AnAn

Czasem coś burknie, ale nigdy nie broni, zawsze daje sobie wyciągnąć to coś z pyska (czasem tylko ucieka^). A jeśli zaczyna pyskówkę z innym psem to co robić? Dać jej spokój, czy wziąć ją na bok na chwilę, a może w ogóle skończyć spacer?

Witam. Moja Lu (2 letnia w typie cockera) już od dłuższego czasu szczeka na obcych, zarówno na smyczy, jak i gdy jest luzem. Na niektórych ostro szczeka, do innych jest tylko trochę nieufna... Zastanawiam się, co zrobić, żeby polubiła innych ludzi, albo przynajmniej na nich nie szczekała... ?

Witam. Luna ostatnio zaczęła ostro bronić zabawek, smaczków i różnych takich przed innymi psami. Znaczy zawsze broniła, ale zwykle kończyło się na warknięciu, gdy inny pies próbował coś jej zabrać, a teraz wystarczy że jakiś stoi obok, gdy Luna wyniucha coś w trawie, i od razu jest awantura. Z żadnym psem jeszcze się nie pogryzła, ale jednak rzuca się z zębami i, chociaż może chce tylko postraszyć, wygląda to groźnie. Jak to u niej wytępić??

[quote name='Jean']Zdjęcia się nie wyswietlają :([/QUOTE] :< To może linki zadziałają: [url]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/246537_425513100814746_603740658_n.jpg[/url] [url]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/205367_425513130814743_1522597865_n.jpg[/url] [url]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/581190_425513214148068_1263737691_n.jpg[/url] [url]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/598815_425513184148071_806287354_n.jpg[/url] [url]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/303687_425513154148074_234748883_n.jpg[/url]

Dzisiaj odwiedziłyśmy z Lu nasze koleżanki, u których najpierw agilitowałyśmy w ogrodzie, a potem poszłyśmy do lasu. Trochę zdjęć ze spacerku: [IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/246537_425513100814746_603740658_n.jpg[/IMG] Z Nuką i Czesterem: [IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/205367_425513130814743_1522597865_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/581190_425513214148068_1263737691_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/598815_425513184148071_806287354_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/303687_425513154148074_234748883_n.jpg[/IMG] Z agilitowania będą kiedy indziej, bo coś mi internet wariuje -.- Jutro trening <33

Dzięki :)

Ooo, a gdzie coś można o tym poczytać?

Wiem, że temat stary, ale - wie ktoś może, gdzie znajdę odcinek o cocker spanielach angielskich (najlepiej po polsku)??

A kiedy kolejna edycja? ;>

Ok, dzięki wielkie, jeszcze zobaczymy czy coś pójdziemy :]

A i przypomniałam sobie, że nie dodałam paru zdjęć ze środowego treningu, które zrobiła nam moja sis (później Lu ją wyczaiła, więc się siostra musiała wynieść :P) [IMG]http://wd7.photoblog.pl/np4/201206/6A/124347156.jpg[/IMG] [IMG]http://wd8.photoblog.pl/np4/201206/7C/124241857.jpg[/IMG] [IMG]http://wd1.photoblog.pl/np1/201205/A4/124139090.jpg[/IMG] [IMG]http://wd9.photoblog.pl/np5/201205/92/124178448.jpg[/IMG] A dziś kolejny trening <33 Mamy już zacząć torki biegać :]]

Jeszcze dwa z niedzieli: [IMG]http://wd6.photoblog.pl/np3/201206/D5/124708614.jpg[/IMG] [IMG]http://wd10.photoblog.pl/np5/201206/E6/124635419.jpg[/IMG]

Ok, dzięki wielkie :))

Gratulacje!! :D

Dzięki :] A mogłabyś podać jakąś stronę gdzie coś więcej o tych trasach piszą, bo ja nie ogarniam^^ W góry często z Luniastą jeździmy, więc myślę, że to dla niej szczególnym wyczynem nie będzie :] A można zamiast jakiegoś specjalnego pasa po prostu przypiąć smycz do paska w spodniach? :p A w kantarku można startować? :>

Witam. Planuję z Luną w przyszłości wziąć się za dogtrekking, i mam kilka pytań: 1. Jakie szelki będą najlepsze? 2. Trzeba mieć 18 lat, żeby startować? 3. Przed startami trzeba skończyć jakieś kursy czy coś w tym stylu? 4. Jakiej długości jest najkrótsza trasa? 5. Jakie są koszty startów?? 6. Czy gdzieś na podkarpaciu albo w miarę niedaleko są organizowane zawody? 7. Lu jest raczej spokojna jeśli chodzi o kontakty z innymi psami, ale czasem szczeka na obcych ludzi (krzywdy im nie zrobi) i zdarza jej się denerwować na inne psy, czy w takim wypadku możemy startować (jc to np. w kagańcu)? 8. Jeśli pies ma w miarę wyrobioną kondycje, ale nie był szkolony stricte do dogtrekkingu, to trzeba go czegoś konkretnego nauczyć? To chyba tyle. Z góry dzięki, pozdrawiam.

Jeśli chodzi o Lu - możliwe, że mama z nią kiedyś będzie dogtrekkingować (bo ja wolę agi ;p), bo jak jej powiedziałam o takim sporcie, to wyglądała na zainteresowaną. W połowie czerwca mają być dostępne kagańce fizjologiczne w rozmiarze cocker spaniel suka, więc (jeśli będzie kasa) to Lunince kupię. A potem (jeśli znowu będzie kasa) będę się rozglądać za jakimiś fajnymi szelkami (poleca ktoś jakieś?). A dzisiaj byłyśmy z mamą, siostrą i Luną w rezerwacie "Wielki las", i mamy zdjęcia. Mało, bo ciemno było, ale zawsze coś :] Jeszcze kilka będzie później. [IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/380310_421372161228840_382500601_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/601234_421372134562176_1660143645_n.jpg[/IMG]

Świetnieee <3 Szkoda, że u nas nie ma chętnych do robienia zdjęć, bo jak na zmianę sobie robimy to nieogar trochę jest^^

Byłyśmy wczoraj z Lu u weta. Ucho ma już zdrowe :) Poza tym, jesteśmy już umówione na badanie krwi i sterylkę 2 lipca, poza tym przy okazji pewnie zrobimy badanie w kierunku dysplazji :) Tylko zastanawiam się, czy lepiej w kierunku bioder, czy łokci, bo na obydwa mnie nie stać jak na razie^^

Troszke spóźnione, ale zawsze - stoooo laaaat :))

[quote name='Molowe'][URL]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/379315_412042028828520_100000681793644_1192498_625084727_n.jpg[/URL] cudne zdjęcie :loveu: <3[/QUOTE] Dziękujemy ;D Ale nigdy sobie nie wybaczę, że jej smyczy nie odpięłam do zdjęć :< [quote name='Fantowa']Ooo co to za piłeczka na sznurku? :D[/QUOTE] Hihi, pani Magda nam załatwiła ;)

Kilka fotencji z dzisiejszego spacerku :) [IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/542330_412040715495318_100000681793644_1192494_480530564_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/559595_412041022161954_100000681793644_1192496_467792832_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/379315_412042028828520_100000681793644_1192498_625084727_n.jpg[/IMG] [IMG]http://wd9.photoblog.pl/np5/201205/D9/123301248.jpg[/IMG]

[quote name='Fantowa']Rok temu miałyśmy Kiltixa - działała baardzo dobrze. Tej nowszej nie znam, więc się nie wypowiem - piszę tylko to, że do starego Kiltixa nie mam żadnych "ale".[/QUOTE] [quote name='kopra']my mamy już drugiego Kiltixa i jesteśmy bardzo zadowoleni..nasza nie miała jeszcze żadnego kleszcza :smile: chociaż jeśli miałabym dopłacić nie dużo za taką, która nie śmierdzi to pewnie bym wzięła :smile: mnie co prawda zapach Kiltixa nie przeszkadza, ale jak jedziemy do rodziców to mama nie może Tosi pogłaskać nawet, bo tak ją ten zapach odrzuca[/QUOTE] My właśnie w tamtym roku miałyśmy Kiltixa i Lu żadnych kleszczy nie miała, tylko ten zapach i wygląd mnie wkurza :p Dlatego się zastanawiam, czy by tej droższej nie wziąć, i jeszcze się zastanawiam, czy może są jakieś przyjemniejsze dla oka ;P [quote name='Fantowa']My w tym roku na razie na samych kropelkach i jest bez zarzutu ;)[/QUOTE] [quote name='Jean']My też na kropelkach, już drugą sesje zapuściłam Lunie. I jak narazie znalazłam jednego, ale na kocu po spacerze, nie wbił się bo był malutki.[/QUOTE] My właśnie w kwietniu zakropliłyśmy, i przez miesiąc był spokój, ale tak co miesiąc to drogo wychodzi za kropelki, dlatego chcę obrożę znowu kupić. [quote name='Misia&Ruby']My niestety mieszkamy na najbardziej zakleszczonym terenie w kraju :( Kleszcze są wszędzie, nie tylko w lasach czy w wysokich trawach. Ruby czasem przynosiła te paskudztwa nawet z krótkich spacerów po osiedlu :/[/QUOTE] Współczuję :/ A, no i przy okazji wizytu u weta Lu została obejrzana z każdej strony, poza uchem jest zdrowa, a ciąża urojona się zaczyna kończyć :D

[quote name='Fantowa']Super Ci wczoraj biegała (tzn. patrzyłam od sekwencji tunel + tunel i tunel + hopka + tunel ) Tak super sie "wbijała" w ten tunel, bez zbędnych łuków, po najkrótszej drodze :loveu:[/QUOTE] Dziękiii <3 A od dzisiejszej nocy Lu się strasznie drapała w ucho. Dzisiaj się wybrałyśmy do "Jamnika", okazało się, że ma infekcję w uchu (typowo dla spanielaśnych), więc do weekendu zapuszczamy Aurizon do uchu, a w weekend na kontrolę, i zobaczymy co to dalej. No i pani wet moją mamę w 100% do sterylki przekonała, więc niemal na pewno zaraz po kursie tniemy ;D Myślicie, że lepiej kupić obrożę antykleszczową Kiltix za 65zł, czy jakąś nowszą (też z Bayera) tyle że nie śmierdzącą za 95zł?

[quote name='Collie'] Haha oczekiwała na patyk : D. To widzę, że nie tylko Nela jest fanem gonienia ptactwa :cool3:[/QUOTE] Haa, no pewnie, że nie tylko ]:-> ;D