-
Posts
1094 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Aneta220978
-
HELA nie prosi już o DT, bo właśnie została uśpiona !
Aneta220978 replied to Magda779's topic in Tęczowy Most
Nie wiem co napisać, jestem w szoku:-( "Śpij piesku, śpij... już odpocząć trzeba Może będziesz miał swój kawałek nieba Może będzie tam piękniej niż tu teraz Może spotkasz tych, których tu już nie ma... Śnij, piesku śnij... w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij a czas łzy osuszy" -
[quote name='fonia123']mam pytanie - czy można prosić numer telefonu do kogoś, kto zajmuje się adopcją Inki? chciałabym o niej porozmawiać ponieważ mam chętny domek, który zgłosił się do mnie po Lakiego. Niestety mój Laki jest nieobliczalnym wulkanem energii a Pan jest po wypadku i nie jest do końca sprawny fizycznie. Także poszukuję psa łagodnego do psów, do ludzi, o umiarkowanej aktywności, który będzie sobie człapał tak noga za nogą na godzinnym spacerku (Pan sporo spaceruje, ale bardzo powoli chodzi) i nie będzie Pana ciągał zbytnio, jak podejdzie inny pies, to go nie zje itd. Agaga podsunęła mi właśnie Inkę. Niestety numer telefonu z pierwszego posta jest nieaktywny, także potrzebuję pilnie kontakt do osoby, która Inkę dobrze zna.[/QUOTE] Hop hop jest tu ktos to szansa dla Inki...
-
Połamany szczeniak Nikon - już w nowym domu :)
Aneta220978 replied to _bubu_'s topic in Już w nowym domu
Podnosimy malucha... -
Połamany szczeniak Nikon - już w nowym domu :)
Aneta220978 replied to _bubu_'s topic in Już w nowym domu
Dzieki za zaproszenie.. Niestety w tej chwili pomóc nie mogę, będę podrzucać malucha.... -
Nasza koleżanka zuzka odeszła....(*) (*) (*)
Aneta220978 replied to rita60's topic in Pomoc dla ludzi
Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko to, co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny, że czas masz, bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stad odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widzieć naprawdę zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się nie umierać kochamy wciąż za mało i stale za późno........ ............................................................ ks. J.Twardowski Ja nie mówię żegnaj lecz do zobaczenia, bo wierzę że niedługo się spotkamy w miejscu gdzie będą z nami wszystkie nasze czworonogi.....A wiec do zobaczenia Zuzka[*] -
Kacper psina...znalazł swoje miejsce na ziemi:)))
Aneta220978 replied to nukujek's topic in Już w nowym domu
Kacprowi przydałyby się ogłoszenia, która cioteczka nam pomoże i go poogłasza?????? -
Kacper psina...znalazł swoje miejsce na ziemi:)))
Aneta220978 replied to nukujek's topic in Już w nowym domu
Prosimy cioteczki o pomoc w Poszukiwaniu domu dla Kacpra... -
Kacper psina...znalazł swoje miejsce na ziemi:)))
Aneta220978 replied to nukujek's topic in Już w nowym domu
Zapisuję psiaka, niestety nie mam jak pomóc:-( -
Krzyk cierpienia ... Tessa szczesliwa w swoim nowym domu !!!!
Aneta220978 replied to J_ulia's topic in Już w nowym domu
O Boże :-(...Trzymaj się Tessa. I walcz, walcz malutka:-( -
[quote name='bela51']Mimo mowy obronczej jaką zamiescił w sprawie AnnyA przedstawiciel TOZ, popieram wypowiedz TZmestudio. Ban dla AnnyA powinien byc jedyna i niestety niewspolmiernie niska karą za usmiercenie Blanki. Jako zdeklarowana wegetarianka mam troche bardziej czyste sumienie jesli chodzi o cierpienia zwierzat rzeźnych. I tu na pewno jest tez szerokie pole do dzialania roznych instytucji Jednak na dogomanii ratujemy psy. A Blanka nie doczekała sie pomocy ani nawet szansy. Zostala oddana w rece osoby bez doswiadczenia, nie potrafiacej sobie poradzic z jej problemem.Zamiast przyznac sie do porazki jedynym wyjsciem było zlikwodowanie problemu, czyli psa. Wg mnie nie powinno byc na dogomanii miejsca dla takich osob.[/QUOTE] Popieram w 100 %. Każdemu psu należy się pomoc i szansa, tutaj chyba o tym zapomniano... W końcu to tylko pies, on nie może się bronić, nie moze wypowiedzieć .Zawsze wydawało mi się że po to właśnie jest dogomania, żeby pomagać tym którzy sami sobie pomóc nie moga, ale coż widocznie się pomyliłam. Szkoda, że za błędy ludzi jak zwykle zapłacił ten najmniej winny..Wielki żal i smutek..