Anastazja2009
Members-
Posts
170 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Anastazja2009
-
Witam.
Dawno mnie nie było i tak bym bardzo prosiła o jakieś info na temat bazarków jakoś finansowo by sie pomogło chodz ciut ciut. a jeżeli Wy potrzebujecie czegoś na zrobienie bazarku też podrzuce zawsze coś się znadzie.
Pozdrawiam
-
Witam.
Dawno mnie nie było i tak bym bardzo prosiła o jakieś info na temat bazarków jakoś finansowo by sie pomogło chodz ciut ciut. a jeżeli Wy potrzebujecie czegoś na zrobienie bazarku też podrzuce zawsze coś się znadzie.
Pozdrawiam
-
2 malusie kundelki i ich mama znalazły domki :) udało się :)
Anastazja2009 replied to emhokr's topic in Już w nowym domu
jetem podnosze!! 3maj sie maluchu!! -
[quote name='DOMINIK']Będziemy pracować nad boksiem żey był jak najlepiej wychowany. Jest światełko w tunelu ponieważ zrobiliśmy test nad agresją w trakcie jedzenia i Pablo daje sobie odebrać miskę bez żadnego warknięcia :)[/QUOTE] Pabluś u nas na poczatku rzucał się kiedy chcieliśmy zabrac mu miskę,ale dzięki pomocy Joaa mogliśmy kazac mu przyjśc do nas kiedy jadł. ( miał wtedy taką głupkowatą minkę mówiącą " ej ja jeszcze nie zjadłem, a każesz mi odejśc od miski "?? co do imprezki dam odpowiedz w niedziele po pierwszych egzaminach ;)
-
Człowiek mądry po szkodzie... Też mówiłam czekamy na policje ;/ale z drugiej strony nie dziwie się Michałowi temeratura w rembertowie jak wrocic do domu i tu 2 godzinie na policje czkac ... ;/ Mam nadzieje, że nas nie zrobi w konia ;/ czas pokaże;/ od tatusia samochod miał i to przeciez nie jego pierwsza tak stłuczka ;/ DUPEK
-
jechaliśmy drogą z pierwszeństwem wjechał na czuja;/ samochodu pewnie nie warto nie robic wszystko popekane ;/teraz najgorzej sadzic sie z moim barkiem az mi sie nie chce myslec o tym... wiec taki wyjazd mielsmy;/ dzieki tatankas i agnieszce jescie wspaniale!!tatankas podasz mi maila zayptasz sie meza czy wato go robic wysle zdjecia ;( jak pech to pech;/ '(
-
ciagle rycze:( wiecie wartos samochodu to nic ale my w niego tyle wlozylismy nasz pierwszy samochod...;(. Gdyby nie pasy nie wiem co by było ;( czekamy na wiadomosc od rzeczoznawcy teraz po prostu za****e Święta;9 w pon ide do ortopedy bo naa wlasna odpowiedzialnosc wyszlam wiec wole jeszcze isc prywatnie. i wiecie co jest najgorsze? Dupek z samochodu wyszedl z usmiechem na twarzy....;/
-
Dziewczyny zdorwych wesołych Świąt. Niestety dla nas nie są to szczęsliwe świeta mam zwichnięty obojczyk samochod do kasacji;/ ;( miałam przeczucie zeby nie odwozic Pabla. Wracajac wjechal w nas tym w bok;( na czuja na skrzyzwaniu mielsmy do wyboru latarnie albo jego;/ ;( Mogłam posłuchac agnieszki;( od wczoraj do 2 w szptualu wiec tak nie wazne czy to sa swieta jedna sekunda i czlowiek przez debila zycie moze stracic ..;/ ;(