieramy się do fryzjera :) postaram się jakoś wstawić zdjęcia z weekendu oraz po wizycie w salonie piękności ;) Jak byliśmy u weterynarza, zasugerował szczepienie przeciwko chorobom typu nosówka itd., napisz proszę [B]Pipi [/B]czy on był na to szczepiony? Pozdrawiamy, a Michaś się przytula i całuje (jak to on ma w zwyczaju)