Jump to content
Dogomania

ruciniak

Members
  • Posts

    23
  • Joined

  • Last visited

ruciniak's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Felix jest już po amputacji ogona i wyleczeniu rany. Jest zdrowy i aktualnie przebywa u nas. Dziękuję wszystkim za pomoc. Sprawa zamknięta.
  2. Hej, tu mama ruciniaka. Dzisiaj w zastępstwie bo ruciniak ma szlaban na komputer :evil_lol:. U Felixa nerwowo. Rana na szyi elegancko zagojona, została tylko blizna i leczenie się zakończyło ale dał znać o sobie najgorszy wrog psiaka - jego ogon. Leczony i bandażowany był od dłuższego czasu, ale to co felek z nim zrobił przedwczoraj nawet weterynarza wprawilo w osłupienie. Mianowicie psiak po prostu odgryzl sobie kawalek ogona tak, że fragment wisiał na kilku włoskach. Poszarpał nerwy, naczynia krwionośne i ścięgna. Z amputacją nie można juz czekać ani chwili dlużej - jutro jedziemy na badania a we wtorek o 9.15 na zabieg. Zmieniliśmy przychodnię i cena zabiegu z 350 spadła do 250 zl. Później oczywiście czeka nas długotrwałe opatrywanie rany. Wszystkim którzy nas wspierają bardzo bardzo dziękuję. Każdy grosik będzie nam potrzebny bo leczenie Felka trwa już bardzo dlugo i niestety szybko się nie skończy. Dziekuję też za starania w znalezieniu nowego domu dla pieska. Mam nadzieję, że sie uda - teraz bez ogona będzie przecież jeszcze piękniejszy ;)
  3. DO tej pory nie mieliśmy jak sprawdzić. Dopiero w poniedziałek będzie można zobaczyć. Pytajcie swoich znajomych, wysyłajcie linki gdzie się da, proszę :-( Nie chcę żeby trafił na ulicę.
  4. Felix nosi już tylko opatrunek na ogonie :multi: Rany praktycznie nie ma lecz będzie amputacja. Kosztuję 340zł! Proszę o wpłacanie na konto. Felix po amputacji musi gdzieś trafić - w przeciwnym wypadku ulica :-(
  5. Felix zamachał ogonem i pozdrawia wszystkich swoich wielbicieli :D
  6. U Felixa na razie bez zmian. Podnościę psiaka!
  7. Bardzo przepraszam że tak długo mnie nie było. Dostałem wiadomość od pewnej pani która wyraża chęć wsparcia finansowo tego pieska pod warunkiem że ktoś z dogo przyjedzie na miejsce i potwierdzi. Kinia, ty wyrażałaś taką chęć więc wysyłam ci adres na PW. Z psem jest dobrze, rana goi się bardzo szybko, obecnie jest już dużo mniejsza. Niestety ogon najprawdopodobniej będzie amputowany :(.
  8. [quote name='Kinia1984']jestem jestem...Ruciniak dla mnie ta rana to dzielo czlowieka a nie psa...napisz do jakiego weta jezdzisz do wolomina...moze jakis znajomy to pogadam z nim o znizce...moge tez podjechac jutro albo pojutrze i zerknac na psa i porobic zdjecia...[/QUOTE] Jutro ani pojutrze nie bo nie ma mnie w domu. Najwcześniej w sobotę... Jeździmy do weterynarza w Wołominie przy rondzie skrzyżowanie 1 Maja i Fieldorfa
  9. [quote name='idusiek']ale to Wasz pies ruciniak? czy jaki>?[/QUOTE] Przybłęda któremu trzeba pomóc.
  10. Weterynarz nie zszył tej rany ponieważ trzeba codziennie oczyszczać. Dlatego pies ma bandaż. Tkanka martwicza jest już usunięta. Felix czuje się dobrze, leczenie przebiega prawidłowo :)
  11. Zdjęcie wykonane po 5 dniach leczenia więc jest już lepiej. Niestety wielkości tej rany nie da się dobrze uchwycić. Naprawdę jest dużo gorzej.[IMG]http://img30.imageshack.us/img30/969/p1010285p.jpg[/IMG]
×
×
  • Create New...